Anemia
Moderator: Moderatorzy
Szybko zerknęłam i nie wyglada to na mała krwinę ale na porządny niedobór żelaza. Ferrytyna strasznie niska, na żelazo szkoda krwi
Jesli będziesz stosowac diete i zwracac uwage co jesz to powolutku bedzie się poprawiac. Ferrytyna mówi nam jakie zapasy mamy w organiźmie, u ciebie z tym kiepsko. Na obwodzie jeszcze jako tako ale rezerwa się świeci.
Ważny tez kwas foliowy. Systematycznie brany ładnie wyrównuje plus witaminy z grupy B niekoniecznie z pastylki ale z jedzenia. Gorzką czekoladę pogryzaj tez czasem.
Jesli będziesz stosowac diete i zwracac uwage co jesz to powolutku bedzie się poprawiac. Ferrytyna mówi nam jakie zapasy mamy w organiźmie, u ciebie z tym kiepsko. Na obwodzie jeszcze jako tako ale rezerwa się świeci.
Ważny tez kwas foliowy. Systematycznie brany ładnie wyrównuje plus witaminy z grupy B niekoniecznie z pastylki ale z jedzenia. Gorzką czekoladę pogryzaj tez czasem.
Jednorazowy wynik poza normą o niczym nie świadczy. Nie martw sie.
Może chcą przebadać cię dokładnie. Może mają jakies jeszcze tropy? Ja widze wyniki, oni usłyszeli jeszcze wywiad kliniczny.
Pracuję w laboratorium o dość waskiej specjalności.
Jeszcze zaptyam- tarczyca w porządku?
Może chcą przebadać cię dokładnie. Może mają jakies jeszcze tropy? Ja widze wyniki, oni usłyszeli jeszcze wywiad kliniczny.
Pracuję w laboratorium o dość waskiej specjalności.
Jeszcze zaptyam- tarczyca w porządku?
Ostatnio zmieniony śr 05 cze, 2013 20:20 przez elzak3, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Nowicjusz
- Posty: 15
- Rejestracja: wt 28 cze, 2011 05:40
- Lokalizacja: 3-miasto
Jeżeli chodzi o anemię to miałam ja przez około 30 lat w czasie gdy spożywałam gluten i żaden lekarz nie wiedział dlaczego i skąd ta anemia,
Faszerowali mnie lekami co nic nie dawało.
Anemia była tak silna że niektórzy dziwili się jak funkcjonuje i że nie leże w szpitalu, iiiii zapisywali kolejne żelazo.
Po 30 latach jak przeszłam na dietę bezglutenową anemia po około pół roku samoistnie minęła.
Bez leków. Ty tyle.
multum lekarzy "SPECJALISTÓW" ale w końcu po tylu latach znalazł się jeden prawdziwy lekarz.
Faszerowali mnie lekami co nic nie dawało.
Anemia była tak silna że niektórzy dziwili się jak funkcjonuje i że nie leże w szpitalu, iiiii zapisywali kolejne żelazo.
Po 30 latach jak przeszłam na dietę bezglutenową anemia po około pół roku samoistnie minęła.
Bez leków. Ty tyle.
multum lekarzy "SPECJALISTÓW" ale w końcu po tylu latach znalazł się jeden prawdziwy lekarz.