Gorsze samopoczucie po glutenie niż wcześniej

[Anka1992]

Hej,
Zastanawiam się, ponieważ bardzo długo w moim zyciu nie przestrzegalam diety w 100% i od czasu do czssu zjadlam coś z glutenem swiadomie - nie czulam się wtedy gorzej, moze dlatego sobie wiecej pozwalałam. Jednak, od 3 lat nie jem nic z glutenem, czasem jak sie zdarzy to tylko nie swiadomie i bardzo male ilosci np. Ostatnio przyprawa do grilla. I teraz jak zjem nawet taka minimalną ilość czuję sie okropnie, śpię, boli mnie głowa, odcina mi energię .

Co może byc przyczyną ze kiedyś nie reagowalam a teraz tak? Czy np jelita mogly sie zregenerować i dlatego reagują czy moze byc inna przyczyna?

Pozdrawiam i będę wdzięczna za odpowiedzi

[Leeloo]

To się zdarza, wrażliwość na gluten po przejściu na 100% dietę jest kwestią zmienną i bardzo indywidualną. Nie ma reguły i nie da się przewidzieć jaka będzie i czy znów się nie zmieni za jakiś czas.

[Leśny Stworek]

Też się nad tym zastanawiałam. Ja chowałam się na chlebie. Chleb był głównym posiłkiem dnia. Ale, nie mogę powiedzieć, że było ze mną wszystko ok. Za dzieciaka bardzo chuda, mega blada, problemy z koncentracją. W dojrzewaniu, nogi opuchnięte, ciągle mega blada, wiecznie stany depresyjne, wiecznie zmęczona, problemy hormonalne, tarczyca. Ogólnie stwierdzam, że mój organizm biedny i tak był mega silny jak na to żywienie. Od 10 lat zorientowałam się, że mam ciągle anemię, pewnie była ze mną całe życie. Może gdzieś jednak każdy z problemami glutenowymi znajdzie co u niego szwankowało już dużo wcześniej.