Ok, dzięki Wam wiem, że mam celiakię i niepotrzebnie zrezygnowałam z diety po 2 miesiącach - dzięki mojej rodzinnej lekarce...
Ostatnio strasznie pogorszyła mi się cera na twarzy ... i odnoszę wrażenie, że może nie tylko na gluten jestem uczulona ale trudno mi to zweryfikować.
Mówiliście ze powinnam zrobić dodatkowe testy na alergeny. Ktoś coś wspominał o Instytucie Mikroekologii w Poznaniu.
Jakie dokładnie testy powinnam zrobić, aby dowiedzieć się czy czegoś jeszcze muszę unikać?
Pani z Poznania powiedziała, że co innego to są testy na alergię pokarmową a co innego a nietolerancję czegoś. Także ja juz nic nie rozumiem...
Ktoś mi tez podpowiedział, że trzeba sprawdzić czy się nie ma alergii III stopnia.
Proszę powiedzcie jak Wy się dowiedzieliście np o uczuleniu na laktozę czy soje?
//edycja tematu. Mod.
Jakie mam zrobić testy na alergie?
Moderator: Moderatorzy
Jakie mam zrobić testy na alergie?
Ostatnio zmieniony śr 09 mar, 2011 14:03 przez lancome, łącznie zmieniany 1 raz.
- titrant
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 2152
- Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
- Lokalizacja: Kraków
O nietolerancji cukru dowiedziałem się z własnego samopoczucia. O uczuleniu na białko mleka (pewnie na beta-laktoglubulinę) i na soję dowiedziałem się z testu skórnego (reakcja natychmiastowa, więc pewnie IgE-zależna).
Oczywiście samopoczucie też tu odgrywało rolę, ale rzeczach z testu skórnego dowiedziałem się jeszcze w czasach mroku glutenowego, więc samo odstawienie alergenów z testu skórnego nie poprawiło wydatnie mojego stanu.
Alergia III rodzaju i a. z reakcją natychmiastową (ta badana m.in. testami skórnymi), to dwie różne choroby. W wywoływaniu reakcji biorą udział przeciwciała innych klas. W pierwszej IgG, a w drugiej IgE. Dlatego różne przebiegi reakcji (jedna opóźniona, druga natychmiastowa). To nie związane ze sobą choroby i zbadanie jednej nie informuje w żaden sposób o drugiej.
Oczywiście samopoczucie też tu odgrywało rolę, ale rzeczach z testu skórnego dowiedziałem się jeszcze w czasach mroku glutenowego, więc samo odstawienie alergenów z testu skórnego nie poprawiło wydatnie mojego stanu.
Alergia III rodzaju i a. z reakcją natychmiastową (ta badana m.in. testami skórnymi), to dwie różne choroby. W wywoływaniu reakcji biorą udział przeciwciała innych klas. W pierwszej IgG, a w drugiej IgE. Dlatego różne przebiegi reakcji (jedna opóźniona, druga natychmiastowa). To nie związane ze sobą choroby i zbadanie jednej nie informuje w żaden sposób o drugiej.
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]