Załóżmy, że mam wynik tego badania IgA endomyzjalne i załóżmy, że wynik jest zerowy - czyli nie ma celiakii. To co wtedy? Jeśli gluten rzeczywiście szkodzi i jest poprawa po wyeliminowaniu go z diety? Czy może być tylko nietolerancja (powiedzmy) na rok czy dłużej?
Pozdrawiam, Monika, mama Kubusia (06.02.2008), Michałka (ur. 26.03.2002) i Maksia (ur. 14.02.2000)
Przeciwciała występują we krwi w czasie przyjmowania glutenu – tzn wtedy kiedy je się „ normalnie” poziom przeciwciał spada po przejściu na dietę bezglutenową aż osiągnie zero – jeśli dieta przestrzegana jest rygorystycznie.
Badania na obecność przeciwciał powinno się wykonywać na samym początku w celu prawidłowego zdiagnozowania.
Każda osoba ma inna wrażliwość na gluten i czas potrzebny na ponowne pojawienie się przeciwciał po przejściu z diety bezglutenowej na „normalną” jest różny i zależy również od ilości przyjmowanego glutenu. ( mówi się o 2-6 miesiącach).
jeśli Twój synek jest obecnie na diecie bezglutenowej – od dawna? Może badanie krwi nie wykazać obecności przeciwciał...
Być może lekarz zalecił w tym przypadku biopsję – czyli badanie wycinka jelita w celu określenia stopnia uszkodzenia – gdyż śluzówka jelita regeneruje się wolniej niż „znikają” przeciwciała
Pamiętaj że każdy przypadek jest inny, nie możesz sugerować się tym jak postępowały osoby będące w „podobnej” sytuacji, każdą decyzję konsultuj z lekarzem prowadzącym synka ...
syn był na diecie bezglutenowej przez 3 miesiące. Potem była prowokacja glutenem i biegunki. Od 18 stycznia jest na diecie bezglutenowej.
Gastrolog dopiero 12 lutego, a badania z krwi sugerował nam telefonicznie zupełnie inny lekarz. Żeby to badanie zrobić zamiast biopsji właśnie.
Z Twojej wypowiedzi wynika, że Przed badaniem Michał powinien spożywać gluten... Pytanie: jak długo? On po 3tygodniowym spożywaniu glutenu dostał biegunek. Czyli co robić? Badanie z krwi na własną rękę czy czekać na tego 12 lutego nadal z dietą bezglutenową?
Pozdrawiam, Monika, mama Kubusia (06.02.2008), Michałka (ur. 26.03.2002) i Maksia (ur. 14.02.2000)
niestety nie jestem lekarzem ani tym bardziej immunologiem..
i nie wiem jak długo te przeciwciała urzymują się we krwi...
sadzę jednak że jeśli synek jest na diecie od 18 stycznia to jest duże prawdopodobieństwo iz przeciwciała są nadal...
i badanie w takim przypadku należy wykonać im szybciej tym lepiej...
nie umiem Ci jednak powedzieć czy będą one wiążące, wiem że niestety takie badania wiążą sie z kosztami, przykro mi że moje informacje są niepełne
oczywiście na własną rękę - nie zmieniaj synkowi diety
jesli znasz angielski radze poczytac informacje na www.celiac.com
Ostatnio zmieniony wt 03 lut, 2004 20:51 przez Aśka, łącznie zmieniany 1 raz.
Rozmawiałam z lekarzem, pod opieką którego bylam w szpitalu. Powiedział, że dodatnie wyniki immunologiczne są tylko tą przysłowiową kropką nad i w przypadku diagnozowania celiakii.
W moim przypadku wyniki są ujemne, zaniku kosmków nie ma. Jedynie nacieki zapalne i powiększone węzły chłonne wskazują na to, że w organiźmie nie jest wszystko ok. Dla mojego gastrologa najważniejsze jest to, że dieta mi pomaga a objawy ustępują.
Mam pytanie. myśle, że może tu znajdzie się podpowiedź co mam zrobić. Nasza sytuacja wygląda tak:
4-letni syn 3 mies. temu miał zdiagnozowaną wtórną nietolerancję glutenu. Badanie krwi wyszło w normie (cokolwiek to znaczy), dieta zaczęła przynosić efekty. Początkowo rewelacyjne: poprawa apetytu, wagi, samopoczucia, Robert zaczął przesypiać nocki, poprawiło się trawienie. Euforia trwała 8 tyg. a po tym czasie zaczęło się stopniowe pogorszenie: spadek wagi (do poziomu sprzed diety), ogólne osłabienie, brak apetytu z wilczym apetytem na zmianę. Zrobiliśmy zasugerowane badania kału - pasożyty brak, niestrawione resztki pokarmu - bardzo liczne ziarna skrobi. Pediatra stwierdziła, że może to wskazywać jednak na celiakię. Wizytę u gastroenterologa mam 14.06. Nie wiem o co pytać lekarkę, co może zlecić. Czy w tej sytuacji może zlecic biopsję? Gdzie mogę szukać info na ten temat?
Aga
Agnieszka, mama Roberta z crohnem i nietolerancją glutenu
Tak jak już pisałem w innym wątku: nasza Kasia miała 2,5 roku kiedy została zdiagnozowana - lekarce wystarczyły objawy: spadek wagi ciała, wydęty brzuszek, zapalenie jelita (z którym właśnie wtedy wylądowała w szpitalu) oraz badanie krwi, wykazujące najwyższe stężenie przeciwciał. Leczenie: dieta. Biopsja została zapowiedziana na wiek 15-16 lat.
syn miał robioną transglutaminazę wyszło 18 i potem skierowano go na gastroskopiez biopsją jelita.Wynik-3c i lekki stan zapalny żołądka.Obecnie ma 10lat i waży 24kg.
Na diecie jest od miesięcy dwóch i dajemy radę.