Nietolerancja laktozy przemija po przejściu na dietę bezglut
Moderator: Moderatorzy
-
- Aktywny Nowicjusz
- Posty: 81
- Rejestracja: wt 10 sie, 2010 15:43
- Lokalizacja: Gdynia
Nietolerancja laktozy przemija po przejściu na dietę bezglut
Czy komuś przeszła nietolerancja laktozy po jakimś czasie od przejścia na bezgluta?
Teoretycznie, po odroście kosmków, laktoza powinna być trawiona poprawnie, tak mi się wydaje.
Jakie są wasze doświadczenia? Jeśli tak to działa, to po jakim czasie to zauważyliście? Lub jeśli nie zauważyliście poprawy, mimo że długo jesteście na diecie... to jak długo już jesteście?
Teoretycznie, po odroście kosmków, laktoza powinna być trawiona poprawnie, tak mi się wydaje.
Jakie są wasze doświadczenia? Jeśli tak to działa, to po jakim czasie to zauważyliście? Lub jeśli nie zauważyliście poprawy, mimo że długo jesteście na diecie... to jak długo już jesteście?
-
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 351
- Rejestracja: sob 23 kwie, 2011 09:27
- Lokalizacja: W-wa Ursynów
A moja endo uważa, że mleko jest dobre dla małych dzieci i osoby dorosłe w ogóle powinny zrezygnować ze słodkiego mleka...
Wapń można przyswoić z nasion i strączkowych (najwięcej jest w maku), albo produktów o niższej zawartości laktozy czyli jogurtu i żółtego sera (w ilościach nieprzesadnych).
Anikam, a czy mówili co dalej, co po roku? Można powoli wracać do laktozy? Przy dochodzeniu do zdrowia odtwarza się też laktaza?
Wapń można przyswoić z nasion i strączkowych (najwięcej jest w maku), albo produktów o niższej zawartości laktozy czyli jogurtu i żółtego sera (w ilościach nieprzesadnych).
Anikam, a czy mówili co dalej, co po roku? Można powoli wracać do laktozy? Przy dochodzeniu do zdrowia odtwarza się też laktaza?
Nietolerancja? Jasne, nazywa się Hashimoto...
Może trochę nie na temat, ale tylko trochę i w dodatku w słusznej sprawie
Przyswajanie wapnia może być ograniczone nadmiarem fosforu w diecie. Te dwa pierwiastki powinny być dostarczane w odpowiednich proporcjach, ale w typowej diecie, opartej o produkty przemysłowe, ilość fosforu jest zdecydowanie za duża. Niestety, współczesny przemysł mięsny jest uzależniony od fosforanów. Nie da się wyprodukować wędliny, w cenie akceptowalnej przez przeciętnego klienta, bez dodawania całej masy tzw. dodatków funkcjonalnych.
Jeżeli ktoś jest ciekawy, co producenci ładują do wędlin i jak bardzo te środki są zaawansowane technologicznie, to niech sobie poczyta np. http://www.librapolska.pl/pl/produkty
Dlaczego to piszę? Bo chcę zachęcić was do domowej produkcji wędlin. To wcale nie jest aż takie trudne. Coś mięsnego do kanapki nie musi kończyć się na karkówce pieczonej w piekarniku
Przyswajanie wapnia może być ograniczone nadmiarem fosforu w diecie. Te dwa pierwiastki powinny być dostarczane w odpowiednich proporcjach, ale w typowej diecie, opartej o produkty przemysłowe, ilość fosforu jest zdecydowanie za duża. Niestety, współczesny przemysł mięsny jest uzależniony od fosforanów. Nie da się wyprodukować wędliny, w cenie akceptowalnej przez przeciętnego klienta, bez dodawania całej masy tzw. dodatków funkcjonalnych.
Jeżeli ktoś jest ciekawy, co producenci ładują do wędlin i jak bardzo te środki są zaawansowane technologicznie, to niech sobie poczyta np. http://www.librapolska.pl/pl/produkty
Dlaczego to piszę? Bo chcę zachęcić was do domowej produkcji wędlin. To wcale nie jest aż takie trudne. Coś mięsnego do kanapki nie musi kończyć się na karkówce pieczonej w piekarniku
Ostatnio zmieniony pn 03 gru, 2012 17:45 przez Maad, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Aktywny Nowicjusz
- Posty: 81
- Rejestracja: wt 10 sie, 2010 15:43
- Lokalizacja: Gdynia
Ciężko sobie to wyobrazić. Pić mleko bez problemów Po tylu latach ;p
Jeśli ktoś nie zrobił dobrze badań i przeszedł na dietę, a po jakimś czasie będzie mógł pić mleko, to znaczy, że to była celiakia, albo coś innego, co powodowało zanik kosmków?
I jak jest w tym przypadku z nadwrażliwością na gluten? Chodzi mi o takie non-celiac gluten sensitivity.
Jeśli ktoś nie zrobił dobrze badań i przeszedł na dietę, a po jakimś czasie będzie mógł pić mleko, to znaczy, że to była celiakia, albo coś innego, co powodowało zanik kosmków?
I jak jest w tym przypadku z nadwrażliwością na gluten? Chodzi mi o takie non-celiac gluten sensitivity.
- titrant
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 2152
- Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
- Lokalizacja: Kraków
Jeśli nie zrobił badań i potem będzie mógł pić mleko to znaczy, że minęła mu nietolerancja laktozy (czy nietolerancja białek mleka). O kosmkach nic nie wiadomo, jak i wprzódy.
Z nadwrażliwością nie wiadomo, bo pewnie może być tak czy siak. Ja na miejscu takiej osoby bałbym się jednak wracać do glutenu.
Z nadwrażliwością nie wiadomo, bo pewnie może być tak czy siak. Ja na miejscu takiej osoby bałbym się jednak wracać do glutenu.
Ostatnio zmieniony wt 04 gru, 2012 06:37 przez titrant, łącznie zmieniany 3 razy.
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
-
- Aktywny Nowicjusz
- Posty: 81
- Rejestracja: wt 10 sie, 2010 15:43
- Lokalizacja: Gdynia
- titrant
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 2152
- Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
- Lokalizacja: Kraków
Co detalicznie? Nie rozumiem.Kamil-1980 pisze:mam nadzieję, że to przez niewyspanietitrant pisze:laktozy (czy nietolerancja białek mleka)
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
-
- Aktywny Nowicjusz
- Posty: 81
- Rejestracja: wt 10 sie, 2010 15:43
- Lokalizacja: Gdynia
- titrant
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 2152
- Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
- Lokalizacja: Kraków
No tak. A niemożność picia mleka może wynikać z nietolerancji laktozy lub nietolerancji białek mleka. To miałem na myśli. A pewnie może wynikać jeszcze z innych nietolerancji.
Ostatnio zmieniony wt 04 gru, 2012 09:51 przez titrant, łącznie zmieniany 1 raz.
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
-
- Aktywny Nowicjusz
- Posty: 81
- Rejestracja: wt 10 sie, 2010 15:43
- Lokalizacja: Gdynia
A dobra, Ty napisałeś "czy", a ja tam widziałem "czyli"
Więc jednak moje niewyspanie
Więc jednak moje niewyspanie
Ostatnio zmieniony wt 04 gru, 2012 10:32 przez Kamil-1980, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Nowicjusz
- Posty: 19
- Rejestracja: wt 22 sty, 2013 13:06
- Lokalizacja: małopolska
Ja napisze tak córka nigdy niemogła pić mleka przynajmniej mi się tak wydawało po wykryciu celiakii dietetyczka powiedziala że dopiero po odbudowaniu kosmków w jelicie będzie jej organizm tolerowal bialko mleka krowiego [kazeine] na początek wprowadzałyśmy jogurt naturalny produkty przetwożone z mleka teraz je mleko z platkami bezglutenowymi ale mimo roku diety jak przez 5-dni z kolei zje to pojawia się śluz k..ie
-
- Nowicjusz
- Posty: 19
- Rejestracja: wt 22 sty, 2013 13:06
- Lokalizacja: małopolska
cdn. z badań wiemy że jeszcze do końca nie znikły przeciwciała dla endomysium w klasie IgG +są już słabo dodatnie a były IgG +++++ mimo roku diety ale jestem dobrej myśli bo jest lepiej.Z badan wiemy że niema alergi na białko mleka krowiego Bardzo dobre jogurty kupujemy w Lidlu jumbo staciatella z orzechami laskowymi i zabajane te trzy zawierają informacje BEZGLUTENOWY PRODUKT