
Mam na imię Iza i mam 21 lat. Od 11, no prawie od 12 lat choruje na nerki. Początkowo lekarze uważali, że mam kamice nerkową , ale po około 2, 3 latach stwierdzili,że jest to nic innego, jak kłębkowe zapalenie nerek. Od tego momentu wszystko zaczęło się komplikować. Lekarze, nie dawali mi żadnych leków, prócz witaminy E, która miałą być niesamowitymj lekarstew dla moich nerek. Kiedy jednak mój stan się pogarszał, powiedzieli,że tak już będzie. Założyli ręce i to wszystko. W pażdzierniku 2004 roku, pojechałam do Akademii Medycznej w Gdańsku, gdzie wycięto mi oba migdałki, które, jak lekarze przypuszczali, mogły sie przyczynić do problemów z nerkami. Zabieg ten, również nie przyniósł żadnej poprawy. Czułam sie coraz gorzej,aż do momentu, kiedy w lutym tego roku, ponownie odwiedziłam Akademie, w której miałam biopsje nerki. Wyniki wykazały,że jestem chora na celiakie

