bóle brzucha u dziecka
Moderator: Moderatorzy
-
- Nowicjusz
- Posty: 3
- Rejestracja: sob 27 wrz, 2008 14:58
- Lokalizacja: ostrołęka
bóle brzucha u dziecka
Witam, jestem tu pierwszy raz.Nie jestem pewna czy we właściwym miejscu piszę.Mój syn, obecnie 10 lat od urodzenia cierpiał na AZS- bardzo silną postać.Do tej pory teretycznie uczulony był na jaja, pyłki.Obecnie skóra jest wzgledna, choć miewa "wysypy" co jakiś czas.Reaguje też zapaleniem spojowek a w okresie silnego kwitnienia bierze leki wziewne.Około 3 lata temu zaczęły się bóle brzucha bagatelizowane przez lekarzy.Był wielokrotnie przeleczany na pasożyty, czy wychodzily czy nie.USG ok.Helicobaktera nie ma.Rok temu zdeterminowani rozpoczęliśmy leczenie u lekarza homeopaty.Dostawał leki przeciwgrzybicze(izopatyczne), na śluzowkę jelit i bole brzucha,dodatkowo na robaczyce i lamblie.Mimo mojego sceptycyzmu zdecydowałam się, bo psychicznie sama nie wytrzymywałam. Brzuch bolał i przed i po jedzeniu, raz nad zołądkiem , raz w dole brzucha, teraz tylko w dole .Na kilka miesiecy pomogło, ale wróciło.Teraz podobne leki nie działaja.Testy skórne pokarmowe zrobiliśmy ostatnio bo doszło pieczenie w jamie ustnej po np. jabłku, brzoskwini itp.wyszło uczulenie na jaja kurze, ale mięso nie, indyka, seler, pietruszke, kakao, bardzo silne na ryby, ale tych nie jadl; żyto, a pszenicę nie.Czy możliwe że może mieć uczulenie na gluten i nie powinien jeść też pszenicy.Może ktoś mi poradzi co powinnam zrobić, gdzie się udać.Odstawiłam wszystkie uczulacze, ale to chyba za krótki czas i boje się że to nie wystarczy.Może powinnam całkiem wyeliminować glutencałkowicie.
mama munia pisze:Czy możliwe że może mieć uczulenie na gluten i nie powinien jeść też pszenicy.
Po pierwsze trzeba odróżnić uczulenie na gluten i uczulenie np. na pszenicę. To nie jest to samo. Jeśli synek ma alergię na gluten, to tak samo szkodziłaby mu pszenica, żyto czy jęczmień.... wszędzie tam jest gluten. Natomiast uczulenie na pszenicę jest alergią na konkretną roślinę, nie ma z glutenem nic wspólnego.mama munia pisze:Może powinnam całkiem wyeliminować glutencałkowicie.
Po drugie - alergia na gluten jest dość rzadka, natomiast częste jest zjawisko nadwrażliwości, inny jest mechanizm immunologiczny tych chorób.
Po trzecie - testy skórne są dość zawodne, czasem są wyniki fałszywie ujemne a czasem fałszywie dodatnie. W sumie mało to wiarygodne...
I po czwarte - dopóki nie zakończysz diagnostyki, nie możesz modyfikować diety i eliminować z niej glutenu. Zasada jest taka - jeśli jest gluten - to są przeciwciała, jeśli go nie ma, przeciwciała zanikają. I nic nie da się ustalić.
Ponieważ nikt z nas nie jest lekarzem, to jedyne co możemy radzić to w zasadzie - poszukaj dla syna dobrego lekarza. Diagnostykę powinno się zakończyć przed odstawieniem glutenu. Bo może to na chwilę pomóc (tak jak w przypadku "leczenia" homeopatycznego), ale gdy objawy wrócą, nie sposób będzie ustalić dlaczego. Oczywiście, możesz odstawić na jakiś czas gluten, albo szerzej - wszystkie produkty pochodzenia pszennego (w tym bezglutenowe!), ale rób to pod kontrolą lekarza. I to mądrego lekarza. Zwłaszcza, że dziecko jest w okresie intensywnego wzrostu, więc każda ingerencja w dietę powinna być podwójnie przemyślana.
Pozdrawiam.
-
- Nowicjusz
- Posty: 3
- Rejestracja: sob 27 wrz, 2008 14:58
- Lokalizacja: ostrołęka
Dziękuję za odpowiedź. No tak, rozumiem uczulenie na konkretną roślinę i uczulenie na gluten.
Jestem po prostu zdesperowana i nie wiem już gdzie iść.Co powie lekarz rodzinny na wizycie kiedy pójdę(z brzuchem u niego dawno nie byłam, bo bagatelizował, składał na szkołę itp, choć jestem pewna że to nie to, a testy robiliśmy zupełnie gdzie indziej).Może znów powinnam zrobić badania prywatnie, tylko jakie?Gdzie w Warszawie znależć dobrego lekarza, ale chyba prywatnie, bo na fundusz za długie oczekiwanie.
Jestem po prostu zdesperowana i nie wiem już gdzie iść.Co powie lekarz rodzinny na wizycie kiedy pójdę(z brzuchem u niego dawno nie byłam, bo bagatelizował, składał na szkołę itp, choć jestem pewna że to nie to, a testy robiliśmy zupełnie gdzie indziej).Może znów powinnam zrobić badania prywatnie, tylko jakie?Gdzie w Warszawie znależć dobrego lekarza, ale chyba prywatnie, bo na fundusz za długie oczekiwanie.
-
- Nowicjusz
- Posty: 3
- Rejestracja: sob 27 wrz, 2008 14:58
- Lokalizacja: ostrołęka