Będąc w centrum handlowym zamówiłem sobie posiłek:
-pierś z kurczaka bez panierki podobno smażony na grillu,
-frytki , poprosiłem , żeby były bez przypraw,
-surówki.
Czy pierś kurczaka albo frytki same z siebie mogły zawierać gluten ?
Same z siebie nie, ale zawsze jest ryzyko zanieczyszczenia krzyżowego albo dodania czegoś, co zawiera gluten.
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
Mieszanka przypraw do kurczaka na grilu, mieszanka przypraw do sałatek, do wszystkiego w zasadzie mieszanki. Jestem na to zła. Ludzie za niedługo nie będą rozpoznawać osobno przypraw.
Od razu po tym wypiłem meliskę , gdyby zaistniał taki przypadek jak mowicie .
Ale chyba nie bd miał jakiś strasznych powikłań co nie ? Przecież w przyprawach mogło nie być , albo były a jak tak to śladowe ilości albo używa sie w ich zakładach.
note4 pisze:Melisa uspokaja żołądek i stabilizuje procesy trawienne (w przypadku gdyby tam był gluten tak myślałem) .
No ale co ja mogę wiedzieć jestem na diecie od 13lat z przerwą a Pan od 3 miesiecy ...
Nie zarzuciłam Panu (skoro już sobie tak panujemy) braku wiedzy, a jedynie napisałam, że zazdroszczę, że melisa na Pana działa. Na mnie nie działa ani mięta ani melisa. Nawet leki rozkurczowe, czy przeciwbólowe mają problem, więc napisałam po prostu "zazdroszczę". Nie było potrzeby się tak "unosić" i wypominać czas bycia na diecie. To tutaj nie ma nic do rzeczy.
Jestem kobietą, a nie mężczyzną - tak chciałam na koniec wyjaśnić.
note4 pisze:Melisa uspokaja żołądek i stabilizuje procesy trawienne (w przypadku gdyby tam był gluten tak myślałem) .
ech, gdyby melisa, albo COKOLWIEK jakkolwiek łagodziło skutki spożycia glutenu - to nie byłoby większości postów na tym forum .
niestety nie jest tak.
CZASEM można sobie pomóc pijąc dużo napojów (rozcieńczając truciznę), czasem np. Ispagulem (wiąże i "zabiera" truciznę z organizmu), ale to w zasadzie tylko usuwa dolegliwości po glutenie - ale nie niweluje jego działania.
więc melisa w tym wypadku to faktycznie tylko na poprawę nastroju i "nieprzejmowanie się" .