Proszę o pomoc, pilne!

Celiakia z medycznego punktu widzenia.

Moderator: Moderatorzy

agaaa92
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: czw 20 gru, 2012 21:09
Lokalizacja: Krasnobród

Proszę o pomoc, pilne!

Post autor: agaaa92 »

Dobry wieczór. Właśnie odebrałam wynik przeciwciał przeciw transglutaminazie tkankowej w kl. IgA i nie bardzo rozumiem wynik: <2 U/ml. Czy to oznacza że jestem chora, czy też niekoniecznie? Dodam że od 13 lat choruję na cukrzycę typu I i Hashimoto mam od 2 lat. Dolegliwości które mam to: niskie ciśnienie, podwyższony cholesterol (251,54 mg/dl), wypadające cienkie włosy, niedobór witamin m.in. d3, nieregularne miesiączki, zmiany nastroju. Będę bardzo wdzięczna za każdą odpowiedź. Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony czw 20 gru, 2012 21:34 przez agaaa92, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
alva_alva
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2067
Rejestracja: czw 12 sty, 2012 14:37

Post autor: alva_alva »

Ile masz lat? Jakie MBI? Wyniki jest dobry, ale to nic nie znaczy. Są jeszcze inne przeciwciała, to po pierwsze, a po drugie, możesz mieć niedobór ogólnego IgA.Wtedy nie wyjdzie nic w klasie IgA.

Jakie masz objawy, że robiłaś to badanie?

Podaj aktualne wyniki Ft4 , Ft3 i TSH, napisz na jakiej dawce tyroksyny jesteś. Czy miałaś badany kortyzol i ACTH kiedyś?

Niska wit. D to typowe u osób z chorobami autoimmunologicznymi. Czy miałaś robioną densytometrię kości oraz parathormon?
agaaa92
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: czw 20 gru, 2012 21:09
Lokalizacja: Krasnobród

Post autor: agaaa92 »

Mam prawie 20 lat, BMI – 22,23 kg/m^3.
Robiłam ostatnio sporo badań, FT4 i przeciwciała niestety dość dawno. Oto wyniki:
TSH – 1,25 µIU/ml
FT4 – 11,6 pmol/L (badanie robione 5.09.2011r.)
Przeciwciała anty – TPO – 2634,3 IU/ml (badanie robione 12.03.2012r.)

Nie miałam nigdy badania FT3, kortyzolu i ACTH, densytometrii kości oraz parathormonu również. Cynk i żelazo mam w normie.
Biorę Euthyrox N75 całą tabletkę i 2 razy w tygodniu po pół tabletki.

Strasznie wypadają mi włosy, dlatego pomyślałam, że to może być Celiakia, bo witaminy nie są wchłaniane. Jeszcze jedna rzecz mnie niepokoi, mam na języku ślady odciśniętych zębów…. Może to o czymś świadczyć?
agaaa92
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: czw 20 gru, 2012 21:09
Lokalizacja: Krasnobród

Post autor: agaaa92 »

Przepraszam, jednak robiłam kortyzol, oto wynik: 12,25 µg/dl (robiony 9.08.12r.)
MartaS
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 2
Rejestracja: pt 21 gru, 2012 11:11
Lokalizacja: Polska

Post autor: MartaS »

Witam to i ja dołączę się do pytania
- mój syn ma cukrzyce typ1
- córka Hashimoto
- ja też mam Hashimoto
Córka ma niski poziom wit D3. Ma wydęty brzuch i po zjedzeniu np. 3 razy dziennie chleba- "puchnie"- ma wiekszą o ok.1kg wagę i twarz jak napompowaną. Do tego ma bóle kości/stawów, jest ciągle rozddrażniona, czśto o czymś zapomina. Endokrynolog na moją prośbe o wyklucznie celiaki zrobił jej badania na EmA a klasie IgA i IgG- wynik 0 i na tej podstawie wykluczył celiakę :galy: :galy: czy mozna po jednym wyniku wykluczyc na 100% co mi radzicie?? Córka ma napady wilczego głodu i przy wzroście 147 wazy 47 - ma 13 lat ;( ;( (więc jest niziutka - całe życie na 3 centylu).
Ostatnio zmieniony pt 21 gru, 2012 11:45 przez MartaS, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
alva_alva
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2067
Rejestracja: czw 12 sty, 2012 14:37

Post autor: alva_alva »

agaaa92 pisze:Mam prawie 20 lat, BMI – 22,23 kg/m^3.
Robiłam ostatnio sporo badań, FT4 i przeciwciała niestety dość dawno. Oto wyniki:
TSH – 1,25 µIU/ml
FT4 – 11,6 pmol/L (badanie robione 5.09.2011r.)
Przeciwciała anty – TPO – 2634,3 IU/ml (badanie robione 12.03.2012r.)

Nie miałam nigdy badania FT3, kortyzolu i ACTH, densytometrii kości oraz parathormonu również. Cynk i żelazo mam w normie.
Biorę Euthyrox N75 całą tabletkę i 2 razy w tygodniu po pół tabletki.

Strasznie wypadają mi włosy, dlatego pomyślałam, że to może być Celiakia, bo witaminy nie są wchłaniane. Jeszcze jedna rzecz mnie niepokoi, mam na języku ślady odciśniętych zębów…. Może to o czymś świadczyć?
Wyniki tarczycy z 2011 roku to nic nie mówią. Trzeba zrobić nowe. Może być tak, że doszła celiakia, jest pogorszone wchłanianie i nie wchłania się tyroksyna, którą łykasz. Weszłaś przez to w niedoczynność i stąd wypadają włosy.Możesz mieć celiakię niemą nawet.
Kortyzol jest nie za wysoki, ale także nie jakiś tragiczny, jednak trudno powiedzieć tak naprawdę jak się nadnercza zachorują w sytuacji stresowej. Badanie było robione rano, ok godz. 8?

Czemu miałaś robiony ten kortyzol? Zle się czułaś? Braki wit. D prowadzą do podwyższenia parathomronu, który wapń pobiera sobie z kości do krwi i robi się osteoporoza.Wit. D powinnaś łykać.

Ślady na języku... Trudno powiedzieć, masz je odciśnięte cały dzień, po nocy czy jak?
Jak wyglądają zęby? Miewasz afty? Bóle stawów?

Jakie inne badania robiłaś, podaj wszystkie jakie masz z datami.Na coś może się wpadnie jak się popatrzy.
Awatar użytkownika
alva_alva
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2067
Rejestracja: czw 12 sty, 2012 14:37

Post autor: alva_alva »

MartaS pisze:Witam to i ja dołączę się do pytania
- mój syn ma cukrzyce typ1
- córka Hashimoto
- ja też mam Hashimoto
Córka ma niski poziom wit D3. Ma wydęty brzuch i po zjedzeniu np. 3 razy dziennie chleba- "puchnie"- ma wiekszą o ok.1kg wagę i twarz jak napompowaną. Do tego ma bóle kości/stawów, jest ciągle rozddrażniona, czśto o czymś zapomina. Endokrynolog na moją prośbe o wyklucznie celiaki zrobił jej badania na EmA a klasie IgA i IgG- wynik 0 i na tej podstawie wykluczył celiakę :galy: :galy: czy mozna po jednym wyniku wykluczyc na 100% co mi radzicie?? Córka ma napady wilczego głodu i przy wzroście 147 wazy 47 - ma 13 lat ;( ;( (więc jest niziutka - całe życie na 3 centylu).
Na podstawie samych przeciwciał nie można wykluczyć celiakii. Doktor zrobił tylko jeden rodzaj przeciwciał. Są jeszcze przeciwciała przeciw transglutaminazie i GAF. Celiakię można wykluczyć na podstawie tylko gastroskopii i wycinka z dwunastnicy, ewentualnie badania genetycznego, które wykaże brak genów HLA DQ 2 lub DQ 8, ale po chorobach widać, że raczej cała trójka go ma.
Oczywiście, że to w danym momencie gastroskopia wyjdzie ok, to też nie wyklucza, że za jakiś czas celiakia się nie pojawi. U dzieci i osób z cukrzycą typ 1 należy powtarzać przeciwciała wszystkie co 5 lat, na wszelki wypadek.Córka nie jest za wysoka, może od celiakii, ale ma Hasi, więc zapewne ma także braki wit.D, bez której kości nie mogą dobrze się budować. Sprawdź jej wit. D także. Napady głodu mogą być niskiego cukru, często mają związek z Hasi i innymi gruczołowymi niedoczynnościami nie tylko tarczycy, ale przysadki i nadnerczy. Masz glukometr w domu, więc jak córka będzie miała napad głodu, to sprawdź jej cukier przed jedzeniem, czy przypadkiem nie ma hipoglikemii wtedy.

Na jakiej dawce tyroksyny jest? Jak rozwój płciowy? Jakie masz ostatnie wyniki badań TSH, Ft3 i Ft4? Inne badania?
Awatar użytkownika
alva_alva
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2067
Rejestracja: czw 12 sty, 2012 14:37

Post autor: alva_alva »

Acha, sorki, zapomniałam, że napisałaś o wit. D, że ma niski poziom.Pisałam w sumie odpowiedz na dwa posty w tym wątku i stąd moje pomieszanie myśli.Córka łyka wit. D? Jesli tak to w jakich dawkach? Od jak dawna?
Nalewka
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 351
Rejestracja: sob 23 kwie, 2011 09:27
Lokalizacja: W-wa Ursynów

Post autor: Nalewka »

I mam prośbę, podawajcie wyniki z normami, bo te mogą być różne w róznych laboratoriach i wtedy ten sam wynik może znaczyć co innego.

ATPO – 2634,3 IU/ml - czy endo cokolwiek z tym próbował zrobić?
Badałaś inne p.ciała tarczycowe?
Robiłaś usg tarczycy?

Sugerowałabym zrobić świeże badania: tsh, fT4 i fT3 i usg tarczycy z dokładnym opisem i wymiarami / objętością. Pamiętaj, że badania hormonów tarczycowych z krwi robi się rano przez łyknięciem tabletki. Poszukaj w okolicy tańszego laboratorium, najczęściej przy szpitalach płaci się nieco mniej, niż w sieciowych labkach.

I dawka tyroksyny powinna być każdego dnia jednakowa, bo tarczyca nie wydziela hormonów raz tak, a raz inaczej... Dodaj wszystko co łykasz w tygodniu i podziel przez siedem, otrzymasz dawkę dzienną. Sądzę jednak, że masz dawkę za niską i do tego solidne niedobory, badałaś kiedyś ferrytynę? To jakieś 7,- zł.
Nietolerancja? Jasne, nazywa się Hashimoto...
Awatar użytkownika
alva_alva
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2067
Rejestracja: czw 12 sty, 2012 14:37

Post autor: alva_alva »

Nalewko, mam takie pytanie. Wiem, że na forum Hashimoto jest ciągle mowa o tym, że należy łykać te same dawki tyroksyny, ale poza tą mową tam, to czy znasz jakieś źródło naukowe, potwierdzające tę tezę? Czy tarczyca dzień w dzień wydziela tyle samo tyroksyny? Myślę, że jest to w ogóle nieprawda ,na co wskazują choćby informacje w podręcznikach medycznych, że TSH potrafi się wahać z dnia na dzień. Oczywiście nie z 1 na 5, ale TSH jest zależne min. od ilości tyroksyny w obiegu, więc wychodziłoby na to, że jednak nie jest wcale tak, że tarczyca wydziela dzień w dzień zawsze taka samą ilość hormonów.Jest to dosyć logiczne, bo nawet jak u zdrowego zrobisz badania co jakiś czas, to nigdy nie wychodzą te same, zawsze będą wahania jakieś i nie mówię o setnych po przecinkach, ale jednak nie ma nigdy tak, że u zdrowego wynik Ft4 jest zawsze stały.

Osobiście nigdy nie spotkałam się z informacją w żadnej książce z endokrynologii, że dawki należy koniecznie łykać codziennie te same ani że tarczyca dzień w dzień u zdrowego wydziela zawsze tyle samo tyroksyny, a czytam naprawdę intensywnie wiele książek, bo obecnie jestem na etapie już niedoczynności wszystkiego, czyli nie wydzielają hormonów u mnie tarczyca, trzustka, przysadka i nadnercza. Musiałam dobrze opanować teorię, aby nauczyć się dawkować wszystkie hormony w praktyce i widzę także po mojej praktyce z tyroksyną, że czy ja biorę dzień w dzień tę samą dawkę czy co drugi dzień podwójną, to jeśli nie mam wpadki z glutenem, to wyniki Ft4 są bardzo podobne. Musi być zachowana zbiorcza dawka ta sama w okresie 7 dni, bo tyle trwa okres półtrwania tyroksyny.To, że tyroksyna ma okres półtrwania 7 dni, to zapewne wiesz, że jak łykniesz dawkę w poniedziałek, to nie odczujesz jej we wtorek, tylko za tydzień.Jeśli ktoś wie co to jest okres półtrwania, to choćby z jego definicji wynika jasno, że nie ma znaczenia czy dzień w dzień łykasz te same dawki czy naprzemiennie.

Poza tym gdyby były wahania tyroksyny z tytułu łykania leku co dwa dni, to zaraz to mi się odbija na innych gruczołach, ulega wahaniom mi przede wszystkim oś tarczyca- przysadka- jajniki, także dawki insuliny by mi się zmniejszały albo zwiększały, bo od ilości tyroksyny zależy tempo wchłaniania węglowodanów ( więcej tyroksyny- szybsza przemiana materii, szybsze wchłanianie- wysokie cukry- zwiększenie dawki insuliny i przy zmniejszeniu dawki tyroksyny spowolnienie wchłaniania i mniej insuliny). Od ilości tyroksyny zależy u mnie praca innych gruczołów, a w zasadzie ilość hormonów, które muszę podawać sama, bo moje gruczoły nie działają i widzę po tych dawkach innych hormonów, że nie trzeba łykać codziennie tej samej dawki tyroksyny, że to nie znaczenia tak naprawdę.
Lekarze bezsprzecznie mówią, że nie ma znaczenia czy codziennie ta sama dawka czy co dwa dni np, podwójna. Ja łykam obecnie 100/100/50, dawkę czasem modyfikuję w zależności od wielu rzeczy.

Mam niedoczynność praktycznie już absolutną całego systemu u siebie , sama dawkuje wszystko i jadę w sumie z tym wszystkim tylko na mierzeniu cukrów, bo mam glukometr, a reszta, to na podstawie obserwacji organizmu i objawów.Innego sposobu nie ma i dzięki chorobie widzę dobrze w praktyce jak te hormony działają oraz na ile i jakie są między gruczołami zależności.
Awatar użytkownika
alva_alva
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2067
Rejestracja: czw 12 sty, 2012 14:37

Post autor: alva_alva »

Na cukry u mnie ma dużo większy wpływ brak kortyzolu.Więcej zmęczenia i stresu, to cukier niższy momentalnie i dawki insuliny mniejsze, ale na pewno nie ma znaczenia na cukry łykanie dawek 100/100/50 tyroksyny.
MartaS
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 2
Rejestracja: pt 21 gru, 2012 11:11
Lokalizacja: Polska

Post autor: MartaS »

Dziekuję z odpowiedzi i już wyjaśniam- córka bierze wit. D3 w dawce 1000 (wyniki w tej chwili ok), parathormon w normie, insulina w normie, glukoza - krzywa cukrowa ok kortyzol w normie, cholesterol w normie. Rozwój płciowy- odkąd bierze euthyrox nabrał tempa:)) i wszystko w normie, wiek kostny- zgodny z metrykalnym. Euthyrox w dawce 37,5 - istanie wyniki w pażdzierniku i TSh FT4, FT3 ok. Czepiłam sie tej celiakii bo ona sama ogranicza gluten bo tak napisałam mówi że puchnie - i to widać, boli ja głowa, brzuch poprostu żle się czuje. Gdyby nie miała Hashi pewnie bym myślała o alergi a tak niestety o auotimmunologii.Zresztą sama mam ochotę tez sobie zrobić badania (mam zapracia na zmianę z biegunkami, bardzo dziwne-jak skurcze bóle brzucha, problem z utrzymaniem wagi, obydwie mamy dziwne bóle kostno- stawowe)
Lenka_a1
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 30
Rejestracja: pn 17 gru, 2012 21:16
Lokalizacja: Polska

Post autor: Lenka_a1 »

Koniecznie zróbcie badania na celiakię, mam podeobne objawy po zjedzeniu glutenu o których piszesz. Celiakię zdjagnozowano u mnie dwa m-ce temu. Pozdrawiam i życzę mimo wszystko zdrowych, wesołych świąt.
agaaa92
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: czw 20 gru, 2012 21:09
Lokalizacja: Krasnobród

Post autor: agaaa92 »

alva_alva i Nalewka dziękuje za szybką odpowiedź :)

Oto wyniki badań robionych w tym roku:

19.03.2012
USG Tarczycy - opis
Gruczoł tarczycy nie powiększony w zakresie obu płatów. Wymiary: PP 14x12x36mm, PL 12x13x43mm. Miąższ gruczołu niejednorodny, obecne liczne drobne obszary hipoechogeniczne (obraz zmian pozapalnych). Dolny biegun płata prawego powyżej wcięcia szyjnego mostka. Dolny biegun płata lewego powyżej wcięcia szyjnego mostka. Tchawica nieprzemieszczona. Po obu stronach szyi nieprawidłowych węzłów chłonnych nie stwierdza się.

9.08.2012
Byłam na jednodniówce w szpitalu (moja endokrynolog mnie skierowała, bo mam problemy z okresem), niestety na karcie informacyjnej nie ma norm. Większości wyników nie dostałam, bo podobno materiał został zniszczony podczas transportu :!:

Lipidogram – Cholesterol 251.54 [mg/dl], Cholesterol HDL 109.62 [mg/dl], Cholesterol LDL 130.38 [mg/dl], Trójglicerydy 57.52 [mg/dl]
Kreatynina – 0.53 [mg/dl]
Kortyzol w surowicy (rano – godz 9) – 12.25 [ug/dl]
Siarczan dehydroepiandrostendionu (DHEA-S) – 141.34 [ug/dl]
Robiłam również gazometrię+elekrolity ale nie będę pisała, bo mam aktualniejsze wyniki.


9.11.2012

Te badania robiłam prywatnie, bo strasznie wypadały mi włosy, a słyszałam że mogą pomóc przy wykryciu przyczyny.

Testosteron – 1.27 [nmol/l] (norma: 0.22-2.9)
Ferrytyna – 49,7 [ng/ml] (norma: 13-150)
Żelazo – 94,8 [ng/dl] (norma: 25.0 – 156.0)
Prolaktyna – 195.2 [mU/l] (norma: 127-637)
Potas – 4.67 [mmol/l] (norma:3.6-5)

28.11.2012
Cynk – 94.7 [ng%] (norma: 70-160)
Wit. D3 – 13.7 [ng/ml] (norma: 30-80)

11.12.2012
(badania zlecone przez moją endokrynolog)
Gazometria+elektrolity: pH – 7.391 (norma: 7.350-7.450), pCO2 – 41.1 (norma: 35-45), pO2 – 81.0 (norma: 70-100), Na – 140,6 (norma: 135-148), K – 4.48 (norma: 3.5-5.3), Ca zjon. - 1.24 (norma: 1.13-1.32), HCO3-act – 24.9, HCO3-std – 24,6, ctCO2 – 26.2, BE(B) – -0.3, BE(ecf) – -0.2, O2SAT(c) – 95.8.
Prolaktyna – 14.33 [ng/ml] (norma: 2.7-26.7)
Analiza moczu – wszystko w normie
Progesteron – czekam na wynik

15.12.2012
Przeciwciała przeciw transglutaminazie tkankowej w kl. IgA - <2 [U/ml] (norma: 0-20)

Miałam też gastroskopie z pobraniem wycinka tydzień temu, czekam na wynik.

Co do języka to aft nie mam a te ślady mam cały czas od około roku, wcześniej jakoś nie zwracałam na to uwagi, myślałam że to może przez cukrzycę.

Nie mam pojęcia co dzieje się z moim okresem, ostatnio miałam go w połowie października… Planuje zrobić FT3,FT4 i przeciwciała anty-TPO, niestety lekarze niechętnie dają skierowania na badania, w ostateczności zrobię prywatnie. Mam pompę insulinową od 6 lat, niestety w mojej okolicy nawet diabetologa nie ma dobrego, do 18 roku życia jeździłam do szpitala dziecięcego i miałam dobrą opiekę, a po 18 urodzinach za każdym razem praktycznie chodzę do innego, teraz idę 7 stycznia, Pani doktor od niedawna przyjmuje i podobno zna się na tym co robi i zna się na pompie insulinowej (a o to głównie mi chodzi). Cukry mam w miarę dobre, choć bywają skoki i spadki, rano po śniadaniu mi rośnie, później przed obiadem spada. Sama trochę sobie zmieniałam, ale boję się że przesadzę, zdarzało się że miałam interwencję pogotowia, ostatnio ponad rok temu na szczęście.
Nalewka
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 351
Rejestracja: sob 23 kwie, 2011 09:27
Lokalizacja: W-wa Ursynów

Post autor: Nalewka »

alva_alva pisze:Nalewko, mam takie pytanie. Wiem, że na forum Hashimoto jest ciągle mowa o tym, że należy łykać te same dawki tyroksyny, ale poza tą mową tam, to czy znasz jakieś źródło naukowe, potwierdzające tę tezę? Czy tarczyca dzień w dzień wydziela tyle samo tyroksyny? (...).
Alva, nigdzie nie napisałam, że tarczyca wydziela zawsze taką samą porcję tyroksyny :)

Jest wręcz przeciwnie, u zdrowego człowieka tarczyca dostosowuje się do zmiennych warunków i wydziela tyle hormonów, ile w danym momencie organizm potrzebuje, a to zależy od pory roku, trybu życia / wysiłku, temperatury, wagi i ilości tkanki tłuszczowej, wieku i pewnie wielu innych czynników.

Ale to u zdrowych ludzi, gdzie tarczyca jest sprawna i reaguje na zapotrzebowanie z całą możliwą mocą. U Hashimotek tarczyca zwykle jest w zaniku, albo w przewlekłym stanie zapalnym, co oznacza, że nie jest zdolna do wytwarzania odpowiedniej ilości hormonów tarczycowych "na żądanie". Ale czy jesteś w stanie idealnie zastąpić swój układ podwzgórze -przysadka - tarczyca w niemal automatycznym regulowaniu dawki tyroksyny do potrzeb? Nie. Dlaczego?

Chociażby dlatego, że nie badasz sobie hormonów co godzinę (jak cukrzyk), nie łykasz hormonów kilka razy na dzień, łykasz na ogół tylko tyroksynę, a nie wszystkie hormony tarczycowe, w dodatku syntetyczną (lewotyroksyna) a nie naturalną itd itp. Może kiedyś będą pompy hormonalne, które same zbadają ile i czego potrzeba w danym momencie i w odpowiedzi wstrzykną do krwiobiegu odpowiednią dawkę? Kto wie...

Kolejna sprawa. Przy suplementacji hormonami tarczycy nie chodzi tylko o protohormon T4, które ma dość stabilne działanie w organizmie, ale głównie o T3, które jest hormonem aktywnym. "Tarczyca wytwarza zasadniczo 2 hormony sterujące metabolizmem: tyroksynę (T4), która stanowi 80% produkcji hormonalnej i trijodotyroninę (T3), stanowiącą 15% tej produkcji. Resztę stanowią dijodotyrozyna (DIT), monojodotyrozyna (MIT) i tyronina. Poza tym tarczyca wytwarza szereg neuropeptydów: wazoaktywny peptyd jelitowy, cholecystokininę, neurokininę A, somatostatynę i inne."
"(...) u ludzi, inaczej niż u niektórych zwierząt doświadczalnych, raczej krążąca T3 niż T4 jest głównym regulatorem wydzielania TSH w mechanizmie ujemnego sprzężenia zwrotnego."

T3 działa o wiele szybciej, gwałtowniej ale krócej, niż T4, dlatego te osoby, które łykają z jakiegoś powodu Novothyral (czy inną formę trójjodotyroniny) często dzielą dawkę dzienną na dwie części, poranną i popołudniową. I na pewno nie skaczą z dawką raz sto procent, a innym razem tylko 50, bo zbyt mocno by odczuły takie wahania.

Kolejny argument to samo znaczenie sformułowania "wyrównanie dawki". Jeśli nie panujemy nad stanem tarczycy, nad klimatem, nad stresującymi sytuacjami itd. to może chociaż stabilizacja dawki da nam upragnione wyciszenie dolegliwości i wyrównanie na czas jakiś poziomu hormonów.... W każdej chorobie przewlekłej ważna jest rutyna i spokój.

Następny argument widać na forum gazety jak na dłoni. Endokrynolog mówi, że można raz tak, raz inaczej (zapewne zgodnie z teorią z książek), dzięki czemu pacjentki miotają się i długie miesiące czy lata wyregulować sytuacji nie mogą. A to prolaktyna za wysoka, a to stawy bolą, a to coś tam innego, czego endokrynolog oczywiście także nie wiązał z tarczycą. I takie zdesperowane i wprowadzone w błąd pacjentki trafiają na forum. Pewnie jakby były dobrze prowadzone, to nie czułyby potrzeby szukania pomocy na forum internetowym, prawda?

I te pacjentki opisują swoje zmagania z chorobą, z lekarzami, potem czytają, a potem zaczynają inaczej myśleć o lekarzach, o leczeniu i o swoim zdrowiu. Po czym zaczynają same dostosowywać dawki do swojego organizmu, ale wg. naczelnej zasady - dawka ma być niezmienna dzień po dniu, aż do zmiany na jakąś inną, ale też stała. I nagle okazuje się, ze z ch. Hashimoto można żyć normalnie, co do tej pory wydawało się nierealne. I często wystarczy właśnie przejść na stałe i stabilne dawkowanie... chociaż endo mówił inaczej... ale to nie endo ma dolegliwości...

"Czas półtrwania ludzkiego TSH wynosi około 60 minut. Cząsteczki TSH są rozkładane w przeważającej części w nerkach i w niewielkim stopniu także w wątrobie.
Wydzielanie TSH jest pulsacyjne, a zwiększenie sekrecji rozpoczyna się zwykle około godziny 21.00. Prawidłowa ilość wydzielonego hormonu wynosi 110 μg/d, a średnie stężenie w osoczu – około 2 μj./ml"

Czy świadczy to o tym, że tsh odzwierciedla stan organizmu w tak szybkim tempie czyli godzinę po łyknięciu tyroksyny? Nie, wszyscy endokrynolodzy zalecają badanie tsh po 4-8 tygodniach od zmiany dawki, czyli czas półtrwania tsh nie ma z tym nic wspólnego. Czy przez analogię tak samo jest z wolnymi hormonami tarczycowymi? Pewnie tak, ale nie jestem lekarzem, więc nie wiem na pewno...

Źródła? A choćby te:
- http://pml.strefa.pl/ePUBLI/176/08.pdf
- http://www.wydawnictwopzwl.pl/download/214950110.pdf
- http://cornetis.pl/pliki/fragmenty/pedi ... o_wyd2.pdf

Czy jest w nich stałej dawce? Nie wiem. wystarczy mi świadectwo kilkudziesięciu dziewczyn w różnym wieku i własny osąd. Ja łykam stała dawkę i to samo zalecam innym, bo jak dotąd nikt na tym nie stracił, a na dawce skaczącej owszem...

Alva, poza tym wszystkim ty jesteś dość specyficznym przypadkiem, bo masz zaburzone wszystko, co można mieć, a nawet więcej... a więc nie możesz porównywać siebie do przeciętnej osoby zdrowej, czy z ch. Hashimoto, bo ty przeciętna nie jesteś. Chociaż z lektur wynika, że po wyrównaniu hormonów tarczycowych wiele z niesprawnych gruczołów dokrewnych może znowu zacząć działać prawidłowo. Czego ci świątecznie życzę :)

Ale jeśli zmieniasz dawki z dnia na dzień z setki na połowę setki i za chwilę znowu wskakujesz na dawkę sto, to nie wiem kiedy wyciszysz tarczycę, kiedy wyrównasz poziom hormonów i kiedy inne organy też się nieco uspokoją... Ale to twoje życie i twoja decyzja.
Nietolerancja? Jasne, nazywa się Hashimoto...
ODPOWIEDZ