Nietolerancja laktozy przemija po przejściu na dietę bezglut

Celiakia z medycznego punktu widzenia.

Moderator: Moderatorzy

Kamil-1980
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 81
Rejestracja: wt 10 sie, 2010 15:43
Lokalizacja: Gdynia

Nietolerancja laktozy przemija po przejściu na dietę bezglut

Post autor: Kamil-1980 »

Czy komuś przeszła nietolerancja laktozy po jakimś czasie od przejścia na bezgluta?
Teoretycznie, po odroście kosmków, laktoza powinna być trawiona poprawnie, tak mi się wydaje.
Jakie są wasze doświadczenia? Jeśli tak to działa, to po jakim czasie to zauważyliście? Lub jeśli nie zauważyliście poprawy, mimo że długo jesteście na diecie... to jak długo już jesteście?
anikam
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 255
Rejestracja: pn 14 maja, 2012 11:35
Lokalizacja: Polska

Post autor: anikam »

Kamilu, w krakowie na konferencji mówili o tym zjawisku, nazywa się to wtórna nietolerancja latozy, wogóle to zaleca się aby dorosłe osoby przechodzace na diętę bezgly=utenową na okres ok 1 roku przeszły również na dietę bez laktozowa
Pozdrawiam
Obrazek
Nalewka
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 351
Rejestracja: sob 23 kwie, 2011 09:27
Lokalizacja: W-wa Ursynów

Post autor: Nalewka »

A moja endo uważa, że mleko jest dobre dla małych dzieci i osoby dorosłe w ogóle powinny zrezygnować ze słodkiego mleka...

Wapń można przyswoić z nasion i strączkowych (najwięcej jest w maku), albo produktów o niższej zawartości laktozy czyli jogurtu i żółtego sera (w ilościach nieprzesadnych).

Anikam, a czy mówili co dalej, co po roku? Można powoli wracać do laktozy? Przy dochodzeniu do zdrowia odtwarza się też laktaza?
Nietolerancja? Jasne, nazywa się Hashimoto...
Maad
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: ndz 25 gru, 2011 22:42
Lokalizacja: W-wa

Post autor: Maad »

Może trochę nie na temat, ale tylko trochę i w dodatku w słusznej sprawie :)

Przyswajanie wapnia może być ograniczone nadmiarem fosforu w diecie. Te dwa pierwiastki powinny być dostarczane w odpowiednich proporcjach, ale w typowej diecie, opartej o produkty przemysłowe, ilość fosforu jest zdecydowanie za duża. Niestety, współczesny przemysł mięsny jest uzależniony od fosforanów. Nie da się wyprodukować wędliny, w cenie akceptowalnej przez przeciętnego klienta, bez dodawania całej masy tzw. dodatków funkcjonalnych.
Jeżeli ktoś jest ciekawy, co producenci ładują do wędlin i jak bardzo te środki są zaawansowane technologicznie, to niech sobie poczyta np. http://www.librapolska.pl/pl/produkty

Dlaczego to piszę? Bo chcę zachęcić was do domowej produkcji wędlin. To wcale nie jest aż takie trudne. Coś mięsnego do kanapki nie musi kończyć się na karkówce pieczonej w piekarniku ;)
Ostatnio zmieniony pn 03 gru, 2012 17:45 przez Maad, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
alva_alva
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2067
Rejestracja: czw 12 sty, 2012 14:37

Post autor: alva_alva »

Mnie minęła nietolerancja laktozy po 8 miesiącach od rozpoczęcia diety bg.
Kamil-1980
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 81
Rejestracja: wt 10 sie, 2010 15:43
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Kamil-1980 »

Ciężko sobie to wyobrazić. Pić mleko bez problemów :) Po tylu latach ;p
Jeśli ktoś nie zrobił dobrze badań i przeszedł na dietę, a po jakimś czasie będzie mógł pić mleko, to znaczy, że to była celiakia, albo coś innego, co powodowało zanik kosmków?
I jak jest w tym przypadku z nadwrażliwością na gluten? Chodzi mi o takie non-celiac gluten sensitivity.
Awatar użytkownika
titrant
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2152
Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
Lokalizacja: Kraków

Post autor: titrant »

Jeśli nie zrobił badań i potem będzie mógł pić mleko to znaczy, że minęła mu nietolerancja laktozy (czy nietolerancja białek mleka). O kosmkach nic nie wiadomo, jak i wprzódy.

Z nadwrażliwością nie wiadomo, bo pewnie może być tak czy siak. Ja na miejscu takiej osoby bałbym się jednak wracać do glutenu.
Ostatnio zmieniony wt 04 gru, 2012 06:37 przez titrant, łącznie zmieniany 3 razy.
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
Kamil-1980
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 81
Rejestracja: wt 10 sie, 2010 15:43
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Kamil-1980 »

titrant pisze:laktozy (czy nietolerancja białek mleka)
mam nadzieję, że to przez niewyspanie :568:
Awatar użytkownika
titrant
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2152
Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
Lokalizacja: Kraków

Post autor: titrant »

Kamil-1980 pisze:
titrant pisze:laktozy (czy nietolerancja białek mleka)
mam nadzieję, że to przez niewyspanie :568:
Co detalicznie? Nie rozumiem.
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
Kamil-1980
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 81
Rejestracja: wt 10 sie, 2010 15:43
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Kamil-1980 »

laktoza to cukier mleczny, a białko to głównie kazeina :diabelek:
Awatar użytkownika
titrant
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2152
Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
Lokalizacja: Kraków

Post autor: titrant »

No tak. A niemożność picia mleka może wynikać z nietolerancji laktozy lub nietolerancji białek mleka. To miałem na myśli. A pewnie może wynikać jeszcze z innych nietolerancji.
Ostatnio zmieniony wt 04 gru, 2012 09:51 przez titrant, łącznie zmieniany 1 raz.
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
Kamil-1980
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 81
Rejestracja: wt 10 sie, 2010 15:43
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Kamil-1980 »

A dobra, Ty napisałeś "czy", a ja tam widziałem "czyli" :oops:
Więc jednak moje niewyspanie :P
Ostatnio zmieniony wt 04 gru, 2012 10:32 przez Kamil-1980, łącznie zmieniany 1 raz.
anikam
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 255
Rejestracja: pn 14 maja, 2012 11:35
Lokalizacja: Polska

Post autor: anikam »

Anikam, a czy mówili co dalej, co po roku? Można powoli wracać do laktozy? Przy dochodzeniu do zdrowia odtwarza się też laktaza?
_________________
tak mówli żeby później spróbować wrócić do "normalnego " jedzenia,
Alvy wypowiedz świetnie to obrazuje
Obrazek
ewik i roksi
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 19
Rejestracja: wt 22 sty, 2013 13:06
Lokalizacja: małopolska

Post autor: ewik i roksi »

Ja napisze tak córka nigdy niemogła pić mleka przynajmniej mi się tak wydawało po wykryciu celiakii dietetyczka powiedziala że dopiero po odbudowaniu kosmków w jelicie będzie jej organizm tolerowal bialko mleka krowiego [kazeine] na początek wprowadzałyśmy jogurt naturalny produkty przetwożone z mleka teraz je mleko z platkami bezglutenowymi ale mimo roku diety jak przez 5-dni z kolei zje to pojawia się śluz k..ie
ewik i roksi
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 19
Rejestracja: wt 22 sty, 2013 13:06
Lokalizacja: małopolska

Post autor: ewik i roksi »

cdn. z badań wiemy że jeszcze do końca nie znikły przeciwciała dla endomysium w klasie IgG +są już słabo dodatnie a były IgG +++++ mimo roku diety ale jestem dobrej myśli bo jest lepiej.Z badan wiemy że niema alergi na białko mleka krowiego Bardzo dobre jogurty kupujemy w Lidlu jumbo staciatella z orzechami laskowymi i zabajane te trzy zawierają informacje BEZGLUTENOWY PRODUKT :)
ODPOWIEDZ