mamakubusia pisze:Pewnie masz racje co do tego podejscia ale tez inaczej jest wiedzac napewno jaka jest diagnoza a inaczej gdy ma sie nadzieje ze kiedys to minie i ze to tylko przejsciowe......
Ale w takim razie - jeśli nie wiesz na pewno, że to celiakia, to chyba powinnaś mieć więcej optymizmu, prawda?
mamakubusia pisze:widze ze ten gluten jest we wszystkim praktycznie
Nie jest tak źle. Pomyśl sobie, że my jesteśmy na diecie, żyjemy normalnie i przez 99 % czasu nie mamy objawów. Więc co do zasady da się wybrać jedzenie bg.
mamakubusia pisze:a nawet jak niby niema to i tak boje sie ze moze jednak jest tylko nie zostalo to zaznaczone.....
IMHO to już byłaby jakaś mania prześladowcza
Na razie przyjmij robocze założenie, że opakowania są dobrze opisane.
mamakubusia pisze:tak samo widzac na etykiecie syrop glukozowo-fruktozowy gdzie nie jest zaznaczone z czego on jest boje sie kupowac bo mysle ze moze jest z pszenicy i zaszkodzi....
To akurat zupełnie bezpodstawnie. Producent ma obowiązek informować o zawartości alergenów. Więc jeśli nic nie pisze, syrop jest ok.
mamakubusia pisze:a nawet jak ma dozwolone ilosci to i tak niewiadomo czy na kazdego czlowieka ustalone normy dzialaja tak samo....jeden jest bardziej a drugi mniej wrazliwy....
Mam wrażenie, że norma 20ppm jest raczej niska tj. są osoby, którym nie zaszkodziłyby wyższe dawki, ale nie ma co ryzykować.
mamakubusia pisze:i tak samo z glutaminianem sodu niby bezglutenowy a jednak niewiadomo....
Dlaczego nie wiadomo? Glutaminian nie ma nic wspólnego z glutenem poza podobieństwem nazwy.
mamakubusia pisze:to sa najtrudniejsze sprawy bo ja wiem ze do wszystkiego da sie przyzwyczaic..nauczyc....
Trzymaj się. Podchodź do sprawy racjonalnie i spokojnie, a wszystko będzie szło ku lepszemu.