Czyżby nawrót choroby?
Moderator: Moderatorzy
Czyżby nawrót choroby?
Witam! Jak byłam niespełna rocznym dzieckiem wykryto u mnie celiakie.Na diecie bezglutenowej,bezlaktozowej i bezsacharozowej byłam przez 6 lat, po czym poinformowano moją mamę iż jestem zdrowa,od tamtej pory jem wszystko co wpadnie mi w ręce i produkty te nie mają nic wspólnego z bezglutenowymi.Rok temu w maju zaczął dokuczać mi ból żołądka,dostałam contoloc i brałam go przez kilka m-cy lecz gdy tylko odstawiłam ból powracał więc dostałam skierowanie na gastroskopie,wynik-zapalenia błony śluzowej żołądka.Bóle pojawiły się też u mojego męża,zrobił gastroskopię 4 miesiące po mnie,wynik-helikobacter.Oboje dostalismy antybiotyki bo bakteria jest bardzo zaraźliwa,po leczeniu mój mąż nie zgłaszał żadnych dolegliwości natomiast mnie nadal boli.Ze względu na celiakie dostałam skierowanie do gastroenterologa lecz wizyta dopiero w lutym,zastanawiam sie czy to może być nawrót choroby? Jak myślicie
Celiakia to choroba genetyczna, z tego się nie wyrasta 
Jeśli ją miałaś dobrze zdiagnozowaną oczywiście. Poczytaj tu:
http://www.celiakia.pl/celiakia/
Jeśli ją miałaś dobrze zdiagnozowaną oczywiście. Poczytaj tu:http://www.celiakia.pl/celiakia/
Dzisiaj znalazłam swoją starą książeczkę zdrowia, z lat 80 w ktorej było napisane: Zespół złego wchłaniania oraz wymagana dieta bezglutenowa. Czy to oznacza że mam celiakie czy tylko zespół złego wchłaniania. Mama mowiła mi że miałam zanik kosmków jelitowych,czy ich zanik świadczy o zespole czy o celiakii?
-
titrant
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 2152
- Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
- Lokalizacja: Kraków
A celiakia to nie przypadek zespołu złego wchłaniania? Zanik kosmków jelitowych towarzyszy celiakii.
Z pewnością miałaś nietolerancję glutenu. Skoro miałaś zanik kosmków, bardzo wysoce prawdopodobne, że celiakię. A że nie wyrosłaś, czujesz teraz.
Z pewnością miałaś nietolerancję glutenu. Skoro miałaś zanik kosmków, bardzo wysoce prawdopodobne, że celiakię. A że nie wyrosłaś, czujesz teraz.
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
W lutym dostałam skierowanie na badania,poszłam,pobrano mi krew a później pytam pielęgniarki kiedy będą wyniki,pani odpowiedziała że za 2-3 tygodnie ale nie mogę ich odebrać o tym co z nich wynika dowiem się na wizycie,a ta dopiero w sierpniu. Nie mam pojęcia jak wytrzymam do tego czasu to jest jakiś koszmar żeby w ciągu roku przypadaly dwie wizyty u specjalisty. Wymyśliłam sobie że jak odbiore wyniki to pójdę do tej lekarki prywatnie ale niestety wyniki będą w komputerze u niej a dostanę je do ręki po wizycie i za wydrukowanie ich będę musiała zapłacić. Oczywiście dopóki nie odczyta mi wyników nie mogę stosować diety a żołądek o matko czasami rozpycha się dosłownie utrudniając mi oddychanie.
-
titrant
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 2152
- Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
- Lokalizacja: Kraków
Kamilo, wyniki są, jakie są i to, czy stosujesz dietę, czy nie, absolutnie nic nie zmieni. Możesz wypróbować czy dieta nie pomoże na Twoje samopoczucie. Jeśli pomoże, to w sierpniu najwyżej się potwierdzą podejrzenia.
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
-
titrant
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 2152
- Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
- Lokalizacja: Kraków
Jeśli nie masz żadnej choroby, która manifestowałaby się w usg jamy brzusznej, to nie masz żadnych odstępstw. Celiakia nie jest taką chorobą.
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
Piszesz o pobraniu wycinka z żołądka, a z dwunastnicy pobrali? Bo w wycinku z żołądka nie widać celiakii! Przeciwciała ujemne nie oznaczają, że celiakii nie ma. Można mieć celiakię bez przeciwciał. Zrób gastroskopię z wycinkiem z dwunastnicy , zaznaczając, że te wycinki mają być pobrane w kierunku celiakii.
Swoją drogą, nie ma czegoś takiego jak otrzymanie wyników na wizycie za pół roku. Pielęgniarka ma obowiązek ci je pokazać. Spotkałam się raz z taką sytuacją, że nie chciano mi wydać wyników, bo muszą być w karcie do czasu wizyty, ale pokazać w okienku pielęgniarka na moje żądanie mi je pokazała,bo musiała. Także nie daj robić się w balona, bo chyba sobie żarty robi taka pielęgniarka, która ci mówi, że dowiesz się wyniku za pół roku.
Swoją drogą, nie ma czegoś takiego jak otrzymanie wyników na wizycie za pół roku. Pielęgniarka ma obowiązek ci je pokazać. Spotkałam się raz z taką sytuacją, że nie chciano mi wydać wyników, bo muszą być w karcie do czasu wizyty, ale pokazać w okienku pielęgniarka na moje żądanie mi je pokazała,bo musiała. Także nie daj robić się w balona, bo chyba sobie żarty robi taka pielęgniarka, która ci mówi, że dowiesz się wyniku za pół roku.
Ta gastroskopia o której pisałam wcześniej nie była robiona po to aby stwierdzić celiakie,do lekarki która mi ja zleciła nie docierało że kiedyś byłam na diecie bezgl. Dała mi skierowanie bo przewlekle bolał mnie żołądek i wtedy miałam zapalenie błony śluzowej żołądka.Zmieniłam lekarza pierwszego kontaktu i od razu dostałam skier do poradni gastro.
Być może gastroenterolog mi da skierowanie a może nie,tego jeszcze nie wiem. Na dzień dzisiejszy chciałam się dowiedzieć czy informacja ze genotyp wskazuje sklonnosci do celiaklię oznacza konieczność przejścia na dietę?
Być może gastroenterolog mi da skierowanie a może nie,tego jeszcze nie wiem. Na dzień dzisiejszy chciałam się dowiedzieć czy informacja ze genotyp wskazuje sklonnosci do celiaklię oznacza konieczność przejścia na dietę?
Swędzenie skóry
A czy ktoś z Was ma problemy ze swędzącą skórą? Boja właśnie tak mam i nie wiem czy to może mieć związek z celiakią czy tak samo z siebie. Swędzi mnie głownie górna część ciała tylko że na mym ciele nie ma nawet najmniejszej krostki kompletnie nic i ostatnio pojawiła się na moich powiekach sucha skóra,nie widoczna gołym okiem lecz wyczuwalne pod palcem drobna kaszka . Czy macie może podobne doświadczenia,jak tak to czy coś bierzecie na swędzenie?