Doświadczonych i Mądrych proszę o opinię

Celiakia z medycznego punktu widzenia.

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Basiar
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 240
Rejestracja: wt 27 paź, 2009 15:19
Lokalizacja: gdynia

Post autor: Basiar »

Przy alergii tak samo jak przy celiaki regeneracja organizmu czyli poprawa stanu trwa czasami parę miesięcy. Zakładając, że dieta jest bezwzględna, bo jeżeli są :( alegeny np ukryte to dieta nic nie daje ( mnie parę tygodni zajęło zorientowanie się, że balsam do ciała którego używałam zawierał mleko krowie i dieta nic mi nie dawała pomimo rygorytycznego przestrzegannia) :(
Awatar użytkownika
Galadin
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 18
Rejestracja: pt 05 lut, 2010 13:21
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: Galadin »

Witam, piszę tu po raz pierwszy. Proszę o jakąś poradę, nie wiem co dalej robić.

Do 6 lub 7 roku życia byłem na diecie, potem po biopsji powiedziano moim rodzicom, że wszystko w porządku i mogę jeść normalnie wszystko. Teraz mam 21 lat. I w sumie nie mam jakichś objawów, nic mnie nie boli, ale martwią mnie trzy rzeczy.

Po 1 - nie mogę przybrać na wadze. Mam 180cm wzrostu i tylko 60 kg wagi.
Po 2 - walczę z trądzikiem od 6 lat bezskutecznie.
Po 3 i najgorsze - na tyle i środku języka mam taki żółto-brązowy nalot. Gdy wstaję rano wypluwam paskudny śmierdzący śluz, przez to mam też bardzo nieświeży oddech. Cała moja biała poduszka jest żółta od mojego oddechu. Gdy coś zjem - czyli trochę przeczyści się jama ustna - jest minimalnie lepiej, ale codziennie to wraca.
Nie jest to przyczyna dziąseł i zębów - to już wykluczyliśmy ze stomatologiem.
Laryngolog nic też nie pomógł, dostawałem jakieś antybiotyki, flory bakteryjne, cynk do ssania itd. Nic to nie zmieniło. Nie jest to również powodowane przez migdały.
Robiłem badanie krwi i morfologię w kierunku problemów pokarmowych - przynajmniej tak pediatrze powiedziałem żeby to sprawdzić. Dosłownie wszystko co się dało wyszło w normie. Wymaz z gardła - również w porządku.
Ogólnie samopoczucie mam bardzo dobre. Raczej nie zauważyłem problemów z trawieniem, chociaż wydaje mi się że nie za często się załatwiam, średnio co dwa dni. Praktycznie nigdy nie boli mnie żołądek, wątroba itd, chyba że przesadzę z jakąś mieszanką jedzenia.

Nie wiem co dalej robić, czy iść do alergologa i zrobić testy na gluten? Czy przejść po 15 latach na dietę i zobaczyć jak to będzie wyglądało za pół roku? Bo na prawdę mam dosyć chodzenia po różnych lekarzach i specjalistach, którzy tylko odsyłają do innego specjalisty, albo mówią, że jestem przewrażliwiony, że to minie, że taki wiek albo inne bzdury. :/
Słyszałem że z powodu celiaki mogą wystąpić różne objawy, albo że celiakia nie jest widoczna, wydaje się że można jeść normalnie, a okazuje się że jednak tylko dieta pomaga.
Ostatnio zmieniony pt 05 lut, 2010 13:48 przez Galadin, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
MAJ
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 19
Rejestracja: pn 04 sty, 2010 13:57
Lokalizacja: Poland

Post autor: MAJ »

Czytałam w polskich i zachodnich artykułach, że z tej choroby się nie "wyrasta". Co prawda gdzieś Tata Rafał pisał coś, że po okresie dojrzewania jest szansa na wyciszenie choroby czy też długotrwałą remisję (jeśli przeinaczyłam to z góry przepraszam). Więc może masz takie niby wyciszenie a w dalszym ciągu Twój organizm się buntuje przeciwko glutenowi.

Sama odwiedziłam już 22 specjalistów (od ostatniego wpisu plus 1) i wiem, co to desperacja.
Ja bym spróbowała na Twoim miejscu, tym bardziej, że żaden lekarz i tak na tą chwilę nie potrafi Ci pomóc. Wydaje mi się, że nic nie stracisz a możesz się jedynie lepiej poczuć.

Ale poczekaj na wpisy innych forumowiczów, bo ja tu jest taka trochę czarna owca w stadzie i niekoniecznie muszę mieć rację ;) Poprostu bardzo Ci współczuję, bo jestem w podobnej sytuacji (tylko objawy inne)

Trzymam kciuki i powodzenia

P.S. Mam jedno pytanie, którym mam nadzieję Cię nie urażę: jesteś niepalący?
chypre
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 155
Rejestracja: śr 11 cze, 2008 09:44
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: chypre »

Z celiakii się nie wyrasta. Przestrzeganie prawidłowej diety powoduje, że znikają objawy. Trudno to nazwać remisją, bo choroba się nie cofa - przestaniesz przestrzegać diety objawy wrócą, mogą dojść nowe bo proces uszkadzania organizmu postępuje. Jeśli nie przestrzega się diety zakończenie okresu dojrzewania nie ma znaczenia - dolegliwości wrócą.
Co do tego nalotu, oddechu i niezbyt częstych wypróżnień odsyłam tu:
http://www.vegamedica.pl/html/artykuly/candida.html
candidoza - choroba cywilizacyjna na skutek złej diety - konserwanty, nadmiar cukru, napojów gazowanych, żywność przetworzona, jeśli dojdzie do tego uszkodzenie śluzówki jelit grzyb ma idealne warunki do przerostu i zatruwania organizmu produkowanymi przez siebie toksynami.
grubymiś
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 281
Rejestracja: sob 12 gru, 2009 19:33
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: grubymiś »

Do Magdalaeny:

Jadłam pieczywo bezglutenowe, ale ze względu na wysokie dla mnie ceny traktowałam pieczywo bezglutenowe jako rarytas ( jestem mamą, która samotnie wychowuje dziecko i nie mogę sobie pozwolić na to, by codziennie jeść bezglutenowe wypieki ).

Poza tym chleb bezglutenowy był dla mnie niezjadliwy, strasznie się kruszył i kołkiem stawał w gardle. Ale bułki po podgrzaniu na patelni z serem żółtym bardzo mi smakowały.
Ostatnio zmieniony pt 05 lut, 2010 16:23 przez grubymiś, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
MAJ
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 19
Rejestracja: pn 04 sty, 2010 13:57
Lokalizacja: Poland

Post autor: MAJ »

Grubymisiu, odgrzej chleb na parze, tak jak pyzy albo w piekarniku. Jem chleb z Glutenexu odgrzewany właśnie w ten sposób i cała rodzina mi podjada, bo taki dobry :D
(może jestem zboczona, ale mi bardzo smakuje, nawet nie wiem czy nie bardziej niż tradycyjny ;) )

Trzym się ciepło, Dzielna Mamo :)
Ostatnio zmieniony pt 05 lut, 2010 19:40 przez MAJ, łącznie zmieniany 1 raz.
grubymiś
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 281
Rejestracja: sob 12 gru, 2009 19:33
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: grubymiś »

Maj :043:
Dziękuję. Tak właśnie będę robić, podgrzewać chlebek.

Mocno Cię ściskam :043:
Awatar użytkownika
Sheep
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1431
Rejestracja: czw 15 gru, 2005 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sheep »

Galadin pisze:Do 6 lub 7 roku życia byłem na diecie, potem po biopsji powiedziano moim rodzicom, że wszystko w porządku i mogę jeść normalnie wszystko. Teraz mam 21 lat.
Spróbuj odszukać swoje wyniki z dzieciństwa/niemowlęctwa - może gdzieś będą dostępne. W starej książeczce zdrowia, w szpitalu? No i oczywiście pogadaj z rodzicami. Chodzi o to, żeby dowiedzieć się, dlaczego w ogóle miałeś być na diecie - w latach 80.często diagnozowano celiakię na wyrost, bez badań, bo może dieta pomoże. Tylko nikt się nie zastanawiał, czy delikwent rzeczywiście tego potrzebuje. Natomiast jeśli miałbyś celiakię rzeczywiście zdiagnozowaną porządnie (przeciwciała, może biopsja, choć u małych dzieci to nie bardzo), to z tego się nie wyrasta i powinieneś być na diecie.
Na pewno ze względu na ten nalot na języku powinieneś poczytać to, co podesłała chypre o grzybach.
Obrazek
Awatar użytkownika
Galadin
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 18
Rejestracja: pt 05 lut, 2010 13:21
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: Galadin »

MAJ pisze:P.S. Mam jedno pytanie, którym mam nadzieję Cię nie urażę: jesteś niepalący?
Hehe w porządku, jestem niepalący. :)
Nie piję też kawy, alkohole tylko okazyjnie i w sumie bardzo rzadko.

Dziękuję Wam za podpowiedzi, będę dalej działał. Rzeczywiście chyba najpierw warto sprawdzić czy na prawdę to była celiakia w dzieciństwie.

A jeżeli chodzi o candide - dziwię się, że żaden lekarz jeszcze mi o tym nic nie mówił (lub nie miał podejrzeń tej choroby). Ale OK, spróbuję też w tym kierunku.
Basiar
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 240
Rejestracja: wt 27 paź, 2009 15:19
Lokalizacja: gdynia

Post autor: Basiar »

Do Galadin- wszystkie wymienione objawy wskazują na grzybicę przewodu pokarmowego , może warto w tym kierunku zrobić badania :)
Awatar użytkownika
Galadin
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 18
Rejestracja: pt 05 lut, 2010 13:21
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: Galadin »

Wygrzebałem trochę papierków i wyników badań.

W wieku 12 miesięcy (czerwiec 1990):
"Rozpoznanie: celiakia in tr.obs
Dziecko bezwzględnie wymaga diety bezglutenowej, wysokobiałkowej, wielowitaminowej. Obraz może odpowiadać II/III stopnie."
Domyślam się że chodzi o jakąś skalę oceny, ale nie podano wg czyjej skali.

W wieku 9 lat (lipiec 1998)
"Rodzaj badania: krew na test IgG-EmA - wynik ujemny, nie wykryto przeciwciał w badaniu surowicy..."

Poniżej link do zdjęcia z morfologii zrobionej we wrześniu 2009
http://img12.imageshack.us/img12/9633/123boj.jpg
Lekarz uważa, że te wyniki są bardzo dobre.

Zapomniałem też dodać, że jestem alergikiem - kurze, pyłki, roztocza. Brałem przez wiele lat Zyrtec i jego odpowiedniki, od dwóch lat nie biorę nic i jest tak samo jakbym brał. A dowiedziałem się, że leki na alergie mogą wywołać kandydozę.

Najpierw jednak zrobię testy alergiczne na pokarmy, a dopiero potem zacznę myśleć o jakiejś diecie. Nie wykluczone, że będzie to dieta dostosowana jednocześnie do celiakii i kandydozy. :(
Awatar użytkownika
Sheep
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1431
Rejestracja: czw 15 gru, 2005 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sheep »

Galadin pisze: W wieku 12 miesięcy (czerwiec 1990):
"Rozpoznanie: celiakia in tr.obs
Dziecko bezwzględnie wymaga diety bezglutenowej, wysokobiałkowej, wielowitaminowej. Obraz może odpowiadać II/III stopnie."
Podejrzewam, choć pewności nie mam, że chodziło o skalę Marsha. Czyli znaczyłoby to, że zrobili ci biopsję i wyszedł klasyczny, celiaczny zanik kosmków. Czyli witamy w klubie...
Galadin pisze:W wieku 9 lat (lipiec 1998)
"Rodzaj badania: krew na test IgG-EmA - wynik ujemny, nie wykryto przeciwciał w badaniu surowicy..."
A to badanie robiłeś jeszcze będąc na diecie albo świeżo po niej?
Galadin pisze:Poniżej link do zdjęcia z morfologii zrobionej we wrześniu 2009
http://img12.imageshack.us/img12/9633/123boj.jpg
Lekarz uważa, że te wyniki są bardzo dobre.
Czy ja wiem, żelazo masz w dolnej normie, limfocyty podwyższone lekko, czyli może być jakiś stan zapalny w organizmie, hematokryt to nie wiem.
Galadin pisze:Najpierw jednak zrobię testy alergiczne na pokarmy, a dopiero potem zacznę myśleć o jakiejś diecie. Nie wykluczone, że będzie to dieta dostosowana jednocześnie do celiakii i kandydozy. :(
A czemu testy alergiczne? Zauważyłeś jakieś reakcje alergiczne na jedzenie? Bo grzyb nie zostanie przez nie wykryty, celiakia też nie.
Obrazek
Awatar użytkownika
Galadin
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 18
Rejestracja: pt 05 lut, 2010 13:21
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: Galadin »

Sheep pisze:A czemu testy alergiczne? Zauważyłeś jakieś reakcje alergiczne na jedzenie? Bo grzyb nie zostanie przez nie wykryty, celiakia też nie.
Po prostu chcę mieć też pewność że mimo przejścia na dietę nie będę jadł czegoś co i tak mi szkodzi. Odkąd pamiętam gdy jadłem zupy mleczne to źle się później czułem przez kilka godzin. A jako że płatki z mlekiem szybko się rano na śniadanie robiło, to mimo złego samopoczucia lub nudności, zawsze je jadłem. Z poprzednich testów wynika że nie wolno mi jeść np. truskawek - a jadałem je kiedyś często i nigdy nie było jakiejś widocznej reakcji.
Ostatnio zmieniony sob 06 lut, 2010 20:18 przez Galadin, łącznie zmieniany 1 raz.
krystna
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 448
Rejestracja: sob 09 kwie, 2005 14:45
Lokalizacja: Nakło nad Notecią

Post autor: krystna »

Zdolność wytwarzania jakichkolwiek przeciwciał nabywa się z wiekiem.
Obrazek

Gazeta Internetowa "Małpia Gazeta" - Serwujemy bardzo dobre wiadomości!
Awatar użytkownika
Rafal_tata
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: śr 14 sty, 2004 13:31
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Rafal_tata »

MAJ pisze:Co prawda gdzieś Tata Rafał pisał coś, że po okresie dojrzewania jest szansa na wyciszenie choroby czy też długotrwałą remisję (jeśli przeinaczyłam to z góry przepraszam)
Ej no, nic takiego nie pisałem, pomieszałaś dwie sprawy :P. Większość celiaków zdiagnozowanych w dzieciństwie miało zaleconą dietę do czasu "poprawy" zdrowia, tak na kilka lat... Wielu z nich, po uspokojeniu organizmu i zaniku klasycznych objawów, za zaleceniem lekarzy przechodziło z powrotem na zwykłą dietę i dopiero po kilku, kilkunastu i więcej latach zaczynali narzekać na zdrowie. Wracały problemy gastryczne lub pojawiały się choroby wywołane przez celiakię. To jest tzw. primo.
A drugie primo, to sprawa dojrzewania. Jeśli zdarzy się tak, że kilkuletnie dziecko przejdzie na dietę BG bez pełnej diagnozy (brak przeciwciał, brak biopsji) powinno się, niestety zastosować tak zwaną prowokację, czyli powrót do jedzenia glutenowych produktów, potem badania przeciwciał, biopsja jelita i diagnoza. Ale prowokacja ta powinna być przeprowadzona po okresie dojrzewania, aby nie zakłócać prawidłowego rozwoju.
@Galadin - robiłeś badanie na przeciwciała po roku 98? Może teraz przydałoby się? Alergie bardzo lubią celiakię. Choćby przez osłabione jelito - jest bardzo słabą barierą przy nieleczonej celiakii.
ODPOWIEDZ