Łojotokowe zapalenie skóry a celiakia?
Moderator: Moderatorzy
Łojotokowe zapalenie skóry a celiakia?
czy ktos z Was słyszał o związku łojotokowego zapalenia skóry z uczuleniem na gluten?
u mojej drugiej połówki lekarz właśnie stwierdził taką zależność, ale pytam również tu na forum... sami wiecie że człowiek szuka jakiejkolwiek pomocy wszędzie gdzie tylko może...
my dopiero raczkujemy w kuchni bezglutenowej... ](*,)
oprócz diety bezglutenowej owe łojotokowe zapalenie skóry leczymy już od miesiąca u dermatologa (ale nie antybiotykami, tylko kremami, maściami i witaminami)... ostatnio byliśmy u lekarza (specjalność medycyna holistyczna) i to właśnie on nam powiedział o uczuleniu na gluten... oprócz diety bezglutenowej zalecił nam jednoczesną dietę przeciwgrzybiczą #-o a obie diety wykluczają się częściowo :-k i już nie wiem co mam robic....
uffff.... wyżaliłam się Wam przy okazji....
u mojej drugiej połówki lekarz właśnie stwierdził taką zależność, ale pytam również tu na forum... sami wiecie że człowiek szuka jakiejkolwiek pomocy wszędzie gdzie tylko może...
my dopiero raczkujemy w kuchni bezglutenowej... ](*,)
oprócz diety bezglutenowej owe łojotokowe zapalenie skóry leczymy już od miesiąca u dermatologa (ale nie antybiotykami, tylko kremami, maściami i witaminami)... ostatnio byliśmy u lekarza (specjalność medycyna holistyczna) i to właśnie on nam powiedział o uczuleniu na gluten... oprócz diety bezglutenowej zalecił nam jednoczesną dietę przeciwgrzybiczą #-o a obie diety wykluczają się częściowo :-k i już nie wiem co mam robic....
uffff.... wyżaliłam się Wam przy okazji....
Ostatnio zmieniony ndz 09 kwie, 2006 20:01 przez nicram, łącznie zmieniany 1 raz.
No, to coś nowego (przynajmniej dla mnie). Tylko napisz konkretnie, co jest tej Twojej "połówce" - alergia na gluten czy celiakia? Bo to 2 całkiem różne sprawy. Przy alergiach problemy skórne to jeden z "czołowych" objawów, jeśli dołączy się infekcja grzybowa, to robi się ciekawie. Jak swędzi, to drapiesz - uszkadza się naskórek i łatwo o zakażenie. Natomiast przy celiakii nie słyszałam o takim wypadku, ale to nie znaczy, że to niemożliwe.
Celiakia obdarowuje ludzi wszelakim wyposażeniem dodatkowym...
A szczegóły?nicram pisze:oprócz diety bezglutenowej zalecił nam jednoczesną dietę przeciwgrzybiczą
Mój tz ma alergie na pszenicę(i sporo innych
) i zapalenie skóry + alergię kontaktową, która nasila łojotok - było masakrycznie, ale przy odpowiedniej pielęgnacji twarzy i stoswaniu alantanu+ kremu oraz Iskialu i wit, a takze dietce jest naprawdę nieźle, a największe uczulenie było na twarzy :?
napisz prosze coś więcej o zaleconym leczeniu

napisz prosze coś więcej o zaleconym leczeniu
no własnie moje dziecko ma alergię pokarmowa i w sumie wziewną też, ale mamy do czynienia bardzo długo z atopowym zapaleniem skóry, bez diety skóra jest tak jak wyżej napisano w masakrycznym stanie, ale dieta i odpowiednia pielęgnacja bardzo pomaga, na buzie stosujemy krem Lipobaze w stanach zaostrzenia, jedno mogę powiedziec, że na kazdego alergika inne kosmetyki dzialaja, tj. kazdemu pomaga z całego spectrum możlwości co innego.
Pozdrawiam
Pozdrawiam

dokładnie u mojego męża codzienna pielęgnacja okazała sie najważniejsza i najprostsze kosmetyki działają przy zaostrzonych stanach (ostatnio remont) stosuje mocniejszą broń diprogente, stary dobry lorinden 8) oraz diprobase krem...że na kazdego alergika inne kosmetyki dzialaja, tj. kazdemu pomaga z całego spectrum możlwości co innego.
Re: Łojotokowe zapalenie skóry a celiakia?
skóry twarzy?nicram pisze: łojotokowego zapalenia skóry
Nie wiem czy to to samo, ale mnie sie zdarzaly takie "rzuty" z nasileniem na okres zwiekszonego stresu
Dermatolodzy przepisywali mi tony masci i jakichs sprayow i nic nie dzialalo a stan sie tylko pogarszal od tego paprania, wiec przestalam paprac
U mnie dzialala na to tylko glodowka przynajmniej jednodniowa, a potem dlugo zupki i soki z jarzynek
Nie zebym namawiala - to akurat dobrze robilo mnie, taki moj detox, innym moze akurat wcale nie pomoze? Nie wiem
Robilam to bo mam znajomych z roznymi lajotokowymi stanami zapalnymi ktorzy lecza sie masciami i antybiotykami itd. bez skutku latami i to ich leczenie mnie nie zachecalo
Od kiedy przeszlam na diete nie zdarzylo sie nic skornego
Luszczyca to niestety problem
Trzymam kciuki za wyniki, moze to nie to!
Moj kolega ktory ma luszczyce twierdzi, ze polepsza mu sie lub pogarsza zaleznie od tego co je - ale nie natychmiast, to jest dlugoterminowe.
(On nie jest bezglutenowcem, ale ma powazna alergie na ryby)
Widzialam wypowiedzi na temat zwiazkow luszczycy z celiakia na www.celiac.com
Trzymam kciuki za wyniki, moze to nie to!
Moj kolega ktory ma luszczyce twierdzi, ze polepsza mu sie lub pogarsza zaleznie od tego co je - ale nie natychmiast, to jest dlugoterminowe.
(On nie jest bezglutenowcem, ale ma powazna alergie na ryby)
Widzialam wypowiedzi na temat zwiazkow luszczycy z celiakia na www.celiac.com
Łojotokowe zapalenie skóry ma związek z celiakią...zanim powiedzieli mi, że mam celiakię leczyłam łojotokowe zapalenie skóry(miałam okropne plamy w głowie i wypadały mi włosy) Teraz jestem na diecie i jest wszystko dobrze:) ale profilaktycznie używam specjalnych szamponów żeby to nie powróciło:) problemów z cerą nie mam żadnych ale zanim przeszłam na dietę myślałam, że oszaleje z tymi włosami!!co ja z nimi nie robiłam!!! a lekarze nie wiedzieli co to jest dokładnie...i pomimo kosmetyków, leków nie dało się tego wyleczyć;/ jak wyleczyłam dwunastnicę(miałam zapalenie) i przeszłam na dietę wszystko wróciło do normy:) pozdrawiam:*
Ala
- vixi
- Bardzo Aktywny Forumowicz
- Posty: 831
- Rejestracja: wt 05 paź, 2004 16:59
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
do tej pory nie słyszałam o tym - człowiek uczy się całe życie - ale powiem wam coś ciekawego jeśli chodzi o wspomnianą łuszczycę. Ojciec mojego faceta ma od kilku lat łuszczycę, mój Bartek bał się też że będzie ją miał bo jest kropka w kropkę jak ojciec. A tu sie okazało że ma dnę moczanową i że o dziwo dzięki ojcu ponieważ ten sam czynnik wywołuje łuszczycę i dnę moczanową tyle że w procentowej większości ten kto ma łuszczycę nie ma dny i na odwrót. Wtedy stwierdził że wolałby łuszczycę. Ma taką dietę że może to czego ja nie mogę i na odwrót. Masakra - trzeba być cierpliwym.Alinka:-) pisze:Łojotokowe zapalenie skóry ma związek z celiakią.
"...żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi - bo nie jesteś sam. Niech dobry Bóg zawsze cię za rękę trzyma..."
To, że łojotokowe zapalenie skóry ma związek z celiakią nie jest moim wymysłem... tak powiedzieli mi lekarze, którzy mnie leczą. Od dziecka choruję na celiakię - z własnego doświadczenia wiem, że gdy przeszłam na dietę moje problemy ze skórą głowy się skończyły. Dlatego wszelkie zmiany na skórze trzeba bacznie obserwować i najlepiej powiadomić o tym swojego lekarzavixi pisze:do tej pory nie słyszałam o tym - człowiek uczy się całe życie


Ala
Czesc piszecie tu o zapaleniach skory itp wiec chcialabym sie poradzic w pewnej sprawie, Mam corke autystyczna(5 lat)jest na diecie od miesiaca(bezglutenu)a jej zaczely( na kolanach na lokciach na brzuchu na dolnej czesci pleckow) pokazywac sie czerwone, duze i swedzace uczulenie bardzo to nieladnie wyglada .Bylam z nia u dermatologa ale wynik za 10 dni a ja nie wiem co mam robic i z czego to sie wzielo.Jej nie wolno brac zadnych sterydow i tu jest problem bo lekarz mi to wlasnie przepisal i nie wie czy zaczac czy nie.moze znaci jakis lek, masc homeopatyczna.Pozdrawiam
-
- Bardzo Aktywny Forumowicz
- Posty: 738
- Rejestracja: czw 10 wrz, 2009 14:47
- Lokalizacja: Warszawa
Jeśli chcesz próbować jakiegoś leku homeopatycznego, wyślij mi wiadomość prywatną i napisz mi wszystko o tych plackach, nawet to, co wydaje Ci się nieistotne.
Albo wpadnij na homeoforum na gazecie, to Cię przekonamy, że lepiej oddać dziecko pod opiekę fachowca, zwłaszcza że jest jeszcze problem z autyzmem. Homeopatia traktuje człowieka jako całość.
Albo wpadnij na homeoforum na gazecie, to Cię przekonamy, że lepiej oddać dziecko pod opiekę fachowca, zwłaszcza że jest jeszcze problem z autyzmem. Homeopatia traktuje człowieka jako całość.