Badanie na obecność przeciwciał, a dieta.

[Wojtek]

Witam Was wszystkich. Piszę tu po raz pierwszy.
Powziąłem podejrzenie, że mogę być chory na celiakię. Od bardzo długiego czasu obserwowałem u siebie dziwne objawy. Początkowo, występujące czasami, lekkie zmęczenie i przyspieszony puls oraz skoki ciśnienia. Z biegiem czasu objawy te narosły do tego stopnia, że przestałem normalnie funkcjonować. Skrajne zmęczenie, objawy neurologiczne, bóle stawów mięśni, potworne problemy ze snem, depresja. Przez rok odwiedziłem kilku specjalistów, żaden nie postawił konkretnej diagnozy. Żaden nawet nie wspomniał o glutenie. Zacząłem eksperymentować, aż doszedłem do całkowitego odstawienia glutenu. W ciągu dosłownie tygodnia odczułem kolosalną różnicę. Wiele objawów ustąpiło, a część stało się mniej uciążliwych. Nie miałem odwagi wracać do normalnej diety i nie miałem świadomości, że nie powinienem odstawiać glutenu przed dokonaniem diagnozy. W końcu trafiłem do lekarza, który polecił mi zrobić badania na przeciwciała transglutaminazy tkankowej. Powiedział, że w przypadku tego rodzaju badań nie ma znaczenia czy przeszedłem na dietę czy też nie. Zrobiłem te badania, będąc ponad 2 miesiące na diecie bezglutenowej. Czy będą miarodajne? Dzięki za odpowiedź.

[pleomorfa]

Wojtku,
poszukaj innego lekarza. Wyniki nie będą miarodajne (mogą być fałszywie ujemne). Nie wolno robić badań przeciwciał będąc na diecie (wyjątkiem są powtórne badania przeciwciał służące do określenia szczelności diety).

[Wojtek]

Dziękuję bardzo za odpowiedź.