Z góry przepraszam że niepokoje i zajmuję czas !. Otóż od 2016 roku kiedy to u mnie wykryto Cieliakię jestem na ścisłej diecie bezglutenowej. Wiele lat spokoju, może jedna wpadka, aż do Listopada 2021, 2 tygodnie agresywnej biegunki, wzdęcia gazy. Przyznam że nie przeszło mi przez myśl że może mieć to związek z Celiakią, przecież miałem ją pod kontrolą?!. Wizyta u lekarza, kilka tropów ... grypa żoładkowa, nieświeża ryba itd, skierowanie na badani krwi, w momencie pobierania coś mnie tknęło, dopłaciłem i poprosiłem o badanie na przeciwciała przeciw transglutaminazie. Po kilku dniach przyszedł wynik: 67 RU/ml przy normie 20 RU/ml , byłem bardzo zdziwiony, mocno się pilnuję i prowadzę ścisła dietę, no ale okej, uznałem że być może gdzieś jakimś przypadkiem popełniłem błąd i przemyciłem gluten do diety. Najważniejsze, problemy jelitowe ustąpiły. W styczniu po 2 miesiącach ponowiłem badanie, i wynik 57 RU/ml. Dzisiaj tj. 16.03.2022 odebrałem kolejny wynik i ponownie 67 RU/ml przy braku jakichkolwiek objawów. Mieszkam sam, jem sprawdzone bezglutenowe produkty( makarony, przyprawy certyfikowane), czytam dokładnie każdą etykietę jeśli produkt nie ma certyfikatu,nie ma opcji na przemycenie glutenu do diety. Czy te wyniki powinny budzić moje obawy ?, powinienem wybrać się z tym do gastrologa ?, czy schować je w szufladę i przejść nad tym do porządku dziennego
. I tak przy okazji, czy robicie, albo czy powinno robić się gastroskopię profilaktycznie co kilka lat ?Pozdrawiam Serdecznie !
