Nieprzestrzegana dieta - badania

[Ania92]

Witam,

na celiakię choruję od dziecka. Jak byłam młodsza moja dieta było bardzo przestrzegana ( sporadycznie jadłam coś z glutenem ) , a potem im starsza tym ta dieta była mniej przestrzegana. Ograniczyłam się do tego, że jadłam tylko bezglutenowe pieczywo i makarony, a cała reszta normalnie, z glutenem. Szczególnie dużo jadłam takich ciastek, ciast, wafelków itp.

Od jakiegoś czasu czuję się źle, ciągle zmęczona, brak takich chęci do działania ( a miałam ich zawsze mnóstwo ) , uczucie jakby nieobecności ( jakby "pijana" ), brak miesiączki czwarty miesiąc , zatrzymywanie wody w organizmie, itp.
Poszłam, więc do lekarza ogólnego, bo trwało to dość długo, a że skończyłam kiedyś w szpitalu z anemią ( hemoglobina 6,3 ) , to myślałam że to może anemia. Okazało się że rzeczywiście lekka anemia jest, ale także podwyższone TSH i obecnie mam badania na Hashimoto.

Boję się, że przez to nie przestrzeganie diety, mogłam sobie bardzo zniszczyć jelita. Zaczęłam dbać o siebie i chciałabym się przebadać w jakim stanie są moje jelita i wszystko inne na co mogło mieć wpływ nie przestrzeganie diety. Chciałabym więc zapytać, gdzie powinnam iść na takie badania, czy są one refundowane, czy dostane skierowanie itd.
Ostatnio u gastroenterologa byłam ok.7-8 lat temu, wtedy też miałam gastroskopię z biopsją, byłam też niepełnoletnia. Nie wiem więc jak to teraz wygląda z takimi badaniami.
Chciałabym też poprawić żywnością wchłanianie i pracę tych jelit. Słyszałam że podobno kapusta kiszona jest dobra , czy ktoś może potwierdzić ?

Proszę o pomoc
Ciężko mi czasami nie wracać do nawyków i nie zjeść np. zwykłych ciastek. Zamierzam aktywnie się uczestniczyć na forum, bo jak wiadomo razem łatwiej

Pozdrawiam,
Ania

[pleomorfa]

Gastroskopia z biopsja sprawdzi stan jelit. Zlecić to badanie może gastroenterolog.
Mogłaś sobie zniszczyć jelita bo to nie byla w ogóle dieta bezglutenowa.

Kiszonki sa generalnie super ale jesli sluzowka jest bardzo uszkodzona to zaleca sie dietę lekkostrawna aby uniknąć Malo fajnych objawów i dać jak najlepsze warunki do regeneracji. Kapucha kuszona to wtedy niezbyt dobry pomysl.

Przy celiakii podstawa postepowania jest szczelna dieta bezglutenowa. A aktualnie jest taki wybór ciastek bg ze naprawde można znalezc cos dla siebie.

[Ania92]

Dziękuję za odpowiedź.

Sprawdzałam w internecie terminy do gastroenterologa u mnie w mieście i najszybszy termin to początek lipca.
W poniedziałek pójdę po skierowanie i się zapisze.
Ale mam pytanie co do tego czasu? Przeglądałam forum to w podobnym temacie pisało, że do czasu badań nie powinno się od razu przechodzić na ścisłą dietę, bo to może zmylić lekarza i badania nie wykażą tego co powinny . Czy rzeczywiście tak jest ?
Chciałabym jednak jak najszybciej zacząć regenerację jelit.
Jeszcze pytanie, czy wiadomo jak długo trwa taka regeneracja ?

Wiem, wiem jest ogromny wybór ciastek i produktów bezglutenowych, ale po pierwsze zawsze cena grała rolę, a druga sprawa, że jednak w domu jedzą normalnie, to też jadłam .

[pleomorfa]

Owszem do czasu diagnozy powinno sie jeść normalnie. Ale z tego co piszesz to jestes juz zdiagnozowana, wiec bez sensu czekać i truć się do lipca. Po prostu wróć do scislej diety. Owszem do lipca mogą się delikatnie podgoic, no ale tak jak juz wspominałam u ciebie jest kwestia sprawdzenia ich stanu a nie diagnozowania, wiec to w niczym nie przeszkadza.
Co do czasu regeneracji zalezy to od stanu jelit, odżywiania i organizmu. Czasami trwa to nawet kilka lat.

No dobrze. Ja nie krytykuję, bo rozumiem o co chodzi. Moze łatwiej Ci bedzie jak sobie uświadomisz ze w takiej sytuacji jak Ty jest mnóstwo ludzi i jakos dają radę, wiec czemu Ty nie masz dac?

[Ania92]

Dziękuję za cenne wskazówki, w takim razie od jutra chciałabym zacząć diete lekkostrawna.
Ale w związku z tym mam jeszcze jedno pytanie. Chodzi o to ze ja intensywnie trenuje , codziennie , do tego studiuje na wychowaniu fizycznym . Dieta lekkostrawna, nie jest dietą sportową. Czy w takim razie na czas tego pierwszego okresu regeneracji ( np do czasu tej gastroskopii) powinnam mniej trenować?

Też tak właśnie myślę, dlatego się motywuje czytając forum jak inni dają radę i myślę że też dam :-)

[pleomorfa]

W żadnym razie nie ma potrzeby zmniejszania ilości treningu. Dietę lekkostrawną stosuje się wtedy, gdy układ pokarmowy jest bardzo uwrażliwiony na wszelkie obciążenia. Może się okazać, że nie musisz wprowadzać jej w ogóle albo wystarczy tylko odrzucić te najbardziej obciążające pokarmy i/lub ograniczyć się w sposobie obróbki do pieczenia/duszenia/gotowania. Tak samo z dietą bezlaktozową, jeśli zauważysz jakieś objawy po spożyciu produktów bogatych w laktozę, a ich niewystępowanie przy wersji bezlaktozowej to widocznie jest coś nie tak z trawieniem tego dwucukru. Wtedy się odrzuca produkty go zawierające aż do poprawy stanu jelit.

Dobry pomysł. Stowarzyszenie organizuje też spotkania, na których wymieniamy się doświadczeniami. Może akurat w Twojej okolicy jakieś się znajdzie? Jednak jak stanie się twarzą w twarz z drugim człowiekiem (a raczej grupą ludzi), którzy mają ten sam problem to jakoś bardziej do człowieka dociera, że w sumie to nie jest sam i nie jest źle .

[Ania92]

Super, cieszę się że mogę trenować normalnie.
No to zaczynamy dietę na 100% :-)

Bym musiała popatrzeć czy są jakieś spotkania w okolicy, ja jestem z Bydgoszczy. Osobiście nie znam nikogo z celiakia.
Przejrze jeszcze posty na forum, bo parę rzeczy mnie interesuje, w razie jak nie znajdę odpowiedzi będę pytać.

Pozdrawiam :-)

[pleomorfa]

Życzę powodzenia!

W Bydgoszczy jest biednie, ale Toruń jest całkiem niedaleko. Można skontaktować się z osobą, która działa na tym terenie i się wszystkiego dowiedzieć. Kontakty są na stronie Stowarzyszenia.

Również pozdrawiam