Instytutu Mikroekologii Poznań Imupro Kyber

Celiakia z medycznego punktu widzenia.

Moderator: Moderatorzy

gigi_26
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 52
Rejestracja: sob 18 wrz, 2010 01:05
Lokalizacja: Irlandia

Post autor: gigi_26 »

Istotny w tym badaniu ImuPro jest fakt, że przeciętne, typowo robione testy na alergię pokarmową z krwi, w zwyczajnym laboratorium, wykazują jedynie uczulenie przy występującej alergii z natychmiastową reakcją organizmu. Tymczasem są również alergie z reakcją opóźnioną, tzw. typu III, jakich to badanie nie wykaże, tymczasem ImuPro - tak. W Polsce są tylko dwa ośrodki, które robią te testy, Instytut Mikroekologii w Poznaniu i VIMED w Warszawie. Ten drugi myślę, że jest "droższy", gdyż "obsługuje" znanych ludzi...
Nietolerancja silna: KUKURYDZA i DROŻDŻE...
http://www.facebook.com/profile.php?id= ... 749&ref=ts
peligrosa
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 40
Rejestracja: pn 20 gru, 2010 23:03
Lokalizacja: Jn

Post autor: peligrosa »

A więc nie wiem czy warto, czy nie warto robić test ImuPro. Podzielę się jednak na świeżo tym, co wyszło u mnie. Nadal pozostaję zwalona z nóg wynikami. Zrobiłam test ImuPro50 bo na większy nie było mnie stać i stwierdziłam, że to mi starczy. Na dzień dzisiejszy trochę żałuję, że nie zrobiłam większego pakietu, bo na 44 produkty wyszła mi alergia na 35 :( Tak więc na dzień dzisiejszy wiem tylko o 9 produktach, które mogę jeść. Chcąc nie chcąc czeka mnie wydanie kolejnych pieniędzy na test ImuPro300. Wiem, że jeśli chcę doprowadzić mój organizm do ładu, to bardzo mi to pomoże. Wspomnę tylko o tych, które wyszły u mnie jako alergia 4go i 3go stopnia. 4go: gluten, jęczmień, pszenica, pszenica orkisz, żyto, arbuz, orzechy laskowe, owies, mleko krowie, produkty na bazie kwaśnego mleka. 3go: czosnek, jajo kurze, kura, ananas, curry, mleko i ser owczy, siemię lniane. Poza tym sporo 1go i 2go stopnia. Mam nadzieję "niedługo" się z tym uporać. Reasumując, myślę że warto wydać te pieniądze by wspomóc zdrowie. Ja bym się nigdy nie spodziewała, takich i przede wszystkim tylu alergii. A jednak :029:
SNCF
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 24
Rejestracja: pt 01 paź, 2010 19:06
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: SNCF »

czyli jak ktos ma celiake to mu wyjdzie na 100% w imuPro to?

Pozdrawiam

@peligrosa
czyli, teraz po tym tesci to nie mozesz niby nic juz jesc???...
czy to jest napewno prawidlowe i powtarzalne?
Ostatnio zmieniony czw 07 kwie, 2011 01:23 przez SNCF, łącznie zmieniany 1 raz.
gigi_26
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 52
Rejestracja: sob 18 wrz, 2010 01:05
Lokalizacja: Irlandia

Post autor: gigi_26 »

W teście jest między innymi pozycja gluten oraz sprawdzane są wszystkie zboża. Test nie wykaże celiakii w sensie dosłownym, ale wskazanie nietolerancji pokarmowej na gluten i pewne zboża, wydaje mi się, że wedle logiki, wskazuje na problem, który może być celiakią i sugeruje dalsze badania, jednocześnie dobre jest to, że wiemy co nam szkodzi.... a wcale nie jest powiedziane, że jak ktoś ma wykrytą celiakię, to jedynie tego nie toleruje.... stąd mogą czasem pochodzić różne przejawy złego samopoczucia....
Nietolerancja silna: KUKURYDZA i DROŻDŻE...
http://www.facebook.com/profile.php?id= ... 749&ref=ts
Awatar użytkownika
titrant
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2152
Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
Lokalizacja: Kraków

Post autor: titrant »

SNCF pisze:czyli jak ktos ma celiakie to mu wyjdzie na 100% w imuPro to?
Raczej nie. Podejrzewam, że przeciwciała charakterystyczne dla celiakii to inne przeciwciała niż te badane w ImuPro. Ale celiakia powoduje np. tzw. jelito przeciekające, które z kolei odpowiada za pojawianie się mnogich nietolerancji.
Ostatnio zmieniony czw 07 kwie, 2011 17:59 przez titrant, łącznie zmieniany 1 raz.
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
gigi_26
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 52
Rejestracja: sob 18 wrz, 2010 01:05
Lokalizacja: Irlandia

Post autor: gigi_26 »

Dokładnie to miałam na myśli. Jednakże jak napisał titrant: inne nietolerancje nie są wykazywane w badaniu na celiakię. Warto sprawdzić nietolerancje, a potem iść w kierunku celiakii...
Nietolerancja silna: KUKURYDZA i DROŻDŻE...
http://www.facebook.com/profile.php?id= ... 749&ref=ts
PUMA
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 247
Rejestracja: pt 12 lis, 2010 10:33
Lokalizacja: Bełchatów

Post autor: PUMA »

Można jednocześnie robić te badania, o których piszecie. Nawet po to, aby mieć lepsze efekty zdrowotne związane z leczeniem celiakii.
http://blog-alergia.bloog.pl
KUKURYDZA
NERKOWCE
PUMA
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 247
Rejestracja: pt 12 lis, 2010 10:33
Lokalizacja: Bełchatów

Testy ImuPro

Post autor: PUMA »

Postanowiliśmy je sprawdzić pod względem wiarygodności. My z synem od urodzenia alergicy, nic dziwnego, że testy szczegółwo pokazały alergeny i potwierdziły alergię pokarmową typu III.
Pojechał też zrobić sobie te badania mój mąż, zdrowy człowiek, że każdemu takiego zdrowia życzę... Testy potwierdziły, że jest zdrowy. Nie żadnych nietolerancji...
http://blog-alergia.bloog.pl
KUKURYDZA
NERKOWCE
peligrosa
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 40
Rejestracja: pn 20 gru, 2010 23:03
Lokalizacja: Jn

Post autor: peligrosa »

SNCF pisze:czyli jak ktos ma celiake to mu wyjdzie na 100% w imuPro to?

Pozdrawiam

@peligrosa
czyli, teraz po tym tesci to nie mozesz niby nic juz jesc???...
czy to jest napewno prawidlowe i powtarzalne?
Na to wychodzi, że prawie nic nie mogę, w 1 i 2 też jest sporo produktów które jada się dość często np pomidory, marchew, seler, orzeszki arachidowe i wiele innych. Gorsze jest jeszcze to, że należy stosować dietę rotacyjną tzn nie jeść danego produktu (tego którego mogę) przez minimum 4 kolejne dni, a najlepiej do 7 dni. Bardzo to uprzykrza życie jeśli chodzi o przygotowywanie śniadań czy obiadów. Przez pierwsze dni chodziłam dosłownie głodna, teraz zapisuję wszystko co jem i na tej podstawie układam jadłospis. Nic nie poradzę na to, że tylu produktów mi nie wolno :( Szkoda, że wcześniej nie wiedziałam jakim tropem iść, może teraz nie byłoby aż tylu alergii... Skoro jednak to ma przywrócić mi zdrowie, a głęboko w to wierzę to pozostanę konsekwentna. Oby konsekwencja była wynagrodzona, bo ciężko jest stworzyć w kuchni coś gdy nie ma się jako podstawy takich produktów jak mąki glutenowe (choć to najmniejszy problem u mnie), mleko (w tym sery czy jogurty), jaja (bez których ciężko upiec jakiekolwiek ciasto :(, drożdże. Nie mam też czego podjadać w razie głodu, bo z orzechów mogę jak na razie tylko pistacje. Dobrze, że choć one mi zostały :) Czekam niecierpliwie na wyniku testu ImuPro300, znów pewno nieco produktów odejdzie, ale przy tak mnogiej alergii nie miałam wyboru innego niż zrobienie sobie tego testu, by bez strachu jeść konkretne produkty. Tak więc tak jak widzisz SNCF, niewiele jeść mogę... Czy badania są prawidłowe? To pytanie należałoby zadać specjalistom. Sądzę jednak, że (niestety) się nie mylą.
http://alergia-pokarmowa-u-doroslych.bloog.pl/

Inne silne alergeny: drożdże, czosnek, orzech laskowy, kukurydza, proso, mleko kozie, mleko owcze, siemię lniane, wanilia...

It's got to be perfect...
Basiar
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 240
Rejestracja: wt 27 paź, 2009 15:19
Lokalizacja: gdynia

Post autor: Basiar »

Peligrosa :) dla pocieszenia powiem,że mam tek samo, mnie nawet kartofli nie wolno i kukurydza też nie wskazana, ale za to mogę jaja :D , gryka, ryż i kasza jaglana wychodzą mi już uszami :( , ale co zrobić? Trzeba się pogodzić, bywają gorsze schorzenia :)
gigi_26
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 52
Rejestracja: sob 18 wrz, 2010 01:05
Lokalizacja: Irlandia

Post autor: gigi_26 »

Jest na początku trudno, to fakt i przykro, ale jak się przestanie jest alergeny i człowiek się zaczyna czuć tak dobrze, lekko i zdrowo... to się odechciewa jeść tego co nam szkodzi....
Ja miałam już tak w pewnym momencie, że raz qw tygodniu miałam całe oko opychnięte jak balon, kłuło, łzawiło itp... lekarz specjalista powiedział, że oko ok, więc to alergiczne, więc jak szurnięta woziłam w torebce krople, w lodówce krople jakby byłoi poważniej, przy kompie krople, żeby były pod ręką, jak raz zapomniałam ich wziąć w drogę to prawie zawału dostawałam przy każdym zakłuciu oka, że się zaczyna a ja nie mam kropli...
Teraz... BOSKO - nie kłuje, nie boli, nie łzawi... a czasem to już po otwarciu oczu rano był płacz.... :D :D :D
Ja nie mogę kukurydzy BARDZO, drożdży BARDZO, mleka, nerkowców, groszku i czerwonej fasoli, a córka nie może mleka, białka jaja, soji, czerwonej fasoli i wszystkich rodzajów orzechów (sic!) oraz pszenicy....
Więc jest zabawnie, bo muszę kupować 3 rodzaje pieczywa :)))) bo ona może ten, którego ja nie mogę, ale ona nie może moich placków tortilli pszennych, a chłop je zwykłe bułki, których nie możemy my obie :PPPPP hehe....
Najgorsze jest to, że w obecnych czasach jest dużo alergii na gluten, więc producenci "wychodząc naprzód do klienta" ;) zastępują skrobię pszenną... kukurydzianą lub soją.... i dla nas wtedy to niejadalne...
Nietolerancja silna: KUKURYDZA i DROŻDŻE...
http://www.facebook.com/profile.php?id= ... 749&ref=ts
peligrosa
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 40
Rejestracja: pn 20 gru, 2010 23:03
Lokalizacja: Jn

Post autor: peligrosa »

Basiar pisze:Peligrosa :) dla pocieszenia powiem,że mam tek samo, mnie nawet kartofli nie wolno i kukurydza też nie wskazana, ale za to mogę jaja :D , gryka, ryż i kasza jaglana wychodzą mi już uszami :( , ale co zrobić? Trzeba się pogodzić, bywają gorsze schorzenia :)
Ja się tak właśnie obawiam kolejnych wyników, jakbym ziemniaków, kukurydzy czy ryżu nie mogła to już padam z głodu chyba. Nie mogę słuchać jak ktoś nie wie co na obiad wymyślić :<
Basiar ciekawa jestem Twojego menu na nadchodzące Święta.
Ostatnio zmieniony czw 14 kwie, 2011 11:21 przez peligrosa, łącznie zmieniany 1 raz.
http://alergia-pokarmowa-u-doroslych.bloog.pl/

Inne silne alergeny: drożdże, czosnek, orzech laskowy, kukurydza, proso, mleko kozie, mleko owcze, siemię lniane, wanilia...

It's got to be perfect...
peligrosa
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 40
Rejestracja: pn 20 gru, 2010 23:03
Lokalizacja: Jn

Post autor: peligrosa »

gigi_26 - racja, że człowiek na pewno ma potem lepsze samopoczucie jak nie je tego czego nie może, tylko czemu tego aż tak wiele :!: Bez drożdży nawet chleba nie mogę upiec, można na zakwasie bezglutenowym ale nie wychodzi. Chleba od miesięcy już nie jadłam :| Już nie wspominam o innych problemach kulinarnych, jak np niemożności zastosowania w kuchni jaja. Tylko się pocieszać tak jak Basiar napisała, że inni mają gorsze schorzenia.
http://alergia-pokarmowa-u-doroslych.bloog.pl/

Inne silne alergeny: drożdże, czosnek, orzech laskowy, kukurydza, proso, mleko kozie, mleko owcze, siemię lniane, wanilia...

It's got to be perfect...
Awatar użytkownika
titrant
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2152
Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
Lokalizacja: Kraków

Post autor: titrant »

Hehe, jak się ma namierzone produkty i tak jest łatwiej niż kiedy trzeba unikać całej jednej klasy makroskładników pokarmowych...
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
SNCF
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 24
Rejestracja: pt 01 paź, 2010 19:06
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: SNCF »

coś wam lepiej? jesli tak to co sie zmienilo? po stosowaniu diety z wykluczeniem pokarmow wskazanych w ImuPro300?

tu tez ludzie piszą:
http://www.atopowe.pl/forum/tematy/4275 ... 300/page3/
ODPOWIEDZ