To czy jest źle, zależy od tego, jak się czujesz. Ale niezależnie od tego jak się czujesz, powinieneś powrócić na dietę bezglutenową, skoro miałeś ongi diagnozę. Nietolerancja glutenu nie mija i, zwlekając z powrotem, sprawiasz tylko, że jest coraz gorzej. W końcu nietolerancja glutenu może spowodować pojawienie się jakichś chorób, które po pewnym czasie zaczną żyć własnym życiem, już niezależnie od diety czy jej braku.
Przy okazji: nigdy nie spotkałem się z mianowanym oznaczeniem zaniku kosmków. Zawsze tylko z czterostopniowym oznaczeniem w skali Marsha. A nie chce mi się teraz za tym google'ować
Ostatnio zmieniony pt 15 kwie, 2011 17:14 przez titrant, łącznie zmieniany 1 raz.
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
