Związek hiperkalcemi z celiakią/nadwrażliwościa na gluten

Celiakia z medycznego punktu widzenia.

Moderator: Moderatorzy

ObywatelPK
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 12
Rejestracja: pt 05 lis, 2010 00:15
Lokalizacja: Wrocław

Związek hiperkalcemi z celiakią/nadwrażliwościa na gluten

Post autor: ObywatelPK »

Witajcie

Pytanie przekazuje na prośbę osoby rozpoczynającej dietę.

Czy znana jest komuś korelacja problemów z glutenem z nadmiarem wapnia we krwi?
Znajoma osoba rozpoczęła dietę bezglutenowej, jednocześnie zmaga się z nadmiarem wapnia we krwi i bólami kostnymi. Endokrynolodzy po szczegółowej diagnostyce rozkładają ręce, nie jest to wina przytarczyc, nerek, witaminy d, itd

Dziękuje za każdą uwagę na ten temat
Halina24
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 43
Rejestracja: wt 07 gru, 2010 22:12
Lokalizacja: Jaslo

Post autor: Halina24 »

Jest to przetrwała trzeciorzędowa nadczynność przytarczyc podwyższony poziom wapnia we krwi i moczu najwyższy wapń w krwi 2.88
ObywatelPK
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 12
Rejestracja: pt 05 lis, 2010 00:15
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: ObywatelPK »

Dzięki za odpowiedź. Jest po pierwszym tygodniu diety, czy to powinno ustąpić? Czy suplementować w tym czasie wapń lub magnez lub inne minerały?
ObywatelPK
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 12
Rejestracja: pt 05 lis, 2010 00:15
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: ObywatelPK »

Miała zrobioną scyntygrafie na której nic nie wyszło. Czy będą jakieś efekty diety?
Halina24
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 43
Rejestracja: wt 07 gru, 2010 22:12
Lokalizacja: Jaslo

Post autor: Halina24 »

Ścisła dieta pomoże trzeba czasu ja biorę Vigantoletten 1000 2x poprostu D3 polecam produkty bez skrobi .Wapń nie jest wchłaniany w jelicie bo zniszczone więc jest zabierany z kości .A parathormon podwyższony?
Awatar użytkownika
alva_alva
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2067
Rejestracja: czw 12 sty, 2012 14:37

Post autor: alva_alva »

Może być też w nadczynności tarczycy.
Awatar użytkownika
alva_alva
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2067
Rejestracja: czw 12 sty, 2012 14:37

Post autor: alva_alva »

A skąd wiesz, że ten wysoki wapń w krwi ma związek bezpośrednio z dietą? Czy ta osoba badała wapń we krwi przed rozpoczęciem diety?Bardzo wątpię, aby to wystąpiło na skutek diety, która trwa tydzień.Musiało być wcześniej i nie ma raczej związku z dietą bg.

Co do pobierania wapnia z kości, to wapń jest wtedy wysoki w moczu, a we krwi najczęściej jest w normie.
ObywatelPK
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 12
Rejestracja: pt 05 lis, 2010 00:15
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: ObywatelPK »

nie dopisałem, ale przed dietą był stale wysoki, a lekarze nie dopatrują się problemów endokrynologicznych, stad pytanie o związek z glutenem
Awatar użytkownika
alva_alva
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2067
Rejestracja: czw 12 sty, 2012 14:37

Post autor: alva_alva »

Gluten może upośledzać wchłanianie wapnia z jelit, pobierany jest za to z kości, co prowadzi do osteoporozy.Przy nadczynności przytarczyc jest wysoki wapń w surowicy kosztem tego w kościach.
Ciekawe jaki jest jego poziom w moczu? A sód, potas, fosfor, magnez?

Napisz proszę wszystkie wyniki jakie masz, czyli wyniki parathormonu, wit. D, nerek, morfologie, może wyniki Ft4 , Ft3 i TSH? Podaj wszystko co masz. Bywa tak, że wyniki nie są wcale dobre, bo ważne są pewne zależności, ale lekarzom nie za bardzo chce się tego dochodzić.
wieczorynka
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 432
Rejestracja: pt 25 lut, 2011 11:30
Lokalizacja: Żory

Post autor: wieczorynka »

No to ja jestem też w temacie. Bóle kości i stawów utrzymywały się u mnie przez jakieś półtora roku po przejściu na dietę. Werszcie okazało się, że mam niedobór wit D3 i znacznie podwyższony poziom wapnia we krwi. Parahormon ok i inne badania jak sód, potas, fosfor, magnez te ok. Po 2 miesięcznej kuracji wyniki dobre tylko jeszcze troszkę tej wit d3 brakuje. Od dziś znowu te stawy i kości wróciły i zonwu jestem cała obolała więc nie wiem co tu jeszcze szukać.
Awatar użytkownika
alva_alva
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2067
Rejestracja: czw 12 sty, 2012 14:37

Post autor: alva_alva »

Masz Hasi?
ObywatelPK
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 12
Rejestracja: pt 05 lis, 2010 00:15
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: ObywatelPK »

Bez hashi
A paradoks związany z nietolerancja laktozy i hipercalcemia?
Awatar użytkownika
alva_alva
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2067
Rejestracja: czw 12 sty, 2012 14:37

Post autor: alva_alva »

Pytałam się Beaty o Hasi.

Obywatelu, w dalszym ciągu proszę cie, abyś podał wszystkie wyniki, które masz. Skąd wiesz, że Hasi nie ma? Czy ta osoba miała robione aTG i ATPO? Jeśli nie, to nie wiesz czy Hasi nie ma, bo wyniki tarczycowe nie mówią nam o przeciwciałach, a przy dobrych wynikach, można mieć przeciwciała i Hasi.

Większość z nas wie, że iż , to że lekarz mówi, że wyniki są ok, to nie znaczy zawsze, że są ok. Bo po czasie u większości z nas się okazywało, że jednak widać z nich było jakąś chorobę, ale lekarze średnio się kształcą na bieżąco, nie chce im się czytać ani myśleć.Najprościej rozłożyć ręce, a jeszcze prościej wmówić np. podłoże psychiczne.

Zamieść wyniki, to popatrzymy co w nich jest.
Awatar użytkownika
alva_alva
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2067
Rejestracja: czw 12 sty, 2012 14:37

Post autor: alva_alva »

A z jakiego powodu ta osoba w ogóle rozpoczęła dietę bezglutenową?
Ola_la
Wyjadacz :)
Wyjadacz :)
Posty: 1229
Rejestracja: pn 06 gru, 2010 15:39
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Ola_la »

to i ja podłączę się z prośbą o diagnozę :)
lekarz wśród innych badań zlecił mi także takie:

Hormon tyreotropowy - TSH (s) - 0,699 mU/l (norma: 0,27 - 4,2)
Tyroksyna wolna - fT4 - 13,26 pmol/l (norma: 12 - 22)
P.ciała przeciw tyreoglobulinie - ATG (antytyreoglobulinowe) - 20,9 IU/ml (norma:< 115)
P.ciała przeciwtarczycowe mikrosomalne - ATPO P-ciała p/peroksydazie tarczycowej (s) - 7,89 IU/ml (norma: < 34)

Ja wiem, że tu już nie raz i nie dwa było pisane i wyjaśniane, co i ile czego gdzie powinno być, ale jak widzę tyle cyferek i symboli naraz, to dyskalkulia zamyka mi umysł i nijak nie jestem w stanie przyswoić tej wiedzy...:/
Więc będę wdzięczna za rzucenie okiem i sugestie, czy coś z tą tarczycą faktycznie jest nie tak (choć wyniki niby w normie). A ja czuję, że tarczyca może mnie męczyć, mam zresztą podstawy, bo babcia miała usuniętą tarczycę, mama się leczyła, a ja też leczyłam się na tarczycę do końca szkoły podstawowej. I choć zawsze wydawało mi się, że miałam nadczynność (chudzielec), to chyba jednak była niedoczynność (?), bo brałam "trójjodotyroninę" - pamiętam, że tak się to coś nazywało.
To jest moje zdanie i ja się z nim zgadzam.
© Jan Tomaszewski
ODPOWIEDZ