Jakie macie objawy po zjedzeniu czegoś glutenowego

Post autor: **Cecylia** » pt 05 wrz, 2008 17:09

Ja również miałam przykre doświadczenie w pierwszych dniach swojej diety... a sprawcą była jajecznica, dziwne bo jajko ugotowane zarówno na twardo lub miękko zjem i żadnych ubocznych skutków nie mam, po jajecznicy niestety czuję się fatalnie.

Post autor: **Ann_a** » pt 05 wrz, 2008 22:37

Cecylia pisze:Ja również miałam przykre doświadczenie w pierwszych dniach swojej diety... a sprawcą była jajecznica, dziwne bo jajko ugotowane zarówno na twardo lub miękko zjem i żadnych ubocznych skutków nie mam, po jajecznicy niestety czuję się fatalnie.

może zła kiełbasa lub dodalaś cebuli -tak jak ja.Masakra ..

Post autor: **Cecylia** » pt 05 wrz, 2008 22:50

Nie, kiełbasy nie jadam, z cebulką nie lubię jajecznicy lecz dogodziłam sobie i zrobiłam na boczku.... MASAKRA.... teraz już nawet usmażone na masełku szkodzą, więc poprzestałam na gotowanych. Po nich czuję się dobrze.

Post autor: **Rafal_tata** » sob 06 wrz, 2008 11:33

Podejrzany może być jeszcze tłuszcz potrzebny do zrobienia jajecznicy. Zauważyłem u siebie, że generalnie im mniej tłuszczu w potrawie, tym łagodniej ją przyswajam. Ale sprawy te są całkiem indywidualne.

Post autor: **kabran** » sob 06 wrz, 2008 14:13

Ann_a pisze:lub dodalaś cebuli -tak jak ja.Masakra ..

Rafal_tata pisze:Podejrzany może być jeszcze tłuszcz potrzebny do zrobienia jajecznicy.

Pierwsze miesiące na diecie bg to obowiązkowo jedzenie lekkostrawne. Smażona/duszona cebula to faktycznie masakra, smażenie czegokolwiek na tłuszczu też. Jeśli jajecznica, to na parze, a jeśli cebula, to do oglądania, nie do jedzenia

. I nie ma to nic wspólnego z glutenowością, po prostu chodzi o to, aby jelitom ułatwić regenerację, a nie utrudniać życie. Bo się zemszczą za takie traktowanie....

Post autor: **Ann_a** » wt 16 wrz, 2008 14:23

podobno jestem niezdiagnozowana do końca.
tyle odnośnie mojego problemu.
hm...

wiec może stad objawy po rzeczach które powinnam normalnie przyswajać.