celiakia- czy to możliwe?

Celiakia z medycznego punktu widzenia.

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
mama12
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 2
Rejestracja: pn 03 wrz, 2012 16:42
Lokalizacja: łódzkie

celiakia- czy to możliwe?

Post autor: mama12 »

Moje dziecko prawdopodobnie ma celiakie, lekarz nakazał powtórzyć test który wyszedł źle.
Zastanawiam się bo ani ja ani nikt w rodzinie nie ma celiaki a innych chorób moje dziecko nie ma. Więc skoro nie ma celiaki w rodzinie to...?
Srasznie się boję. Proszę napiszcie czy stworzenie diety z bezpiecznych produktów jest tak trudne jak mi się wydaje, Na tą chwilę jestem przerażona, nie chcę podać dziecku czegoś czego mu nie wolno.
Proszę o rady doświadczonych mam lub tatusiów.
Dziękuję
Ola_la
Wyjadacz :)
Wyjadacz :)
Posty: 1229
Rejestracja: pn 06 gru, 2010 15:39
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Ola_la »

mama12 pisze:Zastanawiam się bo ani ja ani nikt w rodzinie nie ma celiaki a innych chorób moje dziecko nie ma. Więc skoro nie ma celiaki w rodzinie to...?
Skąd pewność? Wszyscy przebadani i zdiagnozowani?
Celiakia jest na tyle irytująca, że rzadko objawia się "wprost". Wiele mam dowiedziało się, że same mają celiakię dopiero wtedy, kiedy zdiagnozowano ich dziecko. Szacuje się, że zdiagnozowany jest tylko co 8 celiak...

Dieta na początku wydaje się niezmiernie trudna, a potem już wcale nie :). Najważniejsze jest uważanie i czytanie wszystkich etykiet - potem wchodzi w nawyk.
Mnóstwo informacji jest na stronie głównej www.celiakia.pl, a także w Przewodniku wydanym przez Stowarzyszenie.

I przede wszystkim - NIE BÓJ SIĘ. Najważniejsze, że jest już (niemal) diagnoza). I że dziecko nie będzie musiało całe życie łykać leków, które rzadko są pozbawione skutków ubocznych, a do jego zdrowia wystarczy prawidłowa dieta. I wcale nie taka straszna, naprawdę - jest wiele gorszych i trudniejszych.

A na początek przestudiuj dokładnie informacje na głównej - dowiesz się tam więcej niż od niejednego lekarza.
To jest moje zdanie i ja się z nim zgadzam.
© Jan Tomaszewski
wieczorynka
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 432
Rejestracja: pt 25 lut, 2011 11:30
Lokalizacja: Żory

Post autor: wieczorynka »

Ty się ciesz z tego, że wiesz co jest grane a na forum znajdziesz wszystko. Poradnik jest bardzo ważny. Zadzwoń do stowarzyszenia to zaraz ci wyślą.

U mnie w rodzinie też nikt nie ma celiakii więc tym się nie sugeruj
dasz radę!
kamka
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 71
Rejestracja: pt 23 wrz, 2011 17:05
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: kamka »

Ja na początku diagnozy byłam załamana, przerażona itp. Jak wchodziłam do sklepu na zakupy to z kartką, na której sobie napisałam czego nie może być w produkcie. Zajmowało to bardzo dużo czasu. Najgorzej było z gotowaniem potraw, których nie mogłam zjeść a inni tak. Poza tym wkurzające były imprezy rodzinne, święta na których wszyscy wsuwali ciasta, torciki, słodycze itp. a ja patrzyłam. Miałam co prawda swoje ale przecież to nie było to samo. A teraz po roku diety bg przyzwyczaiłam się. W rodzinie jak gdzieś jadę starają się gotować bg(po moim rocznym szkoleniu, po naukach o nie maczaniu łyżki w sosiku z mąki czy innym makaronie). Obecnie (jak jadę w gości) dla ułatwienia cała rodzina używa produktów bg, i po problemie.Bardzo pomogły mi materiały ze Stowarzyszenia i telefon do niego. Ciągle tam dzwoniłam z jakimiś pytaniami. Bardzo dużo też pomogło mi Nasze forum, bez niego chyba bym umarła. Wiele godzin szukałam różnych informacji, przepisów, itp. Dobrze też udać się do dobrego dietetyka, Nasza p. Joasia jest super!!!!!!!! Na początku musisz znaleźć sporo czasu na czytanie forum, wtedy wszystko będzie prostsze. Pamiętaj, inni mają o wiele gorzej, mają nowotwory, i inne choroby, przyjmują garściami leki, które nie wiadomo czy pomogą. My jesteśmy w tej lepszej sytuacji, że naszym lekarstwem jest tylko i wyłącznie dieta bezglutenowa do końca życia. Po roku takiej diety muszę stwierdzić, że teraz przynajmniej odżywiam się zdrowo, nie jem śmieci jak inni ludzie. Na początku życzę dużo wytrwałości, później wejdzie to w nawyk. Trzymaj się ciepło i o wszystko pytaj, po to tu jesteśmy.
Celiakia, Hashimoto, ziemniaki, krewetki
wieczorynka
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 432
Rejestracja: pt 25 lut, 2011 11:30
Lokalizacja: Żory

Post autor: wieczorynka »

Nie ma sensu na początku kupować produkty po składzie na opakowaniu. Warto skoncentrować się na tych oznakowanych i opisanych. Jest poradnik w stowarzyszeniu z wykazem producentów i produktów.
mama12
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 2
Rejestracja: pn 03 wrz, 2012 16:42
Lokalizacja: łódzkie

witajcie znów

Post autor: mama12 »

dziękuję za odpowiedzi, byłyśmy na kolejnej wizycie, córci pobrano krewkę, teraz muszę czekać na wyniki.
Rozmowa z panią doktor była dziwna i zabawna zarazem, nie wiem czy to była próba uspokojenia mnie czy co...
Zaczęła mi mówić że może bóle brzuszka moja córcia ma bo zbiera jej się na kupkę i że dużo ludzi wtedy odczuwa ból... i że w ogóle...bez ładu i składu, i zebym dotknęła tutaj brzuszek -właśnie czuć taką kiełbaskę to właśnie kupka... że miejmy nadzieje że to nie celiakia, trzeba czekać na wyniki miesiąc (chyba zwariuje). No nawet jeśli kogoś boli jak zbiera mu się na kupkę to chyba nie boli go brzuch przed kupką, po kupce, między kupkami itp. i zawsze boli?! :042:
Mieszkam w UK czasem ręce mi opadają z powodu tych lekarzy, nic mi nie pozostaje tylko czekać na wyniki tych powtórnych badań.
POZDRAWIAM
ODPOWIEDZ