Hashimoto?

[gosia888]

Hej,
celiakia mi się ujawniła 6 lat temu po urodzeniu pierwszego dziecka. Od tej pory strasznie mi wypadały włosy no ale niby stwierdzili że mam androgenowe wypadanie włosów polepszyły mi się włosy na tabletkach antykonepcyjnych.
Teraz zaszłam w drugą ciążę a że przez pół roku nie mogłam zajść zbadałam tsh i było 3,9 norma do 4,2. Lekarz zalecił euthyrox 50. Od razu zaszłam w ciążę. Teraz jestem w 10tc i miałam robione badania i wyszły następująco:

tsh 2,86 (norma do 4,3)
anty-TPO 86,71 (norma do 34)
anty-TG 943,20 (norma do 115)
i tak czytam że to może być hashimoto. Za tym faktem przemawia że te choroby często występują razem. Czy po tych badaniach można stwierdzić hashimoto? Usg tarczycy miałam robione rok temu i wszystko w porządku było. Wizytę u lekarza mam dopiero 31 stycznia a się martwię. Może ktoś coś wie na temat tej choroby???

[mamadwójki]

nie jestem lekarzem, ale skoro masz przeciwciała podwyższone to to sugeruje stan zaplny tarczycy, czyli hashimoto. Ale gdyby to był stan zaplany to powinien wyjść w usg, z tego co się orientuję.... zaznaczam, że nie jestem lekarzem, 2 osoby w moim otoczeniu chorują/chorowały na tę chorobę....
TSH masz w normie prawda? I wtedy też miałaś to dlaczego lekarz przepisał Ci Euthyrox?

[gosia888]

I wtedy też miałaś to dlaczego lekarz przepisał Ci Euthyrox?

bo tsh było w górnej granicy normy a ja się starałam o dziecko i nie wychodziło więc dlatego mi przepisał bo stwierdził że za wysokie jak na starania o dziecko.

Usg miałam robione rok a może półtora temu nie pamiętam dokładnie może od tego czasu się zmieniło coś

[Magdalaena]

przez pół roku nie mogłam zajść zbadałam tsh i było 3,9 norma do 4,2.

Wiesz, co - to 4,2 jako górna granica normy zaczyna być coraz mniej poważnie traktowane. Szczególnie wielu lekarzy uważa, że kobieta w wieku reprodukcyjnym powinna mieć TSH około 1 - 2. A jeśli ma więcej, trzeba leczyć.

[mamadwójki]

o ciekawe, dzięki za nową informację!

[alva_alva]

Hejka,

ja mam stwierdzone Hashimoto od początku października i równo z problemami tarczycowymi zaczęła się totalna masakra żołądkowa.
Miałam gastroskopię, która wykazała chroniczne zapalenie bez zaniku, dysplazji, metaplazji i helicobakter. W obrazie z kamery zapalenie zanikowe z krwawymi wybroczynami, z białymi kryptami i poletkowaniem.

Może ktoś wie, czy żeby wykryć w wycinka cleliakię, to musi być wycinek specjalnie pod tym katem badany? Czy tez to jest tak, że boli x żołądek, pobiera sie wycinki i jak ktoś na nie spojrzy to widzi na dzień dobry, że to celiakia? Poza tym mogę ja mieć w jelicie cienkim, a nie w żołądku?

Moje objawy:
- nietolerancja laktozy. Nawet minimalna dawka w leku np. wykańcza mnie ( bóle żołądka, wysypka na twarzy i dekoldzie, swędzi. Przy większej dawce wymioty.)
- ostatnio bóle brzucha i lekkie biegunki, stolec koloru gliny i ma taki specyficzny zapach
- wysypka na dekoldzie, czasem szyja i twarz, raczej zależna od jedzenia, takie większe czerwone plamy, wystające nieco nad powierzchnię skóry, które mijają na drugi dzień
- uczulenie na nikiel
- niska waga. Waże 43 kg i nic nie mogę przytyć, a jak się tylko ruszę więcej, nawet jak pochodzę po sklepach, to chudnę.
- stałe zapalenie dziąseł, które mam całe życie. Zęby zdrowe. Nie pomagają żadne przeciwbakteryjne zele, płukanki, pastylki itd.Zero reakcji. Czasem afty i zajady, ale te rzadziej.
- bóle żołądka całe życie, ale nie tak mocno jak ostatnio
- wcześniej chroniczna angina z ciągłą temperaturą, zakończona wycięciem migdałów
- w dzieciństwie chroniczne zapalenia ucha
- bóle stawów i drętwienie kończyn, przeważnie stop i palców u stóp
- czasem zespół piekących stóp w nocy
- szumy i piski w uszach od czasu do czasu
- od kilku lat mam takie "karbowane" paznokcie
- mam dni, że zapominam wiele rzeczy, a potem nagle mi to mija

Zrobiłam badanie na przeciwciała kilka dni temu, czekam na wyniki, czy to może być celiakia?

[alva_alva]

Gosia, a jakie masz jeszcze wyniki Ft3 i Ft4 przy tym TSH? Co wyszło na USG? Jaka jest wielkość tarczycy? Moja jest tak mała, że można przyjąć, że już nie mam tarczycy.
Wyczytałam, że przy Hashimoto, jest szansa na celiakię, bo obie choroby autoimmunologiczne.

[alva_alva]

A jeszcze jeśli chodzi o gastroskopię, to powinni pobrać mi wycinki z dwunastnicy tez? , bo pobrali tylko z żołądka, a co z jelitem cienkim? Jeśli tam są zmiany?

[titrant]

No to nie wykryją. Celiakię wykrywa się pobierając wycinki z dwunastnicy. Trzeba je spreparować i obejrzeć pod mikroskopem.

Obecność przeciwciał wskaże na problem z glutenem niezależnie od stanu kosmków. Kosmki mogą być prima sorta, a towarzyszyć temu mogą w pełni rozbuchane objawy nawet celiakii. Bo po prostu zmienia się metabolizm komórek, czego na okular mikroskopu może nie być widać. Z objawów, które opisujesz, jak najbardziej to może być problem glutenu. A i innych nadwrażliwości.

[alva_alva]

Acha, z dwunastnicy? Zaglądać, to tam zajrzeli chyba,bo lekarz mi mówił co robi i powiedział mi, że "teraz idzie dalej do dwunastnicy", ale w opisie nie jest nic napisane o dwunastnicy, wiec nie wiem co tam mam. Wycinki pobrano z antrum,czyli okolicy przed odźwiernikiem, a nie z dwunastnicy. Ręce opadają czasem. Mówiłam temu lekarzowi, co mi robił gastroskopie, ze mam Hashimoto i że podejrzewam autoimmunologiczne zapalenie żołądka. Mógł pomyśleć, ze poza tym może to być celiakia i mógł pobrać coś z tej dwunastnicy tez. Nie wspomnę już o tym, że nie wysłali też tych wyników do badania czy nie jest to autoimmunologiczne zapalenie żołądka, a mogli to zrobić.W sumie tylko wnioskuję, że nie mam zapalenia autoimmunologicznego, bo mam dosyć wysoki poziom B12, w połowie normy żelazo i ferrytynę, nie mam i nigdy nie miałam anemii. To by wskazywało jednak na to, że B12 i żelazo przyswajam.
Gluten mocno ograniczyłam w czasie ostatnich 4 miesięcy, ale codziennie jadłam z poł paczki płatków kukurydzianych ze słodem jęczmiennym, czasem budyń ze skrobia modyfikowana, czasem krupniczek Gerberka z kaszą jęczmienną, więc objawy mnie nie opuszczały.
Poczekam spokojnie na wyniki, a tymczasem wyrzucam gluten na dobre na jakiś czas.

[titrant]

Mógł się domyślić. A gdyby babcia miała wąsy...

Niestety wiemy, jaka jest świadomość celiakii u dorosłych nawet wśród lekarzy. Tym bardziej, że lekarz często nie spojrzy nawet na coś, czego nie ma na skierowaniu (może kasa chorych nie zapłaci za nadmiarowy zabieg?).

[alva_alva]

Mam jeszcze jedno pytanie. Zapomniałam dodać taki objaw jak czerwienie się twarzy po jedzeniu. W najgorszym okresie było tak, że miałam napady gorąca i pieczenie twarzy tak pół godziny po zjedzeniu czegokolwiek. Teraz, po wykluczeniu laktozy od 2 tygodni, jest znacznie lepiej, ale zdarza sie, że coś innego nieco podrażni tez i tez czuje lekki napad.

Podejrzewam, ze mechanizm jest taki, ze jeśli jelita są wykończone glutenem, to wszystko inne poza glutenem, co teoretycznie mi nie szkodzi, także może drażnić i wywoływać wszystkie objawy, przynajmniej do czasu wygojenia się jelit, dobrze myślę?

[titrant]

Może być taki (por. przepuszczalne jelito). Może być też tak, że nietolerancja na jakiś pokarm już dawno się uniezależniła od glutenu albo zawsze była względnie niezależna.

[alva_alva]

Przepuszczalne jelita to mam na bank. Jestem po testach IMUPRO 3000 i nietolerancja wyszła mi wypisz wymaluj na to czego jadłam dużo i często, jednak nie są to jakieś makabryczne nietolerancje, bo najwyżej w trójcie , przy skali 1-4, mam tylko mleko, a tego jadłam całe życie najwięcej, to znaczy żyłam na jogurtach z owocami, głownie kiwi i maliny oraz na lodach. Z owoców wyszło mi tylko kiwi i maliny właśnie, ale tez w jedynce tylko. Gluten i wszystko co ma gluten wyszło w 1, jajka w 2 i jeszcze siemię lniane w 1, bo to piłam często ze względu na powracające bóle żołądka. Także te wyniki wskazują na to,ze mam przepuszczalne jelita, bo to co jem często odłożyło w organizmie. To by wskazywało także, ze z natury nie mam raczej nietolerancji pokarmowej, lecz ta co jest ,jest wywołana czymś nadrzędnym, ale to takie moje osobiste wnioski.Jak jest pokażą badania.

Po prawie tygodniu niejedzenia glutenu, z mała wpadką we wtorek, bo zjadłam wafle kukurydziane z napisem "mogą zawierać śladowe ilości glutenu", od piątku nie trafiła mnie jeszcze biegunka, czyli trzy dni jako tako. Chodzę do toalety, ale jest znośniej nieco. Może to przypadek,nie wiem. Zaczęły także mi znikać krostki z dekoltu, szyi. Tak jakby się zeschły. To zjawisko obserwowałam już w wakacje, gdy miałam ogromna wysypkę od pasa w górę , zaczęło sie także od dekoltu i nie chciało przejść.Leki na alergie nic nie pomagały. Z desperacji nie jadłam nic dwa dni, a potem tylko chrupki kukurydziane z woda. Po tygodniu zeschły sie te krostki, a po 1,5 tygodnia głodowania wszystko zniknęło bez śladu, nic mnie nie swędziało. Wtedy jednak nie wiedziałam, że mam Hashimoto , myślałam, ze to jakaś alergia i chodziłam do alergologa. Jak zaczęłam jeść, to zaczęło to wracać.

Muszę poczekać cierpliwie na wyniki.

[Grażyna]

Żeby zdiagnozować celiakię, wycinki muszą być pobrane z dwunastnicy. Szkoda, że pobrano Ci tylko z żołądka. Ciekawe, czy masz przeciwciała. Jeśli tak, to uprości Ci sprawę z diagnozą.