Prośba o interpretację wyników

Celiakia z medycznego punktu widzenia.

Moderator: Moderatorzy

komw
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 14
Rejestracja: wt 24 cze, 2014 10:37

Prośba o interpretację wyników

Post autor: komw »

Hej, mam prośbę o interpretację wyników mojej córki.
Ma 18miesięcy i bardzo mało przybiera na wadze (jest poniżej ostatniego centyla w siatce centylowej, ma około 9kg). Ogólnie urodziła się bardzo mała (2kg) mimo że nie jest wcześniakiem.
Gluten wprowadziliśmy w okolicach 10miesiąca, i przez pewien czas mała miała problemy z luźnymi, zielonkawymi kupkami. Przez pewien czas próbowaliśmy nawet diety bezglutenowej (zdaje sie że około 2-3tyg) i kupki wtedy wrociły do normy, więc znów przywrociliśmy gluten i od tamtego czasu już nie ma problemów z kupkami.
Z racji tego że mała bardzo mało przybiera na wadze, lekarze skierowali nas żebyśmy wykonali badania alergiczne, a my przy okazji sami wykonaliśmy badania w kierunku celiakii.
W badaniach alergicznych wyszło że nie ma żadnych alergii, natomiast poniżej przedstawiam wyniki przeciwciał (robione w dolmedzie we Wrocławiu):
Autoprzeciwciała - panel II (celiakia)
- p/ciała endomysialne IgA - ujemne
- p/ciała endomysialne IgG - ujemne
- p/ciała przeciwgliadynowe IgA (AGA) - ujemne
- p/ciała przeciwgliadynowe IgG (AGA) - dodatnie

W morfologii aktualnej wszystko OK.
Jakiś czas temu robliśmy inne badania(5 miesiecy temu) i wszystko jest w miarę ok:
- badanie kału - widoczne jedynie dośc liczne ziarna skrobii,
- morfologia - hemoglobina lekko za wysoka, hematokryt lekko za wysoki, limfocyty i monocyty lekko za wysokie
- TSH - ok
Badania sprzed roku:
- TSH- ok
- FT4 - ok
- morfologia ok

Mała od momenty przywrócenia diety glutenowej, nie ma problemów z kupkami (nie są jakieś super idealne, ale nie są też luźne). Mała również nie wyglada, żeby bolał ją brzuszek (jeszcze nie mówi, więc nie wiadomo), jest bardzo żywa, cały czas biega, psoci itp.

Czy te badania mogą wskazywać/wskazują że mała ma prawdopodobną celiakie? Wiem że to pytanie do lekarza, ale zanim będziemy mieć wizytę u gastrologa to trochę czasu minie, a człowiek się denerwuje.
Przeczytałem sporo informacji o tych przeciwciałach, ale nie wiem co myśleć o takiem połączeniu jak wyszło u małej. Nie wiem też czy można patrzeć na to badanie AGA, bo gdzieś czytałem że nie jest dobrym badaniem i nie musi wskazywać na celiakie.

Dzięci z góry za poradę!

Dodam jeszcze że ja posiadam jakąs niezdiagnozowaną chorobę autoimmunologiczną (od roku nie wiadomo co to jest, prawdopodobnie autoimmunologiczne zapalenie trzustki)
Awatar użytkownika
Leeloo
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 8288
Rejestracja: pt 22 mar, 2013 18:33
Lokalizacja: Polska

Re: Prośba o interpretację wyników

Post autor: Leeloo »

niska waga, dodatnie AGA, kupki-> potrzebna dalsza diagnostyka, bo coś jest na rzeczy i bardzo możliwe, że to celiakia.

jak ze wzrostem?
czy lekarz nie kazał dobadać żelaza, ferrytyny, B12 ???
napisz te odchylone wyniki z wartościami i normami obok.
kiedy to było robione?

bardzo szkoda, że nie ma zbadanej transglutaminazy w klasie IgA i IgG. W ogóle zanim zbada się cokolwiek w klasie IgA powinno się najpierw określić poziom IgA ogółem, bo czasami wychodzi ich niedobór, częściej u dzieci, co automatycznie fałszuje wyniki na ujemne.

kiedy macie gastrologa?

co na co dzień je córka?

komw, napisz cos o tej autoimmuno swojej. jak to się zaczęło? kto to prowadzi? co dalej? nikogo to nie interesuje, że od roku nie wiadomo co się dzieje? z autoimmuno się nie czeka..
komw
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 14
Rejestracja: wt 24 cze, 2014 10:37

Re: Prośba o interpretację wyników

Post autor: komw »

Ze wzrostem jest OK, jest praktycznie w środku siatki centylowej.
Gastrologa mamy dopiero 14 lipca, wiec czekamy co zleci na badanie. Mamy zamrożoną krew, więc nie trzeba będzie małej ponownie kłuć (bardzo żle to znosi)

Żelaza, ferrytyny, B12 nie mieliśmy robionych

Co do wyników sprzed 5 miesięcy:
Hemoglobina 13.9 g/dl (norma 10.1-13.0)
Hematokryt 41% (norma 30-38)
MCV 83fl (norma 0-82)
Limfocyty 8.58tys/ul (norma 2.5-8.5
Limfocyty 52.3% (norma 25-50)
Monocyty 7.4% (norma 1-6)
Tylko ta morfologia była robiona w momencie gdy mała zdaje się była przeziębiona, więc pewnie stąd te zaburzenia

Aktualna morfologia - wszystko jest OK

Niestety te badania sami zleciliśmy, a nie na polecenie lekarza, więc nie wiedzieliśmy co dokładnie sprawdzić (wzieliśmy gotowy panel z endomedu).
Prosze powiedz co jeszcze można zrobić, to z tej zamrożonej krwi zlecimy kolejne badania.

Co mała je:
Rano i wieczorem pije kaszkę sinlack (bezglutenowa)
W żłobku je to co inne dzieci (czyli jakies kanapki, normalne obiadki, deserki)
Po powrocie ze żłobka je jakąś zupke (normalna taką jak my obie gotujemy), albo danio (serek wanilinowy) lub jogurt, albo jakąś chałkę pszenna z dżemem.
Później je jakiś deserek w postaci jakiegoś owoca (praktycznie codziennie zjada 1 banana).
Na wieczór na kolacje znów kaszka sinlack lub jakiś chlebek z dżemem.

Niedługo pewnie zaczniemy wprowadzać jakieś normalne kaszki z mlekiem.



Co do mojej choroby, to wsztystko zaczeło się od stanów podgorączkowych, i pobolewania brzucha (taki ścisk w całym brzuchu).
Później trafiłem do szpitala z dziwnymi objawami (bardzo lekki ból, ale za to nie mogłem nic jeść), co rozpoznali jako ostre zapalenie trzustki (bardzo wysokie enzymy trzustkowe, ale co dziwne, brak gorączki, brak wysokiego CRP, brak bólu)
Po ustabilizowaniu, po miesiącu znów to samo. W międzyczasie wykryto u mnie aktualne zakażenie cytomegalią. Cytomegalia przeszła, a objawy wszystkie dalej pozostały, czyli:
- wysokie enzymy trzystkowe cały czas (lipaza norma do 60, ja mam sinusoide 250-500)
- stany pod gorączkowe.
- wysokie IGG4
- bóle brzucha,
- stany zmęczenia, apatycznośc itp
- dodatnie przeciwciała ANA (miano 1:640 typ świecenia chromosomów - ziarnisty), ale nie wykryto jakie są to przeciwciała (przeciw jakiej chorobie)

We wszystkich badaniach obrazowych (tomograf, rezonans, rezonans dróg żółciowych, EUS, USG) wszystko jest ok, brak zmian (co prawda jedna lekarka na USG niby coś widziałą ze nie jest idalnie tak jak powinno, ale mówiła że te zmiany w trzusce są ledwo widoczne)
W zeszłym roku próba leczenia sterydami (encorton 30mg), po 1.5 miesiące przerwana bez jakiejkolwiek poprawy. Byłem również kilka dni na oddziale interny, i powiedziano mi ze wykluczyli chorobe trzewna, ale w wypisie nie mam o tym ani slowa, ani żadnych badań w tym kierunku.
W tym roku znów próba leczenia encorotonem(biore juz 2,5miesiaca), i widac jedynie ze ostatnio trochę spadło mi IGG4, enzymy trzustkowe dalej tak samo wysoko, ja czuję sie identycznie.
Miałem robioną baaaardzo szeroką diagnostykę i tak naprawdę żaden lekarz nie wie co to może być. Mój prowadzący gastrolog, mówi ze to prawdopodobnie autoimmunologiczne zapalenie trzustki, ale bardzo nietypowe (nie zgadzają sie kryteria które mówią o widocznych zmianach (w AIP zmiany są często mylone z nowotwoarami nawet) i wyraźnej poprawie zdrowia po przyjmowaniu sterydów).

Tutaj szerszy opis: http://komw.sgladysz.com/zdrowie/Opis%2 ... rowia.html
Tutaj wszystkie moje wyniki: http://komw.sgladysz.com/zdrowie/Wszyst ... logii.html
I reszta rzeczy: http://komw.sgladysz.com/zdrowie/


Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
Leeloo
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 8288
Rejestracja: pt 22 mar, 2013 18:33
Lokalizacja: Polska

Re: Prośba o interpretację wyników

Post autor: Leeloo »

badanie przeciwciał u tak małych dzieci może być niewiarygodne. ale skoro wyszła jej AGA w IgG, to można by dobadać przeciwciała przeciw tranglutaminazie tkankowej w klasie IgG i IgA, IgA ogółem, na pewno wit. B12, ferrytynę i żelazo. ale te trzy ostatnie powinny być badane na świeżo razem z morfologią i rozmazem, nie ze starej krwi. kwestia tez tych IgA, najpierw ekonomicznie jest sprawdzic pozoim ogółem, a potem decydować czy bada się przeciwciała w obu klasach czy tylko w IgG.

pomiajając kwestie glutenu itd, córka je bardzo dużo cukru. na cukrze nie zbuduje masy, wręcz będzie ją tracić i przy okazji wypłukiwać minerały z kości. Danio, jogurty, dżem, chałka, sinlac to sam cukier. Banany są ok, owoców nie ma co ograniczać, szczególnie tych mało wodnych. Jak jest z warzywami strączkowymi i skrobiowymi i mięsem? Główne źródła białka, jedzenie na "masę".
Jada jakieś kasze (nie kaszki)? Zamiast sinlac można robić samemu kaszkę np. jaglankę, owsiankę, zwykłą kaszkę ryżową i do nich dodawać słodkie owoce, orzechy (nawet sproszkowane), miód itd.
Zamiast chemicznych serków, warto zrobić pełnowartościowe placuszki, naleśniczki, to może stać w lodówce 2-3dni. A zamiast dżemy zmiksować banana z jogurtem naturalnym/śmietanką czy dać najzwyklejszy mus ze startych jabłek/innych.


Szymonie powiedz, czy jesteś teraz pod opieką jakiegoś szpitala/instytutu? masz dodatnie ANA, tym się powinni zająć i nie puszczać. Masz rzeczywiście wysokie trzustkowe i to też w moczu. Czy teraz przyjmujesz jakieś leki? Jak ten steryd?
komw
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 14
Rejestracja: wt 24 cze, 2014 10:37

Re: Prośba o interpretację wyników

Post autor: komw »

Hej,
to też nie jest tak że je cały czas cukier, bo bardzo często je takie obiady jak my (czyli np robimy naleśniki, to mała je razem z nami, robimy normalny obiad (np makaron z własnym pesto), zupy z dużą ilością warzyw itp)
Co do badań to pewnie dorobimy od razu wszystko co podałaś, nie ma co kłuć dziecka później kilka razy.
Czy jest możliwe ze to AGA jest dodatnie gdy np nie ma się celiakii ? Coś takiego w ogóle wchodzi w rachubę?

Co do mnie, to jestem tylko pod opieką lekarza gastrologa z Luxmedu (jest to dr.n.med który pracuje normalnie w szpitalu). ANA konsultowalem również z reumatologie, i powiedział że to tylko przeciewciała i skoro badania nie wskazały co to za choroba reumatologiczna, to on nic więcej nie może powiedzieć. W sumie mój przypadek konsultowałem z:
- gastrologami (myślę że przewineło się z 10różnych)
- lekarzami zakaźnymi
- reumatologami
- dermatologami (mam również problemy z trądzikiem, i w młodości przechodziłem twardzinę skórną)
- internistami
i w sumie nikt z nich nigdy się nie spotkał z takim przypadkiem i nie ma pomysłu co z tym zrobić. Większośc badań muszę robić prywatnie, bo żaden lekarz nie ma pomysłu co można by tutaj sprawdzić i w jakim kierunku pójśc. Jak na razie to powiedziane jest że to niby autoimmunologiczne zapalenie trzustki, chociaż wg kryteriów cieżko powiedzieć że to jest ta choroba (brak zmian obrazowych, w sumie brak reakcji na sterydy)
Aktualnie sprawdzamy czy może sterydy coś pomogą (w zeszłym roku nic nie pomogły), i teraz widać spadek IGG4 (spadły prawie 2x (wynik z początku maja)), enzymy trzustkowe dalej na tym samym poziomie. Sam czuję się tak samo jakbym nie brał sterydów (poza nieprzyjemnościami związanymi z samymi sterydami).

Pozdrawiam!
Innych leków żadnych nie biorę. Trzustka nie wydaje się żeby źle funkcjonowała, więc zaprzestaliśmy kuracji Kreonem do jedzenia (czy go brałem czy nie, czułem się identycznie)
Awatar użytkownika
Leeloo
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 8288
Rejestracja: pt 22 mar, 2013 18:33
Lokalizacja: Polska

Re: Prośba o interpretację wyników

Post autor: Leeloo »

oczywiście, że nie je TYLKO TYLKO cukru, ale generalnie lepiej byłoby zwiększyć wartość odżywczą.

Nie spotkałam się, aby AGA było w innej chorobie. jest specyficzne dla problemu z glutenem- celiakia, nadwrażliwość.

przyznam, że przeraża mnie fakt, że jesteś bez diagnozy z takimi wynikami.. ANA to przepustka do wielu chorób, zwłaszcza, że masz na koncie twardzinę (!). To że nie ma głupiego OB czy CRP nic nie oznacza. Brak przeciwciał tez nic nie wyklucza.
nie mam teraz warunków, żeby skanować wszystkie Twoje wyniki, więc przejrzałam tylko ostatnie. Badano Ci proteinogram, przeciwciała przeciw dsDNA? Inhibitor C1, C4?
a jakie masz teraz dolegliwości? jeśli masz? jak z wypróżnieniami, wagą? trądzik jest tylko na twarzy? jaką ma postać?
komw
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 14
Rejestracja: wt 24 cze, 2014 10:37

Re: Prośba o interpretację wyników

Post autor: komw »

Hej, dzięki za wskazówki, postaramy się zastosować do wskazówek odnośnie diety małej. Wskazałaś że to może być nadrwrażliwość na gluten i dopiero teraz doczytałem że to może być coś takiego (szczególnie że endomysium jest ujemne) ale to zobaczymy pewnie po pełnej diagnostyce.

Co do mnie to miałem robiony panel ANA2 i ANA3.
ANA2 bada za pomocą immunodyfuzji jakie są to przeciwciała, i za pomocą IFF jakie jest miano. IFF wykrył że jest to typ świecenia ziarnisty chromosomów i miano 1:640, Immunodyfuzja nie wykryła żadnych przeciwciał z grupy ENA.
ANA3 bada za pomocą immunoblota i też nie wykrył jakie są to przeciwciała. Ogólnie w immunoblocie miałem badania w kierunku:
RNPISm (RNPISm), Sm (Sm), SS-A natywne (60 kDa) (SSA), Ro-52 rekombinant (52), ss-B (ssB), Scl7O {Scl), PM\Scl (PM), Jo-1 (Jo), Centromer B (cB), PCNA (PCNA), dsDNA (DNh), Nukleosomy (NUC), Histony (H)), Ribosomal-Pprotein (RIB), AMA-M2 (M2) - wszystko ujemne
Czyli miałem robione w kierunku dsDNA i wszystko było ujemne.
Miałem też badania w kierunku przeciwciał: P/c. p. mięśniom gładkim (ASMA), P/c. p. mitochondrialne (AMA), anty-LKM, anty-LSP, anty-SLA, pAnca, cAnca - wszystko ujemne

Proteinogramu, inhibitor C1, C4 nie miałem robione, co one moga wskazać?
Co do wagi -jak miałem te 2 epizody "ostrego zapalenia" i byłem w szpitalu na scisłej diecie to schudłem 10kg, w tej chwili, czyli po roku i 2 miesiącach wróciłem do swojej poprzedniej wagi. (174cm wzrostu, 73kg wagi, czyli idealny BMI, ale mimo to mam słabą budowę mięśniową i lekki brzuszek.
Problemu ze skórą to trądzik na ramionach, plecach, czasem nawet na pośladkach. Czasem czerwone, czasem białe ropne wypryski.
Z wypróżnianiem sie też nie mam problemów(rok temu było gorzej, teraz się w miarę ustabilizowało wszystko)

Pozdrawiam!

Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
Leeloo
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 8288
Rejestracja: pt 22 mar, 2013 18:33
Lokalizacja: Polska

Re: Prośba o interpretację wyników

Post autor: Leeloo »

Szymonie, pisałeś, że wykluczono u Ciebie celiakię na podstawie przeciwciał, co jest błędem lekarskim, bo przeciwciała mogą wyjść ujemne, do pełnej diagnozy potrzebna jest biopsja dwunastnicy. To co opisujesz ze swoją skórą może być skórną postacią celiakii- chorobą Duhringa. podejrzewam, że dermatolog na to nie wpadł. Zgłosiłabym się do innego i stanowczo poprosiła o pobranie wycinka do badania. Wycinek skóry powie jednoznacznie czy to Duhring, czy nie.
Gdyby okazało się, że to skórna celiakia, to znaczy, że masz celiakię i duża szansa, że zwariowana trzustka uspokoi się na diecie bezglutenowej. Hiperamylazemia jest jednym z klasycznych objawów nieleczonej celiakii.

Też mi tu do głowy przychodzi Crohn, mimo że ANCA masz ujemne, lub inne NZJ..ale znowu, bez badań endoskopowych z wycinkami ciężko coś stwierdzić.
komw
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 14
Rejestracja: wt 24 cze, 2014 10:37

Re: Prośba o interpretację wyników

Post autor: komw »

Hej, słyszałem o czymś takim jak hyperamylazemia, ale w większości publikacji nie pisali nic o podwyższonej lipazie.
Jeszcze raz przeczytałem swój wypis ze szpitala i chyba wprowadziłem Cię w błąd.
W wypisie ze szpitala napisali przy gastroskopii napisali, że:
"Dwunastnica: błona śluzowa jelita cienkiego bez cech zaniku kosmków" oraz że wykonali badanie IGG i IGA transglutaminiazy (i było ujemne) czyli raczej można wykluczyć u mnie celiakie
Nie wiem dlaczego wcześniej tego nie zauważyłem, widocznie jakoś musiałem to przeoczyć.

Pozdrawiam.
Anula80
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 3643
Rejestracja: śr 07 sie, 2013 07:40
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Prośba o interpretację wyników

Post autor: Anula80 »

A ile pobrali wycinków? To jest bardzo istotne. U mnie pobrali 2, więc skopali mi całą diagnozę, bo wymagane jest minimum 4
Nie ma ludzi zdrowych. Istnieją tylko niezdiagnozowani.
Awatar użytkownika
Leeloo
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 8288
Rejestracja: pt 22 mar, 2013 18:33
Lokalizacja: Polska

Re: Prośba o interpretację wyników

Post autor: Leeloo »

ok, nie ma sprawy, czyli miałeś gastroskopię. ale pytanie, to jest opis wycinka, czy tylko przy opis badania? tam powinieneś mieć napisane. Jeśli wycinka, to super. Jeśli 'NA OKO' to niczego to nie rozwiązuje. na oko nie można wykluczyć celiakii, tylko przez badanie hist-pat, które pod mikroskopem powie, czy są nacieki limfocytarne, odczyn zapalny, przerost krypt itd. Do zaniku kosmku może dojść w dalszym odcinku, z którego nie pobiorą wycinka lub jeszcze nie zdąży się na tyle rozwinąć by te kosmki kompletnie wymarły.

to fakt o podwyższonej lipazie nie ma wzmianek. ale wiadomo, nie zawsze jest tak jak w książkach.

czy napisali coś o żołądku? masz tam jakieś zapalenie? refluks? może być tak, że z żołądka soki lecą na trzustkę i ją nadtrawiają co powoduje wyrzut jej enzymów z komórek.
komw
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 14
Rejestracja: wt 24 cze, 2014 10:37

Re: Prośba o interpretację wyników

Post autor: komw »

Hej, oczywiście zapomniałem dodać linka do wypisu, ale tak to jest jak dziecko chore na rękach (chyba jakaś wirusówka ją wzięła, bo zero objawów przeziębienia, a rano gorączka 38.7).

http://komw.sgladysz.com/zdrowie/6.%20A ... goszcz.jpg
Tutaj jest link do wypisu ze szpitala, gastroskopi. Nie napisali ile wycinków pobrali. Ten opis że brak zaniku kosmków pojawia się w opisie patomorfologicznym więc chyba oglądali to pod mikroskopem.
Opis gastroskopii:
W przełyku w cześci dolnej dwa okrągłe śr ok 3 mm ubytki błony śluzowej-
pobrano do badania hist-pat,
Wpust na wprost i w inwersji bez zmian.
Przebieg fałdów trzonu regularny. Lokalne przekrwienie błony śluzowej w cześci przedodżwiernikowej, poza tym żołądek, opuszka i początkowy odcinek petli dwunastnicy bez zmian makroskopowych"

A poniżej też poprzednia gastroskopia (jak byłem 2 raz w szpitalu):
Opis gastroskopii:
"Po typowej premedykacji przy dobrej widoczności wprowadzono panendoskop. Przełyk, wppust i okolica podwpustowa bez zmian. Jeziorko obfite, źółciowe. Błona śluzowa żołądka plamiście przekrwiona, miejscami inkrustowana zółcią o odpowiedniej grubości, fałdach, podatnych na insulflację. Odźwiernik symetryczny, krągły o leniwej fali perystaltycznej i z widocznym odpływem D-V. Błona śluzowa kształtnej opuszki początkowego odcinka pętli zstępującej bez zniam, Pobrano z atrum wyc na test ureazowy. Pobrano wycinki z dwunastnicy. Rozpoznanie: Zapalenie rumieniowe zóładka. Reflux dwunastniczo-żołądkowy."
http://komw.sgladysz.com/zdrowie/5.%20S ... %20(1).jpg
http://komw.sgladysz.com/zdrowie/5.%20S ... %20eus.jpg

Wycinek z dwunastnicy:
http://komw.sgladysz.com/zdrowie/5.%20S ... stnicy.jpg
"Fragmenty błony śluzowej dwunastnicy ze skąpym, przewlekłym naciekiem zapalnym w podścielisku"

Ból który mi dokucza jest właśnie bardzo dziwny, bo nie jest to na 100% ból trzustki, bardziej bym go wiązał z żołądkiem. Jest zlokalizowany tak całościowo w brzuchu, od żeber, do wysokości pępka. Czuje taki jaki przykurcz, bóle pojawiają się dziwnie, niezwiązane to jest z jedzeniem. Czasami są to różnego rodzaju kłucia, ale są zlokalizowane po prawej stronie (czasem na wysokości pępka, czasem na wysokości żeber).
Raczej nie wiążę tych bóli z jedzeniem, chociaż czasem wydaje mi się że nie po niektórych rzeczach właśnie zaczyna mnie boleć (i to tak z 2-6h po jedzeniu), ale nie jest to zawsze po takim jedzeniu. Wydaje mi się że po zupach się czuje trochę gorzej. Zawsze jak czuje się gorzej (i zaczyna boleć brzuch) to też rośnie mi temperatura. Od stycznia 2013 zacząłem mieć cały czas podwyższoną temperaturę i to zaczynało być wtedy niepokojące, i dopiero w kwietniu jak trafiłem do szpitala to lekarze zaczęli na to zwracać uwagę. Wcześniej jak mówiłem ze często ostatnio mnie boli głowa, jestem permanentnie zmęczony (zasypianie na stojąco prawie) i temperatura 37 to lekarze nie zwracali na to w ogołe uwagi.
Teraz temperatura mi cały czas lata. Jak czuję się dobrze, to mam 36.6, jak tylko zaczynam się lekko gorzej czuć to skacze do 37, a jak zaczyna dodatkowo boleć brzuch, to temperatura skacze do 37-37.3). I tak jest lepiej niż np 8miesięcy temu, bo wtedy temperatura mi skakała do 37.5. Nawet jak byłem 2x z tym ostrym zapaleniem trzustki w szpitalach, to temperatura nigdy nie skakała mi wyżej niż 37.8.

Co do jedzenia, to co jest dziwne, to że np czasem jak zjem coś mega ciężkiego (np ostatnio zrobiłem sobie golonkę, frytki, musztarda, ketchup i wypiłem do tego piwo bezalkoholowe (bavaria 0%). Wszystko super, dobrze się czuje. A czasem zjem np zupę (np barszcz) i czuję się po nim źle (temperatura rośnie, ból brzucha, takie ściskanie opasujące).

Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
Leeloo
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 8288
Rejestracja: pt 22 mar, 2013 18:33
Lokalizacja: Polska

Re: Prośba o interpretację wyników

Post autor: Leeloo »

czyli jak widzę z Bydzi wypuścili Cię z diagnozą autoimmunologicznego zapalenia trzustki. jako, że to to i nic innego. ciekawe.

wyjaśniono Ci skąd takie zapalenie żołądka? na refluks dostałeś propazol..pomogło?
i masz zapalenie w dwunastnicy. jakiś komentarz od lekarza?

brak temperatury przy chorobie to tak naprawdę zły znak, to znaczy, że organizm nie walczy, nie ma warunków do walki. lekarze nie potrafią połączyć faktów. owszem podwyższona temp. świadczy że coś się dzieje, ale obniżona lub normalna przy ewidentnej chorobie to jeszcze grubsza patologia niż święte 40 stopni. gorączka to zdrowy objaw, że układ odpornościowy działa, dlatego jej zbijanie czasem tylko szkodzi. przewlekły stan podgorączkowy powinien zwrócić uwagę każdego lekarza, nie ważne czy człowiek ma inne objawy czy nie. ale jeśli ma takie wyniki i dolegliwości jak Ty, to nieistotne jaka byłaby ta temperatura, trzeba się zająć.

powiedz mi jeszcze czy:
- przed tymi wszystkimi problemami brałeś jakiś antybiotyk?
- czy wczesniej miewałeś jakieś dziwne jazdy żołądkowo-jelitowe po jakis pokarmach?
- czy masz jakieś alergie pokarmowe lub nietolerancje? czy kiedykolwiek to badałeś?
- czy są pewne produty np. jogurt, pomidor, chleb, jabłko, po których na 100% Ci się pogarsza?

a wracając do skóry- zrobiłabym wymaz z tych zmian, robią to w każdym dobrym laboratorium. w wyniku będzie podane czy masz jakieś zakażenie, jeśli tak to czym i jaki antybiotyk na to zadziała. z wynikiem poszłabym do dermatologa i powiedziała i podejrzeniu Duhringa- niech da skierowanie na pobranie wycinka skóry. dla świętego spokoju.
komw
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 14
Rejestracja: wt 24 cze, 2014 10:37

Re: Prośba o interpretację wyników

Post autor: komw »

Tak, taką diagnozę wpisali, bo mój lekarz prowadzący taką postawił diagnozę, więc oni wpisali to samo. Ta wizyta w Bydgoszczy była tak trochę po znajomości, ale niczego ciekawego tam też się nie dowiedziałem. Normalnie leczę się we Wrocławiu.
Na początku dostałem polprazol, ale w sumie nie było żadnej różnicy czy go brałem czy nie (1 tabletka dziennie, zdaje się jakaś najniższa dawka 20mg chyba).
Co do zapalenia żołądka i dwunastnicy - zero komentarza od lekarzy, nikt tego wątku nie ciągnął, ani nie starał się wyjaśnić. Ja również nie starałem się tym zajmować, bo myślałem że sprawa z trzustką jest poważniejsza niż to.
Antybiotyku żadnego nie brałem, bo nie było potrzeby.
W 1 szpitalu dostawałem dożylnie zdaje się biotaxym (na wypisie o tym ani słowa, ale pamiętam ze szpitala) tak zapobiegawczo do tego zapalenia trzustki
Wcześniej nie miewałem praktycznie żadnych problemów z zołądkiem, poza takimi dziwnymi jazdami rano. Tzn pamiętam że od szkoły średniej rano praktycznie nie byłem w stanie nic zjeść na śniadanie. Nie miałem kompletnie apetytu, byłem jakby "pełny", czyłem że jakbym coś zjadł to mógłbym zwymiotować. To się ciagnęło przez dość długi czas, aż przyzwyczaiłem się do tego że po wstaniu około 6-7 śniadanie jadłem koło 9-10. Teraz znów się przyzwyczaiłem do tego żeby rano chociaż pół kromki zjeść, chociaż też jakoś po przebudzeniu nie jestem zbyt głodny.

Co do alergii, to miałem robiony panel alergiczny:
http://komw.sgladysz.com/zdrowie/6.%20A ... armowy.jpg
Żadnych alergii
- wydaje mi sie, że po niektórych produktach czuję się gorzej, ale nie jest to oczywiste i na 100% pewne. Wydaje mi się że czasem po zupach się gorzej czuje (np często tak było po barszczu). Jak zjem dużo jogurtu (a często jem owocowe) to też mi sie wydaje że po paru godzinach czuję się trochę gorzej.
Zauważyłem że też gorzej sie czuje po jakimś silnym wysiłku fizycznym. Czyli np cały dzień mam mega męczący w pracy (psychicznie i fizycznie) to później się gorzej wieczorem czuje.
Wydaje mi się, że czuję się lepiej jak piję dużo wody, zielonej herbaty. Cieżko jest też to wszystko powiedzieć na 100%, bo wszystkie objawy pojawiają się czasem tak losowo, że trudno określić co pomaga, a co pogarsza moje samopoczucie)

Przed chwilą zauważyłem dziwną rzecz. Zrobiłem w domu mufinki (z serem żółtym, curry, kminkiem, sezamem i lnem) i po zjedzeniu trochę wzrosła mi temperatura (do 37.3) mierzone w ustach dwukrotnie (odstęp po jedzeniu jakieś 30min-1h, pomiędzy pomiarami też parę minut różnicy). Wypiłem szklankę wody, odczekałem z 15min aby temperatura się ustabilizowała i temperatura spadła do 37.

Co do skóry to ostatnio dostałem antybiotyk od dermatologa (bez żadnych badań) Normaclin. Krosty z ramion (gdzie smarowałem bo miałem najwięcej) zeszły na przedramiona i tam ze zdwojoną siłą uderzyły :)
Dzieki za informacje, trzeba będzie to skonsultować z jakimś dermatologiem i pociągnąć dalej.
Anula80
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 3643
Rejestracja: śr 07 sie, 2013 07:40
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Prośba o interpretację wyników

Post autor: Anula80 »

komw pisze: wydaje mi sie, że po niektórych produktach czuję się gorzej, ale nie jest to oczywiste i na 100% pewne. Wydaje mi się że czasem po zupach się gorzej czuje (np często tak było po barszczu). Jak zjem dużo jogurtu (a często jem owocowe) to też mi sie wydaje że po paru godzinach czuję się trochę gorzej
Mój mąż zawsze ma bóle brzucha po burakach i wszystkim, co z nimi związane. A po jogurtach ma takie jazdy, że szkoda gadać. Koniecznie zapisuj, co jesz i analizuj
Nie ma ludzi zdrowych. Istnieją tylko niezdiagnozowani.
ODPOWIEDZ