Dieta a diagnostyka
Moderator: Moderatorzy
Dieta a diagnostyka
Moja "dietetyczna" historia w skrócie. W ciągu ostatnich kilku lat byłam parę razy na diecie białkowo-warzywno-owocowej czyli z zasady bezglutenowej. Wyglądało to mniej więcej tak: 2 tyg. do 3 mies. dieta a następnie 6 mies. do roku normalne jedzenie, później znów dieta i normalne jedzenie, itd. W ubiegłym roku zaszłam w ciążę i przez 8 miesięcy w ogóle mało co jadłam bo się źle czułam po wszystkim. We wrześniu br ze względu na chorobę Hashimoto zaczęłam dietę bezglutenową ale bez rewolucji w kuchni tzn. bez wymiany sprzętów i wielkiego sprzątania. Nie eliminowałam też produktów typu "może zawierać śladowe ilości glutenu". Po miesiącu diety wróciłam do glutenu, żeby móc wykonać badania w kierunku celiakii. Jem "bardzo glutenowo" od 2 miesięcy i coraz gorzej się czuję. W dodatku karmię piersią już 7 miesiąc i mam wrażenie, że Dzidź wyssał ze mnie wszystkie zapasy witamin.
Kiedy mogę zrobić badania przeciwciał, żeby wynik był wiarygodny? Lekarz gastroenterolog sugerował 3 miesiące diety glutenowej ze względu na wcześniejsze okresy bezglutenowe. Czy jest konieczne tak długo?
Czy obecnie robi się biopsję jelita jeśli przeciwciała z krwi wychodzą pozytywne? Lekarz nic nie wspominał o biopsji tylko kazał przejść na dietę bg od razu po zrobieniu badań z krwi (nie czekając na wyniki). Dodam, że lekarz stwierdził, że praktycznie na 100% mam celiakię i to od dziecka tylko nikt do tej pory na to nie wpadł.
Kiedy mogę zrobić badania przeciwciał, żeby wynik był wiarygodny? Lekarz gastroenterolog sugerował 3 miesiące diety glutenowej ze względu na wcześniejsze okresy bezglutenowe. Czy jest konieczne tak długo?
Czy obecnie robi się biopsję jelita jeśli przeciwciała z krwi wychodzą pozytywne? Lekarz nic nie wspominał o biopsji tylko kazał przejść na dietę bg od razu po zrobieniu badań z krwi (nie czekając na wyniki). Dodam, że lekarz stwierdził, że praktycznie na 100% mam celiakię i to od dziecka tylko nikt do tej pory na to nie wpadł.
Re: Dieta a diagnostyka
Najlepiej, według mnie,wykonać pełną diagnostykę w kierunku celiakii bo wtedy "łatwiej" trzymać rygorystyczną dietę, jeśli ta diagnostyka potwierdzi chorobę.
Re: Dieta a diagnostyka
Biopsję powinno się zrobić. Natomiast jeżeli poziom przeciwciał przekroczy 10-krotnie normę, można od niej odstąpić.Mi_Ja pisze: Czy obecnie robi się biopsję jelita jeśli przeciwciała z krwi wychodzą pozytywne? Lekarz nic nie wspominał o biopsji tylko kazał przejść na dietę bg od razu po zrobieniu badań z krwi (nie czekając na wyniki). Dodam, że lekarz stwierdził, że praktycznie na 100% mam celiakię i to od dziecka tylko nikt do tej pory na to nie wpadł.
Generalnie dodatni wynik tTG oznacza 47-97% prawdopodobieństwo celiakii. Przy czym jest to 47% jeżeli mamy do czynienia z osobą "z ulicy" (o której nic nie wiemy, oprócz tego, że tTG wyszło jej dodatnie) a 97% wtedy kiedy mocno podejrzewamy celiakię (lekarz jeszcze przed badaniem ocenia, że 50% pacjentów z daną charakterystyką ma tę chorobę). Natomiast jeżeli podejrzenie celiakii przed badaniami jest jeszcze większe (np 90%, Twój lekarz mówi o praktycznie 100%) to rzeczywiście nie trzeba już robić biopsji. Ba, same przeciwciała nie są konieczne, skoro wstępna pewność to już "praktycznie 100%".
Pytanie tylko na jakiej podstawie ktoś ocenia przed badaniami, że "praktycznie na 100%" masz celiakię. Miałaś już wcześniej przeciwciała? Nie wiem czy jest obecnie w medycynie coś, co pozwala stwierdzić takie prawdopodobieństwo celiakii bez badań przeciwciał i biopsji.
- pleomorfa
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 3797
- Rejestracja: wt 29 paź, 2013 06:56
- Lokalizacja: Polska
Re: Dieta a diagnostyka
Generalnie tak jak pisze Qrzysztof bez badań nie istnieje coś takiego jak "celiakia na 100%". Można po objawach i chorobach współtowarzyszących stwierdzić, że to może być prawdopodobnie to i warto to sprawdzić.
1. Chorujesz na coś jeszcze?
2. Jak wygląda morfologia, żelazo, OB, inne podstawowe badania krwi?
3. Jakie masz objawy?
4. Ile ważysz przy jakim wzroście?
2 miesiące to minimum.Kiedy mogę zrobić badania przeciwciał, żeby wynik był wiarygodny? Lekarz gastroenterolog sugerował 3 miesiące diety glutenowej ze względu na wcześniejsze okresy bezglutenowe. Czy jest konieczne tak długo?
Tak jak pisze Qrzysztof dopuszcza się pominięcie biopsji i tutaj zacytuję magazyn Stowarzyszenia "Bez glutenu":Czy obecnie robi się biopsję jelita jeśli przeciwciała z krwi wychodzą pozytywne?
Ale de facto nie wiadomo czy okres prowokacji będzie wystarczający. Biopsja też pokazałaby, "co w trawie piszczy". Natomiast poczekałabym na wyniki z krwi przed przejściem na dietę i potem ewentualnie do biopsji, żeby nie zmienić obrazu jelita.(Dot. chorych z objawami klinicznymi charakterystycznymi dla celiakii) Jeżeli stwierdza się u nich obecność przeciwciał przeciw transglutaminazie tkankowej (w stężeniu >10 x górnej granicy normy), przeciwciał przeciwendomyzjalnych oraz dodatni wynik badania genetycznego (wszystko razem), można rozważyć odstąpienie od wykonania biopsji jelita cienkiego.
1. Chorujesz na coś jeszcze?
2. Jak wygląda morfologia, żelazo, OB, inne podstawowe badania krwi?
3. Jakie masz objawy?
4. Ile ważysz przy jakim wzroście?
Jeśli tracisz pieniądze, nic nie tracisz. Jeśli tracisz zdrowie, coś tracisz. Jeśli tracisz spokój, tracisz wszystko. - Bruce Lee
Re: Dieta a diagnostyka
jeśli lekarz i to specjalista wyraził taką sugestię omawiając Twój przypadek, to tego bym się trzymała. Ma człowiek rację, 3 miesiące brzmią sensownie, generalnie im dłużej "tym lepiej", bo większa szansa na wyprodukowanie odpowiedniej liczby przeciwciał i osiągnięcie obrazu śluzówki jelita i krwi jak przy diecie tradycyjnejLekarz gastroenterolog sugerował 3 miesiące diety glutenowej ze względu na wcześniejsze okresy bezglutenowe. Czy jest konieczne tak długo?

Re: Dieta a diagnostyka
Podejrzenia celiakii na podstawie objawów:
- afty prawie non stop od zawsze - kilka dni w miesiącu bez aft to sukces! (jedyne bezaftowe okresy jakie pamiętam to 3-miesięczna dieta białkowo-owocowo-warzywna oraz niedawny miesiąc bg)
- częste bóle w dolnej "jelitowej" części brzucha, biegunki, wzdęcia (internista twierdził, że to zespół jelita drażliwego)
- kłopoty z zajściem w ciąże (kilka lat starań) i jej utrzymaniem
- częste, bardzo silne bóle głowy (nie pomagają żadne tabletki przeciwbólowe)
- Hashimoto
- częste opryszczki
- jako dziecko byłam mała, szczupła i ciągle chorowałam
- w okresie późnoniemowlęcym brak apetytu i silna anemia
- badania krwi od małego na granicy anemii
- jako dziecko swędzące wysypki (prawie rany) na zgięciach łokci, czasem też kolan
Diagnostykę miałam robioną (około 10 roku życia) w kierunku alergii. Badania wykazały uczulenie na pszenicę m.in. Przez pewien czas byłam na diecie eliminacyjnej i znacznie się poprawiło. Testy powtórzone około 6 lat temu nie wykazały żadnej alergii pokarmowej.
Więcej o glutenie poczytałam przy okazji rozszerzania diety córki i zażądałam od internisty skierowania na badania. Dostałam skierowanie do gastrologa bo internista nie wiedział (sam to przyznał!) jakie badania powinno się zrobić.
Gastroenterolog aż się za głowę chwycił, że przy takich objawach nikt nie podejrzewał wcześniej nietolerancji glutenu. Zlecił mi badania przeciwciał ale stwierdził, że raczej nie ma szans na diagnozę inną niż celiakia tym bardziej, że po odstawieniu glutenu widać od razu widoczną poprawę.
- afty prawie non stop od zawsze - kilka dni w miesiącu bez aft to sukces! (jedyne bezaftowe okresy jakie pamiętam to 3-miesięczna dieta białkowo-owocowo-warzywna oraz niedawny miesiąc bg)
- częste bóle w dolnej "jelitowej" części brzucha, biegunki, wzdęcia (internista twierdził, że to zespół jelita drażliwego)
- kłopoty z zajściem w ciąże (kilka lat starań) i jej utrzymaniem
- częste, bardzo silne bóle głowy (nie pomagają żadne tabletki przeciwbólowe)
- Hashimoto
- częste opryszczki
- jako dziecko byłam mała, szczupła i ciągle chorowałam
- w okresie późnoniemowlęcym brak apetytu i silna anemia
- badania krwi od małego na granicy anemii
- jako dziecko swędzące wysypki (prawie rany) na zgięciach łokci, czasem też kolan
Diagnostykę miałam robioną (około 10 roku życia) w kierunku alergii. Badania wykazały uczulenie na pszenicę m.in. Przez pewien czas byłam na diecie eliminacyjnej i znacznie się poprawiło. Testy powtórzone około 6 lat temu nie wykazały żadnej alergii pokarmowej.
Nie miałam robionych wcześniej żadnych badań w kierunku celiakii. Pytałam o możliwość nietolerancji glutenu u mnie 4 dentystów, 2 internistów i 2 endokrynologów. Wszyscy twierdzili, że NIGDY nie słyszeli o czymś takim. Ostatni endo dodał, że jak bardzo chcę to mogę sobie stosować dietę bg, nie jest szkodliwa.Pytanie tylko na jakiej podstawie ktoś ocenia przed badaniami, że "praktycznie na 100%" masz celiakię. Miałaś już wcześniej przeciwciała?
Więcej o glutenie poczytałam przy okazji rozszerzania diety córki i zażądałam od internisty skierowania na badania. Dostałam skierowanie do gastrologa bo internista nie wiedział (sam to przyznał!) jakie badania powinno się zrobić.
Gastroenterolog aż się za głowę chwycił, że przy takich objawach nikt nie podejrzewał wcześniej nietolerancji glutenu. Zlecił mi badania przeciwciał ale stwierdził, że raczej nie ma szans na diagnozę inną niż celiakia tym bardziej, że po odstawieniu glutenu widać od razu widoczną poprawę.
Ostatnie badania krwi miałam robione w szpitalu przed porodem. Lekka anemia ale poza tym w normie.Jak wygląda morfologia, żelazo, OB, inne podstawowe badania krwi?
Z wagą mam problemy od pewnego czasu ze względu na tarczycę. I dlatego też nie sądziłam, że mogę mieć celiakię. Obecnie jest to 69 kg przy wzroście 159 cm. Po ciąży endokrynolog zalecił mi zmniejszenie dawki Euthyroxu z 75, na 50 a następnie (po około miesiącu) na 25. Zdążyłam zmniejszyć do 50 i w ciągu 2 tygodni na tej dawce przytyłam 7 kg! i to karmiąc piersią!Ile ważysz przy jakim wzroście?
Re: Dieta a diagnostyka
Oczywiscie lekarz pewnosci miec nie moze, na forum jest mnostwo osob co mialy objawy, bolu brzucha, inni glowy, niektorzy mieli rewolucje zoladkowe, niskie zelazo jeszcze inni wszystko naraz, a niektorzy praktycznie nie mieli objawow. Sa tez osoby co maja wszystkie objawy, a badania calkowiecie wykluczaja celiakie i to cos innego. Objawy sa niespecyficzne i moga pasowac do wszystkiego i rownie dobrze cos moze dawac hashimoto. Chociaz z ta choroba bardzo duze prawdopodobienstwo jest wystapienia celiaki, ale na pewno nie pewnosc jak zasugerowal ci lekarz..
Tak czy siak przy hashimoto musisz chyba miec diete bg.
Tak czy siak przy hashimoto musisz chyba miec diete bg.
pozdrawiam 

Re: Dieta a diagnostyka
zobaczymy co wyjdzie z krwi po prowokacji glutenem, ale brak przeciwciał nie wykluczy celiakii, zwłaszcza przy takim pakiecie jaki zgłaszasz. zrobi to biopsja dwunastnicy podczas gastroskopii.
już wiesz, że jest ogromna różnica na diecie, co w razie wykluczenia celiakii oraz alergii - trzecią jednostką chorobową- nadwrażliwością na gluten:
http://www.celiakia.pl/nadwraliwo-na-gluten/
już wiesz, że jest ogromna różnica na diecie, co w razie wykluczenia celiakii oraz alergii - trzecią jednostką chorobową- nadwrażliwością na gluten:
http://www.celiakia.pl/nadwraliwo-na-gluten/
Re: Dieta a diagnostyka
Czyli uważacie, że jest możliwość, że to nie celiakia i warto zrobić biopsję? A czy wiąże się to z pobytem w szpitalu? I czy koliduje jakoś z karmieniem piersią? Bardzo nie chciałabym odstawiać małej
Leeloo pewnie masz rację, że skoro lekarz po konsultacji orzekł 3 miesiące diety to coś w tym jest ale miałam nadzieję, że da się przyspieszyć te badania, bo (pomijając dolegliwości fizyczne) to straszne, że muszę robić coś co niszczy mi tarczycę i potencjalnie dziurawi jelita. Czuję się jakbym arszenik jadła albo coś w tym stylu.

Leeloo pewnie masz rację, że skoro lekarz po konsultacji orzekł 3 miesiące diety to coś w tym jest ale miałam nadzieję, że da się przyspieszyć te badania, bo (pomijając dolegliwości fizyczne) to straszne, że muszę robić coś co niszczy mi tarczycę i potencjalnie dziurawi jelita. Czuję się jakbym arszenik jadła albo coś w tym stylu.
Re: Dieta a diagnostyka
Mi_Ja,
ustalmy raz jeszcze, bo trochę mi się miesza- masz być na diecie glutenowej przez min. 3 miesiące, aby zbadać przeciwciała z krwi tak?
jeśli tak i przeciwciała wyjdą dodatnie, to lekarz zdecyduje czy posłać Cię na biopsję, czy ustalić celiakię na podstawie objawów i krwi, i wdrożyć dietę.
gastroskopia z biopsją to jakieś 10-15minut leżenia na boku i idziesz do domciu
no chyba, że zrobią to w uśpieniu, ale rzadko się zdarza. wtedy jesteś pod obserwacją po wybudzeniu i po jakiś 2 godzinach wypuszczają.
zabieg bez znieczulenia nie wpłynie na karmienie.
wiem, że to zabójcze uczucie, ale pomyśl, że to już prawie meta. trafna diagnoza to klucz do sukcesu.
ustalmy raz jeszcze, bo trochę mi się miesza- masz być na diecie glutenowej przez min. 3 miesiące, aby zbadać przeciwciała z krwi tak?
jeśli tak i przeciwciała wyjdą dodatnie, to lekarz zdecyduje czy posłać Cię na biopsję, czy ustalić celiakię na podstawie objawów i krwi, i wdrożyć dietę.
gastroskopia z biopsją to jakieś 10-15minut leżenia na boku i idziesz do domciu

zabieg bez znieczulenia nie wpłynie na karmienie.
wiem, że to zabójcze uczucie, ale pomyśl, że to już prawie meta. trafna diagnoza to klucz do sukcesu.
Re: Dieta a diagnostyka
Mam być na diecie glutenowej i zrobić badania z krwi.
Lekarz mówił o 3 miesiącach ale miałam nadzieję, że nie będzie konieczne tak długo bo coraz gorzej się czuję. Wydaje mi się, że to efekt ciąży i karmienia - organizm powoli przestaje wyrabiać. Tak naprawdę to czuję się gorzej po powrocie do glutenu niż czułam się wcześniej przed dietą bg
A dopiero 2 miesiące minęły 
Lekarz mówił o 3 miesiącach ale miałam nadzieję, że nie będzie konieczne tak długo bo coraz gorzej się czuję. Wydaje mi się, że to efekt ciąży i karmienia - organizm powoli przestaje wyrabiać. Tak naprawdę to czuję się gorzej po powrocie do glutenu niż czułam się wcześniej przed dietą bg


Re: Dieta a diagnostyka
Aż 2 miesiące minęły i został tylko miesiąc
trzeba myśleć pozytywnie
Czy będziesz miała celiakię czy nie to i tak bedziesz musiala porzucic gluten, bo masz hasimoto.

Czy będziesz miała celiakię czy nie to i tak bedziesz musiala porzucic gluten, bo masz hasimoto.
pozdrawiam 

Re: Dieta a diagnostyka
Mi_Ja,
1 miesiąc po 2óch zaliczonych, po ciąży, po wszystkim..co to dla Ciebie?
dasz radę, w razie czego pisz. wesprzemy.
1 miesiąc po 2óch zaliczonych, po ciąży, po wszystkim..co to dla Ciebie?

dasz radę, w razie czego pisz. wesprzemy.
Re: Dieta a diagnostyka
Dzięki Leeloo! Ja właśnie mam kryzys straszny. W sumie to justek625 ma rację i hashi=dieta bg tak czy owak więc mam coraz słabszą motywację do diagnostyki w kierunku celiakii. Bo co taka diagnoza zmieni? Może nie warto się męczyć tylko po prostu odglutenować życie i tyle?
Nie żebym chciała marudzić. Tylko tak się po prostu zastanawiam...
Nie żebym chciała marudzić. Tylko tak się po prostu zastanawiam...
Re: Dieta a diagnostyka
słuchaj, już się tyle wymęczyłaś, że pociągniesz do tych 3 miechów. wycofać się teraz to czysty bezsens i kop we własny tyłek.
stwierdzenie celiakii stawia Cię w razie czego w lepszej pozycji podczas dalszej diagnostyki, leczenia, opieki medycznej. osoby z późno rozpoznaną celiakią powinny być częściej badane np. badania krwi, kości, kału, usg j. brzusznej. Co 1-2 lata powinny mieć kontrolną gastroskopię.
W niektórych krajach celiacy mają refundowane jedzenie
stwierdzenie celiakii stawia Cię w razie czego w lepszej pozycji podczas dalszej diagnostyki, leczenia, opieki medycznej. osoby z późno rozpoznaną celiakią powinny być częściej badane np. badania krwi, kości, kału, usg j. brzusznej. Co 1-2 lata powinny mieć kontrolną gastroskopię.
W niektórych krajach celiacy mają refundowane jedzenie
