celiakia, hashimoto, mleko

Celiakia z medycznego punktu widzenia.

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
alva_alva
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2067
Rejestracja: czw 12 sty, 2012 14:37

Post autor: alva_alva »

Przyjrzałabym się może nadnerczom. Jakie masz ciśnienie? Kolor skóry?
Awatar użytkownika
alva_alva
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2067
Rejestracja: czw 12 sty, 2012 14:37

Post autor: alva_alva »

O jakich porach dnia masz najczęściej te biegunki?
Awatar użytkownika
izabelek
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 126
Rejestracja: śr 09 wrz, 2009 21:03
Lokalizacja: warszawa

Post autor: izabelek »

Nie kontroluję ciśnienia, ale zawsze raczej niskie. Kolor skóry?? nie wiem co masz na myśli. Zauważyłam,że skóra jest inna. Tak jakbym dużo schudła, nie jest sprężysta,zbita,mimo że dużo się ruszam. Jeśli chodzi pory dnia, to nie ma zależności.
Awatar użytkownika
izabelek
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 126
Rejestracja: śr 09 wrz, 2009 21:03
Lokalizacja: warszawa

Post autor: izabelek »

Obecnie, a zapewne juz od dluzszego czasu mam nerwicę. Chodzę do psychologa, któy kieruje mnie do psychiatry, chociaż chciałabym uniknąć leków tego typu. Ale z psychiką jest zoraz gorzej, najbardziej na punkcie oczywiście jedzenia, co jeść, czego nie, ale wycofuję sie z aktywnego życia. Jak już zjem, to myślenie, czy aby nie zaszkodzi. I ciągłe zmiany nastroju. Jednego dnia mogłabym góry przenosić, drugiego nie chce mi się ruszyć z domu, raz sie cieszę, raz płaczę. Wykończyć się można.
Awatar użytkownika
alva_alva
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2067
Rejestracja: czw 12 sty, 2012 14:37

Post autor: alva_alva »

Iza, spojrzałam kilka Twoich postów wcześniej, od 10 marca masz zwiększony Euthyrox do 75 mg. Czyli można powiedzieć, że minęły 2 miesiące od zwiększenia dawki. Robiłaś na tej dawce badanie TSH, Ft4 i Ft3? Z tego co pisałaś, ktoś ci zwiększył dawkę chyba tylko na podstawie samego TSH? To mógł być błąd.
Biegunki mogą być od przedawkowania tyroksyny lub nawet jeśli dawkowanie jest dobre, to możesz być w rzucie Hashimoto i wtedy dochodzi do syntetycznej tyroksyny własna tyroksyna, Ft4 idzie w górę, stąd mogą być biegunki.
Zaburzenia nastroju są charakterystyczne dla wielu chorób związanych z wahaniami hormonów, także dla nadczynności lub niedoczynności tarczycy. To co piszesz o skórze, wrażeniu schudnięcia, może wskazywać na odwodnienie organizmu.

Pytałam o kolor skóry, czy nie zrobiła się ostatnio ciemniejsza np?

Myślę, że powinnaś zrobić TSH, Ft4, Ft3 , sód , potas. Pij więcej płynów jeśli dasz radę.

Jakieś inne objawy zauważyłaś? Śpisz więcej, mniej, pocisz się, zimno ci jest, sikasz częściej, mdłości, słabość, coś innego?
Awatar użytkownika
izabelek
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 126
Rejestracja: śr 09 wrz, 2009 21:03
Lokalizacja: warszawa

Post autor: izabelek »

Robiłam samo TSH, bo moja pierwszego kontaktu twierdzi, ze nie ma potrzeby robic ft4 i ft3. Samo TSH po 1,5 miesiącu brania Euthyroxu 75, wynosi 3,94 przy normie 4,7. Stale mam na maksa wysuszoną skórę i na rękach ostatnio, pojawia mi się jakieś uczulenie w postaci czerwonej plamy. Raz na jednej , raz na drugiej. Lekarz twierdzi że to od detergentów, choć ja w to nie wierzę do końca. Mam uderzenia ciepła, a za chwilę zimna, i stale jakiś niepokój w środku, cała się trzęsę, z siłą też kiepsko, bo przykładowo pojeżdżę na rowerku stacjonarnym 5 minut i nie mam siły, ale w mięśniach, słąbną nogi.
Nalewka
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 351
Rejestracja: sob 23 kwie, 2011 09:27
Lokalizacja: W-wa Ursynów

Post autor: Nalewka »

bo moja pierwszego kontaktu twierdzi, ze nie ma potrzeby robic ft4 i ft3.
I nic dziwnego, że tak mówi, bo rodzinny nie ma prawa wypisać skierowania na badania specjalistyczne, a może tylko na tsh, które dla nas jest nieco mniej diagnostyczne, bo przy monitorowaniu suplementacji i dokładnym sprawdzaniu poziomu hormonów tarczycy samo tsh (hormon przysadki) o hormonach tych mówi tylko pośrednio, ogólnie i z opóźnieniem, a nie w szczegółach i na bieżąco....

Nie sprawdzałaś może kiedyś poziomu wit. B12 i D3 (25OH) i ferrytynę?
Jeśli nie, to spróbuj wydębić od lekarza rodzinnego (albo endo) skierowanie na badania, wij się, błagaj, krzycz, zrób wszystko, żeby wypisali skierowanie :)

A jeśli nie dostaniesz skierowania, to znajdź laboratorium przyszpitalne (z reguły jest tańsze niż znane sieciówki) i zrób na własny koszt. To co opisujesz to objawy anemii, ale równie dobrze rzutu choroby tarczycy, nie dowiesz się (i nie nauczysz na przyszłość rozpoznawać podobnych /powtarzających się/ sytuacji), jeśli nie sprawdzisz z czym te dzisiejsze dolegliwości się wiążą. Możemy gdybać, ale to właściwie tylko wróżenie z fusów...

fT4 i fT3 kosztują ok. 20,-, B12 i ferrytyna kilkanaście zł, a D3 jest dość kosztowna, bo od 40 do 80 zł. dlatego warto naciskać co roku lekarza prowadzącego, żeby jednak wypisał skierowanie, a teraz wiosną będzie łatwiej, niż przed końcem roku...
Nietolerancja? Jasne, nazywa się Hashimoto...
Awatar użytkownika
alva_alva
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2067
Rejestracja: czw 12 sty, 2012 14:37

Post autor: alva_alva »

Czemu Izo nie leczysz się u endokrynologa? Jakim prawem internista cie prowadzi, skoro nie daje sobie z tym rady? Żądaj skierowania do endokrynologa. Swoją drogą zrób TSH, ft4 i Ft3, bo inaczej do czasu wizyty u endo w ogóle się wykończysz. Objawy wskazują na niedoczynność tarczycy. Ciekawe jakie masz Ft4. Zrób chociaż TSH i Ft4.To już coś powie więcej. Możliwe, że powinnaś brać 100 mg tyroksyny, ale bez FT4 nie można zwiększać w ciemno.
Ola_la
Wyjadacz :)
Wyjadacz :)
Posty: 1229
Rejestracja: pn 06 gru, 2010 15:39
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Ola_la »

Nalewka pisze:I nic dziwnego, że tak mówi, bo rodzinny nie ma prawa wypisać skierowania na badania specjalistyczne, a może tylko na tsh
hmmm.... to jednak trochę co innego, gdy "nie ma prawa", a co innego, gdy mówi, że "nie ma potrzeby"...

Swoją drogą mam takie same objawy, jak izabelek - poza plamami i wysuszoną skórą. Jak mi nie pomoże teraz wit. D, to chyba też przejdę się do endo - choć moje wyniki zawsze "mieszczą się w normie" - co z tego, że zahaczają o granice - ale W NORMIE!
To jest moje zdanie i ja się z nim zgadzam.
© Jan Tomaszewski
Awatar użytkownika
alva_alva
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2067
Rejestracja: czw 12 sty, 2012 14:37

Post autor: alva_alva »

Jesli sa w dolnej lub górnej granicy normy, to nie są już w normie. W tych sprawach ważna jest tendencja spadkowa lub zwyżkowa.
Ola_la
Wyjadacz :)
Wyjadacz :)
Posty: 1229
Rejestracja: pn 06 gru, 2010 15:39
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Ola_la »

alva_alva pisze:Jesli sa w dolnej lub górnej granicy normy, to nie są już w normie. W tych sprawach ważna jest tendencja spadkowa lub zwyżkowa.
Szkoda, że lekarze przeważnie są innego zdania - "w normie, to w normie" i już!
A przecież nie powiem mu, że ma mnie leczyć i dać jakieś lekarstwa, bo nie do końca wiem jakie, a nawet jakbym wiedziała, to też potrzebuję na nie receptę.
I takie się robi kwadratowe kółko.
Czasem naprawdę lepiej być "bardziej chorym", bo wtedy przynajmniej próbują coś zrobić, zamiast kierować do psychiatry...
To jest moje zdanie i ja się z nim zgadzam.
© Jan Tomaszewski
Awatar użytkownika
alva_alva
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2067
Rejestracja: czw 12 sty, 2012 14:37

Post autor: alva_alva »

Poszukaj innego lekarza. Mnie też w szpitalu wmawiali , że dolna granica to norma albo, że jak jest np. wynik 0,4 przy dolnej granicy 0,9, to nie jest podobno jeszcze tak zle. Pytam sie lekarza, czy kiedyś miał wynik 0,4 i czy choruje na nieodczynność tarczycy? Odpowiedz brzmiała, że nie. Więc mówię, że to czy jest zle czy nie, to w tym przypadku wiem ja, a lekarzowi to sie może ewentualnie wydawac czy jest zle czy jeszcze nie jest tak zle, bo taka jest prawda.
Pewnie, że oni widzą przypadki na oddziale z wynikiem Ft4 równym zero i wtedy toczy się walka o czyjeś życie, ale nie o to tutaj chodzi.
Nalewka
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 351
Rejestracja: sob 23 kwie, 2011 09:27
Lokalizacja: W-wa Ursynów

Post autor: Nalewka »

Ola_la pisze:
Nalewka pisze:I nic dziwnego, że tak mówi, bo rodzinny nie ma prawa wypisać skierowania na badania specjalistyczne, a może tylko na tsh
hmmm.... to jednak trochę co innego, gdy "nie ma prawa", a co innego, gdy mówi, że "nie ma potrzeby"...!
Jasne, ja to wiem, ty to wiesz, ale...

Ale już wielokrotnie spotkałam się (osobiście i pośrednio, czyli w relacjach pacjentek opisujacych swoje historie na forum Hashimotkowym) z lekarzami, którym wydaje się, że lepiej jest uspokajać pacjenta, zamiast go leczyć... Może taniej jest uznać, że "wymyśla sobie pani chorobę", albo "nie powinno boleć, proszę do psychiatry", czy "to nie od tarczycy"... kiedy wszystkie te historie są ewidentnie skojarzone z niedomogą tarczycy i są książkowymi objawami (niedoczynności tarczycy na przykład, ale takich kwiatków jest o wiele więcej i dotyczą mnóstwa schorzeń, chodzi więc o zasadę, a nie o konkretne dolegliwości).

Nie wiem, chyba lekarzom płacą za każdą wizytę pacjenta, a mówienie "proszę przyjść za miesiąc / kwartał / rok" nic nie kosztuje, tylko napędza ruch w interesie... Co z tego, że pacjent przez ten czas źle się czuje, jest coraz bardziej chory czy słaby, kogo to obchodzi...
Nietolerancja? Jasne, nazywa się Hashimoto...
Awatar użytkownika
izabelek
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 126
Rejestracja: śr 09 wrz, 2009 21:03
Lokalizacja: warszawa

Post autor: izabelek »

Zdecydowałam,że na własną rękę zrobię jeszcze raz badania w kierunku celiakii, bo już dobre pół roku jem wszystko, więc może wyjdą wiarygodne. Tylko mam prośbę, proszę napiszcie jakie mam zbadac przeciwciała, bo pani w laboratorium powiedziała,ze są te które wykrywają celiakię i te które robi się tylko kontrolnie. Doradziła,żeby lekarza zapytać :) a to chyba sensu nie ma :) i jeszcze jedno zaproponowała mi badania genetyczne wykrywające celiakie, tylko to koszt 350 zł, więc sie mocno zastanawiam. z góry dziękuję za odpowiedź.
Nalewka
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 351
Rejestracja: sob 23 kwie, 2011 09:27
Lokalizacja: W-wa Ursynów

Post autor: Nalewka »

Genetyczne są drogie, ale diagnozują (o ile pamietam) w 97% że jeśli wyjdą negatywnie, to nie możesz mieć celiakii. Jeśli wyjdą pozytywnie, to celiakię możesz mieć, czyli wcześniej czy później będziesz miała kłopoty z glutenem.

P.ciała są, albo ich nie ma, a celiakia może równolegle hasać w najlepsze... Biopsję (pobranie wycinków w czasie badania endoskopowego) robiłaś (rękami fachowca, rzecz jasna)?
Nietolerancja? Jasne, nazywa się Hashimoto...
ODPOWIEDZ