Ojciec z celiaką czy syn też Rozbieżna interpretacja wyników
Moderator: Moderatorzy
-
- Nowicjusz
- Posty: 8
- Rejestracja: sob 05 kwie, 2008 18:24
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Ojciec z celiaką czy syn też Rozbieżna interpretacja wyników
Witam,
mam następującą sprawę. Od dziecka jestem na dicie (choroba duhringa). Ostatnio byłem z synem (20 m-cy) w poradni alergologicznej gdyż robił rzadkie kupy oraz na twarzy miał wysypkę. Podejrzewałem uczulenie na "mleko". Przy okazji postanowiłem zrobić testy na "gluten". Lekarz alergolog zaproponował następujące testy: Beta-laktoglobuina, kazeina oraz gliadyna. Poniżej znajdują się wyniki badania Swoistej IgE Zestawem Omega Diagnostics:
beta-laktoglobuina klasa 0,9 0,34 U/ml
kazeina klasa 2,2 1,14 U/ml
gluten/gliadyna klasa 1,5 0,51 U/ml
Załączam objaśnienia
Klasa Zakres zawartości Interpretacja
0 <0,35 U/ml Obecność swoistej IgE niewykrywalna
1 0,35-0,70 U/ml Niskie stężenie swoistej IgE
2 0,70-3,5 U/ml Umiarkowane stężenie swoistej IgE
3 3,5-17,5 U/ml Podwyższone stężenie swoistej IgE
4 17,5-50 U/ml Wysokie stężenie swoistej IgE
5 >50 U/ml Bardzo wysokie stężenie swoistej IgE
Lekarz zapoznał się z wynikami i zalecił wyeliminowanie produktów mlecznych (zastąpienie ich np sojowymi) oraz dietę bezglutenową.
Wyniki pokazałem pediatrze który stwierdził że rzeczywiście alergia na mleko jest, ale alergii na gluten nie widzi i wykluczył celiakie.
Z tego co wiem aby mieć 100% pewności należy wykonać biopsję w poradni. Chciałem aby pediatra przepisał skierowanie do gastroenterologa, ale on stwierdził ze celiakii nie widzi, dziecko nie ma nadętego brzucha i nie wystawi skierowania.
Proszę o poradę:
O czym może świadczyć obecność gliadyny w takim stężeniu (mam dwie rozbieżne opinie).
Jakie dodatkowe badania należy wykonać.
Czy stosować dietę bezglutenową u syna
Czy wyeliminować białko mleka krowiego.
Do jakiego specjalisty się udać (w grę wchodzi Łódź lub Warszawa - mogą być prywatne wizyty)
Z góry dziękuję za pomoc.
mam następującą sprawę. Od dziecka jestem na dicie (choroba duhringa). Ostatnio byłem z synem (20 m-cy) w poradni alergologicznej gdyż robił rzadkie kupy oraz na twarzy miał wysypkę. Podejrzewałem uczulenie na "mleko". Przy okazji postanowiłem zrobić testy na "gluten". Lekarz alergolog zaproponował następujące testy: Beta-laktoglobuina, kazeina oraz gliadyna. Poniżej znajdują się wyniki badania Swoistej IgE Zestawem Omega Diagnostics:
beta-laktoglobuina klasa 0,9 0,34 U/ml
kazeina klasa 2,2 1,14 U/ml
gluten/gliadyna klasa 1,5 0,51 U/ml
Załączam objaśnienia
Klasa Zakres zawartości Interpretacja
0 <0,35 U/ml Obecność swoistej IgE niewykrywalna
1 0,35-0,70 U/ml Niskie stężenie swoistej IgE
2 0,70-3,5 U/ml Umiarkowane stężenie swoistej IgE
3 3,5-17,5 U/ml Podwyższone stężenie swoistej IgE
4 17,5-50 U/ml Wysokie stężenie swoistej IgE
5 >50 U/ml Bardzo wysokie stężenie swoistej IgE
Lekarz zapoznał się z wynikami i zalecił wyeliminowanie produktów mlecznych (zastąpienie ich np sojowymi) oraz dietę bezglutenową.
Wyniki pokazałem pediatrze który stwierdził że rzeczywiście alergia na mleko jest, ale alergii na gluten nie widzi i wykluczył celiakie.
Z tego co wiem aby mieć 100% pewności należy wykonać biopsję w poradni. Chciałem aby pediatra przepisał skierowanie do gastroenterologa, ale on stwierdził ze celiakii nie widzi, dziecko nie ma nadętego brzucha i nie wystawi skierowania.
Proszę o poradę:
O czym może świadczyć obecność gliadyny w takim stężeniu (mam dwie rozbieżne opinie).
Jakie dodatkowe badania należy wykonać.
Czy stosować dietę bezglutenową u syna
Czy wyeliminować białko mleka krowiego.
Do jakiego specjalisty się udać (w grę wchodzi Łódź lub Warszawa - mogą być prywatne wizyty)
Z góry dziękuję za pomoc.
- titrant
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 2152
- Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
- Lokalizacja: Kraków
http://www.celiakia.pl/index.php?option ... &Itemid=67
To, co stwierdził pediatra, to tylko fakt, że nie ma pełnoobjawowej klasycznej celiakii. Badań żadnych w tym kierunku nie zrobiliście. Za to przeciwciała IgE, odpowiadające za zwykłą alergię, są słabo dodatnie, ale są. Syn jest młody, więc przeciwciała mogą jeszcze wzrosnąć. Alergologowie mówią, że jak jest wynik słabo dodatni, to nie znaczy, że dziecko nie może spożywać produktu. Moim zdaniem wynik słabo dodatni znaczy, że coś jest na rzeczy i coś jednak prowadzi reakcję. Jedzenie produktu powoduje niewielkie, nawet niedostrzegalne skutki w organizmie, które jednak mogą się kumulować i za jakiś czas doprowadzić do wybuchu. Nie jestem lekarzem; decyzja jest Twoja.
To, co stwierdził pediatra, to tylko fakt, że nie ma pełnoobjawowej klasycznej celiakii. Badań żadnych w tym kierunku nie zrobiliście. Za to przeciwciała IgE, odpowiadające za zwykłą alergię, są słabo dodatnie, ale są. Syn jest młody, więc przeciwciała mogą jeszcze wzrosnąć. Alergologowie mówią, że jak jest wynik słabo dodatni, to nie znaczy, że dziecko nie może spożywać produktu. Moim zdaniem wynik słabo dodatni znaczy, że coś jest na rzeczy i coś jednak prowadzi reakcję. Jedzenie produktu powoduje niewielkie, nawet niedostrzegalne skutki w organizmie, które jednak mogą się kumulować i za jakiś czas doprowadzić do wybuchu. Nie jestem lekarzem; decyzja jest Twoja.
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
- Magdalaena
- -#Moderator
- Posty: 1366
- Rejestracja: pt 02 sty, 2004 13:28
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ojciec z celiaką czy syn też Rozbieżna interpretacja wyn
Nie znam się na alergiach, ale jeśli chodzi o celiakię, to na razie nie robiliście badań. Titrant wrzucił link do informacji o diagnostyce. Ja bym nie przechodziła na razie na dietę bezglutenową, zrobiła prywatnie przeciwciała i poszła do gastroenterologa.kamilmaszczyk pisze:Lekarz zapoznał się z wynikami i zalecił wyeliminowanie produktów mlecznych (zastąpienie ich np sojowymi) oraz dietę bezglutenową.
Wyniki pokazałem pediatrze który stwierdził że rzeczywiście alergia na mleko jest, ale alergii na gluten nie widzi i wykluczył celiakie.
Z tego co wiem aby mieć 100% pewności należy wykonać biopsję w poradni. Chciałem aby pediatra przepisał skierowanie do gastroenterologa, ale on stwierdził ze celiakii nie widzi, dziecko nie ma nadętego brzucha i nie wystawi skierowania.
- titrant
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 2152
- Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
- Lokalizacja: Kraków
Alergię IgE zależną na gluten leczy się tak samo jak celiakię: odstawiając gluten. Czy jej ignorowanie jest mniej groźne?
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
- Magdalaena
- -#Moderator
- Posty: 1366
- Rejestracja: pt 02 sty, 2004 13:28
- Lokalizacja: Warszawa
- titrant
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 2152
- Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
- Lokalizacja: Kraków
O prowokacji wiadomo, że nie ma sensu. Można zrobić diagnozę genetyczną zawsze. Decyzja powinna zależeć od nasilenia objawów, bo po co truć dziecko?
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
-
- Nowicjusz
- Posty: 8
- Rejestracja: sob 05 kwie, 2008 18:24
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
- Magdalaena
- -#Moderator
- Posty: 1366
- Rejestracja: pt 02 sty, 2004 13:28
- Lokalizacja: Warszawa
-
- Nowicjusz
- Posty: 8
- Rejestracja: sob 05 kwie, 2008 18:24
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
- titrant
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 2152
- Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
- Lokalizacja: Kraków
Oj, wyrastanie z nietolerancji to śliska sprawa. Może być takie, jakie było do niedawna wyrastanie z celiakii.Magdalaena pisze:Jak to nie ma? W wielu materiałach o alergii słyszałam, że jej cechą charakterystyczną jest to, że może minąć i po paru latach warto to sprawdzić.
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
-
- Aktywny Nowicjusz
- Posty: 58
- Rejestracja: wt 22 lis, 2011 19:56
- Lokalizacja: Wrocław
Sugeruję zmianę pediatry. Jeśli ty jesteś chory to jest to podstawa do przebadania dziecka. Chyba, że macie dużo pieniędzy i chcecie wszystko prywatnie płacić. Jeśli lekarz upiera się, że syn na pewno nie ma celiakii to niech podpisze papierek, że bierze odpowiedzialność za to. Gwarantuję, że bez gadania da skierowanie
-
- Nowicjusz
- Posty: 8
- Rejestracja: sob 05 kwie, 2008 18:24
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
-
- Nowicjusz
- Posty: 8
- Rejestracja: sob 05 kwie, 2008 18:24
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski