Jakie przyczyny celiakii

Celiakia z medycznego punktu widzenia.

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Ela-mama
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 7
Rejestracja: śr 20 gru, 2006 22:53
Lokalizacja: Ełk

Jakie przyczyny celiakii

Post autor: Ela-mama »

Czytam wszędzie, że celiakia jest chorobą genetyczną, a czy ktokolwiek z was słyszał aby mogło być przyczyną celikii u dziecka -jedzenie zbyt wielu bułek w ciąży??? Może Wam to wydać zabawne i głupie, ale mnie tak zarzucano więc, czy to może być przyczyną?
Awatar użytkownika
kabran
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1838
Rejestracja: sob 22 paź, 2005 09:52
Lokalizacja: Lublin

Post autor: kabran »

Witaj! Baaardzo ciekawa ta teoria, ale dla mnie jest tylko kolejnym przykładem zachowania określanego mianem "jak dokopać matce chorego dziecka". Nie daj w sobie wzbudzić poczucia winy. To na pewno nie przez Ciebie. Żeby indukować celiakię, u osoby chorej muszą występować określone predyspozycje genetyczne. A na to (jak dotąd) nikt nic poradzić nie może.
The quickest way to an enemy's heart is through his ribcage.
Nie, nie jestem lekarzem... I mam Crohna.
Obrazek
Awatar użytkownika
Trillion
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 88
Rejestracja: śr 30 lis, 2005 14:37
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Trillion »

No no...

Moja mama nie jest bezglutenowcem, moja siostra tez nie jest. Obie sa zdrowe jak rydze. Ja zas bezglutenowiec od zawsze.
Przy czym jezeli moja mama w czymkolwiek mogla tu zawinic to tylko genetyka, a to dlatego, ze urodzilam sie z konfliktu serologicznego: ojciec mial grupe krwi A a mama 0, wiec przy drugim dziecku czasem dochodzi do konfliktu serologicznego. I doszlo, ale w szpitalu odkryli to dopiero po porodzie...

U ojca to nie wiadomo jak bylo bo umarl zaraz po moim przyjsciu na swiat - na raka jelita grubego (ale przerzuty mial juz wszedzie jak rozpoznali). Mial 42 lata, meczyl sie z jelitami pewnie jeszcze przed 30-tka. Ale nikt by go nigdy nie przebadal w tamtych czasach pod katem celiakii, no bo przeciez to choroba dzieci wtedy byla!!!
I nigdy nie poznalam ojca.

Mysle, ze zadna matka nie jest w stanie indukowac w dziecku celiakii, to by sie ocieralo o czarna magie i znaczyloby ze matka rowniez jest w stanie zatrzymac w plodzie wszelkie odchylki genetyczne w zla strone. Niekorzy nawet Morze Czerwone na boki rozdzierali, wiec kto wie. Moze i mamy takie magiczne wlasciwosci, ale ja nic o nich nie wiem i nie dalabym sie zrobic w kozla ofiarnego.

Moze raczej zanieczyszczenie srodowiska, sioksyny, kancerogeny sa w stanie tak oslabic organizm, ze sobie nie radzi? Albo za wczesne wprowadzienie do diety juz urodzonego malenstwa pokarmow zawieracych gluten?

[ Dodano: Sro 11 Kwi, 2007 21:22 ]
mialo byc dioksyny (a nie sioksyny...) przepraszam
Celiakia od maleńkości; ponownie zdiagnozowana 2005 (Marsh III)
ODPOWIEDZ