Celiakia a zmiany NEUROLOGICZNE
Moderator: Moderatorzy
Masz guzki, wyraźne w USG jest wpis " lite ogniska"i w dodatku bogato unaczynione. Z tego należy raczej zrobić biopsję.
Pewnie były wcześniej, tylko, że jakiś średni znawca robił USG. Stąd pewnie miałaś nadczynność.Piszesz, że teraz bierzesz Euthyrox, czyli niby na niedoczynność. Thyrozol niszczy tarczyce, stąd po dłuższym czasie przyjmowania Thyrozolu lub Metizolu bywa czasem niedoczynność. Trudno powiedzieć co to jest, bez badań przeciwciał przede wszystkim.
Ft4 masz na poziomie 47% normy, a FT3 na poziomie 36 % normy.Trochę mało.Norma to pojęcie względne. Był okres, że też niby byłam w normie, tej dolnej normie, a mimo to, nie mogłam funkcjonować.
Pewnie były wcześniej, tylko, że jakiś średni znawca robił USG. Stąd pewnie miałaś nadczynność.Piszesz, że teraz bierzesz Euthyrox, czyli niby na niedoczynność. Thyrozol niszczy tarczyce, stąd po dłuższym czasie przyjmowania Thyrozolu lub Metizolu bywa czasem niedoczynność. Trudno powiedzieć co to jest, bez badań przeciwciał przede wszystkim.
Ft4 masz na poziomie 47% normy, a FT3 na poziomie 36 % normy.Trochę mało.Norma to pojęcie względne. Był okres, że też niby byłam w normie, tej dolnej normie, a mimo to, nie mogłam funkcjonować.
Anilka: "Mam tez taką gonitwę myśli, taki wielki napływ i nie potrafię tych myśli uporządkować. Tak jak bym dwa razy szybciej myślała niż mówiła.(...)\\Dokłądnie tak! Czasem sie boję, że zwariuję, ale z drugiej strony mam bardzo bogate zycie wewnętrzne
"
Kurcze to nie jestem sama...ostatnio stwierdziłam że szybko wyląduje w psychiatryku bo jakoś tak dziwnie sie czuje sama ze swoimi myślami nawet nie potrafię opisać słowami co się dzieje w mojej głowie...ale twoje słowa chyba trafiają w sedno.......

Kurcze to nie jestem sama...ostatnio stwierdziłam że szybko wyląduje w psychiatryku bo jakoś tak dziwnie sie czuje sama ze swoimi myślami nawet nie potrafię opisać słowami co się dzieje w mojej głowie...ale twoje słowa chyba trafiają w sedno.......
Ostatnio zmieniony pn 09 kwie, 2012 19:19 przez ajolek86, łącznie zmieniany 2 razy.
alva_alva: "Dokłądnie tak! Czasem sie boję, że zwariuję, ale z drugiej strony mam bardzo bogate zycie wewnętrzne
A ja mam już paranoję od tego tropienia glutenu. "
Mam Tak samo..!!
alva_alva: "Ajolek, a ile ty masz lat, że o Alzhaimerze myślisz? To chyba trzeba być nieco starszym. Owszem, ja rok temu jak miałam następującą przygodę, to tez pomyślałam o Alzhaimerze. "
Moja babcia miała alzhaimera dlatego moje zaniki pamięci odrazu tłumaczę że poprostu mam jej geny bo ogólnie mam wiele jej genów..
alva_alva: "Bardzo często miałam powiększone węzły chłonne nad obojczykiem, na karku. Chodziłam nawet po onkologach, którzy twierdzili, że to toksoplazma albo cytomegalia, choć badania tego nie potwierdzały. Te węzły mnie mocno bolały przy ruszaniu głowa. Teraz wiem, że to pewnie było od zapalenia tarczycy. Poza tym, miewam często powiększone inne węzły chłonne,często w pachwinach. Do tego stopnia, że czasem to mnie majtki uwierają, bo te węzły mnie bolą. Nad obojczykiem to mam jeden węzeł chyba zwapniały, bo jest na stałe taka gulka twarda. Teraz jak jestem wychudzona, to widać ten węzeł na odległość."
Kurcze no i mam kolejny problem do przemyślenia bo ja też mam wiecznie powiększone węzły, często odczuwam dyskomfort....A co do tarczycy to jedna lekarka mi powiedziała że mam lekko powiększoną ale poza tym że powiedziała to nic z tym nie zrobiła a ja byłam za młoda żeby wpaśc na pomysł że w takim razie trzeba sie przebadać ;/

Mam Tak samo..!!
alva_alva: "Ajolek, a ile ty masz lat, że o Alzhaimerze myślisz? To chyba trzeba być nieco starszym. Owszem, ja rok temu jak miałam następującą przygodę, to tez pomyślałam o Alzhaimerze. "
Moja babcia miała alzhaimera dlatego moje zaniki pamięci odrazu tłumaczę że poprostu mam jej geny bo ogólnie mam wiele jej genów..
alva_alva: "Bardzo często miałam powiększone węzły chłonne nad obojczykiem, na karku. Chodziłam nawet po onkologach, którzy twierdzili, że to toksoplazma albo cytomegalia, choć badania tego nie potwierdzały. Te węzły mnie mocno bolały przy ruszaniu głowa. Teraz wiem, że to pewnie było od zapalenia tarczycy. Poza tym, miewam często powiększone inne węzły chłonne,często w pachwinach. Do tego stopnia, że czasem to mnie majtki uwierają, bo te węzły mnie bolą. Nad obojczykiem to mam jeden węzeł chyba zwapniały, bo jest na stałe taka gulka twarda. Teraz jak jestem wychudzona, to widać ten węzeł na odległość."
Kurcze no i mam kolejny problem do przemyślenia bo ja też mam wiecznie powiększone węzły, często odczuwam dyskomfort....A co do tarczycy to jedna lekarka mi powiedziała że mam lekko powiększoną ale poza tym że powiedziała to nic z tym nie zrobiła a ja byłam za młoda żeby wpaśc na pomysł że w takim razie trzeba sie przebadać ;/
Ostatnio zmieniony pn 09 kwie, 2012 19:21 przez ajolek86, łącznie zmieniany 1 raz.
Ja dopiero jak poczytałam Wasze wypowiedzi, dotarło do mnie jak bardzo gluten mi namieszał w głowie. Rozmawiałam z osobą, którą znałam, zapominałam jej imienia..... Chciałam poczytać, litery tańczyły..... Z nauką katastrofa a w pracy dramat. Co prawda wtedy byłam bardzo wyniszczona (jeszcze przed diagnozą), ale teraz po 8 miesiącach diety wcale nie ma dużej poprawy. Nadal odczuwam ogromny brak koncentracji, nic mi nie wchodzi do głowy, mam depresyjny nastrój, ciągle zapominam o czymś. Faktycznie zauważyłam, że TSH mam 4,430 a norma jest podana w granicach 0,27 - 4,20. Idę z tym jutro do lekarza.
-
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 351
- Rejestracja: sob 23 kwie, 2011 09:27
- Lokalizacja: W-wa Ursynów
A na co ci neurolog? Żeby poszukać jakiejś innej przypadłości, bo tsh ponad 4 jest w normie?
Zapewniam cię, że dla młodej kobiety tsh powyżej 2,5 jest za wysokie i daje objawy niedoczynne z zanikami pamięci włącznie.
Tzn jeśli potrzebujesz neurologa do zrobienia próby ischemicznej, to ok, ale poza tym masz niedoczynność jak złoto, wiec najpierw wyreguluj hormony tarczycowe, których ci brakuje, a potem zobacz, czy ci objawy mijają, czy nie
- http://www.emg-neurolog.pl/tezyczka.pdf
Zapewniam cię, że dla młodej kobiety tsh powyżej 2,5 jest za wysokie i daje objawy niedoczynne z zanikami pamięci włącznie.
Tzn jeśli potrzebujesz neurologa do zrobienia próby ischemicznej, to ok, ale poza tym masz niedoczynność jak złoto, wiec najpierw wyreguluj hormony tarczycowe, których ci brakuje, a potem zobacz, czy ci objawy mijają, czy nie

- http://www.emg-neurolog.pl/tezyczka.pdf
Ostatnio zmieniony sob 22 gru, 2012 10:50 przez Nalewka, łącznie zmieniany 1 raz.
Nietolerancja? Jasne, nazywa się Hashimoto...
Nalewka, dzięki. Masz rację, muszę zadziałać spokojnie, po kolei. Tylko ostatnio widzę u siebie tak drastyczne zmiany w samopoczuciu, że mnie to już przerasta. Uwierz, wydaje mi się, że mózg mi wyparował. I zaczęło się to już wcześniej, jak jeszcze TSH było w normie. Do tego silne osłabienie, ciągłe stany podgorączkowe. Normalne rzeczy sprawiają mi ogromne trudności. Ale jestem już w trakcie badań, liczę na to, że będzie ok. 
