MLEKO POMAGA W ODCHUDZANIU...

Na pytania dotyczące żywienia i diety bezglutenowej odpowiada Maja Łowińska, dietetyk

Moderator: Moderatorzy

Ola_la
Wyjadacz :)
Wyjadacz :)
Posty: 1229
Rejestracja: pn 06 gru, 2010 15:39
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Ola_la »

Glut pisze:A być może po prostu Azjaci mają inne geny?
raczej niekoniecznie, bo Japonki wychowane w Japonii, które wyjechały do USA i przeszły na tamtejszą dietę - chorowały na osteoporozę. te, które pozostały przy diecie z młodości - były zdrowe.
to oczywiste, że geny były jedną z pierwszych teorii branych w tym wypadku pod uwagę.

a co do tego, co zalecają lekarze... zajrzyj do wątku "co i dlaczego bywa zalecane". to ciekawa lektura jest, niestety...
To jest moje zdanie i ja się z nim zgadzam.
© Jan Tomaszewski
Awatar użytkownika
Glut
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 55
Rejestracja: pt 14 sty, 2011 11:46
Lokalizacja: Piła

Post autor: Glut »

Sory za off top ale jak już rozmawiamy o wapniu:)

Nie wiecie czy do konserw rybnych dodaje się gluten? Dzisaj kupiłem sardynki, jest napisane bez konserwantów tylko ryba, olej i sól. Jecie takie rzeczy?
Ostatnio zmieniony pt 01 kwie, 2011 23:12 przez Glut, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
titrant
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2152
Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
Lokalizacja: Kraków

Post autor: titrant »

Ja b. nieczęsto, bo jestem uczulony na ryby, soję i nikiel. Więc unikam konserw (ryby w oleju są często zalewane olejem sojowym, co zgodnie z prawem nie jest zaznaczane na opakowaniu). Bywa jednak, że je oglądam. I czasem trafiam na ostrzeżenie o śladowych ilościach glutenu. Oczywiście w puszkach z rybami w sosie gluten jest na ogół i to całkiem jawnie. Podobnie jest w marynowanych rybach w dużych puszkach (to jedne z ostatnich notowanych przeze mnie wpadek glutenowych). Tam jest np. "skrobia" czy inny syrop skrobiowy. A ostrzeżenie nie zawsze, tylko czasami.
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
PUMA
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 247
Rejestracja: pt 12 lis, 2010 10:33
Lokalizacja: Bełchatów

Post autor: PUMA »

korzystałam z "edytuj" i poprawiałam literówki, wkleiło dwa razy ... zatem tu usmiech dla wszystkich :)
Ostatnio zmieniony sob 02 kwie, 2011 09:43 przez PUMA, łącznie zmieniany 1 raz.
http://blog-alergia.bloog.pl
KUKURYDZA
NERKOWCE
PUMA
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 247
Rejestracja: pt 12 lis, 2010 10:33
Lokalizacja: Bełchatów

Post autor: PUMA »

No właśnie, proponują IgE zalezną - niepożądane objawy alergiczne pojawiają się niezwłocznie po kontakcie alergenem /np. po spożyciu alergizującego pokarmu czy ukąszeniu osy/.
Ta alergia często jest mylona z alergia na IgG - alergią opóźnioną typu III /od trzeciego dnia objawów/. Często chorzy nie mają objawów tej zależnej i nie proponuje badań by sprawdzić czy ma się tę IgG. Przybywa chorych na tę typu III, bo jest trudno wykrywalna /od niedawna są metody, kiedy można to zrobić jak standardowe badanie krwi /ino za kasę :/ Reakcje alergii typu III /IgG/ pojawiają się ze znacznym opóźnieniem od kontaktu z alergenem - nawet po 48 godzinach... często nie pamiętamy co jedliśmy 2, 3 dni wcześniej. Opóźnienie to jest przyczyną istotnych problemów z identyfikacją substancji alergizującej. Odpowiednio szybko postawiona diagnoza zwiększa szansę na łagodniejszy przebieg choroby alergicznej, co jest szczególnie istotne u dzieci. Możliwe jest unikanie alergenów /tak jak w celiakii/ , stosowanie leków odczulających, stosowanie szczepionek. Jeżeli cierpiące na alergię dziecko nie jest leczone, bądź terapia jest niewłaściwie prowadzona, albo nie jest prowadzona wtedy może rozwinąć się tzw. "marsz alergiczny" - przechodzenie jednej alergii w drugą. Tymczasem objawy prawidłowo zdiagnozowanej i leczonej alergii mogą ustapić, ale to nie znaczy, że przstaliśmy być alergikami...
Ja mam tę alergię typu III i moje dzieci też, najgorsze, że jako matka /nie wiedziałam wtedy nic o takiej chorobie/ przekazałam tę alergię moim dzieciom...
Uwaga: często w gabinetach prywatnych spotykamy informację o tym, że robią testy z krwi na alergię... I pytają nas na jakie produkty chcemy zrobić badanie /te badania są tanie/ ...W alergi typu III, sami nie wiemy co jest naszym alergicznym wrogiem... Kiedy chorzy sami pokonają trudna drogę, przez przypadke też i docierają na badania np. ImuPro jest dla nich szokiem, że TYLE ALERGENÓW ... a to jest już "marsz alergiczny" nieleczonej choroby...
Ostatnio zmieniony sob 02 kwie, 2011 09:42 przez PUMA, łącznie zmieniany 2 razy.
http://blog-alergia.bloog.pl
KUKURYDZA
NERKOWCE
Awatar użytkownika
titrant
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2152
Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
Lokalizacja: Kraków

Post autor: titrant »

PUMA pisze: Uwaga: często w gabinetach prywatnych spotykamy informację o tym, że robią testy z krwi na alergię... I pytają nas na jakie produkty chcemy zrobić badanie /te badania są tanie/ ...
W państwowych przychodniach, kiedy się wystarczająco pomędzi alergologowi, też zdarza się, że skieruje na testy z krwi na swoiste przeciwciała IgE. Ale to nadal jest kilka alergenów na krzyż (jak w testach skórnych) i tylko na reakcje natychmiastowe.

Wracając do mleka, oprócz częstej nietolerancji cukru, IgE zależnej alergii na białka, IgG zależnych nietolerancji itp, można też przeczytać o szkodzących morfinach, które powstają z pocięcia kazeiny w jelicie, a które u podatnych osób (choćby dzięki cieknącemu jelitu) mogą przenikać do krwiobiegu i mieszać dodatkowym mechanizmem, przez swoje działanie na system opioidowy.
Ostatnio zmieniony ndz 03 kwie, 2011 15:23 przez titrant, łącznie zmieniany 1 raz.
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
Awatar użytkownika
Glut
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 55
Rejestracja: pt 14 sty, 2011 11:46
Lokalizacja: Piła

Post autor: Glut »

Że jak? W mleku jest morfina? Mleko jest narkotykiem?
Awatar użytkownika
titrant
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2152
Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
Lokalizacja: Kraków

Post autor: titrant »

Fragmenty sekwencji kazein mleka są opioidami - tj. działają na układ opioidowy (jak morfina; różnica w sile oddziaływania). Te fragmenty powstają w jelicie w trakcie cięcia enzymatycznego kazeiny. I jeśli dostaną się do krwiobiegu różnie się może zdarzyć. Podobnie opioidy mogą powstawać z glutenu. Jest to jeden z powodów, dla których w autyzmie stosuje się dietę bezmleczną i bezglutenową.
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
ODPOWIEDZ