ciekawe czy ktoś robił pomiary stężenia przed i po 3 Królach

, raczej trudno rozmoczyć pestkę z wiśni lub śliwki, trzeba ją rozkruszyć, w czasie smażenia nie przejdzie do konfitury więcej niż pestka ma, a musiałaby się konfitura składać z samych pestek, żeby było szkodliwe stężenie, w tym numerze z 3 Królami pewnie jest jakaś mądrość ludowa, która miała skłonić ciemny naród, żeby zamiast opychać się samą konfiturą jadł też brukiew i rzepę

link do artykułu zrozumiale wyjaśniającego jak to jest z tym cyjankiem w pestkach i jego działaniem w komórkach:
http://www.zyciekalisza.pl/?str=61,89&id=24041