podejrzenie o celiakie...co dalej?

Celiakia z medycznego punktu widzenia.

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
salemina
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 4
Rejestracja: sob 13 wrz, 2008 14:16
Lokalizacja: Ruda Śląska

podejrzenie o celiakie...co dalej?

Post autor: salemina »

Witam wszystkich na początek :)


w ubiegłym roku latałam po lekarzach ze względu na bóle głowy i niestety nic nie wykryto
wizyty u okulisty
laryngologa
dentysty
neurologa tk i eeg
nic nie wykazało
wszystko w normach

w między czasie miałam 4 razy zapalenie pęcherza wraz z krwią

głowa jak narazie jest ok ;) już nie boli tak często:>
pęcherz też dał mi spokój :>

Ale od 2 lat próbuje unormować miesiączki i nic,tabletki antykoncepcyjne musiałam odstawić ze względu na zaczynające się bolesne miesiączki.
Na jednym jajniku miałąm torbielki,ale już zostały wyleczone.
Co dziwne miałam wzdęte jelita na usg (chociaż nie jadłam i nie piłam przed badaniem,ostatni mój posiłek to była kolacja poprzedniego dnia)

Od 1,5 roku próbuje zajść w ciążę i nic :( :( owulację chyba mam ,mam skoki temperatury tak jak powinno być p ojajeczkowaniu,mam też bóle jajników mniejwięcej w dniu spodziewanego jajeczkowania.Chociaż w 100% nie jestem pewna .
mam prawie 22 lata ,pierwszą miesiaczkę dostałam późno bo w wieku 16 lat i 7 miesięcy


niedawno poszłam do lekarza z powodu częstych pobolewań w brzuchu(zazwyczaj rano-jakby skręty w jelitach)

żelazo 40 norma do 60-160
badanie z kału na krew utajoną +
trochę ponad normę krwinek czerwonych
pasożytów nie ma

reszta wyników jest dobra (hemoglobina również w normie)
Apetyt mam normalny ;) jem wszystko
biegunek nie mam,czasami stolec mam normalny,ale częsciej pojawia się luźny i znacznie większy od normalnego.
Jestem szczupła,jem co chce i nie tyje ,czasami kilogram przytyje lub 2 ale nie jest to widoczne :( najczęsciej ulatują ze mnie te kilogramy które mi przybędą :(


skierowano mnie do gastrologa,on zapytał o miesiączki i różne inne rzeczy
cykle mam niestety nieregularne i podejrzewa u mnie celiakie
miałam wykonane narazie badania na przeciwciała (wyniki dostanę dopiero 20 września)
23.09 mam mieć wykonane badanie z pobraniem wycinka

stad moje pytania:
jak długo czeka się na wyniki biopsji?
czy moje problemy z zajscie w ciaze wynikają właśnie przez chorobę ?
jak wyniki będą wskazywały że to celiakia czy trzeba poddać się jakiemuś leczeniu czy jedynie wprowadzić diete ?
czy po wprowadzeniu diety cykle miesiączkowe unormują się?
Ostatnio zmieniony sob 13 wrz, 2008 14:40 przez salemina, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Nastka
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 638
Rejestracja: czw 29 sty, 2004 01:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Nastka »

salemina pisze:jak długo czeka się na wyniki biopsji?
Około dwóch tygodni, ale zapytaj po badaniu, to Ci dokładnie powiedzą.
salemina pisze:czy moje problemy z zajscie w ciaze wynikają właśnie przez chorobę ?
Mogą być powodowane celiakią. Są kobiety, które po kilku miesiącach po wprowadzeniu diety bezglutenowej zaszły w ciążę.
salemina pisze:jak wyniki będą wskazywały że to celiakia czy trzeba poddać się jakiemuś leczeniu czy jedynie wprowadzić diete ?
Trzeba przejść na ścisłą dietę bezglutenową, jest to jedyny sposób "leczenia" celiakii.
salemina pisze:czy po wprowadzeniu diety cykle miesiączkowe unormują się?
Jeśli przyczyną jest celiakia, to powinny. U mnie tak właśnie się stało. Okazało się, że może być "normalnie".
Obrazek
salemina
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 4
Rejestracja: sob 13 wrz, 2008 14:16
Lokalizacja: Ruda Śląska

Post autor: salemina »

dziękuje za odpowiedź :)

[ Dodano: Sob 20 Wrz, 2008 15:25 ]
wczoraj otrzymałam wyniki badań na przeciwciała

P/C p.ENDOMYSIUM IGA EMA ujemny

P/C p.ENDOMYSIUM IGG EMA ujemny


P/C IGA P.TRANSGLUTAMINAZIA 0,19
TKANKOWEJ
wynik ujemny. <2,6
wynik wątpliwy 2,6-3,5
wynik dodatni >3,5


P/C IGG P.TRANSGLUTAMINAZIA 0,28
TKANKOWEJ

wynik ujemny >0,9
wynik wątpliwy 0,9-1,1
wynik dodatni > 1,1

Czy może ktoś zinterpretować wyniki ;)

[ Dodano: Sob 20 Wrz, 2008 15:58 ]
wczoraj otrzymałam wyniki badań na przeciwciała

P/C p.ENDOMYSIUM IGA EMA ujemny

P/C p.ENDOMYSIUM IGG EMA ujemny


P/C IGA P.TRANSGLUTAMINAZIA 0,19
TKANKOWEJ
wynik ujemny. <2,6
wynik wątpliwy 2,6-3,5
wynik dodatni >3,5


P/C IGG P.TRANSGLUTAMINAZIA 0,28
TKANKOWEJ

wynik ujemny >0,9
wynik wątpliwy 0,9-1,1
wynik dodatni > 1,1

Czy może ktoś zinterpretować wyniki
aga3
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 32
Rejestracja: czw 20 lis, 2008 11:49
Lokalizacja: woj.opolskie

Witam!

Post autor: aga3 »

Jestem tutaj nowa,mam 27 lat.Niecałe dwa tygodnie temu miałam robioną gastroskopie-pisze tutaj tak:badanie po premedykacji Dormicum+Buskolizyna(co to w ogóle znaczy?)wynik:jeziorko śluzowe obfite,podbarwione żółcią.Błona śluzowa żołądka w normie.Odżwiernik zniekształcony.Opuszka dwunastnicy kształtna.Błona śluzowa opuszki zwłaszcza części pozaopuszkowej nierówna,"granulowana"-pobrano wycinki do badania hist.-pat. Test helicobacter pylori (+) słabo dodatni.
Dgn:Przewlekłe zapalenie błony śluzowej dwunastnicy.Podejrzenie celiaki.
W usg j.brzusznej;poszerzone pętle jelitowe.
Morfologia w normie,tarczyca prawidłowa.
Odkąd nie mam woreczka żółciowego(5 lat)moje zdrowie jest fatalne.
Zaraz po tej operacji też miałam robioną gastro.,ale tam nic takiego "ponoć" nie było-oprócz przewlekłego nieżytu śluzówki dwunastnicy(podawali mi wtedy ranitydyne).
I tu sie zaczęło kibelek,kibelek i jeszcze raz kibelek...
Moje wizyty kończyły sie tak samo-kupa leków i oczywiście "silna nerwica"-nic innego nie słyszałam.Aż do tego czasu,że wylądowałam w szpitalu(wymioty,biegunka)na kroplówce.
Lekarz w szpitalu stwierdził,że to zatrucie.Po kroplówce oczywiście do domu,a tam jeszcze gorzej,przyjechało pogotowie nabili zastrzyków i znów to samo słysze-lecz nerwy!
A tu prosze taki wynik....
Faktycznie jestem nerwowa,jakaś taka ospała,sporo schudłam,przez przypadek dowiedziałam sie również że mam niedokrwienie serca,w ogóle nie mam na nic siły....
Na razie nie jem chleba,bułek,mąki,itp...Wszystko gotuje na parze(ponoć bezglutenowo).
Już 2 tygodnie mnie nie czyści.Czekam na wynik...
Ale czy on mi wystarczy,aby być pewnym na 100% tej choroby.
Czy lepiej zrobić sobie inne badania?Nie czekając na rade lekarza(że znowu nerwica)?
Jejku rozpisałam się,sorki,ale nie mam z kim o tym pogadać.
Byłabym wdzięczna za jakąkolwiek odpowiedż,bo do poniedziałku to chyba zwariuję.
Aha jeszcze jedno,a czy ja mam wrzody skoro wynik wyszedł dodatni?
Dobra na razie kończe-teraz będę szukała na forum co ja w ogóle moge jeść.
Pozdrawiam serdecznie! :)
Awatar użytkownika
Nastka
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 638
Rejestracja: czw 29 sty, 2004 01:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Nastka »

aga3, pobrano ci wycinki, więc dzięki temu badaniu będziesz wiedziała, czy masz celiakię. Dodatkowo w celu dopełnienia diagnostyki robi się również badanie krwi na przeciwciała. Jednak aby wyniki nie wyszły zafałszowane, nie możesz być na diecie bezglutenowej, ponieważ organizm przestaje wytwarzać przeciwciała. O diagnostyce możesz poczytać tutaj: topics11/faq-celiakia-w-pytaniach-i-odp ... vt1879.htm
Gotowanie na parze nie ma nic wspólnego z bezglutenowością. Tutaj możesz poczytać co wolno, czego nie wolno w diecie bg: http://celiakia.org.pl/index.php?lang=pl&subdir=dieta
Obrazek
Awatar użytkownika
kabran
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1838
Rejestracja: sob 22 paź, 2005 09:52
Lokalizacja: Lublin

Post autor: kabran »

aga3 pisze:badanie po premedykacji Dormicum+Buskolizyna(co to w ogóle znaczy?)
W ogóle to znaczy że podano Ci w/w leki w celu ułatwienia badania (premedykacja=znieczulenie). Czyli szczęściara z Ciebie, bo na ogół robią "na żywca" bez żadnych ułatwień.
aga3 pisze:Czy lepiej zrobić sobie inne badania?
Masz zrobione to co najważniejsze. Można zrobić sobie przeciwciała (zawsze w dwóch klasach, koniecznie nie będąc na diecie), ale podstawą do rozpoznania jest wynik biopsji. Więc masz 2 opcje - albo szybko robisz badanie krwi, które jest niezbyt miarodajne, albo przyjmujesz że skoro dieta Ci służy to się jej trzymasz i spokojnie czekasz na wynik biopsji. Decyzja należy do Ciebie, nikt z nas nie jest lekarzem, możemy tylko doradzać.
aga3 pisze:Aha jeszcze jedno,a czy ja mam wrzody skoro wynik wyszedł dodatni?
Nie, jakby były wrzody, to by je stwierdzono.Być może Helicobacter też daje Ci troche popalić, poszukaj na spokojnie gastrologa i zgłoś mu ten problem. Tępienie Helicobactera nie jest łatwe, a u Ciebie nie ma go dużo. A co masz?
aga3 pisze:Przewlekłe zapalenie błony śluzowej dwunastnicy.
Czyli jeśli już to stan przedwrzodowy, i nie żołądka a dwunastnicy.
aga3 pisze:teraz będę szukała na forum co ja w ogóle moge jeść.
No dokładnie :) Wykorzystaj link Nastki i całe Forum.
The quickest way to an enemy's heart is through his ribcage.
Nie, nie jestem lekarzem... I mam Crohna.
Obrazek
aga3
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 32
Rejestracja: czw 20 lis, 2008 11:49
Lokalizacja: woj.opolskie

Post autor: aga3 »

Nastka,kabran bardzo Wam dziękuję za odpowiedż!!!
Chociaż już co nieco wiem,ale nie wiem jak się w tym połapie.
Mój gastrolog coś nie za bardzo rozmowny był,a może powie mi wszystko przy odbiorze wyniku?
Mówicie,że takie badanie można zrobić z krwi?Czyli co mam powiedzieć w laboratorium-badanie na przeciwciała?(bo ja nie kumata w tych tematach).
I jeszcze ten Helicobakter wyszedł słabo dodatni(czyli dwunastnicy nie żołądka).
Tylko jeszcze coś mi to mleko nie daje spokoju(też można to zbadać?czy jestem uczulona?i jakie jest to badanie?)
Aha i jeszcze jedno,gotuje na parze,bo smażonego też nie mogę(kibelek 24h).
A czy teraz gdy jesteście na diecie to jak się czujecie-boli Was coś?,bo mi coś dokucza w prawym boku i zaraz zaczynam panikować-myślę,że to wyrostek i tak codziennie się sama nakręcam,bo trzeciej operacji to bym chyba nie przeżyła!
Mam jeszcze takie pytanie,co Wy jecie przez cały dzień,bo mi już brak pomysłów,a co będzie dalej to nawet nie chcę myśleć....
I znowu tyle nabazgrałam,kurcze...
Dziękuje Wam bardzo-za to,że jesteście :)
Awatar użytkownika
kabran
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1838
Rejestracja: sob 22 paź, 2005 09:52
Lokalizacja: Lublin

Post autor: kabran »

aga3 pisze:?Czyli co mam powiedzieć w laboratorium-badanie na przeciwciała?
Zobacz tutaj:
http://celiakia.org.pl/index.php?lang=p ... a.diagnoza
aga3 pisze:I jeszcze ten Helicobakter wyszedł słabo dodatni(czyli dwunastnicy nie żołądka).
No nie, wyszedł słabo dodatni, bo jest go mało, a nie że w dwunastnicy.
BTW na początku diety, aby pomóc zniszczonemu przewodowi pokarmowemu, należy przejść na dietę lekkostrawną (co uczyniłaś), bezmleczną (j/w), niskoalergiczną.
aga3 pisze:co Wy jecie przez cały dzień,bo mi już brak pomysłów,
No normalnie, to co wszyscy, tylko bezglutenowo. Jeśli męczą Cię biegunki, to dobrze robi ryż z jabłkami (ugotowany ryż + uduszone jabłka, można doprawić cynamonem, cukrem, jak kto lubi), pieczywo raczej czerstwe (haha, bezglutenowe jest czerstwe z natury), o! dobrze zrobi Ci ryżowy styropian. A na kanapki to co możesz. Mięso można udusić (z warzywami) i jeść na zimno na kanapce... itd...
The quickest way to an enemy's heart is through his ribcage.
Nie, nie jestem lekarzem... I mam Crohna.
Obrazek
Awatar użytkownika
Nastka
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 638
Rejestracja: czw 29 sty, 2004 01:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Nastka »

aga3 pisze:Tylko jeszcze coś mi to mleko nie daje spokoju(też można to zbadać?czy jestem uczulona?i jakie jest to badanie?)
Myślę że najpierw daj sobie troszkę czasu, tym się na razie nie martw. Zobaczysz czy to celiakia, jeśli tak to musimy minąć jakiś czas, aby organizm doszedł do siebie.
aga3 pisze:bo mi coś dokucza w prawym boku i zaraz zaczynam panikować-myślę,że to wyrostek i tak codziennie się sama nakręcam
Na pocieszenie powiem ci, że przed zdiagnozowaniem celiakii miałam to samo- ciągle kuło mnie w prawym boku. Oczywiście wyrostek wykluczano i zwalano na nerwicę...
aga3 pisze:Aha i jeszcze jedno,gotuje na parze,bo smażonego też nie mogę
Ja do teraz nie przepadam za potrawami smażonymi, źle się po nich czuję. Nie ma się czym martwić,bo smażenie jak wiadomo nie jest zdrowe. Możesz dusić, gotować, piec w folii, odgrzewać na patelni bez tłuszczu, itp.
aga3 pisze:co Wy jecie przez cały dzień,bo mi już brak pomysłów,a co będzie dalej to nawet nie chcę myśleć....
Spokojnie, początki są trudne, bo trzeba się przyzwyczaić do innego stylu żywienia. Z biegiem czasu będzie łatwiej i będzie to dla ciebie normalne.
Obrazek
aga3
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 32
Rejestracja: czw 20 lis, 2008 11:49
Lokalizacja: woj.opolskie

Post autor: aga3 »

Witam ponownie!
Dzisiaj odebrałam wyniki(bad. hist.-pat.) oto one: I^ zaniku wg Marsha,ponad 40 limfocytów na 100 enterocytów. 4 szare do 0,3 cm.
Orientuje się ktoś co to oznacza?Aha i jeszcze mam teraz szukać wojewódzkiej poradni gastrologicznej(konsultacja).
Wczoraj czułam się fatalnie-miałam jakies nudności,na pewno zjadłam coś nie tak.
Mówie Wam ja już mam dość,a to dopiero początki.Ja sie po prostu zaczynam bać cokolwiek zjeść.
,,Przestudiowałam'' prawie całe forum-im więcej czytam,tym mniej wiem! :D
Ludzie-pomocy co ja mam jeść :( (chlebek bezglutenowy pyszniutki,dostarczany do nas raz na dwa tygodnie).
A do takiej poradni długo się czeka po zarejstrowaniu? i co oni będą mi tam robić? :galy:
pozdrawiam :D
ODPOWIEDZ