Mleko i produkty mleczne

[Justyna Szszsz]

W związku w wieloma pytaniami dotyczącymi składników mleka i jego wartości odżywczej, a także wszelkich produktów mlecznych, otwieram nowy temat.
Wszelkie pytania i uwagi związane z mlekiem, a nie z nietolerancją laktozy czy osteoporozą, proszę kierować tutaj.


Na początek przypominam to, co napisałam wcześniej w temacie "Nietolerancja laktozy":

mleko jest niezbędnym i najbardziej wartościowym składnikiem codziennej diety człowieka

potwierdzają to liczne badania naukowe w Polsce i na świecie, powtarzają to eksperci, a mity na ten temat są ciagle obecne i powtarzane...

zachęcam do zapoznania się z raportem Rady Promocji Zdrowego Żywienia Człowieka na temat działania mleka na zdrowie człowieka:
http://www.radapromocji.pl/files/mleko_a_zdrowie.pdf

dużo informacji znajdziecie też na stronach:

http://stawiamnamleko.pl/?prawdy-i-mity
www.mleko.com

zachecam do zapoznania się z danymi naukowymi, zamiast powtarzac opinie przeczytane gdzies na forach, które bardzo często są nieprawdziwe

[Justyna Szszsz]

Do Pani Justyny może się Pani wypowie szerzej na temat wapnia organicznego i nieorganicznego - jego wchłaniania i przyswajania, szcególnie w produktach UHT

Wapń w mleku występuje w różnej postaci. Ok 2/3 wapnia związane jest z kazeiną w postaci fosforanów, 10% występuje w formie zjonizowanej, a ok. 20% jako niezjonizowane węglany, fosforany i cytryniany. Pasteryzacja i sterylizacja mleka powoduje zmiany proporcji w układzie soli wapniowych (szczególnie rozpuszczalnych do nierozpuszczalnych), jednak nie wpływa to znacząco na przyswajanie. Liczne badania porównawcze dotyczące absorpcji wapnia z różnych jego soli organicznych i nieorganicznych nie wykazują znaczących różnic w jego przyswajaniu.

[titrant]

Jeszcze chciałam wyjaśnić, że to co napisałam wyżej na temat zalet spożywania mleka dotyczy oczywiście osób bez alergii i nietolerancji

Jak poznać u siebie alergię czy nietolerancję, zwłaszcza opóźnioną lub bardzo nieswoista?

[PUMA]

Odnoszę się do wszystkich postów. Od dziecka mam zakazane spożywanie mleka. Będąc juz dorosłą nie przestrzegałam diety bezmlecznej, jednak mało jadłam mleka i jego pochodnych. Czasy pizzy, zapiekanek, zwiekszyłynieco spożywanie żółtego sera. Badania wykazały, że jednak nie mogę mleka... To tylko wstęp do dalszej wypowiedzi.
Biorąc pod uwagę ten "wapń", teoretycznie powinnam mieć osteoporozę, a nie mam. Kilkakrotne badania pokazały, ze kurcze mam dość mocne kości.
Czytałam w wielu książkach / byłam też na diecie półjarskiej przez pilka lat, do dziś jem dużo warzyw, bez tych ciężkostawnych, owoców też jem dużo/, że wapń z roślin jest przez człowieka lepiej przyswajalny. Ciekawe jak to jest u wegetarian, czy często chorują na osteoporozę?

[PUMA]

Uzupełniam swoja wypowiedź, u Wegan, bo oni chyba nie pija mleka... upsss

[Justyna Szszsz]

Jeżeli nie masz osteoporozy, pozostaje się tylko cieszyć

Natomiast nie dowodzi to, że dieta bez produktów mlecznych nie może doprowadzić do tego schorzenia. Tak jak juz pisałam w wątku dot. osteoporozy, czynniki żywieniowe odpowiadają za wystąpienie tej choroby w ok. 50%, pozostałe 50% to szeroko pojęty styl życia (aktywnośc fiz., palenie papierosów), a także płec, wiek, przyjmowanie niektórych leków, współwystępowanie innych chorób, zaburzenia hormonalne.

jeśli chodzi o wegetarianów, to prawidłowo prowadzona dieta laktoowowegetarianska (tzn. zawierająca mleko i jaja) nie niesie ze sobą ryzyka niedoboru wapnia (ani innych składników poza aminokwasami egzogennymi i wit. B12). Zagrożeniem dla kości mogą być natomiast ścisłe diety wegańskie, oparte wyłącznie na produktach roślinnych.

[PUMA]

W każdym razie, ciesze się z faktu, że chociaż moje kości są ok., przy tylu problemach zdrowotnych, nietolerancjach... Może jestem w tych 50 % "uprzywilejowanych"

[Grażyna]

mleko jest niezbędnym /.../ składnikiem codziennej diety człowieka

Wychowałam dwie córki bezmlecznie (alergia) - jedna z nich jest już dorosła (20 lat), druga ma 10 lat. Cieszą się pełnią zdrowia, zęby mają zdrowe, kości mają mocne (a np. starsza jeździ intensywnie na nartach w klubie sportowym - mnóstwo razy poważnie upadała - i niczego nie złamała) - jednym słowem nic im nie brakuje. Po prostu nie jedząc mleka i jego przetworów - trzeba jeść więcej produktów naturalnie zawierających wapń (zielone warzywa, rybki z puszki wraz z kręgosłupem, przetwory sojowe - jeśli dozwolone itd.) Jeśli trzeba, dołączyć suplementy.

Liczne badania porównawcze dotyczące absorpcji wapnia z różnych jego soli organicznych i nieorganicznych nie wykazują znaczących różnic w jego przyswajaniu.

Ja spotkałam się z odmienną opinią - formy organiczne przyswajane są dużo lepiej niż nieorganiczne - zauważcie, że suplementy wapnia dla dzieci (te które przepisuje dziecku lekarz) to właśnie organiczne związki wapnia, a nie popularne (bo najtańsze) węglany.

Na przykład tu można przeczytać o różnych postaciach w jakich wapń można przyjmować.
http://www.cyberbaba.pl/content/view/1166/123/1/2/

[Tomkus]

mleko jest niezbędnym /.../ składnikiem codziennej diety człowieka

Wychowałam dwie córki bezmlecznie (alergia) - jedna z nich jest już dorosła (20 lat), druga ma 10 lat. Cieszą się pełnią zdrowia, zęby mają zdrowe, kości mają mocne (a np. starsza jeździ intensywnie na nartach w klubie sportowym - mnóstwo razy poważnie upadała - i niczego nie złamała) - jednym słowem nic im nie brakuje. Po prostu nie jedząc mleka i jego przetworów - trzeba jeść więcej produktów naturalnie zawierających wapń (zielone warzywa, rybki z puszki wraz z kręgosłupem, przetwory sojowe - jeśli dozwolone itd.) Jeśli trzeba, dołączyć suplementy.

Po wykluczeniu mleka, nabiału itp., weganie jakoś sobie z tym radzą

[Justyna Szszsz]

Wychowałam dwie córki bezmlecznie (alergia) - jedna z nich jest już dorosła (20 lat), druga ma 10 lat. Cieszą się pełnią zdrowia, zęby mają zdrowe, kości mają mocne (a np. starsza jeździ intensywnie na nartach w klubie sportowym - mnóstwo razy poważnie upadała - i niczego nie złamała) - jednym słowem nic im nie brakuje. Po prostu nie jedząc mleka i jego przetworów - trzeba jeść więcej produktów naturalnie zawierających wapń (zielone warzywa, rybki z puszki wraz z kręgosłupem, przetwory sojowe - jeśli dozwolone itd.) Jeśli trzeba, dołączyć suplementy.

Zgadza się - po wykluczeniu z diety mleka, nalezy dostarczać wapń innymi drogami, co nie zmienia faktu, że osoby zdrowe, bez nietolerancji czy alergii, nie powinny z tego produktu rezygnować
bez mleka da się żyć, ale trzeba bardzo uważać na dietę, natomiast uwzględniając mleko w codziennym jadłospisie o wiele łatwiej zapewnić pokrycie zapotrzebowania na wapń i nie tylko.

[Justyna Szszsz]

Jeśłi chodzi o przyswajalność różnych soli wapnia, to badania, które wskazują, że nie ma znacznych różnic w absorpcji wymieniam tutaj:

• Weaver C.M.: Calcium in food fortification strategies. Int. Dairy J., 1998, 8, 443-449
• Krejpcio Z., Czarnocinska J., Kolanko M., Gawecki J., Wójciak R.W., Filipowski P., Wisniewska J.: Ocena bioprzyswajalnosci wapnia z soli mleczanowej w warunkach jego zróznicowanej podazy z dieta. Żyw. Człow. Metab., 2000, 2, 184-185.
• Krześniak J., Rutkowska U.: Współczesne poglądy na wzbogacanie produktów spożywczych w wapń. Żyw. Człow. Metab., 1995, 2, 192-203
• Reykdal O., Lee K.: Validation of chemical measures of calcium with bioassay of calcium-fortified cottage cheese. Food Chemistry, 1993, 47 (2), 195-200.

Możliwe, że nowsze badania dają inne rezultaty

[Justyna Szszsz]

Ale co z kazeomorfinami, zwłaszcza u celiaków z przepuszczalnym jelitem?

Kilka słów na temat kazomorfin:

Biologicznie aktywne peptydy z białek mleka krowiego wykazują aktywność AGONISTYCZNĄ do opioidowej oraz ANTAGONISTYCZNĄ do opioidowej (Schanbacher i wsp., 1998; Dziuba i wsp., 2008).

PEPTYDY Z BIAŁEK MLEKA KROWIEGO WYKAZUJĄ AKTYWNOŚĆ AGONISTYCZNĄ DO OPIOIDOWEJ
• Pierwszymi wyizolowanymi z białek mleka krowiego peptydami opioidowymi były tzw. beta-kazomorfiny (Jinsmaa i Yoshikawa, 1999; Pihlanto-Leppälä, 2001; Bitri, 2004). Obecnie są one również uważane za główną grupę peptydów opioidowych pochodzących z tych protein.
• Jak podaje literatura, beta-kazomorfiny są odporne na działanie enzymów trawiennych przewodu pokarmowego, jednakże nie ma żadnych danych na temat mechanizmu jelitowego wchłaniania beta-kazomorfin w organizmie dorosłego człowieka. Na podstawie tego, wielu autorów sugeruje, że peptydy te mogą wykazywać swoją aktywność biologiczną jedynie w obrębie przewodu pokarmowego organizmu człowieka (Clare i Swaisgoodt, 2000).
• Nawet, jeśli beta-kazomorfiny ulegają absorpcji do krwiobiegu, to prawdopodobnie są szybko rozkładane do nieczynnych peptydów. Spowodowane jest to tym, że peptydy te są bardzo wrażliwe na hydrolizę przez dipeptydylopeptydazę IV (enzym występujący w wielu tkankach organizmu człowieka) (Silva i Malcata, 2005; De Noni i wsp., 2009).
• Z drugiej jednak strony, obecność prekursorów β-kazomorfin została wykryta w osoczu krwi cieląt oraz niemowląt karmionych mlekiem krowim. Obecność tych peptydów w osoczu krwi niemowląt, może być wytłumaczona niedojrzałością ich bariery jelitowej i w związku z tym stosunkowo dużą przepuszczalnością różnych związków na drodze transportu biernego (Clare i Swaisgoodt, 2000).
• W wyniku wielu badań in vitro oraz in vivo na zwierzętach stwierdzono, że:
- beta-kazomorfiny mają właściwości znieczulające na ból (podobne do morfiny)
- przedłużają czas przebywania pokarmu w jelicie cienkim
- modulują absorpcję wody i elektrolitów, przez co zapobiegają biegunkom.
- Peptydy te mogą również wpływać na transport aminokwasów oraz wchłanianie składników pokarmowych w jelicie.
- Beta-kazomorfiny prawdopodobnie biorą także udział w regulacji wydzielania śluzu w jelitach, jak również mogą stymulować wydzielanie insuliny i somatostatyny (Marshall, 1994; Dziuba i wsp., 2008; Iwaniak i Minkiewicz, 2008; Wociór i wsp., 2008; De Noni i wsp., 2009).

W ostatnim czasie pojawiły się również informacje, że beta-kazomorfiny mogą mieć niekorzystny wpływ na zdrowie człowieka. Pojedyncze badania wskazują, że beta-kazomorfiny mogą stanowić istotny czynnik w rozwoju takich schorzeń jak: autyzm, miażdżyca tętnic, nadciśnienie tętnicze, astma, cukrzyca typu 1, a także powodować zespół nagłej śmierci niemowląt (SIDS) (De Noni, 2008). Jednakże Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA), po przeprowadzonej analizie dostępnych danych literaturowych, uznał, że na dzień dzisiejszy brak jest jednoznacznych informacji na ten temat i nie ma żadnych naukowych podstaw do stwierdzenie, że beta-kazomorfiny mogą mieć związek z etiologią wyżej wymienionych schorzeń (De Noni i wsp., 2009).

PEPTYDY O AKTYWNOŚCI ANTAGONISTYCZNEJ DO OPIOIDOWEJ łączą się z receptorami opioidowymi i hamują je. Ziajka i wsp. (2008) wskazują, że połączenie agonistów i antagonistów opioidowych z białek mleka krowiego daje możliwości uzyskania optymalnych efektów przeciwbólowych przy minimalizacji działań niepożądanych. Zjawisko to może być bardzo przydatne w przyszłości do otrzymywania specjalnych preparatów zawierających odpowiednią kompozycję tego typu peptydów przeznaczonych np. dla osób nieuleczalnie chorych lub cierpiących na przewlekły ból.

mgr inż. Maciej Jezierski
Charakterystyka biologicznie aktywnych peptydów z białek mleka krowiego (2009)

[titrant]

Hehe, dziwne: brak danych wielu autorów uważa, za dowód przeciwko . Tymczasem to brak danych, nic ponadto...

Celiacy, osobliwie pewnie długo nieleczeni, mogą mieć jelito perforowane jak sito , więc nie można o nich powiedzieć, że są zdrowymi ludźmi i jak u zdrowych ludzi nic przez ściany nie przecieka.

http://www.celiacosbaleares.org/noticia ... erican.pdf

[emeczka]

ja odnośnie mleka też mam mieszane uczucia... mój synek ma niby AZS i niby uczulenie na mleko, dostawał pepti a potem odstawił się od mleka całkiem. zaczęłam wprowadzać jogurt, ale pojawiła się wysypka. od pół roku praktycznie nie pije mleka, żadnego nabiału też nie spożywa, a kilka dni temu w badaniach morfologia mu wyszła dobra, wapń powyżej normy, fosfor, fostotaza ok.... mój pediatra-homeopata potwierdza to, co czytałam na temat, ze więcej wapnia jest w mięsie i zielonych warzywach, a tych w naszej diecie nie brakuje.

może skutki się pojawią później, ale...

znajomy mojej mamy zawsze pił ogromne ilości mleka, 2x dziennie zupa mleczna to minimum. i w wieku 45 lat zdiagnozowano mu osteoporozę... u mężczyzny.
zastanawiające...

[Ola_la]

znajomy mojej mamy zawsze pił ogromne ilości mleka, 2x dziennie zupa mleczna to minimum. i w wieku 45 lat zdiagnozowano mu osteoporozę... u mężczyzny.
zastanawiające...

tylko dla niektórych.
dla tych, którzy wiedzą, że mleko zakwaszając organizm odwapnia go - wcale nie