Prosze o porade

[butter_fly07]

Hej, bardzo prosze o drobna porade. Na pocztaku chialabym opisac swoj przypadek. Mam 18 lat, jako bardzo male dzieciatko mialam diete bezglutenowa i bezmleczna ze wzgledu na wykryte nietolerancje, diete trzymalam do 3 roku zycia, pozniej normalnie spozywalam wsyztkie produkty. od jakis 10 lat co 2-3miesiace bez powodu mialam biegunki i silne wymioty-cala "akcja" trwala zawsze ok 2 dni. w koncu po wielu przygodach trwafilam do szpitala, gdzie wykryto zapalenie helicobalter pylori, zapalenie od przelyku do jelit, nadzerki w zoladku(prawdopodobnie tez w jelicie cienkim), refluks, nie domykanie sie odzwiernika, zespol jelita drazliwego, bardzo duze wydluzenie poprzecznej okreznicy,silne skrecenie odbytnicy, uczulenie na laktoze.
odzywiam sie teraz bardzo zdrowo, jednak moja gastrolog zalecila mi wprowadzenie diety bezglutenowej ze wzgledu na moja dawna przypadlosc i na to, ze moze mi to ulatwic codzienne zycie(codziennie zmagam sie z potwornymi bolami brzucha, zaparciami,wzdeciami itpd itpd).
chcialabym tez dodac ze w wyniku gastroskopii i pobranych wynikow stwierdzono ze moje kosmki jelitowe sa prawidlowe.

moje pytanie-czy jezeli mam prawidlowe kosmki, moge spozywac make razowa typ 2000? odstawienie jej bylo by dla mnie ekstremalnie uciazliwe poniewaz nie moge spozywac ryzu i produktow z niego zroionych:( maka razowa ma chyba mniej glutenu, prawda? czy takie np wafle skl sie tylko z maki razowej moga byc przeze mnie spozywane, jak myslicie? prosze o jakakolwiek pomoc, przy natloku wiadomosci zapomnialam sie o to spytac mojego lekarza

[Magdalaena]

Po kolei - jeśli kosmki jelitowe i wyniki badań krwi (miałeś te badania?) masz ok, to nie jesteś chory na celiakię.
Ale nie wyklucza to alergii i innych nietolerancji, na których niestety słabo się znam, więc niewiele mogę CI poradzić.

Po drugie - na diecie bezglutenowej żadne żyto absolutnie nie wchodzi w grę. Żyto (tak samo jak orkisz) ma mnóstwo glutenu.

Dlaczego nie możesz jeść ryżu ?

[titrant]

butter_fly07: Jeśli gluten Ci szkodzi, niezależnie od stanu kosmków, warto go odstawić. Może najpierw warto jednak zrobić badania przeciwciał charakterystycznych dla celiakii (przeciw transglutaminazie tkankowej, przeciw gliadynie i przeciw endomyzjum mięśni gładkich - w klasach IgA i IgG)? Te, jeśli są, na ogół znikają po odstawieniu glutenu i wtedy diagnostyka już jest zawodna.

O diagnozie na stronie Stowarzyszenia:

http://celiakia.pl/index.php?option=com ... &Itemid=67

Lecz pamiętaj, że gluten może omijać kosmki i szkodzić inaczej, co w biopsji się nie ujawnia. Patrz np. przepuszczalne jelito czy dieta bezglutenowa i bezkazeinowa w autyzmie.

Poza tym, nieraz mówi się, że przynajmniej czasowe odstawienie glutenu na ogół pomaga na sterane jelita, niezależnie od genezy tego sterania.

A mąka razowa ma oczywiście mnóstwo glutenu, w przeciwieństwie do ryżu i produktów pochodnych (jeśli nie został do nich dosypany gluten z zewnątrz), które nie zawierają ich wcale.

[butter_fly07]

ryzu zabronila mi jesc moja gastrolog, podobnie jak gotowanej marchwiii - prawdopodobnie jeszcze bardziej poteguje zaparcia.
nie mialam badan krwi w kierunku nietolerancji ale mam zamiar je zrobic.
ogolnie dieta ma uproscic moje codzienne funkcjonowanie, mam jak juz pisalam dziwacznie skonstruowane jelito grube ktoremu trudno jest transportowac niestrawione resztki pokarmu dalej, a jak gluten jeszcze bardziej to otrudnia. narazie mam sprobowac diety przez miesiac, jak bedzie lepiej to bede ja stosowala dalej

[Rafal_tata]

NA DIECIE NIE WOLNO ROBIĆ BADAŃ!
Wyniki na przeciwciała oraz gastroskopia mogą być wykonywane TYLKO na zwykłej diecie z glutenem. Inaczej wyniki będą niemiarodajne. Jeśli jesteś już na diecie, a planujesz badania, musisz ją przerwać.

[Magdalaena]

narazie mam sprobowac diety przez miesiac, jak bedzie lepiej to bede ja stosowala dalej

Jeśli masz alergię czy nietolerancję - ok.
Jeśli masz celiakię - BADANIA MUSISZ ZROBIĆ PRZED PRZEJŚCIEM NA DIETĘ !
Tzn. musisz dać sobie pobrać krew. Czekając na wyniki możesz przejść na dietę.

[butter_fly07]

aha, ok, bardzo dziekuje za odpowiedzi, w poniedzialek pojde po skierowanie na badania:)

[Danuta Wojciechowska]

Posłuchaj, jezeli kosmki jelitowe sa wporzadku, badane wycinki z jelita nie wykazały nietolerancji pokarmowej to może nalezałoby leczyć ta bakterie która to jest powodem tych nadżerek, októrych piszesz, moze do tego masz przepukline rozworu przełykowego, ktora bardzo czesto daje takie dolegliwosci o ktorych opisujesz.Trzeba dobrze zdiagnozować, a przeciwciała zrobić w kierunku celiaki to napewno powinnas ale nie wprowadzaj natychmiast diety bezglutenowej.Diagnoza dokładna jest podstawą leczenia.Może nalezałoby zrobić jeszcze kolonoskopię i sprawdzić jelito grube,pobrać wycinki.Koniecznie przebadaj sie najpierw , a jeżeli badania wszystko wyklucza to trzeba zajać się nadwrażliwościa jelit co tez potrafi zrobić spustoszenie w organiźmie, też jest odpowiednie leczenie, a dieta tylko lekkostrawna wtedy.

[butter_fly07]

przyjmowalam 2 razy kuracje przeciw Helicobakterowi, bralam tez mase innych lekow ktore mialy naprawic moj zoladek oraz mialy pomoc mi sie zalatwiac. narazie gastrolog nie zaleca kolonoskopii poniewaz moglabym tego nie wyrtrzymac(mialam zapasc serca spowodowana szokiem bolowym), poza tym nie mam NA SZCZESCIE krwi w kale, wiec nie jest z jelitem grubym tak zle..chociaz.. mialam badanie wlewu doodbytniczego z kontrastem, na ktorym dowiedzialam sie o patologii jelita grubego-moja okreznica poprzeczna jest baaaaardzo wydluzona, odbytnica silnie skrecona, co powoduje bardzo duze bole brzucha podczas przesuwania sie kalu. tyle wiem o diagnozie w zwiazku z jelitem grubym.
ogolnie rzecz biorac mialam juz w pewnym momencie dosc, kazdy lekarz WMAWIAL mi ze wymyslam, ze wcale nie boli mnie brzuch, ze to wszytsko NERWY bo jestem osoba wrazliwa i troche nadpobudliwa. po wynikach bdan ich diagnoza jasnowidzow sie nie sprawdzila....
zostalo mi przebadanie sie w kieruku celiakii, koloskopia..

[titrant]

Standardowe postępowanie. Próba zamawiania choroby, a jak ona nic nie da, stwierdzenie, że pacjentowi się wydaje i wszystko nerwy.

Skoro formowanie i transport kału u Ciebie ma nieprzyjemne konsekwencje, może lepiej czułabyś się na diecie głównie zwierzęcej (mięso, jajka, tłuszcze), a niskobłonnikowej? Na tej diecie defekuję dość oszczędnie i b. rzadko.

[Małgorzata]

Na tej diecie defekuję dość oszczędnie i b. rzadko.

Przepraszam, że w trakcie poważnej dyskusji na poważny temat, ale muszę to napisać: titrant, uwielbiam czytać Twoje wypowiedzi!

[titrant]

Teraz zdałem sobie sprawę z dwuznaczności tego, co napisałem. Miałem na myśli, że z małą częstotliwością. Stety czy niestety ekskrement jest zbity, raczej w formie bobków.

[butter_fly07]

juz jest w postaci zbitych bobkow hehe, poza tym nienawidze miesa-jem z przymusu, za to uwielbiam weglowodany-kasze, owoce, warzywa itpd... kazdy mowi mi abym zwiekszala blonnik aby tresc pokarmowa sie nie zatrzymywala jak kamien w jelicie, Ty i jeszcze 1 lekarz polecili mi diete ubogoblonnikowa, hmmmmmmm chcialam sprawdzic po czym bd sie lepiej czula- wczoraj jadlam mase rzeczy z maaaaaaaaaaasa blonnika+mnostwo plynow i dzisiaj normalnie sie zalatwilam, troche glupieje
zapomnialam ze dzisiaj swieto, chcialam isc do rodzinnej:P

[titrant]

Sprawdź po czym się lepiej czujesz i stosuj to, niezależnie od tego co ludzie radzą. A to, że uwielbia się cukier jest u człowieka normalne. Można zresztą nienawidzić cukru, a i tak się nim opychać.

Dobrze, że różni ludzie różnie Ci radzą, bo dzięki temu dostajesz kilka możłiwości do wypróbowania. Nie wierz dogmatowi - dietę możesz wypróbować sama.

W każdym razie wypijanie dużej ilości płynów jest zalecane na niemal każdej diecie .

Pytanie: Jakie rzeczy z masą błonnika jadłaś?

[butter_fly07]

platki owsiane, otreby pszenne, blonnik taki w kwadratowym opakowaniu, wasy sport, sporo owockow i surowych warzyw, suszone owoce... nie pamietam wiecej:)