uczulenie na mleko ??

Celiakia z medycznego punktu widzenia.

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Magdalaena
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1366
Rejestracja: pt 02 sty, 2004 13:28
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Magdalaena »

Siłaczka200 pisze:Jeśli ktoś bardzo przyzwyczaił się do mleka i jego produktów, to może spożywać jogurty, kefiry, zsiadłe mleko, jednak samo mleko nie jest wskazane z w/w powodów.
Od razu widać, że nie lubisz mleka, skoro uważasz, że można je zastąpić jogurtem.
Ja bardzo lubię mleko i do kawy i samo i do poppingu i do kakako.
A jogurty czy zsiadłe hmm... tak średnio.
Magdalaena
celiakia zdiagnozowana w sierpniu 2003 r.
Obrazek
Sirranka
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 11
Rejestracja: wt 17 kwie, 2007 22:29
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: Sirranka »

Podnoszę topik, ponieważ pomimo różnych komentarzy nadal nikt nie napisał jakie badanie wykrywa uczulenie na mleko, a mnie również interesuje ten temat.
Awatar użytkownika
Nastka
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 638
Rejestracja: czw 29 sty, 2004 01:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Nastka »

Teoretycznie alergię można wykryć badaniami skórnymi- badania tego nie robi się raczej osobom dorosłym, jest nieskuteczne, oraz badaniami z krwi na przeciwciała w klasie IgA i jeśli się nie mylę IgG. Z nietolerancją sprawa jest bardziej skomplikowana, może ona mieć różne przyczyny i niestety trudno ją zidentyfikować badaniami. Można zrobić krzywą laktozową, ale nie zleca się jej raczej z przychodni, tylko badanie wykonuje się w szpitalu. Jednak lekarze nie kierują za bardzo na to badanie. Najczęściej radzą obserwację reakcji po spożyciu określonego produktu. Reakcje mogą być różne- ze strony przewodu pokarmowego lub też np. obniżenie odporności organizmu. Jeśli spodziewamy się bardzo silnych reakcji organizmu, to tak jak radził doktor, najlepiej próbę zrobić w przychodni (trochę odstraszająca :okulary2: ale i słuszna uwaga)
Obrazek
Awatar użytkownika
Nastka
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 638
Rejestracja: czw 29 sty, 2004 01:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Nastka »

Odświeżę trochę temat...

Czy ktoś potrafi odpowiedzieć na pytanie, czy przy nietolerancji laktozy objawy mogą wystąpić po ok. 24 godzinach? Tak może być przy alergii opóźnionej, ale przy nietolerancji laktozy również?

I drugie pytanie, czy w przypadku alergii, gdzie towarzyszą objawy ze strony przewodu pokarmowego, wzięcie leku przeciwhistaminowego typu Aleric może zapobiec objawom z przewodu pokarmowego? Na ulotkach jest zwykle napisane, że działają na nieżyt nosa itp. Może są inne leki zapobiegające tego typu objawom alergii?
Obrazek
Awatar użytkownika
ES
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 159
Rejestracja: śr 16 gru, 2009 17:35
Lokalizacja: woj.Mazowieckie

Post autor: ES »

Nastka pisze:Czy ktoś potrafi odpowiedzieć na pytanie, czy przy nietolerancji laktozy objawy mogą wystąpić po ok. 24 godzinach? Tak może być przy alergii opóźnionej, ale przy nietolerancji laktozy również?
Absolutnie tak...
Nastka pisze: I drugie pytanie, czy w przypadku alergii, gdzie towarzyszą objawy ze strony przewodu pokarmowego, wzięcie leku przeciwhistaminowego typu Aleric może zapobiec objawom z przewodu pokarmowego?

wątpię w to ale kto wie... tak samo jak w
Nastka pisze:Może są inne leki zapobiegające tego typu objawom alergii?
gdyby byly sama chętnie bym z nich skorzystała ale tez w to wątpie znam tylko takie typu: na nieżyt nosa itp.
Może zedrzesz sobie łokcie i kolana,
ale warto jeśli uda się trafić w dziesiątkę...
-Mia Hamm-
-Na diecie od Kwietnia 2010- Października 2010
grubymiś
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 281
Rejestracja: sob 12 gru, 2009 19:33
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: grubymiś »

Mnie alergolog na alergię pokarmową przepisał lek o nazwie Telfaxo.
Nie wykupiłam, bo wg mnie leki p/alergiczne nie działają rewelacyjnie na pokarmówki. Brałam kilka innych. Najlepszy sposób jak wiadomo, to zrezygnować z alergizującego pożywienia.
Sowa
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 80
Rejestracja: pt 12 cze, 2009 19:49
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Sowa »

Ja biore na rzekome alergie nosa i pokarmowa Xyzal, ale tez malo pomaga katar mam ciagle, zolaadek boli..
"Nie widziałem, bylem odwrócony" M.H.
martini
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 738
Rejestracja: czw 10 wrz, 2009 14:47
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: martini »

Nastka pisze:Odświeżę trochę temat...

Czy ktoś potrafi odpowiedzieć na pytanie, czy przy nietolerancji laktozy objawy mogą wystąpić po ok. 24 godzinach? Tak może być przy alergii opóźnionej, ale przy nietolerancji laktozy również?
To jest właśnie istota nietolerancji, i w tym się ona najbardziej różni w standardowych przypadkach od alergii, że objawy nie występują od razu, a nawet po kilku (!) dniach.
Awatar użytkownika
Nastka
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 638
Rejestracja: czw 29 sty, 2004 01:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Nastka »

martini, no nie bardzo się różni... bo przecież jest opóźniony- III i IV typ reakcji alergicznej, objawiające się nawet kilka dni po spożyciu produktu... ( http://www.almamedia.com.pl/pliki/PW/20 ... _4_239.pdf )

Ja już nie chce dywagować na temat tego, co nazywamy nietolerancją, co alergią i jak różne są przyczyny nietolerancji ;) , tylko zależy mi na konkretach, np. jakiś artykuł, badanie naukowe nt. tego, że u jakiegoś pacjenta objawy nietolerancji laktozy wystąpiły po 24 h, itp.. Albo może ktoś ma stwierdzoną nietolerancję laktozy (na podstawie badań, np. test wodorowy) i późne objawy? Z góry dzięki :)
Ostatnio zmieniony pn 15 mar, 2010 23:10 przez Nastka, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
martini
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 738
Rejestracja: czw 10 wrz, 2009 14:47
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: martini »

Nie otwiera mi się:( No nic, spróbuję jutro na innym kompie.
Nastka pisze:martini, no nie bardzo się różni... bo przecież jest opóźniony- III i IV typ reakcji alergicznej, objawiające się nawet kilka dni po spożyciu produktu... ( http://www.almamedia.com.pl/pliki/PW/20 ... _4_239.pdf )

Dobra, może nieprecyzyjnie się wyraziłam: "nietolerancja" to szerokie koło, w które wpada również alergia, może tak.
Ja mam nietolerancję i u mnie objawy występowały po godzinie w przypadku produktów przetworzonych, a po samym mleku - po 15 minutach:), więc nie potwierdzam reguły, ale nie jestem badaniem naukowym. Zresztą odstawiłam za dużo produktów na raz, żeby o czymkolwiek można było dyskutować.

Najlepiej jest po prostu odstawić wszystkie produkty, które mogą zawierać laktozę, łącznie ze średniej jakości wędlinami, i obserwować:) - i tyle. Chociaż to nie da pewności, czy to alergia czy nietolerancja - po prostu wrzucenie do wora: "nie jeść" ;). A badania laboratoryjne na nietolerancję można zrobić na podstawie testów IgG (czy już robiłaś?).

Moim zdaniem na środki na katar mają średnią szansę Ci pomóc, nawet, jeśli to alergia, a nie nietolerancja, bo mówiąc o alergiach obracamy się w kręgu histamin. Przeglądalam kiedyś podręcznik alergologii i tam była tabelka z wartościami "histaminowymi" różnych "zjawisk", od pyłków po produkty spożywcze. Na pierwszym miejscu był... żółty ser, z wartością ponad 1000 czegośtam (nie pamiętam jednostek histamin, przepraszam), drugie miejsce miało 700 czy 600, a pierwsze pyłki były pod koniec pierwszej dziesiątki. Myślę więc, że leki produkowane z myślą o "pyłkowcach" są za słabe - ale to tak na chłopski rozum. A może to zupełnie inny rodzaj antyhistamin?

Może spróbuj najpierw pod kątem nietolerancji, bo ona się bierze z braku enzymu i jeśli nie możesz sobie odmówić mleka, to możesz sobie kupić ten enzym w kapsułkach. Nie wiem, czy jest w Polsce, bo ja mam zapas z Niemiec i jak mam czasami wielką okazję i jem coś mlecznego, to łykam kapsułkę:)
Awatar użytkownika
Nastka
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 638
Rejestracja: czw 29 sty, 2004 01:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Nastka »

martini pisze:Najlepiej jest po prostu odstawić wszystkie produkty, które mogą zawierać laktozę, łącznie ze średniej jakości wędlinami, i obserwować:) - i tyle.
Zrobiłam to ok. 6 lat temu ;)
martini pisze:Chociaż to nie da pewności, czy to alergia czy nietolerancja - po prostu wrzucenie do wora: "nie jeść" ;) .
Dokładnie. I już mi to nie wystarcza... Chcę wiedzieć jaka jest przyczyna i czego dokładnie nie mogę- wtedy niektóre produkty chociaż będę mogła wprowadzić. A nie jestem już w stanie odróżnić nietolerancji laktozy od białka- w próbowałam na różne sposoby.

Ostatnio jestem skłonna stwierdzić, że jest to alergia na białko, a nie nietolerancja laktozy. Robiłam ostatnio próby, i reakcje mam po ok 22- 25 godzinach.
- wypiłam mleko o obniżonej wartości laktozy - objawy wystąpiły. Jeśli to nietolerancja laktozy, to całkowita.
- wzięłam enzym i zjadłam jogurt kozi - objawy wystąpiły.
- brałam Aleric i jadłam ser żółty - objawy z przewodu pokarmowego pawie nieobecne. I teraz pytanie, czy ten ser zwierał tak mało laktozy, czy jednak Aleric miał na to wpływ.
martini pisze:A badania laboratoryjne na nietolerancję można zrobić na podstawie testów IgG (czy już robiłaś?)

Z tego co pamiętam, to robiłam i w tej, i w tej klasie. Ale dawno to było. Może powtórzę je.
Czy z przeciwciałami w przypadku alergii jest tak samo jak przy celiakii, czyli trzeba długo robić prowokację, żeby się pojawiły? Zastanawiam się, czy badania wyjdą miarodajne po tak długim wykluczeniu nabiału.
Chyba najłatwiej by było sprawdzić tę laktozę- tu wystarczy jedno podanie przed badaniem. Tylko żeby ktoś chciał to zrobić...
Obrazek
martini
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 738
Rejestracja: czw 10 wrz, 2009 14:47
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: martini »

Nastka pisze:Zrobiłam to ok. 6 lat temu ;) - to pewnie alergia:(
martini pisze:Chociaż to nie da pewności, czy to alergia czy nietolerancja - po prostu wrzucenie do wora: "nie jeść" ;) .
Dokładnie. I już mi to nie wystarcza... Chcę wiedzieć jaka jest przyczyna i czego dokładnie nie mogę- wtedy niektóre produkty chociaż będę mogła wprowadzić. A nie jestem już w stanie odróżnić nietolerancji laktozy od białka- w próbowałam na różne sposoby.


Ostatnio jestem skłonna stwierdzić, że jest to alergia na białko, a nie nietolerancja laktozy. Robiłam ostatnio próby, i reakcje mam po ok 22- 25 godzinach.
- wypiłam mleko o obniżonej wartości laktozy - objawy wystąpiły. Jeśli to nietolerancja laktozy, to całkowita.
- wzięłam enzym i zjadłam jogurt kozi - objawy wystąpiły.

A co trawi ten enzym? Bo ja słyszałam, że opróz tego mojego do laktozy, są też takie białkowe.

Jeśli masz silną nietolerancję, to od jakiego zwierzęcia by to mleko nie było, i tak coś Ci będzie dokuczać:(

- brałam Aleric i jadłam ser żółty - objawy z przewodu pokarmowego pawie nieobecne. I teraz pytanie, czy ten ser zwierał tak mało laktozy, czy jednak Aleric miał na to wpływ.
martini pisze:
To na pewno też zależy od rodzaju sera :diabelek: I tak bez konca.

A badania laboratoryjne na nietolerancję można zrobić na podstawie testów IgG (czy już robiłaś?)

Z tego co pamiętam, to robiłam i w tej, i w tej klasie. Ale dawno to było. Może powtórzę je.
Powtórz, bo nietolerancje mają to do siebie, że jak się przestrzega diety, to grzecznie znikają po kilku miesiącach - a u Ciebie nie znika, więc pewnie to alergia.
Czy z przeciwciałami w przypadku alergii jest tak samo jak przy celiakii, czyli trzeba długo robić prowokację, żeby się pojawiły? Zastanawiam się, czy badania wyjdą miarodajne po tak długim wykluczeniu nabiału.
Nie mam pojęcia, ale sama piszesz, że masz reakcje po 24 godzinach, więc nie jest to jakoś strasznie dużo, łyknij szklankę dzień mleka przed i tyle.
Chyba najłatwiej by było sprawdzić tę laktozę- tu wystarczy jedno podanie przed badaniem. Tylko żeby ktoś chciał to zrobić...
A czemu miałby nie chcieć?[/quote]
Nalewka
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 351
Rejestracja: sob 23 kwie, 2011 09:27
Lokalizacja: W-wa Ursynów

Post autor: Nalewka »

Znalazłam dwa ciekawe materiały na temat, może się komuś przydadzą:

Nietolerancja laktozy: patofizjologia, objawy kliniczne, rozpoznanie i leczenie
- http://pml.strefa.pl/ePUBLI/152/14.pdf

Nietolerancja laktozy a alergia na mleko krowie – różnice w podejściu diagnostycznym i terapeutycznym.
- http://www.unipharm.pl/artykuly/wiek_ro ... lekarz.pdf

Dopisek:
I jeszcze to:
- http://vimed.pl/diagnostyka/nietolerancja-pokarmowa/
Ostatnio zmieniony ndz 22 kwie, 2012 22:14 przez Nalewka, łącznie zmieniany 1 raz.
Nietolerancja? Jasne, nazywa się Hashimoto...
ODPOWIEDZ