pozytywny wynik anty-tTG i co dalej?
Moderator: Moderatorzy
pozytywny wynik anty-tTG i co dalej?
Witam serdecznie.
Bardzo chciałabym Was prosić o poradę, wsparcie.
Jestem zupełnie nowa w temacie celiakii, gdyż dopiero rozpoczęłam drogę ku (niestety jak wyniki moje podają) dalszej diagnozie i potwierdzeniu tej choroby.
Ostatnio na własną rękę wykonałam badanie na przeciwciała przeciw transglutaminazie tkankowej w klasie IgA - wynik wyszedł mi zadziwiająco wysoki 320 (przy normie 20). Nie byłam jeszcze z tym wynikiem u żadnego lekarza. Dopiero w przyszłym tygodniu lekarz rodzinny wystawi mi skierowanie do gastrologa. Chciałam zapytać, czy tak wysoki wynik tych przeciwciał z pewnością świadczy o występującej u mnie celiakii? I czy przy takim wyniku, gastroskopia jest konieczna dla potwierdzenia choroby? W poradniku jakie otrzymałam na Dniach Alergii od Stowarzyszenia jest napisane, że gdy wynik przeciwciał jest 10 krotnie przekroczony to nie trzeba wykonywać gastroskopii. Jednak może dobrze ją zrobić?
Szczerze czuję się w tym wszystkim zdezorientowana. Nie występują u mnie objawy jak u niektórych z Was tzn. biegunki po posiłku, wymioty. Jedyne co to dość często zdarzają mi się wzdęcia i przelewanie w jelitach. Zawsze lekarze przy badaniu usg zwracali uwagę, że jelita bardzo mi pracują i utrudniają wykonanie badania. Więcej objawów, które u siebie zauważam mają podłoże...neurologiczne/psychiczne.
Od 3 lat leczę się na Hashimoto, przyjmując euthyrox, natomiast od długiego czasu zmagam się z anemią wynikającą z niedoboru żelaza. Wyniki żelaza zawsze poniżej normy bądź przy najniższej granicy. Ferrytyna - 3 (norma 13-150). Niestety lekarze wyłącznie faszerowali mnie żelazem raz na receptę, innym razem ogólnodostępnym - wynik żelaza zwiększał się tylko na chwilę w trakcie przyjmowania leku. Nigdy żadnych badań w kierunku np. złego wchłaniania i jego przyczyn.
1,5 roku temu urodziłam zdrową córeczkę. Przez 4 miesiące karmiłam piersią jednak musiałam przerwać z uwagi na podany przez 3 tygodnie silny antybiotyk na zdiagnozowaną boreliozę - co jednak okazało się nieprawdziwą diagnozą (potwierdzone kilkoma badaniami). Moja waga przed ciążą to było tak ok. 56kg od czasu ciąży spadłam na wadze o 6/7 kg nie odchudzając się, nie stosując restrykcyjnych diet. Do teraz nie potrafię dojść do siebie. Cierpię na chroniczne zmęczenie, senność, mam problem z koncentracją, pamięcią, częste rozdrażnienie, huśtawka emocjonalna. Pojawiają się u mnie stany depresyjne i to czasem bardzo silne, aż musiałam zasięgnąć pomocy u psychologa. Ogólny brak energii, który bardzo uprzykrza mi codzienne życie.
Dodam, że suplementuję od miesiąca wit. D3 (wynik trochę powyżej dolnej granicy) razem z wit. K2.
Dziwnie się czuję opisując moje dolegliwości tutaj na forum, gdyż wydaje mi się, że właśnie z dobrym lekarzem powinnam o tym rozmawiać, no ale właśnie problem z tymi dobrymi lekarzami, którzy faktycznie chcą i powinni wyleczyć a nie tylko zaleczyć. I nie patrzą na człowieka wycinkowo. No ale... Jednak już nie radzę sobie z tym sama i potrzebuję wsparcia co dalej, dlatego o nie proszę i naprawdę będę za nie wdzięczna.
Pozdrawiam
Karolina
Bardzo chciałabym Was prosić o poradę, wsparcie.
Jestem zupełnie nowa w temacie celiakii, gdyż dopiero rozpoczęłam drogę ku (niestety jak wyniki moje podają) dalszej diagnozie i potwierdzeniu tej choroby.
Ostatnio na własną rękę wykonałam badanie na przeciwciała przeciw transglutaminazie tkankowej w klasie IgA - wynik wyszedł mi zadziwiająco wysoki 320 (przy normie 20). Nie byłam jeszcze z tym wynikiem u żadnego lekarza. Dopiero w przyszłym tygodniu lekarz rodzinny wystawi mi skierowanie do gastrologa. Chciałam zapytać, czy tak wysoki wynik tych przeciwciał z pewnością świadczy o występującej u mnie celiakii? I czy przy takim wyniku, gastroskopia jest konieczna dla potwierdzenia choroby? W poradniku jakie otrzymałam na Dniach Alergii od Stowarzyszenia jest napisane, że gdy wynik przeciwciał jest 10 krotnie przekroczony to nie trzeba wykonywać gastroskopii. Jednak może dobrze ją zrobić?
Szczerze czuję się w tym wszystkim zdezorientowana. Nie występują u mnie objawy jak u niektórych z Was tzn. biegunki po posiłku, wymioty. Jedyne co to dość często zdarzają mi się wzdęcia i przelewanie w jelitach. Zawsze lekarze przy badaniu usg zwracali uwagę, że jelita bardzo mi pracują i utrudniają wykonanie badania. Więcej objawów, które u siebie zauważam mają podłoże...neurologiczne/psychiczne.
Od 3 lat leczę się na Hashimoto, przyjmując euthyrox, natomiast od długiego czasu zmagam się z anemią wynikającą z niedoboru żelaza. Wyniki żelaza zawsze poniżej normy bądź przy najniższej granicy. Ferrytyna - 3 (norma 13-150). Niestety lekarze wyłącznie faszerowali mnie żelazem raz na receptę, innym razem ogólnodostępnym - wynik żelaza zwiększał się tylko na chwilę w trakcie przyjmowania leku. Nigdy żadnych badań w kierunku np. złego wchłaniania i jego przyczyn.
1,5 roku temu urodziłam zdrową córeczkę. Przez 4 miesiące karmiłam piersią jednak musiałam przerwać z uwagi na podany przez 3 tygodnie silny antybiotyk na zdiagnozowaną boreliozę - co jednak okazało się nieprawdziwą diagnozą (potwierdzone kilkoma badaniami). Moja waga przed ciążą to było tak ok. 56kg od czasu ciąży spadłam na wadze o 6/7 kg nie odchudzając się, nie stosując restrykcyjnych diet. Do teraz nie potrafię dojść do siebie. Cierpię na chroniczne zmęczenie, senność, mam problem z koncentracją, pamięcią, częste rozdrażnienie, huśtawka emocjonalna. Pojawiają się u mnie stany depresyjne i to czasem bardzo silne, aż musiałam zasięgnąć pomocy u psychologa. Ogólny brak energii, który bardzo uprzykrza mi codzienne życie.
Dodam, że suplementuję od miesiąca wit. D3 (wynik trochę powyżej dolnej granicy) razem z wit. K2.
Dziwnie się czuję opisując moje dolegliwości tutaj na forum, gdyż wydaje mi się, że właśnie z dobrym lekarzem powinnam o tym rozmawiać, no ale właśnie problem z tymi dobrymi lekarzami, którzy faktycznie chcą i powinni wyleczyć a nie tylko zaleczyć. I nie patrzą na człowieka wycinkowo. No ale... Jednak już nie radzę sobie z tym sama i potrzebuję wsparcia co dalej, dlatego o nie proszę i naprawdę będę za nie wdzięczna.
Pozdrawiam
Karolina
Ostatnio zmieniony sob 13 lut, 2016 13:54 przez Sasinka, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: anty-tTG i co dalej?
Witam
Gastroskopia powinna byc wykonana, odstepuje sie od niej najczesciej w wypadku dzieci,wtedy tez robi sie dodatkowo badanie genetyczne i inne przeciwciala.
Wynik tak sporo przekroczone przeciwciala czesto tez wystepuje w celiakii potencjalnej gdzie nie ma zmian wcale w jelitach, a celiakia dopiero sie rozwija.
Masz bardzo typowe objawy celiakii i ich nasielnie rowniez typowe jest po ciazy. Ja bylam bardzo zmeczona, rozdrazniona, problemy z koncentracja i cale zycie mam w sumie problemy ze snem.
Co do Hashimimoto tutaj na forum czytalam, ze trzeba trzymac diete bezglutenowa, wiec powiedzialam mojej mamie, ktora ma stwierdzone hashimoto, ona byla juz u wielu lekarzy i ZADEN tego nie potwierdzil?!, jezeli tak jest to czemu tyle lekarzy o tym wcale nie wie, naprawde chyba z 10 powiedzialo, ze diety trzymac nie musi, moja mama wiec slucha lekarzy, bo to chyba oczywiste, ze zawierzy bardziej i to tylu lekarzom niz temu co ja na przyklad przeczytam na forum. Takze sama juz nie jestem pewna co z ta dieta przy hashimoto, bo rozumiem, ze 1-2 moze sie mylic, ale az tylu?!
Aha i ze wzgelu na te sterydy musi przyjmowac codziennie witamine d. Na dodatek od sterydow moja mama tyje i jest ciagle glodna. Moja kuzynka, bardzo przytyla przez hashimoto, miala operacje na nfz, zmniejszania zoladka, gdzie wielu lekarzy sie nia zajmowalo itd i jej tez kazali (ona wczesniej sama wproadzila sobie diete bg) no i wlasnie jej tez lekarze kazali nie stosowac diety bg, zwlaszcza po takiej operacji, gdzie wazne sa teraz dla niej kazde skladniki, bo jest inne wchlanianie, miala bezwglednie zaprzestac tej diety i suplementowac zelazo i witamine d.
Takze powinnas zrobic dalsze badania, a najlepiej gastroskopie, bo z dieta przy hasimoto to ja juz sama nie wiem o co biega.
Gastroskopia powinna byc wykonana, odstepuje sie od niej najczesciej w wypadku dzieci,wtedy tez robi sie dodatkowo badanie genetyczne i inne przeciwciala.
Wynik tak sporo przekroczone przeciwciala czesto tez wystepuje w celiakii potencjalnej gdzie nie ma zmian wcale w jelitach, a celiakia dopiero sie rozwija.
Masz bardzo typowe objawy celiakii i ich nasielnie rowniez typowe jest po ciazy. Ja bylam bardzo zmeczona, rozdrazniona, problemy z koncentracja i cale zycie mam w sumie problemy ze snem.
Co do Hashimimoto tutaj na forum czytalam, ze trzeba trzymac diete bezglutenowa, wiec powiedzialam mojej mamie, ktora ma stwierdzone hashimoto, ona byla juz u wielu lekarzy i ZADEN tego nie potwierdzil?!, jezeli tak jest to czemu tyle lekarzy o tym wcale nie wie, naprawde chyba z 10 powiedzialo, ze diety trzymac nie musi, moja mama wiec slucha lekarzy, bo to chyba oczywiste, ze zawierzy bardziej i to tylu lekarzom niz temu co ja na przyklad przeczytam na forum. Takze sama juz nie jestem pewna co z ta dieta przy hashimoto, bo rozumiem, ze 1-2 moze sie mylic, ale az tylu?!

Takze powinnas zrobic dalsze badania, a najlepiej gastroskopie, bo z dieta przy hasimoto to ja juz sama nie wiem o co biega.
pozdrawiam 

- pleomorfa
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 3797
- Rejestracja: wt 29 paź, 2013 06:56
- Lokalizacja: Polska
Re: anty-tTG i co dalej?
Według aktualnych zaleceń od biopsji jelita można odstąpić, gdy występują przeciwciała anty tTg 10x powyżej normy, stwierdzono obecność przeciwciał przeciw endomysium i jest pozytywny wynik badania genetycznego. Przy pozytywnych przeciwciałach i całym obrazie to na pewno celiakia.
Biopsja pokaże w jakim stanie są jelita i co się tam dzieje, natomiast w przypadku jak powyżej nie jest ona konieczna do stwierdzenia choroby. Patrząc po wynikach ferrytyny itp. to zespół złego wchłaniania jak talala.
Co do diety w Hashimoto Justek to jest to w trakcie badań, natomiast do tej pory większość badań stwierdza pozytywny efekt w hashimoto przy odstawieniu glutenu. Natomiast jeżeli lekarze się nie interesują nowymi rzeczami to raczej wiedzieć o tym nie będą.
Biopsja pokaże w jakim stanie są jelita i co się tam dzieje, natomiast w przypadku jak powyżej nie jest ona konieczna do stwierdzenia choroby. Patrząc po wynikach ferrytyny itp. to zespół złego wchłaniania jak talala.
Co do diety w Hashimoto Justek to jest to w trakcie badań, natomiast do tej pory większość badań stwierdza pozytywny efekt w hashimoto przy odstawieniu glutenu. Natomiast jeżeli lekarze się nie interesują nowymi rzeczami to raczej wiedzieć o tym nie będą.
Jeśli tracisz pieniądze, nic nie tracisz. Jeśli tracisz zdrowie, coś tracisz. Jeśli tracisz spokój, tracisz wszystko. - Bruce Lee
Re: anty-tTG i co dalej?
Sasinka tylko ty na diete nie przechodz przed zakonczeniem badan!!!!!
pozdrawiam 

Re: anty-tTG i co dalej?
justek625 dobrze wiedzieć, bo ja już właśnie zaczęłam od kilku dni...
- pleomorfa
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 3797
- Rejestracja: wt 29 paź, 2013 06:56
- Lokalizacja: Polska
Re: anty-tTG i co dalej?
To dobrze, że Justek o tym napomknęła.
Jakbyś chciała zrobić badania przeciwciał to dieta może całkowicie sfałszować wynik badania, jeżeli miałabyś biopsję za kilka miesięcy dajmy na to (jakbyś się zdecydowała) to również może zmniejszyć się stan zapalny i w jakiś sposób wpłynąć na wynik badania. Na badania genetyczne dieta nie ma wpływu.
Jakbyś chciała zrobić badania przeciwciał to dieta może całkowicie sfałszować wynik badania, jeżeli miałabyś biopsję za kilka miesięcy dajmy na to (jakbyś się zdecydowała) to również może zmniejszyć się stan zapalny i w jakiś sposób wpłynąć na wynik badania. Na badania genetyczne dieta nie ma wpływu.
Jeśli tracisz pieniądze, nic nie tracisz. Jeśli tracisz zdrowie, coś tracisz. Jeśli tracisz spokój, tracisz wszystko. - Bruce Lee
Re: anty-tTG i co dalej?
to wiedziałam, ze przed badaniem na przeciwciała nie można być na diecie ale nie pomyślałam szczerze mówiąc, że na wynik biopsji też może mieć wpływ. Dziękuję za cenna radę 
