Magdalaena pisze:Bo jak bez diagnozy wdrożyć właściwe leczenie ?
titrant pisze:W przypadku reakcji na gluten to akurat łatwe, bo nie trzeba mieć uprawnień, żeby wypisywać recepty.
Ale skąd się dowiesz bez diagnozy, że to gluten, a nie np. pszenica ?
Ja nie miałam żadnych objawów związanych z pieczywem itp. zanim lekarz nie rozpoznał u mnie celiakii.
Magdalaena pisze:Jak sobie wyobrażasz dobre samopoczucie osoby, która nie może zjeść nic,z tego co lubi, a cały wolny czas poświęca na gotowanie ?
Z co z osobą, która będzie uczulona powiedzmy na pomidory ?
Kobielski pisze:To proste. Nie jeść pomidorów.
Chodziło mi o Twój pomysł profilaktycznego wykluczenia w diety całego mnóstwa produktów i możliwość, że alergenem jest substancja, którą nawet Ty uznajesz za nieszkodliwą.
Kobielski pisze:Zaręczam Ci, że da radę żyć, omijając te przemysłowe "atrakcje".
Oczywiście nie chodzi tu o jakiś fanatyzm, ale o to, aby nie podaż rynkowa rządziła naszym menu, ale nasz rozum, rozsądek.
Przypomnę, że proponowałeś zaniechanie diagnozy i profilaktyczne wykluczenie z diety pieczywa, makaronów, produktów mlecznych i w ogóle żywności przetworzonej.
To gdzie Twoim zdaniem zaczynałby się fanatyzm ?
Ola_la pisze:jeśli zgodzić się z teorią, że jedzenie jest przyczyną ok. 98% schorzeń, ale może też wyleczyć ok. 98% z nich (a ja jestem o tym przekonana)
Pierwszy raz słyszę o takiej teorii, wydaje mi się ona z gruntu nieprawdopodobna, a Google nic nie wyrzuca.
Powiem wprost. To jest forum na którym staramy się prezentować informacje zgodne z aktualną wiedzą medyczną dotyczące przede wszystkim celiakii. Jeśli chcecie poinformować innych forumowiczów o jakichś nowych wynikach badań czy teoriach naukowych, piszcie, wrzucajcie linki - sama chętnie poczytam.
Ale jeśli piszecie o swoich indywidualnych przemyśleniach albo odnosicie się leczenia osób, które mają inne schorzenia niż celiakia (jak to często robi np. titrant) to zaznaczajcie to w treści wypowiedzi.
Nie mam alergii, choruję na celiakię i na ten temat mam odpowiednią ilość wiedzy. I w obecnej chwili standardem diagnostycznym jest
badanie przeciwciał i biopsja w czasie spożywania glutenu, a jedynym sposobem leczenia jest
dieta bezglutenowa polegająca tylko i aż na niejedzeniu glutenu.