
I tu mam pytanie do Was, ponieważ objawy się nasilają i mam dość takiego stanu rzeczy, co mi radzicie, przejść od tej chwili na dietę czy poczekać na wizytę u specjalisty i na badania, a potem stosować się do jego zaleceń?
Moderator: Moderatorzy
Zdecydowanie odradzam poleganie na dietetykach. Większość z nich nie potrafi nawet dobrze wybrać produktów bezglutenowych - w wielu dietach widziałam potknięcia typu kawa zbożowa czy sos sojowy.Jena pisze:Aha i jeszcze jedno, czy ktoś z was był u dietetyka, aby określił wam sposób odżywiania?- chodzi mi głównie -tak jak w moim przypadku- o odbudowanie organizmu.
Jeśli coś jest pszenne, to na diecie bg jest zdecydowanie zabronioneJena pisze:[...]czy to, że mam celiakię jest równoznaczne z nietolerowaniem także skrobi pszennej? Brzmi niepokojąco...
A jaki rodzaj przeciwciał miałaś zrobiony, w sensie w ilu klasach i jaki typ, jeśli wiesz? I w sumie strasznie szybko są te wyniki, to dobrze, ale aż zadziwiająco szybkoJena pisze: [...] dostałam od niej skierowanie na przeciwciała - 72 zł, zapłaciłam i czekam na wyniki - będą jutro po 12.00.
Obawiam się, że mało który ginekolog będzie wiedział, co to celiakia... I że nie jest chorobą małych dzieci... Wybrać się do gina nigdy nie zaszkodziJena pisze:[...] czy powinnam wybrać się do ginekologa, aby określił (może złej terminologii używam)stan mojej płodności, predyspozycji do bycia mamą?