Objawy celiakii
Moderator: Moderatorzy
Objawy celiakii
Cześć wszystkim,
nie chcę powielać tematu ale chciałbym się dowiedzieć od Was forumowiczów na co zwracać uwagę przy rozpoznawaniu celiakii. Otóż mam wiele dolegliwości, które są umiarkowane ale skutecznie uprzykrzają mi zycie. Są to mianowicie:
- osłabienie
- seność
- rozdrażnienie, nerwowość lub całkowite znużenie
- problemy z nauką, zawsze wolno przyswajałem wiedzę ale dzięki pracowitości skończyłem szkoły łącznie ze studiami, ostatnio chodziłem na kurs tańca ale mi to nie szło, moje kroki są strsznie niepewne i w ogóle mój chód jest jakiś chwiejny
- zimne dłonie nawet w lecie chyba, że jest bardzo gorąco
- kołatania serca, nasilone zwłaszcza po posiłku
- wzdęty, duży brzuch mimo, że jestem szczupły - wzrost 1.9m, masa ok. 85kg
- uczucie cięzkości w tym brzuchu ale nie zawsze
- gazy
- stolce papkowate, jako dziecko kilku letnie rodzice mówili, że jestem "osrołkiem":-D
- bóle głowy po lewej stronie ostre typu migrenowego
- od nieco ponad roku łysienie plackowate na podbródku, ciągle powiększające się ognisko
Wykonane badania:
- morfologia OK
- elektrolity, żelazo OK
- USG brzucha OK
- USG tarczycy i poziom TSH OK
- RTG szyi - zniesiona lordoza szyjna, neurolog wykluczył bóle przez znisioną lordozę
Byłem u gastroeneterologa ale on zasugerował przerost flory bakteryjnej i przepisał mi Xifaxan - nic nie pomogło a wydarło ponad 200 zł z kieszeni:-). Wybieram się ponownie do gastro. Widzę powiązanie między tym co jem a swoim samopoczuciem. Żyję na pół gwizdka, zaniedbuję przez swoje samopoczucie wiele spraw, bo prostu nie mam sił czasem mimo chęci. Proszę Was o pomoc czy w ogóle można iść w stronę diagnostyki w kierunku celiakii?
nie chcę powielać tematu ale chciałbym się dowiedzieć od Was forumowiczów na co zwracać uwagę przy rozpoznawaniu celiakii. Otóż mam wiele dolegliwości, które są umiarkowane ale skutecznie uprzykrzają mi zycie. Są to mianowicie:
- osłabienie
- seność
- rozdrażnienie, nerwowość lub całkowite znużenie
- problemy z nauką, zawsze wolno przyswajałem wiedzę ale dzięki pracowitości skończyłem szkoły łącznie ze studiami, ostatnio chodziłem na kurs tańca ale mi to nie szło, moje kroki są strsznie niepewne i w ogóle mój chód jest jakiś chwiejny
- zimne dłonie nawet w lecie chyba, że jest bardzo gorąco
- kołatania serca, nasilone zwłaszcza po posiłku
- wzdęty, duży brzuch mimo, że jestem szczupły - wzrost 1.9m, masa ok. 85kg
- uczucie cięzkości w tym brzuchu ale nie zawsze
- gazy
- stolce papkowate, jako dziecko kilku letnie rodzice mówili, że jestem "osrołkiem":-D
- bóle głowy po lewej stronie ostre typu migrenowego
- od nieco ponad roku łysienie plackowate na podbródku, ciągle powiększające się ognisko
Wykonane badania:
- morfologia OK
- elektrolity, żelazo OK
- USG brzucha OK
- USG tarczycy i poziom TSH OK
- RTG szyi - zniesiona lordoza szyjna, neurolog wykluczył bóle przez znisioną lordozę
Byłem u gastroeneterologa ale on zasugerował przerost flory bakteryjnej i przepisał mi Xifaxan - nic nie pomogło a wydarło ponad 200 zł z kieszeni:-). Wybieram się ponownie do gastro. Widzę powiązanie między tym co jem a swoim samopoczuciem. Żyję na pół gwizdka, zaniedbuję przez swoje samopoczucie wiele spraw, bo prostu nie mam sił czasem mimo chęci. Proszę Was o pomoc czy w ogóle można iść w stronę diagnostyki w kierunku celiakii?
Jak najbardziej.Lubomir pisze:Proszę Was o pomoc czy w ogóle można iść w stronę diagnostyki w kierunku celiakii?
Poza tym możesz mieć rozmaite alergie pokarmowe:
serce trzepotem reaguje na uczulające pokarmy.Lubomir pisze:- kołatania serca, nasilone zwłaszcza po posiłku
To jest moje zdanie i ja się z nim zgadzam.
© Jan Tomaszewski
© Jan Tomaszewski
Mnie zastanawia czy przy prawidłowych badaniach podstawowych można w ogóle podejrzewać celiakię. Nie mam żadnej anemii. Jestem tylko osłabiony, ospały a jak chcę się nakręcić do działania, to mój organizm reaguje rozdrażnieniem. No i te stale powiększające się ognisko łysienia plackowatego na brodzie:-).
TSH miałem na poziomie 1.49 przy normie 0.25 - 5.0. Endokrynolog wykluczył całkowicie choroby tarczycy. Z USG wyszło, że mam małą tarczycę ale wszystko ok. Było podejrzenie bardziej w kierunku nadczynności. Będę działał dalej w temacie diagnostyki. Najgorsze jest to, że moje samopoczucie, to nie zawsze jest dno i mnie samemu jest niezwykle trudno rozeznać co jest tego przyczyną. Prawie bym już uwierzył lekarzom, że to nerwica i stres gdyby nie mój wzdęty brzuch.
Masz rację. Wiele osób nie ma żadnych objawów a te co są mogą wynikać z innych schorzeń dlatego badania i diagnostyka są najważniejsze. W każdym bądź razie ja stawiam u siebie na brzuch niekoniecznie celiakię:-). Kiedyś jak wrócilem po pracy do domu miałem coś do zrobienia na kompjuterze i nie dałem rady tego zrobić. Wtedy zacząłem masować swój brzuch. Widocznie coś tam musiałem przepchać, bo się lepiej poczułem a na następny dzień lepiej wypróżniłem. Póki co czekam na wizytę.
Lubomir pisze:TSH miałem na poziomie 1.49 przy normie 0.25 - 5.0. Endokrynolog wykluczył całkowicie choroby tarczycy. Z USG wyszło, że mam małą tarczycę ale wszystko ok. Było podejrzenie bardziej w kierunku nadczynności. Będę działał dalej w temacie diagnostyki. Najgorsze jest to, że moje samopoczucie, to nie zawsze jest dno i mnie samemu jest niezwykle trudno rozeznać co jest tego przyczyną. Prawie bym już uwierzył lekarzom, że to nerwica i stres gdyby nie mój wzdęty brzuch.
Samo TSH o niczym nie świadczy, zwłaszcza pojedynczy wynik. TSH to nie jest hormon tarczycy, lecz przysadki i jeśli przysadka coś nie tak działa, to TSH bzdury pokazuje, a nie faktyczny poziom hormonów tarczycy. Za mała tarczyca w USG oznacza najczęściej niedoczynność tarczycy i często Hashimoto. Radzę zrobić ci cały komplet raz jeszcze, czyli TSH, Ft4 i Ft4, albo chociaż TSH i Ft4, inaczej nie da się wykluczyć choroby tarczycy, zwłaszcza przy USG, w którym tarczyca jest mała. Za mała oznacza najczęściej za niską produkcję Ft4.
Oj dałaś mi do myślenia z tą tarczycą. Objętość mojej tarczycy to 7 ml przy normie dla płci i wieku do 25 ml (za opisem badania). Zawsze myślałem, że jak tarczyca jest mała to może być nadczynność a jak jest powiększona to idzie w kierunku niedoczynności. Tak mi się kojarzy, bo mój tato miał usuniętą tarczycę. Niestety pokonał go raczek na dwunastnicy (przerzut od nerki po 8 latach). Może był celiakiem i przez to to wszystko ale już się nie dowiem.
7 ml dla faceta to bardzo mało, masz Hashimoto być może. W tej chorobie tarczyca jest właśnie za mała lub może być czasem też za duża, ze względu na liczne nacieki limfocytów. Często jest jednak właśnie za mała- zniszczona przez przeciwciała.
Możliwe, że tata miał celiakię. Bez diety bg może rozwinąć się rak. Czemu tata miał tarczycę usunięta?
Możliwe, że tata miał celiakię. Bez diety bg może rozwinąć się rak. Czemu tata miał tarczycę usunięta?