Temat piwo oraz pracy z produktami mącznymi.

Celiakia z medycznego punktu widzenia.

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
eng
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 21
Rejestracja: pt 10 mar, 2006 15:05
Lokalizacja: Chrzanów

Temat piwo oraz pracy z produktami mącznymi.

Post autor: eng »

Witam!

Juz nie raz walkowalem tutaj ten temat ale nachodza mnie kolejne pytania i moze wspolnie uda sie nam na nie odpowiedziec a noz sie komus przydadza.

Wiec sprawa pierwsza piwo. Wiem juz ze nie moge go pic i ze nalezy unikac go jak ognia ze wzgledu na slod w nim zawarty. No ale jesli zdarzy sie juz ze np napije sie tego nieszczesnego piwa (prosze oszczedzic mi teraz moralow ze po co itd etc. wiem jak jest ale jestesmy tylko ludzmi ale wracajac do pytania) jesli juz napije sie tego piwa to czy ma znaczenie czy napije sie jednego czy piec?Czy jesli juz zlamie zasade nie picia to ma znaczenie ile tego alkoholu wypije czy moge sie kierowac zasada ze skoro wypilem jedno to i tak mam przechlapane wiec pije wiecej?Czy w z dwojga zlego lepiej jak juz wypije jedno czy i tak nie ma to znaczenia?To pierwsze pytanie. Kolejne to czy ma to znaczenie czy pije na pusty zoladek czy np jesli powiedzmy zjem obfity obiad to skutki dzialania tego piwa beda "lzejsze" nie wiem czemu mialy by byc no ale pytam moze czesc jedzenia pochlonie ten caly slod czy cos?Moze lepiej pic na pelny zoladek?Co o tym myslicie?

Druga czesc to sprawa pracy w warunkach gdzie produkuje sie chleb czyli w piekarni. Jestem inspekorem Bhp w piekarni i czasami robie kontorle w pomieszczeniach gdzie jest mase maki gdzie powietrze jest nia nasaczone. Myslicie ze moze miec to jakis wplyw na zdrowie?wiem ze to pytanie kontrastuje z tym wyzej bo skoro nie przejmuje sie piwem to czemu mialbym maka w powietrzu no ale moze ktos tez ma podobny problem i chcialby to wiedziec?Jesli ktos cos wie albo jego doswiadczenie z choroba pozwla mu odpowiedziec na moje pytania to bylbym bardzo wdzieczny...

Serdecznie pozdrawiam hej!
Awatar użytkownika
Magdalaena
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1366
Rejestracja: pt 02 sty, 2004 13:28
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Magdalaena »

Po pierwsze - moim zdaniem (niepopartym żadnymi dowodami) gorzej jeść zjeść więcej glutenu niż mniej. W końcu jest ta minimalna ilość glutenu - te 10 mikroczegoś na kilogram, które może występować nawet w produktach z przekreślonym kłosem. Czytałam też na forum, że bardziej szkodliwe jest regularne jedzenie minimalnych ilości glutenu niż jeden błąd dietetyczny raz na jakiś czas (bo w końcu nikt z nas tego nie uniknie).

Co do tego, że jesteśmy tylko ludźmi, to chyba nikt na tym forum nie ulega słabości i nie je świadomie glutenu. Co innego nie odmówić sobie kolejnej czekoladki, a co innego jeść truciznę.

Z tym drugim pytaniem, to ja osobiście poszukałabym innej pracy - wiem, że łatwo mówić :-(
Ale w zasadzie praca w piekarni to było coś co wyobrażałam sobie jedną z nielicznych podstaw do orzeczenia niezdolności do pracy z powodu celiakii.
Magdalaena
celiakia zdiagnozowana w sierpniu 2003 r.
Obrazek
Awatar użytkownika
kfiatek
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 824
Rejestracja: czw 22 lip, 2004 11:11
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Temat piwo oraz pracy z produktami mącznymi.

Post autor: kfiatek »

eng pisze:Juz nie raz walkowalem tutaj ten temat ale nachodza mnie kolejne pytania
Skoro już raz wałkowałeś tu temat piwa, to wybacz, ale po kiego grzyba zakładasz kolejny wątek? :roll: Nie mogłeś tego tematu kontynuować w swoim poprzednim wątku, a nowy temat poświęcić tylko pracy z produktami mącznymi? Czy jak za miesiąc będziesz miał kolejne pytanie na temat piwa, to znów założysz nowy wątek? #-o
Ja rozumiem, że piwo to dla ciebie kwestia życia i śmierci, ale jest tu jeszcze paru innych użytkowników, którzy za chwilę będą mieli problem, żeby cokolwiek znaleźć na forum.
"Denerwować się - to karać własne ciało za głupotę innych"
Awatar użytkownika
asiar
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 394
Rejestracja: ndz 22 sty, 2006 11:08
Lokalizacja: Pomorze

Post autor: asiar »

W kwestii trucia się: podobno mniej szkodzi jednorazowe duże trucie niż systematycznie powtarzane małe i raczej pełny czy pusty żołądek nie ma tu wiele do rzeczy. W kwestii pracy w piekarni: gluten uszkadza jelito cienkie, a tam raczej trudno "wdostać" go drogą wziewną, co innego, gdybyś coś jadł w tym otoczeniu, w kazdym razie, moim skromnym zdaniem, celiakia jest tu argumentem do zmiany pracy
eng
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 21
Rejestracja: pt 10 mar, 2006 15:05
Lokalizacja: Chrzanów

Post autor: eng »

do kfiatka;] a wiesz co kolego?a ja nie mam zamiaru zakladac nowego watku i jak mi sie cos umysli za miesiac to sobie zaloze nowy watek bo tak mi sie podoba i gadanie w stylu ze "po pc" itd tylko sprawia ze sie czlowiekowi odechciewa tu wracac. a Ty co robisz niby?nie odpowiadasz na moje pytanie tylko nabijasz sobie punkty pretensjami. no chyba nie po to jest takie formu?to wolny kraj i moge robic co chce a wyszukiwarka jest po to zeby znajdowac sobie to co sie chce....

kto pyta nie bladzi i tym sie kierujmy ;]

see yaa

:D peace
Awatar użytkownika
kfiatek
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 824
Rejestracja: czw 22 lip, 2004 11:11
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: kfiatek »

Jasne, rozszyfrowałeś mnie, Sherlocku. Właśnie to robię na tym forum - nie odpowiadam na pytania, tylko nabijam sobie punkty pretensjami :lol: :lol: :lol:
Nie ma to, jak ktoś człowieka od rana wprawi w doskonały humor :D
"Denerwować się - to karać własne ciało za głupotę innych"
Awatar użytkownika
vixi
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 831
Rejestracja: wt 05 paź, 2004 16:59
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Post autor: vixi »

kiedyś usłyszałam od lekarza, że lepiej raz w roku najeść się glutenowo niż co jakiś czas po trochu i to jest ponoć gorsze ale żaden ze mnie ekspert więc proszę traktować tą odpowiedź czysto hipotetycznie...

...a co do pracy w piekarni powiem tak: według mnie istnieje tu problem z tym wdychanym powietrzem i nie np. przez nos ale przez usta bo jednak pył mączny osadza się w drogach oddechowych a połykając ślinę wprowadzasz go sobie do przewodu pokarmowego...zastanowiłabym się nad tą pracą ale wiem, że to trudne - czy ty jesteś z wykształcenia piekarzem? i czy zawód był wyuczony przed wykryciem celiakii? bo jeśli tak to jest to podstawa do ubiegania się o pomoc finansową z tytułu niepełnosprawności którą w takich przypadkach chętniej orzekają ze względu na niemożność wykonywania zawodu z powodu schorzenia jakim jest celiakia...pamiętaj nie jesteś sama razem jesteśmy silni...pozdrawiam najserdeczniej jak tylko potrafię...
keyt
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: ndz 20 maja, 2007 22:13
Lokalizacja: podkarpacie

Post autor: keyt »

.........moi drodzy...ja obecnie pracuję chwilowo(bo czasem jestem przerzucana na sklepik w szkole) jako sprzedawca w piekarnio-cukierni...........i własciwie codzien mam do czynienia z chlebem zwykłym...mam nadzieje ze to nie wpłynie na stan mego zdrowia...pozdrawiam podobnie pracujacych! :)
Awatar użytkownika
Rafal_tata
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: śr 14 sty, 2004 13:31
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Rafal_tata »

Jedna z naszych forumowiczek pracowała przez wakacje w pizzerii. W dodatku ma Duhringa. Żyje do dzisiaj, ale myślę, że bardzo uważała, aby nie popełnić jakiejś gafy glutenowej...
Momac
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 30
Rejestracja: czw 12 lip, 2007 09:29
Lokalizacja: Kraków

piwo ryżowe

Post autor: Momac »

Witam Was,
wracam jeszcze do piwa, zdegustowałam w chińskiej restauracji piwo ryżowe, które miało w składzie chmiel, no i oczywiście jak sama nazwa wskazuje ryż, woda... itd. ale żadnego słodu jeczmiennego, smalowało oczywiście jak piwo, miało 4,5%. Co Wy na to?
ODPOWIEDZ