
Wasze historie
Moderator: Moderatorzy
Witaj Gabszton.
Celiakia to choroba, o której nawet gastrolodzy wiedzą mało. Jest trudno wykrywalna bo objawy podobne są do innych chorób. Ja też uważam, że powinnaś wstrzymać się z dietą do momentu diagnozy. Znajdź dobrego gastroenterologa i zrób potrzebne badania włącznie z pobraniem wycinka z jelita cienkiego. Poczytaj nasze forum, a dowiesz się więcej o tej chorobie i oczywiście o diecie. A jak już się okaże, że rzeczywiście masz celiakię to zapraszamy do naszego stowarzyszenia.
Celiakia to choroba, o której nawet gastrolodzy wiedzą mało. Jest trudno wykrywalna bo objawy podobne są do innych chorób. Ja też uważam, że powinnaś wstrzymać się z dietą do momentu diagnozy. Znajdź dobrego gastroenterologa i zrób potrzebne badania włącznie z pobraniem wycinka z jelita cienkiego. Poczytaj nasze forum, a dowiesz się więcej o tej chorobie i oczywiście o diecie. A jak już się okaże, że rzeczywiście masz celiakię to zapraszamy do naszego stowarzyszenia.
Na diecie od 15.03.2011
Witaj Gabszton,
jesli Twoje objawy byly takie jak piszesz, to tak szybko po przejsciu na diete bezglutenowa Ci sie to wszystko nie zregeneruje... Szczesliwym kosmki jelitowe regeneruja sie po miesiacu, innym po 3 miesiacach, u mnie to byl rok... Przy stosowaniu diety (restrykcyjnej)! Uwazaj na ukryte zrodla glutenu!!!
jesli Twoje objawy byly takie jak piszesz, to tak szybko po przejsciu na diete bezglutenowa Ci sie to wszystko nie zregeneruje... Szczesliwym kosmki jelitowe regeneruja sie po miesiacu, innym po 3 miesiacach, u mnie to byl rok... Przy stosowaniu diety (restrykcyjnej)! Uwazaj na ukryte zrodla glutenu!!!
Celiakia od maleńkości; ponownie zdiagnozowana 2005 (Marsh III)
Witam!po przeczytaniu postów doszłam do wniosku, że warto coś napisać jak się żyje z celiakią
Od urodzenia chorowałam ale wtedy lekarza nie nazywali tego "celiakią" (zapewne nie znali jeszcze tego pojęcia) tylko określali to jako "zespół złego wchłaniania". I tak do 6 roku życia byłam na diecie bezglutenowej ;/ Później zaczęłam jeść tak jak moi rówieśnicy bo lekarze uważali, że z tego wyrosłam i jest wszystko w porządku. Ale moje dolegliwości nie dawały mi żyć! Bóle brzucha, biegunki, anemia, niedowaga, szara cera, wypadanie włosów i łojotokowe zapalenie skóry głowy ...
- to objawy jakie miałam. W 1 klasie liceum coś zaczęło się dziać...mdlałam bo ból brzucha był tak nieznośny-nie pomagały żadne leki. Trafiłam do szpitala i okazało się, że mam zapalenie błon śluzowych żołądka, przewlekłe zapalenie dwunastnicy i niewielki stan zapalny w jelitach
Narazie o celiaki nie było mowy...ale Bóg miał mnie w swojej opiece bo lekarz prowadzący wyjechał na urlop a ja dalej będąc w szpitalu czekałam aż mi się poprawi... Moimi dolegliwościami zainteresował się inny lekarz i po zrobieniu badań postawił trafną diagnozę!! - CELIAKIA! Początkowo byłam zrozpaczona bo kompletnie nie wiedziałam co mi jest.Szukałam materiałów wszędzie! Trochę zajęło mi czasu zanim zgromadziłam wiedzę na temat celiakii. Dziś wiem o niej dość dużo. Czuję się dobrze tylko denerwują mnie pewne sytuacje związane z tą chorobą! Moi rówieśnicy nie rozumieją mojego problemu-a ja mam dość mówienia i tłumaczenia dlaczego nie piję piwa czy nie idę z nimi na pizzę. Moi przyjaciele wiedzą o mojej chorobie ale czasem smutno mi i przykro, że muszę rezygnować z niektórych rzeczy a tym bardziej tych wszystkich pyszności, które są wokół nas! Tak więc trudno mi się z tym pogodzić






Ala
-
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 227
- Rejestracja: wt 04 paź, 2005 12:15
-
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 227
- Rejestracja: wt 04 paź, 2005 12:15
Pizza była położona na specjalnym papierze do pieczenia i nie było możliwe , by zetknęła się z innymi okruchami , jakiekolwiek by były.
[ Dodano: Sob 18 Sie, 2007 12:51 ]
Polecam blaty pizzy firmy Schar kosztuje 16 zł ( w środku są dwa+papier do pieczenia) I oni piekli mojej córce na tym papierze i nie możliwe,żeby tam jakieś okruchy były.
[ Dodano: Sob 18 Sie, 2007 12:51 ]
Polecam blaty pizzy firmy Schar kosztuje 16 zł ( w środku są dwa+papier do pieczenia) I oni piekli mojej córce na tym papierze i nie możliwe,żeby tam jakieś okruchy były.
Badania i dieta


- Rafal_tata
- -#Moderator
- Posty: 2660
- Rejestracja: śr 14 sty, 2004 13:31
- Lokalizacja: Kraków
Justyna W, poczytaj, jak było w przypadku mojej córci, miała wtedy ponad 2 latka: topics8/cierpliwy-i-nie-tylko-vt1030.htm#23127
● Celiakia - FAQ ● Poczytaj, zanim zadasz pytanie ● SkoND kLiKaSH??? czyli jak pisać po polsku ● Wszędzie są jakieś zasady ● Wszystko o chorobie i Stowarzyszeniu
● Tata Kasi zdiagnozowanej w 2003 r.
● http://1procent.celiakia.pl/
● http://www.facebook.com/celiakia
● Tata Kasi zdiagnozowanej w 2003 r.
● http://1procent.celiakia.pl/
● http://www.facebook.com/celiakia
Historia mojego dziecka:
Moj syn Juliusz mial gastroskopie i biopsje gdy mial rok i dwa miesiace ( w 1998 r.).
Od urodzenia mial ciagle biegunki, kupa byla zgnilo-zielona i kwasna. Czesto wylewala sie z pieluchy. A przeciez do pol roku karmilam go wylacznie piersia. Slabo przybywal na wadze, gdy mial 2 lata wazyl z ledwoscia 10 kg.
Lekarz ( oddzialowy szpitala wojewodzkiego) uparl sie na gastroskopie poniewaz przeciwciala IgA byly zawyzone. Ja uwazam, ze to badanie bylo bez sensu, bo Juliusz nigdy nie jadl potraw glutenowych. Chcialam mu je wprowadzic dopiero jak skonczy rok.
Oczywiscie badania nie wykazaly zadnych nieprawidlowosci. Lekarz zalecil profilaktycznie diete bg i bezmleczna na rok.
Poniewaz biegunki i bol brzucha nie ustepowaly, zrobilismy badania raz jeszcze. I tak w wieku 6 lat przeciwciala IgG wyszly 48.
Pediatra ( z Bulgarii) zalecila diete bg od razu. Biegunki i bole brzucha ustapily juz na drugi dzien. W ciagu trzech miesiecy przytyl 3 kg.
Nadal jest na diecie bg, ma 10 lat i przy wzroscie 137cm wazy zaledwie 25,5 kg.
Nie wiem co robic dalej, wlasciwie nie mamy diagnozy. Kazdy lekarz mowi co innego.
Justyna W,
W naszym przypadku badanie wygladalo tak:
Zglosilismy sie b.rano w szpitalu. Dziecko musialo byc na czczo.Chyba to w sumie bylo najgorsze. Udalismy sie na sale operacyjna i po podaniu narkozy musialam wyjsc. Niedlugo potem bylam juz w sali wybudzen przy dziecku. Po kilku godzinach moglismy opuscic szpital. Dziecko czulo sie dobrze po badaniu.
Powodzenia.
Moj syn Juliusz mial gastroskopie i biopsje gdy mial rok i dwa miesiace ( w 1998 r.).
Od urodzenia mial ciagle biegunki, kupa byla zgnilo-zielona i kwasna. Czesto wylewala sie z pieluchy. A przeciez do pol roku karmilam go wylacznie piersia. Slabo przybywal na wadze, gdy mial 2 lata wazyl z ledwoscia 10 kg.
Lekarz ( oddzialowy szpitala wojewodzkiego) uparl sie na gastroskopie poniewaz przeciwciala IgA byly zawyzone. Ja uwazam, ze to badanie bylo bez sensu, bo Juliusz nigdy nie jadl potraw glutenowych. Chcialam mu je wprowadzic dopiero jak skonczy rok.
Oczywiscie badania nie wykazaly zadnych nieprawidlowosci. Lekarz zalecil profilaktycznie diete bg i bezmleczna na rok.
Poniewaz biegunki i bol brzucha nie ustepowaly, zrobilismy badania raz jeszcze. I tak w wieku 6 lat przeciwciala IgG wyszly 48.
Pediatra ( z Bulgarii) zalecila diete bg od razu. Biegunki i bole brzucha ustapily juz na drugi dzien. W ciagu trzech miesiecy przytyl 3 kg.
Nadal jest na diecie bg, ma 10 lat i przy wzroscie 137cm wazy zaledwie 25,5 kg.
Nie wiem co robic dalej, wlasciwie nie mamy diagnozy. Kazdy lekarz mowi co innego.
Justyna W,
W naszym przypadku badanie wygladalo tak:
Zglosilismy sie b.rano w szpitalu. Dziecko musialo byc na czczo.Chyba to w sumie bylo najgorsze. Udalismy sie na sale operacyjna i po podaniu narkozy musialam wyjsc. Niedlugo potem bylam juz w sali wybudzen przy dziecku. Po kilku godzinach moglismy opuscic szpital. Dziecko czulo sie dobrze po badaniu.
Powodzenia.
Witam, no coz, jestem na diecie od połtora roku(mam 19 lat), po tym jak wyniki gastroskopii z biopsją(robionej nota bene bez podejrzenia celiakii, tylko z innego powodu) wykazały, że mam "zmiany zapalne błony śluzowej dwunastnicy, bez zmian destrukcyjnych kosmków, mogące odpowiadac chorobie tzrwnej typ 1 wgMarsha". Pani doktor od razu zaleciła dietę i powiedziała, ze innej rady nie ma. Jednakze nigdy nie mialam problemów z biegunkami, zaparciami, wyniki krwi tez są i były w porzadku, ok-ponoc bardzo czesto zdaza sie niema celiakia.Jednak troche mnie kusilo, by zrobic powtorne badanie, by upewnic sie, że jestem naprawde chora. Miesiac temu zrobilam gastroskopie zz wycinkiem, i wynik byl identyczny jak poprzednio(a diete stosuje scisla, bez zadnych odpustow i sladowych ilosci), przy czym gastrolog zrobil mi test ureazowy i wyniklo ze mam helicobacter pylori(objawow tez nie mialam, tzn zadnych zgag itp.)Przepisal mi serie antybiotykow, a na pytanie czy te moje stany zapalne to nie choroba trzewna, ale moze wynik tej bakterii nie odpowiedzial, tzn nie wypowiedzial sie jasno(czyt. mozliwe, ale nie koniecznie, i nie pokusil sie o zadna rade). Chcialabym prosic Was o pomoc, co o tym sadzicie, i czy moze warto zrobic jeszcze jakies inne badanie, lub wybrac sie do innego lekarza, gdyz mam taka miozliwosc(od 2 miesiecy studiuje w Warszawie, wiec nie jestem skazana na jedynie 2 lekarzy z mojej miejscowosci). Prosze o pomoc i Wasze opinie. Pozdrawiam!!
MK1988! Hm.. ja Ci radze isc do gastroenterologa w Warszawie.Ja tam sie lecze od niedawna 3stycznia bede miala gastroskopie..i czekam.. Napewno porada drugiego lekarza Ci nie zaszkodzi...moj pierwszy lekarz postawil mi zla diagnoze..chociaz caly czas mu powtarzam ze mam inne objawy albo nie pomagaja leki itp....Niestety tak jest ze aby byc zdrowym trzeba sie tez nachodzic... czasem niestety trzeba płacic... lekarz prywatny napewno Ci lepiej pomoze bo i wysłucha i skieruje na lepsze badania...Takze idz do drugiego lekarza na konsultacje!zrob badania podstawowe krwi...moczu..kału..itp...(lekarz rodzinny moze dac Ci skierowanie bezpłatne) Ja nie jestem lekarzem ale naprawde idz do innego! 

-
- Nowicjusz
- Posty: 1
- Rejestracja: pt 07 mar, 2008 00:40
- Lokalizacja: grecja
Re: Wasze historie
Witam wszystkich.bedac dzieckiem bylam na diecie bezglutenowej.Podobno zostalam "wyleczona" i od lat jem chleb i wszystkie inne produkty kiedys zabronione.
Mam jednak duze klopoty z trawieniem(glownie zaparcia,bole zoladka i jelit zawsze tlumaczone stresem) i zaczelam podejzewac ze tak na prawde to ja sie nigdy nie"wyleczylam" tylko przez lata zatruwam swoj organizm.czy ktos moze mi powiedziec czy powinnam wrocic na diete bezglutenowa czy tez powinnam ufac lekarzowi ktory stwierdzil ze moge jesc co chce?
Chcialabym tez dodac ze mialam skaze bialkowa.
czy na prawde ktos moze z tego wyrosnac czy tez powinnam wrocic do "starego"trybu odzywiania?
Mam jednak duze klopoty z trawieniem(glownie zaparcia,bole zoladka i jelit zawsze tlumaczone stresem) i zaczelam podejzewac ze tak na prawde to ja sie nigdy nie"wyleczylam" tylko przez lata zatruwam swoj organizm.czy ktos moze mi powiedziec czy powinnam wrocic na diete bezglutenowa czy tez powinnam ufac lekarzowi ktory stwierdzil ze moge jesc co chce?
Chcialabym tez dodac ze mialam skaze bialkowa.
czy na prawde ktos moze z tego wyrosnac czy tez powinnam wrocic do "starego"trybu odzywiania?
Ostatnio zmieniony pt 07 mar, 2008 01:07 przez barbarabekatorou, łącznie zmieniany 1 raz.