O celiakii dowiedziałam się całkiem przypadkowo mogłabym powiedzieć; zabrano nas na wykład o diecie bezglutenowej i właśnie wtedy przypasowałam do siebie chorobę.
Za jakiś czas znowu zjawiłam się u lekarza i podzieliłam się z nim moimi podejrzeniami. Mężczyzna wykluczył u mnie chorobę tłumacząc się tym, że nie mam biegunek. Dostałam jedynie skierowanie na gastroskopię, a samo badanie mam dopiero na 21 lipca br. Usłyszałam również od doktora, że mogę mieć bakterię w żołądku, która byłaby przyczyną bóli brzucha. Pomyślałam, że może rzeczywiście wmawiam sobie celiakię, a to tylko ta bakteria. Myślałam tak do wczoraj...
Wieczorem z przyjaciółkami zamówiłyśmy pizzę, która w swym składzie zawiera gluten jak wiadomo. Nie martwiłam się tym. W końcu nie stwierdzono u mnie choroby. Niestety jakiś czas po spożyciu zaczęłam odczuwać silne bóle żołądka, które połączone były z napieraniem na wymioty. Pomyślałabym, że w pizzy było coś nie świeżego i może się zatrułam, ale niestety tylko ja źle się czułam. Dziewczynom nic nie było, a ja zawijam się z bólu do teraz. Do bólu brzucha doszła biegunka.
Czytałam o celiakii i boję się o swoje zdrowie. Nie leczona prowadzi do poważnych chorób.
Cały powyższy tekst napisany był dla jednego pytania: JAK DŁUGO UTRZYMUJĄ SIĘ BÓLE PO SPOŻYCIU GLUTENU? Pomóżcie proszę
