na celiakię choruję od dziecka. Jak byłam młodsza moja dieta było bardzo przestrzegana ( sporadycznie jadłam coś z glutenem ) , a potem im starsza tym ta dieta była mniej przestrzegana. Ograniczyłam się do tego, że jadłam tylko bezglutenowe pieczywo i makarony, a cała reszta normalnie, z glutenem. Szczególnie dużo jadłam takich ciastek, ciast, wafelków itp.
Od jakiegoś czasu czuję się źle, ciągle zmęczona, brak takich chęci do działania ( a miałam ich zawsze mnóstwo ) , uczucie jakby nieobecności ( jakby "pijana" ), brak miesiączki czwarty miesiąc , zatrzymywanie wody w organizmie, itp.
Poszłam, więc do lekarza ogólnego, bo trwało to dość długo, a że skończyłam kiedyś w szpitalu z anemią ( hemoglobina 6,3 ) , to myślałam że to może anemia. Okazało się że rzeczywiście lekka anemia jest, ale także podwyższone TSH i obecnie mam badania na Hashimoto.
Boję się, że przez to nie przestrzeganie diety, mogłam sobie bardzo zniszczyć jelita. Zaczęłam dbać o siebie i chciałabym się przebadać w jakim stanie są moje jelita i wszystko inne na co mogło mieć wpływ nie przestrzeganie diety. Chciałabym więc zapytać, gdzie powinnam iść na takie badania, czy są one refundowane, czy dostane skierowanie itd.
Ostatnio u gastroenterologa byłam ok.7-8 lat temu, wtedy też miałam gastroskopię z biopsją, byłam też niepełnoletnia. Nie wiem więc jak to teraz wygląda z takimi badaniami.
Chciałabym też poprawić żywnością wchłanianie i pracę tych jelit. Słyszałam że podobno kapusta kiszona jest dobra , czy ktoś może potwierdzić ?
Proszę o pomoc

Ciężko mi czasami nie wracać do nawyków i nie zjeść np. zwykłych ciastek. Zamierzam aktywnie się uczestniczyć na forum, bo jak wiadomo razem łatwiej

Pozdrawiam,
Ania