Medycyna Naturalna

[Anika78]

Dla zainteresowanych:
Czarci pazur,inaczej:Hakorośl rozesłana
Właściwości fitofarmakologiczne

,,Wyciągi z korzenia hakorośli posiadają właściwości przeciwzapalne, przeciwreumatyczne, przeciwartretyczne, przeciwbólowe, pobudzające wydzielanie soków trawiennych, poprawiające trawienie, odtruwające i żółciopędne.
Mechanizm działania polega na hamowaniu powstawania prostaglandyn. Składniki hakorośli są naturalnymi wymiataczami wolnych rodników i nadtlenków. Obniżają poziom cholesterolu we krwi.
Wskazania: reumatoidalne zapalenie stawów, artretyzm, bóle mięśni i stawów, niedokwaśność i bezsoczność żołądka, zaburzenia przepływu żółci, stany zapalne wątroby, wirusowe zapalenie wątroby, stany zapalne ścięgien i więzadeł, kontuzje sportowe, nerwobóle, zapalenie wielonerwowe, rwa kulszowa; stany zapalne narządów rodnych (np. zapalenie przydatków, zapalenie sromu, upławy, zapalenie jąder), choroby alergiczne, chorobach przeziębieniowe, choroby zakaźne, choroby autoimmunologiczne (autoagresja, np. łuszczyca, toczeń rumieniowaty, ziarnica, twardzina); choroby skórne (trądzik pospolity, trądzik różowaty, łojotokowe zapalenie skóry), stany zapalne i wysiękowe uszu i oczu na tle zakażeń bakteryjnych, wirusowych, grzybiczych i roztoczowych"

http://www.luskiewnik.pl/autoimmunologia/new-page-8.htm

[basiag]

Wpierw muszę skończyć kurację spiruliną i la'pacho,którą poleciła Basiag,czuję po niej, że przybywa mi sił szybciej się regeneruję,żeby jeszcze ten ból odpuścił.

ooo spróbowałaś to dobrze ze przybywa mocy czyli jakis tam efekt jest, no ja to przez rozne kuracje przeszlam, bo bylo coraz gorzej, antybiotyki nic nie daly tylko mnie bardziej zrujnowaly, wydalam calkiem spora sumke od zeszlej jesieni ale chociaz postawilo mnie na nogi, nie mam zadnych nalogow hehe wiec zainwestowalam w zdrowie, nie zaluje tych wydanych pieniedzy, jeszcze jestem na kolejnej kuracji, i tak miesiac po miesiacu do przodu, zmienilam tez diete, duzo mi to dalo, teraz jestem na takim fajnym etapie zdrowotnym, mysle ze dam rade to podtrzymac, zycze powodzenia no i zdrówka, pozdrawiam

[Anika78]

Spróbowałam i nie żałuję
Spirulinę i la'pacho ,biorę niespełna miesiąc,a już czuję różnicę,bo przybywa sił(po troszeczku,ale przybywa:) i szybciej się regeneruję.
Zdrowie,a raczej jego brak,tak dało mi w ostatnich latach popalić,że cieszę się,jak dziecko każdą, choćby i najmniejszą zmianą.
Basiag jesteśmy bardzo nudne,bo ja też beznałogowa i masz rację,w zdrowie warto inwestować.
Był taki czas, kiedy czułam się dobrze,bezbólowo,ale tego,to nawet najstarsi górale nie pamiętają..
Dziękuję za Twoje wskazówki ,dla mnie bezcenne
A Moderatorów przepraszam za prywatę

[basiag]

ooo jak miłooo ,dziękuję a to tam takie moje zyciowe wskazowki, przetestowane, polecone tez od osoby "uczonej", pau d'arco (la pacho) to tak z 3 miesiace trzeba pobrać, a co do dolegliwosci bólowych to podobno olejek magnezowy bardzo dobry, tez zaslyszane, ja jeszcze nie testowalam ale przymierzam sie do zakupu, pomocny w bólach pleców, na calym odcinku kręgosłupa, bólach stawów, bólach mięśni

[violla]

Potwierdzam, że pau darco jest świetne. Pisałam o tym wprawdzie w innym wątku (przeciwgrzybiczym), bo jest świetny także w leczeniu grzybicy. Ja zamiast spiruliny stosuje vilca corę, która daje też rewelacyjne efekty.

[kasiqqq]

Ja od miesiąca stosuje Koci pazur (Cat's claw), zauważyłam już poprawę odporności. Kupuję tabletki firmy Now dostępne np: http://nowfoods-wiesiolek.pl/pl/p/Cats- ... -FOODS/188. Dodatkowo stosuję również Candida Support tej samej firmy http://www.3miary.pl/candida-clear-now-foods/ , w której zawarte są: Kora Pau d’Arco, Ekstrakt z oregano, Orzech czarny, Kaprylan magnezu, Koci pazur , Liść oliwki, Bylica piołun oraz Czosnek. Ważne: tabletki są bez glutenu oraz laktozy.
Planuję zrobić 3 miesięczną lub 6 miesięczną kurację mającą na celu wzmocnienie organizmu, usunięciu ewentualnego przerostu candidy, ograniczeniu wysypek czy nawet alergii wziewnych (już widzę poprawę - nie kicham co 5 sekund).
Pozdrawiam

[violla]

Candida clear niestety było dla mnie za słabe. Sama vilca cora ma 600 mg kory w jednej kapsułce, a ten drugi preparat znacznie mniej. Przy czym zwiększając stopniowo dawki vilca cory z jednej do 6 dziennie, dajemy optymalnie dużą dawkę, którą stosując przez co najmniej 3 m-ce otrzymujemy super odporność.
Zauważmy, że mieszanki zawsze mają mniejsza ilość jednego zioła w kapsułce. Rozsądniej jest stosować osobno każdy z preparatów lub na zmianę.
Dopiero odkąd zaczęłam stosować ten koci pazur (wcześniej różne preparaty m.in. candida clear, candida support) nie choruję. Nawet katar mi się nie przypałętał, choć wszyscy wokoło chorowali. Takie są moje spostrzeżenia.

[kasiqqq]

Dziękuję za poradę w takim razie skupię się na kuracji Kocim Pazurem, Pozdrawiam

[reksio76]

Ja polecam Żyworódkę pierzastą- kalanchoe pinnata . Znacie go. napewno tak. Taki kwiatek jak aloes. Tylko trudno go kupić do użytku wewnwtrzego- są tylko do zewnętrznego. Ja staram się wykorzystywać sama z doniczki tylko slab mi rośnie. Na odpornośc przydałoby się pić . Jak mi się uda to od kogoś kupię takiego metrowca. Narazie wkładam do nosa na oczyszczenie zatok, przecieam twarz na trądzik różowaty, ssie na oczyszczenie jamy ustnej.
Przeciwgrzybiczny jest , przeciwwirusowy,bakteriobójczy, przeciwzapalny,przeciwprzesiękowy, regenerujący, wzmacniający organizm, biostymuluje.Na chory żołądek, jelita, wątrobę, trzustkę, stany zapalne nerek. Na chora skórę, jame ustna, gardlo, uszy,oczy,choroby kobiece, po zabiegach chirurgicznych. Zapalenie płuc, srce, zakażenie krwi , cukrzyca.Itd. Wierze w niego bo jak narazie mi pomaga , nawet na poczatkujący katar, po paru minutach czyści nos.
Aloes tez kocham. To moje dwa ukochane kwiaty. Tylko żeby mi tak dobrze rosly.