Kiedy żelazo wraca do normy?

Celiakia z medycznego punktu widzenia.

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
adukan
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 62
Rejestracja: pt 20 kwie, 2012 01:57
Lokalizacja: Lublin

Kiedy żelazo wraca do normy?

Post autor: adukan »

Kuracja zelazem od miesiaca, stosowalem 1 tabletke dziennie (rano), popijajac kwasnym sokiem pomaranczowym, dodatkowo zestaw witamin: B1, B2, B6, B12, kwas foliowy.
2-3h przed/po zadnej herbaty, kawy, czekolady i innych produktow, ktore uposledzalyby wchlanianie zelaza.

Czyli zapewnilem maksymalne wchlanianie tego pierwiastka.

Przez ten caly okres oczywiscie scisla dieta bezglutenowa.

Po miesiacu takiej kuracji - kontrolna morfologia... i okazuje sie, ze w porownaniu do poprzednich badan: HGB - w dol, Fe - w dol, co za tym idzie - MCV, MCH, MCHC, RDW - poza norma.

O co chodzi?
Awatar użytkownika
titrant
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2152
Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
Lokalizacja: Kraków

Post autor: titrant »

O co chodzi nie wiadomo, ale jeśli nie jesteś wegetarianinem, spróbuj jeść wątroby (wieprzowe, na drugim miejscu indycze). Zawierają dużo żelaza w dobrze przyswajalnej dla człowieka formie.
Ostatnio zmieniony wt 15 maja, 2012 21:14 przez titrant, łącznie zmieniany 1 raz.
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
Awatar użytkownika
adukan
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 62
Rejestracja: pt 20 kwie, 2012 01:57
Lokalizacja: Lublin

Post autor: adukan »

wegeterianinem nie jestem, ale watroby akurat nie tkne ;)
staram sie za to jesc inne produkty bogate w zelazo

martwie sie jednak brakiem poprawy a wrecz pogorszeniem parametrow, ktore po takiej miesiecznej kuracji powinny chociaz odrobine drgnac w gore
na pewno kosmki nie sa jeszcze w pelni odbudowane, ale zeby nic sie nie wchlanialo?
Awatar użytkownika
alva_alva
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2067
Rejestracja: czw 12 sty, 2012 14:37

Post autor: alva_alva »

Może gdzieś jednak gluten się przemyca nieświadomie? Czy jak zjesz glutenu, to czujesz to? Czy tez stosujesz dietę, bo masz np. przeciwciała, ale bez typowych objawów brzusznych?
Awatar użytkownika
adukan
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 62
Rejestracja: pt 20 kwie, 2012 01:57
Lokalizacja: Lublin

Post autor: adukan »

alva_alva pisze:Może gdzieś jednak gluten się przemyca nieświadomie? Czy jak zjesz glutenu, to czujesz to? Czy tez stosujesz dietę, bo masz np. przeciwciała, ale bez typowych objawów brzusznych?
gluten - malo prawdopodobne, chyba ze znieczyszczone produkty BEZGLUTENOWE
gdy zjem cos glutenowego - zero reakcji, nie odczuwam w ogole tego, wiec nie jestem w stanie tego sprawdzic, tym bardziej, jezeli sa to ilosci mikro

a diete stosuje ze wzgledu na przeciwciala (transglutaminaza tkankowa - przekroczona ponad 200x) no i ta niedokrwistosc z powodu niskiego poziomu zelaza, niedajaca sie leczyc, do tego zanik kosmkow
Ostatnio zmieniony wt 15 maja, 2012 23:32 przez adukan, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
zofia
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 135
Rejestracja: pt 09 gru, 2011 13:29
Lokalizacja: Kępno/wielkopolska

Post autor: zofia »

Ja miałam niskie żelazo (na dolnej granicy normy). Potrafiłam zjadać po tabliczce czekolady.

Od niecałego miesiąca pijam koktajl z: natki pietruszki, 1 szklanki wody, soku z połowy z cytryny oraz 1 łyżeczki miodu. Sładniki te miksuje razem i piję zaraz po zrobieniu :) Czuję się lepiej :) Natka pietruszki ma naprawdę dużo żelaza :!:

Za miesiąc zrobie sobie wyniki kontrolne, ale jestem pewna, że żelazo idzie w górę :D
Oprócz tego raz w tygodniu jem wątrobę wieprzową. Piję także herbatę z pokrzyw (ususzone liście z zeszłorocznego maja) :)
Obrazek
Awatar użytkownika
adukan
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 62
Rejestracja: pt 20 kwie, 2012 01:57
Lokalizacja: Lublin

Post autor: adukan »

zofia pisze:Ja miałam niskie żelazo (na dolnej granicy normy). Potrafiłam zjadać po tabliczce czekolady.
ja ma niestety daleko poza norma ok. 20ug/dl [norma pow. 66ug/dl]
zofia pisze: Od niecałego miesiąca pijam koktajl z: natki pietruszki, 1 szklanki wody, soku z połowy z cytryny oraz 1 łyżeczki miodu. Sładniki te miksuje razem i piję zaraz po zrobieniu :) Czuję się lepiej :) Natka pietruszki ma naprawdę dużo żelaza :!:
Piję także herbatę z pokrzyw (ususzone liście z zeszłorocznego maja) :)
Takie mieszanki to nie dla mnie ;)
zofia pisze: Za miesiąc zrobie sobie wyniki kontrolne, ale jestem pewna, że żelazo idzie w górę :D
Oprócz tego raz w tygodniu jem wątrobę wieprzową.
tez tak myslalem - lepsze samopoczucie, mniejsze zmeczenie... jednak wszystko okazalo sie zludne, wyniki wyszly gorsze....

mam nadzieje, ze to po prostu efekt jeszcze slabo odbudowanych kosmkow i uzupelnianie w pierwszej kolejnosci rezerw zelaza (ferrytyny), po ktorej dopiero poziom zelaza zacznie wzrastac w osoczu, ale czy tak jest - to sie okaze za miesiac
Awatar użytkownika
zofia
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 135
Rejestracja: pt 09 gru, 2011 13:29
Lokalizacja: Kępno/wielkopolska

Post autor: zofia »

Ja też nie przepadam za watróbką i wydawało mi się, że nie wypiję koktajlu z pietruszki czy pokrzyw ;) Ale jak to się mówi cel uświęca środki :) Może warto się przełamać tym bardziej, że masz rzeczywiście niski poziom :!: :) :)
Obrazek
Awatar użytkownika
alva_alva
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2067
Rejestracja: czw 12 sty, 2012 14:37

Post autor: alva_alva »

Pokrzywa nie jest taka zła. Produkty bezglutenowe są niezanieczyszczone czasem, co ja osobiście odczuwam szybko.
Myślę, że najlepszą kontrolą tego, czy się glutenu coś przemyca, jest sprawdzanie przeciwciał. jeśli nadal po czasie będą wychodzić dodatnie, to gluten musisz gdzieś jeść, a to będzie powodować, że kosmki nie będą wchłaniać tak jak powinny,
-ania-
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 428
Rejestracja: pt 12 maja, 2006 21:25
Lokalizacja: ostrołęka

Post autor: -ania- »

adukan
A miałeś badanie na wchłanianie żelaza? Bo jeśli nie wchłaniasz, to choćbyś wiaderko wątróbki zjadł, to wyniki się nie poprawią. Wtedy też tabletki na nic się zdadzą.
Obrazek
Pobierz Deklarację Członkowską i przyłącz się do nas!
Awatar użytkownika
adukan
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 62
Rejestracja: pt 20 kwie, 2012 01:57
Lokalizacja: Lublin

Post autor: adukan »

alva_alva pisze:Pokrzywa nie jest taka zła. Produkty bezglutenowe są niezanieczyszczone czasem, co ja osobiście odczuwam szybko.
Myślę, że najlepszą kontrolą tego, czy się glutenu coś przemyca, jest sprawdzanie przeciwciał. jeśli nadal po czasie będą wychodzić dodatnie, to gluten musisz gdzieś jeść, a to będzie powodować, że kosmki nie będą wchłaniać tak jak powinny,
ja niestety w zaden sposob nie odczuwam czy jem gluten czy nie, a byc moze te wszystkie drogie produkty niby bezglutenowe moga go zawierac i cala diete szlag trafil ;)

przeciwciala - miesiac temu robione, wiec troche musze odczekac, pewnie conajmniej 3-6 m-cy zeby jakis efekt byl widoczny
Awatar użytkownika
adukan
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 62
Rejestracja: pt 20 kwie, 2012 01:57
Lokalizacja: Lublin

Post autor: adukan »

-ania- pisze:adukan
A miałeś badanie na wchłanianie żelaza? Bo jeśli nie wchłaniasz, to choćbyś wiaderko wątróbki zjadł, to wyniki się nie poprawią. Wtedy też tabletki na nic się zdadzą.
nie mialem, ale za to mialem (pewnie jeszcze mam) calkowity zanik kosmkow, wiec mysle, ze tu jest glowna przyczyna...
jak za miesiac, dwa nic sie nie poprawi, to sprobuje zrobic badania w kierunku wchlaniania
Awatar użytkownika
alva_alva
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2067
Rejestracja: czw 12 sty, 2012 14:37

Post autor: alva_alva »

Może byc jeszcze jedna częsta przyczyna- autoimmunologiczne zapalenie żołądka.MOże być bez objawów. Nalezy zbadać przeciwciała przeciw komórkom okładzinowym żołądka. Jesli masz te przeciwciała, to one niszczą komórki w żołądku, które są odpowiedzialne za przyswajanie wit. B12, a bez tej witaminy nie wchłonie się żelazo. Wstępnie możesz zbadać poziom wit. B12. Jeśli będzie niski, to dalej trzeba sprawdzić te komórki okładzinowe. Jeśli byś miał te przeciwciała, to wtedy wit. B12 bierze się całe życie w zastrzykach. Po czasie poprawia sie także przyswajanie żelaza.
Awatar użytkownika
adukan
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 62
Rejestracja: pt 20 kwie, 2012 01:57
Lokalizacja: Lublin

Post autor: adukan »

alva_alva pisze:Może byc jeszcze jedna częsta przyczyna- autoimmunologiczne zapalenie żołądka.MOże być bez objawów. Nalezy zbadać przeciwciała przeciw komórkom okładzinowym żołądka. Jesli masz te przeciwciała, to one niszczą komórki w żołądku, które są odpowiedzialne za przyswajanie wit. B12, a bez tej witaminy nie wchłonie się żelazo. Wstępnie możesz zbadać poziom wit. B12. Jeśli będzie niski, to dalej trzeba sprawdzić te komórki okładzinowe. Jeśli byś miał te przeciwciała, to wtedy wit. B12 bierze się całe życie w zastrzykach. Po czasie poprawia sie także przyswajanie żelaza.
brzmi groznie :| sprawdze w niedlugim czasie jak tam u mnie wyglada sytuacja z wit. B12
Awatar użytkownika
mamadwójki
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 356
Rejestracja: śr 14 cze, 2006 15:18
Lokalizacja: Poznań

Post autor: mamadwójki »

ja miałam bardzo poważną anemię (hemoglobina, żelazo i ferrytyna mocno poniżej normy)- taką że lekarz nie chciał mi dać zdolności do pracy. Skończyło się na kroplówkach i od tych 2 lat poziom hemoglobiny i żelaza jest w normie. Dbam o dietę - w szpitalu mówiono o wielu produktach, ale kładli nacisk na jedzenie wątróbki i naci pietruszki i to jem regularnie. Przed tymi kroplówkami żelazo łykałam ( i stosowałam dietę zaleconą przez lekarza) przez ponad 2 lata i niestety nie miało to wpływu na poziom Hgb i żelaza. Brałam wszystkie możliwe leki - 2 opakowania i potem zmiana leku. A ty jakich leków używasz?
Asia
ODPOWIEDZ