Badanie - prośba o interpretację
Moderator: Moderatorzy
Badanie - prośba o interpretację
Witam
Zanim pójdę do lekarza (wizyta za 2 tygodnie) bardzo proszę o interpretację badania kału:
spoistość - zwarta, jednolita,
barwa - ciemnobrązowa,
woń - gnilna,
odczyn - 6ph,
skrobia - nb (-),
tłuszcz - nb (-),
pojedyncze włókna mięsne drobne,
pojedyncze włókna roślinne sprężyste,
obfita flora bakteryjna.
Badanie wykonałam gdyż od kilku lat męczą mnie gazy i wzdęcia po prawie każdym posiłku:( zbadałam też kał na candidę i czekam na wynik. Chciałam jeszcze zrobić badania w kierunku celiakii, ale chwilowo brak większej gotówki:/
z góry dziękuje !!
Zanim pójdę do lekarza (wizyta za 2 tygodnie) bardzo proszę o interpretację badania kału:
spoistość - zwarta, jednolita,
barwa - ciemnobrązowa,
woń - gnilna,
odczyn - 6ph,
skrobia - nb (-),
tłuszcz - nb (-),
pojedyncze włókna mięsne drobne,
pojedyncze włókna roślinne sprężyste,
obfita flora bakteryjna.
Badanie wykonałam gdyż od kilku lat męczą mnie gazy i wzdęcia po prawie każdym posiłku:( zbadałam też kał na candidę i czekam na wynik. Chciałam jeszcze zrobić badania w kierunku celiakii, ale chwilowo brak większej gotówki:/
z góry dziękuje !!
- titrant
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 2152
- Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
- Lokalizacja: Kraków
Fajno, objawy też wskazują na klasyczną, pełnoobjawową celiakię. Powinnaś się czym prędzej sprawdzić na jej okoliczność.
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
Dziekuje Wam za odpowiedzi
Byłam dzis w laboratorium, powiedziałam, że chce zrobić posiew, ponieważ w badaniu ogólnym wyszła mi ''obfita flora bakteryjna". Pani stwierdziała, że to nie ma sensu, gdyż każdy ma bakterie. Odebrałam też od niej wyniki na candide (zaniosłam próbkę w czwartek) wynik= Candida albicans +, ale powiedziała, że nie mam grzybicy bo taka ilośc grzybów ma każdy (z czego sie ciesze, bo wytepic grzyba ciezka sprawa).
Podziekowałam za wszystko i wyszłam bo taak odradzała wykonanie posiewu, ale przez godzine przeszłam sie po sklepach, przemyślałam sobie sprawe jeszcze raz i... sie wrociłam do niej i w końcu zrobiłam ten nieszczesny posiew. Przyjela od niechcenia (próbke miałam przy sobie, było gorąco, mam nadzieje, że to nie wpłynie na wynik). Generalnie jestem wkurzona na siebie bo nie była zadowolona gdy sie wróciłam i teraz pewnie po złości zrobi mi na ''odwal", mogłam dac próbkę od razu
Byłam dzis w laboratorium, powiedziałam, że chce zrobić posiew, ponieważ w badaniu ogólnym wyszła mi ''obfita flora bakteryjna". Pani stwierdziała, że to nie ma sensu, gdyż każdy ma bakterie. Odebrałam też od niej wyniki na candide (zaniosłam próbkę w czwartek) wynik= Candida albicans +, ale powiedziała, że nie mam grzybicy bo taka ilośc grzybów ma każdy (z czego sie ciesze, bo wytepic grzyba ciezka sprawa).
Podziekowałam za wszystko i wyszłam bo taak odradzała wykonanie posiewu, ale przez godzine przeszłam sie po sklepach, przemyślałam sobie sprawe jeszcze raz i... sie wrociłam do niej i w końcu zrobiłam ten nieszczesny posiew. Przyjela od niechcenia (próbke miałam przy sobie, było gorąco, mam nadzieje, że to nie wpłynie na wynik). Generalnie jestem wkurzona na siebie bo nie była zadowolona gdy sie wróciłam i teraz pewnie po złości zrobi mi na ''odwal", mogłam dac próbkę od razu
wzrost bardzo obfity , nie jest normą. Choć coli jest bakterią kałową, to prawidłowy wynik powinien być mierny, niestety nadmierny wzrost bakterii, które normalnie są w jelicie może powodować różne objawy gastryczne, to się leczy, poza tym wypadałoby się zastanowić dlaczego jest zaburzona flora bakteryjna
Podejrzewam, że główną przyczyną zachwiania mojej flory bakteryjnej jest:
- zła dieta (nadmiar cukru i węglowodanów),
- dodatkowo stres (chociaż kto się w ogóle nie stresuje ),
- od roku nie biorę pigułek anty, ale prawie 4 lata brałam je regularnie,
- do tego antybiotyki, dwa lata temu w ciągu roku 4 razy leczyłam się nimi, z osłoną było
różnie.
Być może są jeszcze inne czynniki...
Basiar, napisałaś, że to się leczy - możesz doradzić w jaki sposób ??
Zmiana diety plus probiotyki wystarczą??
Czy należałoby najpierw wziąć antybiotyki żeby "wybić" nadmiar e.coli??
Dzięki z góry za wskazówki:)
Ps. Oczywiście pójdę do lekarza, ale najpierw chcę poznać Twoje i Wasze zdanie:)
- zła dieta (nadmiar cukru i węglowodanów),
- dodatkowo stres (chociaż kto się w ogóle nie stresuje ),
- od roku nie biorę pigułek anty, ale prawie 4 lata brałam je regularnie,
- do tego antybiotyki, dwa lata temu w ciągu roku 4 razy leczyłam się nimi, z osłoną było
różnie.
Być może są jeszcze inne czynniki...
Basiar, napisałaś, że to się leczy - możesz doradzić w jaki sposób ??
Zmiana diety plus probiotyki wystarczą??
Czy należałoby najpierw wziąć antybiotyki żeby "wybić" nadmiar e.coli??
Dzięki z góry za wskazówki:)
Ps. Oczywiście pójdę do lekarza, ale najpierw chcę poznać Twoje i Wasze zdanie:)
probiotyki możesz zacząć brać już, a antybiotyk wg antybiogramu na zlecenie lekarza, czyli trzeba powtórzyć posiew w innym laboratorium z własnego doświadczenia wiem,że ważne jest laborarorium, u mnie po prawidłowo wykonanym posiewie i leczeniu prowadzonym wg tego posiewu objawy alergii zmniejszyły się o jakieś 50%. Przy okazji dobrze by było powtórzyc też candidę, bo z tego co piszesz wszystko wskazuje, że ją jednak masz
- titrant
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 2152
- Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
- Lokalizacja: Kraków
Tak a propos posiewu. Ostatnio w laboratorium zaproponowali mi zrobienie posiewu z krwi. Zastanawiam się nad tym, bo jeśli coś się wyhoduje z krwi, to już chyba nawet lekarz nie będzie miał podstaw, żeby zbagatelizować. Ktoś robił takie cudo? Jakieś obserwacje, informacje itp. odnośnie skuteczności?
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
- titrant
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 2152
- Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
- Lokalizacja: Kraków
Dlaczego tylko? Kiedy temperatura nie jest wysoka grzyb znika? Ja mam np. wysoce niską temperaturę prawie cały czas (jak się napcham cukrem, np. zjem go 5-10 g i więcej, czuję się tylko jakbym miał potworną gorączkę). "Taka już moja uroda." Podobno obniżona temperatura to też cecha rozplenienia Candida?
Ostatnio zmieniony pn 23 maja, 2011 18:22 przez titrant, łącznie zmieniany 1 raz.
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
Witajcie:)
Dawno nie pisałam, czekałam na wizytę u lekarza.
Lekarz przepisał mi na 10 dni metronidazol2x1, ketokonazol1x1 i radził przejsć na diete bezmleczna na ten okres. Pytałam o tabletki osłonowe lecz stwierdził, iż nie beda konieczne (prawdopodobnie te przeciwgrzybicze wystarczą). Pewnie panikuje, ale chce sie jeszcze Was zapytac czy na pewno? Skoro lekarz mówił, że nie ma takiej potrzeby to chyba zaufać i nie brać?
Jak sądzicie?
Pozdrawiam:)
Dawno nie pisałam, czekałam na wizytę u lekarza.
Lekarz przepisał mi na 10 dni metronidazol2x1, ketokonazol1x1 i radził przejsć na diete bezmleczna na ten okres. Pytałam o tabletki osłonowe lecz stwierdził, iż nie beda konieczne (prawdopodobnie te przeciwgrzybicze wystarczą). Pewnie panikuje, ale chce sie jeszcze Was zapytac czy na pewno? Skoro lekarz mówił, że nie ma takiej potrzeby to chyba zaufać i nie brać?
Jak sądzicie?
Pozdrawiam:)
Ostatnio zmieniony pn 20 cze, 2011 22:17 przez fadette, łącznie zmieniany 1 raz.