Alergia na mąkę pszenną i żytnią a celiakia. Jest związek ?

[Zuzia87]

Hej, na dniach mam wizytę u gastrologa, w której pokładam wielkie nadzieję na zdiagnozowanie moich bardzo licznych problemów z samopoczuciem.
Chciałabym was zapytać czy ktoś z was ma zdiagnozowaną alergię na mąkę pszenną i żytnią i czy według waszej wiedzy może to być jakkolwiek pokrewne z celiakią ?
Bo gluten jest białkiem pszenicy, a kiedy wychodzi alergia na mąkę pszenną i żytnią, to na jakieś tam ich bliżej nieokreślone białko. Może to być gluten?
Ta alergia nie wyszła silna, na tyle słaba, że alergolog powiedział, żeby unikać mąki w czystej postaci, ale produkty pszeniczne przetworzone można normalnie jeść.
Od wielu dni czytam, czytam i zaczyna mi się wszystko zgadzać, wiadomo, że w internecie można znaleźć wszystko i zdiagnozować sobie wszystko, ale naprawdę dużo się zgadza, co do objawów, pozatym, że w większości występują biegunki, a u mnie zaparcia.
Ale jestem zdeterminowana, ponieważ ja w swoich niezdiagnozowanych dolegliwościach mam wiele powikłań, a po dłuższym przemyśleniu dotarło do mnie że moja kilkuletnia córcia ma dokładnie te same objawy. Bladość, chudość, bóle brzucha, zaparcia itp. Do tej pory lekarze proponowali jej jedynie jakieś syropki na zaparcia i tyle wszystko zrzucając na geny, skoro ja jestem wychudzona, to i ona też "taka uroda" Za to syn ma się całkiem dobrze i wychudzony nie jest, na bóle brzucha też jakoś nie cierpi.

[pleomorfa]

Nie są to spokrewnione jednostki chorobowe. Mogą występować obok siebie.

Co do tego jakie białko uczula, może być to i gluten, pytanie czy wtedy jęczmień by nie wyszedł (choć skoro reakcja mała, a tam mało tego białka...). Ale w samej pszenicy masz sporo rodzajów białek, więc to taka strzelanka trochę, że akurat to to.

w każdym razie alergia na pszenicę nie wyklucza możliwości celiakii.