Jakie badania na nitoleracjie i alergie na gluten?
Moderator: Moderatorzy
Jakie badania na nitoleracjie i alergie na gluten?
Przeciwciala trans na celiakie ujemne. Czyli celiakia wykluczona. Jakie badania najlepiej zrobic na alergi i nietolerancje glutenu. Czy nietolerancja i alergia to to samo?
- pleomorfa
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 3797
- Rejestracja: wt 29 paź, 2013 06:56
- Lokalizacja: Polska
Re: Jakie badania na nitoleracjie i alergie na gluten?
Przeciwciało przeciw transglutaminazie było robione w obu klasach? W jednej? Było robione IgA ogółem, aby wykluczyć niedobór IgA?
Przeciwciał można również nie produkować albo produkować jedno w jednej klasie. Dlatego jedno badanie nie wyklucza celiakii.
Zależy jak spojrzeć na terminologię, ponieważ niektórzy nietolerancję rozumieją jako brak tolerancji, a wtedy do tego worka większość chorób wpada
.
Ale w potocznym nazewnictwie nietolerancja to nic innego jak alergia IgG-zależna tzw. opóźniona, którą bada się przez testy ImmuPro, Food Detective.
Alergię IgE-zależną, czyli natychmiastową i tym samym tą najczęstszą bada się przez testy skórne i z krwi.
Przeciwciał można również nie produkować albo produkować jedno w jednej klasie. Dlatego jedno badanie nie wyklucza celiakii.
Zależy jak spojrzeć na terminologię, ponieważ niektórzy nietolerancję rozumieją jako brak tolerancji, a wtedy do tego worka większość chorób wpada

Ale w potocznym nazewnictwie nietolerancja to nic innego jak alergia IgG-zależna tzw. opóźniona, którą bada się przez testy ImmuPro, Food Detective.
Alergię IgE-zależną, czyli natychmiastową i tym samym tą najczęstszą bada się przez testy skórne i z krwi.
Jeśli tracisz pieniądze, nic nie tracisz. Jeśli tracisz zdrowie, coś tracisz. Jeśli tracisz spokój, tracisz wszystko. - Bruce Lee
Re: Jakie badania na nitoleracjie i alergie na gluten?
Przeciw transglutaminazie mialam w klasie Iga i jeszcze Iga calkowite, ktore wyszlo podwyzszone (ponad norme)
- pleomorfa
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 3797
- Rejestracja: wt 29 paź, 2013 06:56
- Lokalizacja: Polska
Re: Jakie badania na nitoleracjie i alergie na gluten?
Przydałoby się przynajmniej dorobić inne przeciwciała w tej klasie, bo podwyższone IgA to też informacja, że coś się dzieje.
Jeśli tracisz pieniądze, nic nie tracisz. Jeśli tracisz zdrowie, coś tracisz. Jeśli tracisz spokój, tracisz wszystko. - Bruce Lee
Re: Jakie badania na nitoleracjie i alergie na gluten?
Jeśli wolno, dorzucę kilka słów od siebie, ponieważ w temacie nietolerancji się oczytałampleomorfa pisze:Zależy jak spojrzeć na terminologię, ponieważ niektórzy nietolerancję rozumieją jako brak tolerancji, a wtedy do tego worka większość chorób wpada.
Ale w potocznym nazewnictwie nietolerancja to nic innego jak alergia IgG-zależna tzw. opóźniona, którą bada się przez testy ImmuPro, Food Detective.
Alergię IgE-zależną, czyli natychmiastową i tym samym tą najczęstszą bada się przez testy skórne i z krwi.

- alergia IgE- zależna na gluten jest akurat najrzadszą z chorób zależnych od glutenu
- nietolerancja glutenu to nie jest alergia IgG- zależna i nie bada się jej testami typu FoodDetective- nieceliakalna nadwrażliwość na gluten jest chorobą którą rozpoznaje się po spełnieniu następujących warunków:
1. wykluczono celiakię i alergię na pszenicę
2. po wykluczeniu glutenu z diety następuje poprawa kliniczna a po ponownym wprowadzeniu nawrót objawów
Nie ma żadnego testu diagnostycznego potwierdzającego rozpoznanie choroby
- pleomorfa
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 3797
- Rejestracja: wt 29 paź, 2013 06:56
- Lokalizacja: Polska
Re: Jakie badania na nitoleracjie i alergie na gluten?
Nie zamierzam się licytować kto wie więcej, bądź mniej, albo kto ma bardziej aktualnie informacje, natomiast nie mam pojęcia skąd informacja, że jest najrzadsza...tym bardziej, że według danych "statystycznych" celiakię ma ok. 1% ludzkości
. A pszenica nie jako sam gluten jest jednym z najczęstszych alergenów. Chętnie się dokształcę 
Kwestia terminologii, do niedawna nawet w medycynie nie wszystko było zdefiniowane, bo niektóre pojęcia się zmieniają, pojawiają nowe (z resztą NCGS wciąż dla części lekarzy nie istnieje, a co więcej badania pokazują, że to nie do końca gluten powoduje niedogodności). Natomiast potocznie jest nazewnictwo używane całkowicie inaczej niż terminologicznie stąd często wychodzi niezrozumienie tematu i raczej nawet nie używałabym dla bezpieczeństwa określenia nietolerancja, ponieważ jak słusznie zauważyłaś są dokładniejsze nazwy, a ludzie aktualnie potocznie używają tego słowa w kilku przypadkach i w sumie nigdy nie wiadomo, o który im dokładnie chodzi.
Także, aby doprecyzować nie używając słowa nietolerancja, które jest różnie rozumiane: alergie IgG-zależne bada się testami Food Detective, a NCGS nie
.
Pozdrawiam i nie robię dalszego off topu.


Kwestia terminologii, do niedawna nawet w medycynie nie wszystko było zdefiniowane, bo niektóre pojęcia się zmieniają, pojawiają nowe (z resztą NCGS wciąż dla części lekarzy nie istnieje, a co więcej badania pokazują, że to nie do końca gluten powoduje niedogodności). Natomiast potocznie jest nazewnictwo używane całkowicie inaczej niż terminologicznie stąd często wychodzi niezrozumienie tematu i raczej nawet nie używałabym dla bezpieczeństwa określenia nietolerancja, ponieważ jak słusznie zauważyłaś są dokładniejsze nazwy, a ludzie aktualnie potocznie używają tego słowa w kilku przypadkach i w sumie nigdy nie wiadomo, o który im dokładnie chodzi.
Także, aby doprecyzować nie używając słowa nietolerancja, które jest różnie rozumiane: alergie IgG-zależne bada się testami Food Detective, a NCGS nie

Pozdrawiam i nie robię dalszego off topu.
Jeśli tracisz pieniądze, nic nie tracisz. Jeśli tracisz zdrowie, coś tracisz. Jeśli tracisz spokój, tracisz wszystko. - Bruce Lee
Re: Jakie badania na nitoleracjie i alergie na gluten?
Pleomorfa, szkoda, że potraktowałaś ten wpis tak osobiście, myślałam że możemy dzielić się tym co wiemy a mrugnięcie okiem jest dla wszystkich czytelne, ale stało się jak się stało:(
żeby oddać sprawiedliwość: pisząc że alergia na pszenicę jest najrzadszą chorobą glutenozależną kierowałam się danymi amerykańskimi, gdzie podają 0,5% populacji, jednak doczytałam, że Niemcy podają 7%, więc rzeczywiście są tu rozbieżności.
natomiast nie stwierdzono żeby testy wykrywające IgG odgrywały rolę w diagnostyce jakiejkolwiek nietolerancji
żeby oddać sprawiedliwość: pisząc że alergia na pszenicę jest najrzadszą chorobą glutenozależną kierowałam się danymi amerykańskimi, gdzie podają 0,5% populacji, jednak doczytałam, że Niemcy podają 7%, więc rzeczywiście są tu rozbieżności.
natomiast nie stwierdzono żeby testy wykrywające IgG odgrywały rolę w diagnostyce jakiejkolwiek nietolerancji
- pleomorfa
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 3797
- Rejestracja: wt 29 paź, 2013 06:56
- Lokalizacja: Polska
Re: Jakie badania na nitoleracjie i alergie na gluten?
Nie osobiście, skąd
. Źle to widocznie zabrzmiało, minus internetu.
Chciałam tylko wiedzieć skąd takie informacje, bo właśnie zawsze otrzymywałam inne.

Chciałam tylko wiedzieć skąd takie informacje, bo właśnie zawsze otrzymywałam inne.

Jeśli tracisz pieniądze, nic nie tracisz. Jeśli tracisz zdrowie, coś tracisz. Jeśli tracisz spokój, tracisz wszystko. - Bruce Lee
Re: Jakie badania na nitoleracjie i alergie na gluten?
poproszę o wyjaśnienie.natomiast nie stwierdzono żeby testy wykrywające IgG odgrywały rolę w diagnostyce jakiejkolwiek nietolerancji
Re: Jakie badania na nitoleracjie i alergie na gluten?
…powyższy abstract..na tej podstawie wyrabiasz swoje zdanie w temacie, ok, rozumiem i szanuję.
ale bardzo Cię proszę na przyszłość, abyś pisała tego typu posty w swoim imieniu: uważam że jest tak, a nie: jest tak. może to być bardzo mylące dla innych użytkowników. i tak właśnie brzmi:
Temat IgG jest kontrowersyjny, to fakt, ale nie ma jednego, 100% stanowiska, zwłaszcza, że badania, których jest coraz więcej z każdym rokiem, przynoszą coraz więcej pytań i potrzebę dalszego drążenia. z pewnością coś jest na rzeczy z całym tym IgG, ale kiedy dostaniemy pełną odpowiedź? who knows
ale bardzo Cię proszę na przyszłość, abyś pisała tego typu posty w swoim imieniu: uważam że jest tak, a nie: jest tak. może to być bardzo mylące dla innych użytkowników. i tak właśnie brzmi:
które niestety nie jest zupełną prawdą. świat nie jest czarno - białynatomiast nie stwierdzono żeby testy wykrywające IgG odgrywały rolę w diagnostyce jakiejkolwiek nietolerancji

Temat IgG jest kontrowersyjny, to fakt, ale nie ma jednego, 100% stanowiska, zwłaszcza, że badania, których jest coraz więcej z każdym rokiem, przynoszą coraz więcej pytań i potrzebę dalszego drążenia. z pewnością coś jest na rzeczy z całym tym IgG, ale kiedy dostaniemy pełną odpowiedź? who knows

Re: Jakie badania na nitoleracjie i alergie na gluten?
Hm, nie bardzo rozumiem o co toczymy spór, skoro sama piszesz że temat jest kontrowersyjny i niejednoznaczny, co niejako potwierdza, że rola badania nie została uznana.
Abstrakt nie jest jedyny, który znam, ale przejrzenie całej literatury na ten temat zajęło mi wiele dni, jednak szukałam na własny użytek i tego nie zapisywałam. Obecnie, jak wiele osób na forum, koncentruję się na zdobywaniu bezpiecznego jedzenia dla rodziny i nie poświęcę już tych godzin na szukanie argumentów. Ja takich potwierdzających znaczenie badania w diagnostyce nietolerancji nie znalazłam, chociaż wolałabym żeby było inaczej- rozpoznanie nietolerancji byłoby znacznie prostsze. Każdy może sobie kupić pełną wersję artykułu, ale zapewniam że treść jego i streszczenia są zgodne.
natomiast to jest cytat z książki prof. Kaczmarskiego Alergia i nietolerancja pokarmowa: W różnych materiałach informacyjnych, dostępnych najczęściej w internecie, zachęca się osoby z nadwrażliwością pokarmową do korzystania z innych testów diagnostycznych, takich jak: oznaczanie stężenia swoistych przeciwciał w klasie IgG,... . Metody te nie mają udowodnionej przydatności diagnostycznej, nie są zalecane przez towarzystwa naukowe oraz kompetentne gremia naukowo- kliniczne, zajmujące się problematyką nadwrażliwości pokarmowej.
Przypomnę, że mowa o badaniu, które w najtańszej wersji kosztuje 500 zł.
Abstrakt nie jest jedyny, który znam, ale przejrzenie całej literatury na ten temat zajęło mi wiele dni, jednak szukałam na własny użytek i tego nie zapisywałam. Obecnie, jak wiele osób na forum, koncentruję się na zdobywaniu bezpiecznego jedzenia dla rodziny i nie poświęcę już tych godzin na szukanie argumentów. Ja takich potwierdzających znaczenie badania w diagnostyce nietolerancji nie znalazłam, chociaż wolałabym żeby było inaczej- rozpoznanie nietolerancji byłoby znacznie prostsze. Każdy może sobie kupić pełną wersję artykułu, ale zapewniam że treść jego i streszczenia są zgodne.
natomiast to jest cytat z książki prof. Kaczmarskiego Alergia i nietolerancja pokarmowa: W różnych materiałach informacyjnych, dostępnych najczęściej w internecie, zachęca się osoby z nadwrażliwością pokarmową do korzystania z innych testów diagnostycznych, takich jak: oznaczanie stężenia swoistych przeciwciał w klasie IgG,... . Metody te nie mają udowodnionej przydatności diagnostycznej, nie są zalecane przez towarzystwa naukowe oraz kompetentne gremia naukowo- kliniczne, zajmujące się problematyką nadwrażliwości pokarmowej.
Przypomnę, że mowa o badaniu, które w najtańszej wersji kosztuje 500 zł.
Re: Jakie badania na nitoleracjie i alergie na gluten?
spór?
myślałam, że moja ostatnia wypowiedź jest jasna i zrozumiała, nie wiem co jeszcze miałabym dodać..
nie będę się też licytować wynikami badań, cytatami, ale skoro korzystasz z ncbi i spędziłaś kilka dni na poszukiwaniach, to na pewno znalazłaś też badania, które potwierdzają skuteczność diety zgodnej z wynikami IgG, np. u pacjentów z Crohnem.
poza tym badania to nie wszystko, warto też zapoznać się z żywymi historiami, doświadczeniami osób, które przeszły na sobie ten temat. polecam napisać do naszego michał_mg , facet razem z żoną podeszli do tematu bardzo profesjonalnie, obiektywnie, a michał na diecie uzyskał remisję.
jest wiele za i wiele przeciw, a czy faktycznie te testy to pic na wodę i już praktycznie wszystkie laboratoria i coraz więcej lekarzy-alergologów/placówek medycznych robi nas w bambuko, tego się teraz nie dowiemy.

no nie Zolku, to że coś jest niejednoznaczne, nie potwierdza/nie wyklucza właśnie absolutnie NICZEGO..skoro sama piszesz że temat jest kontrowersyjny i niejednoznaczny, co niejako potwierdza, że rola badania nie została uznana.

myślałam, że moja ostatnia wypowiedź jest jasna i zrozumiała, nie wiem co jeszcze miałabym dodać..
nie będę się też licytować wynikami badań, cytatami, ale skoro korzystasz z ncbi i spędziłaś kilka dni na poszukiwaniach, to na pewno znalazłaś też badania, które potwierdzają skuteczność diety zgodnej z wynikami IgG, np. u pacjentów z Crohnem.
poza tym badania to nie wszystko, warto też zapoznać się z żywymi historiami, doświadczeniami osób, które przeszły na sobie ten temat. polecam napisać do naszego michał_mg , facet razem z żoną podeszli do tematu bardzo profesjonalnie, obiektywnie, a michał na diecie uzyskał remisję.
jest wiele za i wiele przeciw, a czy faktycznie te testy to pic na wodę i już praktycznie wszystkie laboratoria i coraz więcej lekarzy-alergologów/placówek medycznych robi nas w bambuko, tego się teraz nie dowiemy.