Produkty do przebadania - propozycje

[leaster]

anikam - podaj mi proszę co Ci napisali z firmy Melvit! Ja dziś zobaczyłam ich mąkę ryżową i gryczaną i od razu kupiłam, ale jeszcze nie używałam, nie mam zaufania. Czy Twoje pytanie do tej firmy tyczyło się tylko płatków gryczanych?

[anikam]

Witam,
Nasza firma nie wytwarza asortymentu całkowicie wolnego od glutenu ze względu na produkcję kasz jęczmiennych oraz konfekcję mąk pszennych w pobliżu linii technologicznych przeznaczonych dla produktów naturalnie wolnych od glutenu. Zgodnie z Rozporządzeniem (WE) NR 41/2009 jeżeli zawartość glutenu w produkcie nie przekracza 20 mg/kg wówczas taki produkt można określić jako wolny od glutenu - dlatego też niektóre nasze wyroby są oznakowane jako "Gluten free" i oczywiście regularnie badane. Wyniki jakie otrzymujemy mieszczą się w przedziale od 5 do 11 mg/kg zawartości glutenu w produkcie.


Pozdrawiam


Koordynator ds. jakości
Michał Szczubełek


MELVIT S.A.

03-390 Warszawa ul. Grójecka 194 lok.91



tel./+48 29/ 769 41 23

fax./ +48 29/ 769 41 21

mobile: 0 606 985 514

[anikam]

dzwoniłam do nich jeszcze Pan wydawał się bardzo kompetenty- powiedział prawdę: że nie da sie całkowiecie wyeliminować glutenu, walka jest tylko o to aby jak najmnniej tego glutenu spożyć
pytałam wtedy o mąkę kukurydzianą - też mi mówi że jest ok
wysłałąm tego maila do stowarzyrzenia i pani Grażyna napisąła mi że w takim razie zaproponują im Nasz certyfikat- oby byli chętni

[anikam]

p.s. ja też dzisiaj kupiłam w tesco mąkę gryczną, ryżową i kukurydzianą ich firmy

[Ola_la]

dzwoniłam do nich jeszcze Pan wydawał się bardzo kompetenty- powiedział prawdę: że nie da sie całkowiecie wyeliminować glutenu, walka jest tylko o to aby jak najmnniej tego glutenu spożyć
pytałam wtedy o mąkę kukurydzianą - też mi mówi że jest ok
wysłałąm tego maila do stowarzyrzenia i pani Grażyna napisąła mi że w takim razie zaproponują im Nasz certyfikat- oby byli chętni

to ważna informacja. zdecydowanie będę wybierać firmy, które zajmują się tylko produktami naturalnie bezglutenowymi - wtedy z pewnością "da się całkowicie wyeliminować gluten".
tym bardziej mnie zmartwiło, że wobec powyższego mają szansę dostać certyfikowany znak b/g .

[anikam]

Ola, wybacz ale ja uważam ,po akcji z Glutenexem że nawet te firmy które zajmują się tylko produkcją jeszenia dla nas nie są w 100% pewne, a ceny ich "specjalistycznych" produktów nie dobijają
bo pytanie czy np. mają swój młym, czy kukurydza rosła na polu na którym mogła być przenica itd
szczerze mówiąc 100 % pewności mieli byśmy tylko wówczas gdy kupili byśmu młynek żarnowy i sami sobie tą mąkę wyprodukowali, dbając o to żeby przed zmieleniem sprawdzić każde ziorno,
myślałam nawet o takim młynku ale cena mnie przerarza
puki co ja najczęściej kupuję jeśli chodzi o mąkę specjalistyczną firmy schara- chyba naiwnie myślę, że Włosi bardziej się pilnują
ale popatrzcie gdyby chcieli Nasz certyfikat to przynajmniej milei byśmy nad nimi kontrole,
z tym melvitem tj podobnie jak z firmą wawel, i chyba Noodle też o jakiejś firmie pisała, że paragrafy się zgadzają- chociarz oni są jeszcze lepci niż melvit

[Ola_la]

Ola, wybacz ale ja uważam

wybaczam
każdy je to, co uważa za stosowne i bezpieczne DLA NIEGO. ja po tej informacji będę unikać Melvitu tak samo, jak unikałam do tej pory.

nie wiem, jakie młynki oglądałaś - ja "zamówiłam" sobie u rodziny w prezencie młynek do kawy Krupsa - o taki:
https://www.google.pl/search?q=m%C5%82y ... 80&bih=707
można go dostać poniżej 300 zł, co moim zdaniem nie jest ceną zaporową i szybko się zwraca.

z gotowych mąk kupuję CZASEM Schaera, czasem Marks&Spencer, ryżową i kukurydzianą Bezglutenu (nie za wiele) i czasem ryżową klejącą i zwykłą tajlandzką - całkiem dostępną w zwykłych sklepach. kukurydza niestety psuje mój młynek, więc kukurydzę sobie podarowałam i mąkę kupuję gotową.

po aferze z Gluteneksem (i moich osobistych z nimi przejściach) nie tykam ich produktów. a ciągle coś piekę i nie korzystam z gotowców - więc się da.

jak kiedyś będzie mnie stać, to sobie kupię Kenwood Chefa z przystawką do mielenia ziaren i wszelkimi udogodnieniami - ale na razie Krups się świetnie sprawuje na moje potrzeby.

[anikam]

Ola masz ten młynek? powiedz mi jak mieli ryż i kaszę gryczaną? czuć grudki po zmieleniu,
pomysł z młynkiem jest rewlacyjny, ja kupiłam jeden ale naperawdę kiepsko mi mielił
szczerze mówiąc do do firmy Melvit prywatnie mam mieszana uczucia
ale moja mam zurzywa tony mąki kukurydzianej więc nie chce powiekszać moich kosztów mieszkania w domu

[Ola_la]

mam młynek pod półtora roku i jestem bardzo zadowolona. mielę grykę, kaszę jaglaną i co tylko potrzebuję (prócz wspomnianej kukurydzy - po kilku próbach zrezygnowałam).
wprawdzie mąka z mojego młynka nie jest tak miałka, jak kupna, ale grudki - to za dużo powiedziane. to jest młynek do kawy, wprawdzie i kawa powinna być czasem zmielona na pył (do parzenia w tygielku), ale to jest raczej do mielenia kawy do ekspresu - i mniej więcej taką grubość ma mąka z tego młynka.
na wydajność też nie narzekam, do jednego chleba czy ciasta wystarczy mi najwyżej podwójna porcja mielenia.
więc jak piekę chleb, to mam po prostu coś w rodzaju "chleba pełnoziarnistego" - ja taki lubię. a ponieważ czasem chcę coś bardziej puszystego i lżejszego, to dlatego kupuję gotową mąkę, która jest miałka i używam jej okazyjnie.

[Grażyna]

tym bardziej mnie zmartwiło, że wobec powyższego mają szansę dostać certyfikowany znak b/g .

Ola-la, nie wiem co Cię zmartwiło. Firma która nie spełnia wymagań, w żadnym razie nie dostanie licencji na używanie znaku przekreślonego kłosa. Więcej zaufania do nas!
Rozmawiamy z dyrekcją potem z technologiem, wizytujemy zakład. Czasem da się coś zrobić (np. wykorzystać inną linię produkcyjną, w innym pomieszczeniu, czy nawet przenieść produkcję do innego zakładu również należącego do danej firmy)! Jeśli jest wola nawiązania współpracy, szukamy rozwiązań. Czasem się oczywiście nic nie da zrobić.

[Ola_la]

Ola-la, nie wiem co Cię zmartwiło.

zmartwiło mnie to, że technolog z góry uprzedza, że "nie da się całkowicie wyeliminować gluten", a według postu poprzedniczki jest szansa na to, że mogą dostać licencję na znak.
bardzo natomiast cieszy mnie Twoje potwierdzenie, że jeśli nie są w stanie wyeliminować śladowych ilości glutenu - na znak b/g szans nie mają - bo rozumiem, że tak należy odczytywać Twoją wypowiedź?

mnie akurat nie urządza informacja, że jakiś produkt zawiera poniżej magicznej ilości 20 ppm glutenu - mój organizm ma w głębokim poważaniu te normy i reaguje według własnych norm. mnie satysfakcjonuje dopiero wynik "poniżej granicy wykrywalności".

[Gagata]

Ja również dostałam taką samą odpowiedź od Melvity co anikam, kupiłam mąkę gryczaną i otręby gryczane, zjadłam - było ok, żadnych sensacji i tak jest do tej pory.
Z mąki gryczanej piekłam kruche babeczki z kremem budyniowym bg, jem je i nic dobrze się czuję, a otręby gryczane dodaje do białego chleba - poprawia smak, również jest ok.
Musimy mieć choć odrobinę zaufania do tego co nam odpisują producenci, w inny przypadku sami sfiksujemy i będziemy żyć o samej wodzie. A niedowiarki wiedzą co za wodę piją? z jakiego jest ujęcia? itd, itp Sorry ale czasem potrzeba odrobinę zdrowego podejścia do innych.

[anikam]

Grażyna bardzo dziękuje za Twoją odpowiedz, mnie osobiście upewniło to w przekonaniu ze Wy Pomagacie jeśli jest chęć współpracy
Gagata- ja mojemu lek. który wykrył celiakie powiediałam, że osoby z celiaka czyt z alergiemi pokarmowymi, nie dokońca sa normalne- czytaj obsesyjnie sprawdzają wszystkie składy i mimo braku inf. o zawartości glutenu i tak podejrzewają że ona tam jest
osobiście stram się tego nie robić ale i tak łapie sie na tym że po 3 razy czytam skład każdego prtoduktu
Gagata ja się z Tobą w 100% zgadzam

[MariaAnna]

he he no tak... skąd ja to znam, sama staram się zachować zdrowy rozsądek, choć czasem i tak "świruję";) I myślę, że nie jest źle póki mamy świadomość, że tak jest... W każdym razie, warto spróbować z tymi produktami

[anikam]

masz racje jesteśmy zdrowi puki wiemy i umiemy się przyznać że wariujemy