proszę o pomoc :(

Post autor: **montt** » pn 23 mar, 2009 20:50

Prosze o jakiekolwiek rady i sugestie. Nie wiem co się już dzieję z moim organizmem. Mam 20kilka lat a czuję się jak emerytka. Od zawsze byłam dośc chorobliwą osobą i wiem jacy są lekarze i chce wiedziec czy jest sens prosic się o skierowania. Niestety w tej chwili nie stac mnie, aby opłacic sobie badania czy lekarzy.
To zacznijmy od początku. Od zawsze miałam jakieś dolegliwości ze strony układu pokarmowego, ale bez jakiś większych sensacji. Z "mocniejszych' - ok. 5 lat temu miałam straszne bóle brzucha z niewiadomych przyczyn. Miałam gastroskopie, usg i nic nie wykazały. Podobne bóle pojawiają się do teraz, ale na szczęście nie są aż tak silne. Jedną z moich dziwnych dolegliwości jest ból w dole brzucha, po lewej stronie. Przez lata mówili mi, że to z powodu jajników /leczyłam się na przewlekłe zapalenie przydatków i niby zrosty mnie bolą/. W końcu trafiłam na porządnego ginekologa, który stwierdził, że ze strony ginekologicznej wszystko jest w porządku i nie wiem dlaczego mnie boli.
Rok temu urodziłam dziecko i to co zaczęło się dziac ze mną już nie mieści mi się w głowie. Rozumiem, że ciąża wpływa na cały organizm, ale bez przesady. Lekarze mnie zbywają, przepisują tylko leki przeciwbólowe, a ja szukam co mi jest. Bóle w dole brzucha nasiliły się. Nie ma dnia, aby nie bolało. Nieraz bóle są dośc silne, że nie poagają leki przeciwbólowe. Bolą mnie jelita, mam wrażenie, jakby mi puchły. Jestem osobą dośc szczupła i nie potrafie przytyc/BMI ok 17/, do tego prawdopodobnie doszły problemy z tarczycą - lekarz znalazł guzek, bolą mnie stawy, czuję się osłabiona. Z innych dolegliwości ukł. pokarmowego - ciągle jakieś przelewania i bulgoczenia w żoładku, zgagi, po zjedzeniu nawet bardzo małego posiłku brzuch puchnie mi jakbym była w 5 miesiącu ciąży i bez przerwy jestem głodna mogłabym jeśc bez przerwy. Czasami zjem ogormny posiłek, nie umiem już patrzec na jedzenie a w żoładku nadal mi burczy. najbardziej przerażaja mnie zęby, nagle zaczęły się psuc, w chwili obecnej nie mam już chyba ani jednego zdrowego zęba. Dentysta nie nadąża mi ich leczyc. Np po zaplombowaniu jednego zęba po 2 tygodniach pojawiła się kolejna dziura, w tym smaym zębie. Dodam, że jestem alergikiem astmatykiem. Od paru lat miałam spokój, byłam bez żadnych leków. Teraz wszystko zaczyna powracac - duszności, dośc mocne reakcje na alergeny i nagle zaczeły mi sie pojawiac egzemy czego wcześniej nie było.
Prosze o jakiekolwiek rady, bo naprawdę mam już dośc. Nie wiem co się ze mna dzieję. Chcę się po prostu wreszcie dobrze czuc:( Z góry dziękuję

Post autor: **montt** » pn 23 mar, 2009 22:59

Zapomniałam dodac o problemie z zaparciami. Dieta, a nawet czopki nie pomagają. Jakieś pół roku temu doprowadziły, aż do hemoroidów.
Nikt mi nie odpowie?

Post autor: **Rafal_tata** » pn 23 mar, 2009 23:20

Po pierwsze witamy na forum

Po drugie nie ma się co dziwić, że nie dostałaś odpowiedzi natychmiast na swoje pytanie - nikt nie pełni tu dyżurów, poza tym takich naprawdę aktywnych użytkowników jest relatywnie niewielu. Po trzecie Twoje objawy mogą jak najbardziej świadczyć o celiakii. Ale oczywiście, jak to w życiu bywa - żeby nie było za łatwo - nie musi to być celiakia. Pozostaje więc upewnić się czy na nią chorujesz. Tutaj link do strony, na której dowiesz się jak zdiagnozować celiakię: http://celiakia.org.pl/index.php?lang=p ... a.diagnoza
Na tym etapie chyba nic więcej doradzić nie można... Uważam, że badania powinnaś wykonać.

Post autor: **Sheep** » wt 24 mar, 2009 08:55

Te objawy, o których piszesz, są dość charakterystyczne dla celiakii - oprócz dolegliwości brzusznych (wilczy głód, wzdęcie brzucha, bóle) właśnie problemy z tarczycą czy szkliwem zębów występują dość często. Dla mnie dodatkowym czynnikiem, kierującym podejrzenia w stronę celiakii jest też to, że dolegliwości nasiliły ci się po ciąży - to też dość charakterystyczny objaw.
Przeczytaj dokładnie o diagnozie - bardzo ważne jest poprawne od razu zdiagnozowanie (gastroskopia z pobraniem kilku wycinków z dwunastnicy plus badanie na przeciwciała).
Nie wiem do jakiego ośrodka badawczego będziesz miała najbliżej - w każdym razie nie ma co zwlekać, trzeba szukać dobrego gastrologa i męczyć go i nękać

Post autor: **montt** » wt 24 mar, 2009 22:42

Rafał jestem dośc niecierpliwą osobą

Dziękuję za rady już wiem gdzie szukac i do których drzwi się dobijac:)
Mam jeszcze takie pytanie, czy wasze samopoczucie zależy od ilości zjedzonego glutenu? Od kilku dni, jak dla mnie się głodze, jem w małych ilościach, ale za to mam mniejsze dolegliwości. Owszem są zaparcia itp ale np bóle brzucha trochę mniejsze, czy np nie mam zgagi.

Post autor: **Rafal_tata** » wt 24 mar, 2009 23:26

Ale po diagnozie nie je się glutenu... w ogóle.
Ja nie jestem na diecie, Sheep może powiedzieć na ten temat o wiele, wiele więcej. W każdym razie posiłki glutenowe dla niektórych celiaków (zależy od osobniczych uwarunkowań) przed zdiagnozowaniem były katorgą. Ilość posiłków być może nie ma takiego znaczenia?... Dla mnie (a prawdopodobnie nie mam celiakii) np. zjedzenie większego posiłku bez zażycia Helicidu lub ziółek na 'dobre trawienie' to masakra. Brzuch jak balon, przelewania i totalny dyskomfort przez kilka godzin - obojętnie czy posiłek jest glutenowy, czy nie.

Post autor: **montt** » wt 24 mar, 2009 23:48

Ja widzę, że po zjedzeniu dużego posiłku i też zależy co zjem czuje się masakrycznie. Po paru minutach brzuch czy same jelita puchna, boli czasami po kilkunastu minutach nagle pojawia sie biegunka, a następnego dnia znowu uproczywe zaparcia:/
Od kilku dni jem naprawdę mało, co doprowadzi, że chyba zniknę ale ciut lepiej się czuję. Cho chyba powiedziałam to za szybko bo teraz zaczyna bolec mnie znowu brzuch. Brr.. Mam nadzieję, że szybko znajdę czas żeby pójśc do lekarza i sytuacja się rozwiąże.