mam problem ze zdiagnozowaniem u siebie celiakii.
Mój lekarz rodzinny powiedział, że zgodnie z objawami jakie mu wymieniam, nie musi robić żadnej gastroskopii z pobieraniem wycinka jelita aby potwierdzić, że mam celiakię albo co najmniej nietolerancję glutenu oraz że powinnam odstawić również zupełnie mleko krowie i jaja. Badałam kiedyś transglutaminazę tkankową, ale badanie nie potwierdziło obecności przeciwciał. Stąd też mam wątpliwości co do diagnozy tego lekarza
Mając ok. 25 lat pojawiła się u mnie łuszczyca paznokci, potem miałam zapalenie błony śluzowej żołądka. Leczono mnie na nadkwasotę ale ta i tak wraca, błędne koło. Miewam wypróżnienia ze śluzem, biegunka zamiennie z zaparciem, bardzo silnie zgazowany brzuch szczególnie na wieczór, mam ciągle wystający brzuch. Ten wystający brzuch, zgazowany i ciągle "pracujący" (jak ja to określam), pojawił mi się po ciąży. Przed ciążą nie miałam aż takich problemów z trawieniem, wręcz odwrotnie. Niemalże codziennie biorę teraz espumisan i coś na trawienie, bo mam wrażenie, że nie trawię normalnie.
Ostatnio pojawił się inny niepokojący objaw: kilka razy w roku pojawia się u mnie silny ból krzyża, wtedy dostaję temperatury i boli mnie brzuch, oddaję kilka biegunkowych stolców i po jednej dobie kończy się ten epizod - przy ostatnim epizodzie miałam bolesny i tkliwy dół brzucha po prawej stronie oraz prawy staw biodrowy również bolesny. Staw biodrowy boli mnie do teraz czyli już 3 tygodnie, ale ten ból jest ćmiący i nie mam temperatury. Mam podejrzenie reumatoidalnego zapalenia stawów ale bez konkretnej diagnozy, bo współczynnik reumatoidalny nie był bardzo podniesiony, jak u osób z pełną postacią choroby. Reumatolog podejrzewa też łuszczycowe zapalenie stawów, ale na rtg póki co nie ma śladu po zapaleniach stawów. Poza tym ogólnie przytyłam, a nie schudłam, jak to przy celiakii powinno być.
Dodam jeszcze, że mój syn 4,5 r. nie toleruje mleka krowiego i laktozy oraz źle trawi jajka, pierwsze ekspozycje na gluten kończyły się biegunką. Był na diecie bez zbóż glutenowych, ale nie na diecie bezglutenowej. W drugim roku życia udało mi się wprowadzić gluten.
Sprawdziłam moją wrażliwość na mleko i jajka poprzez odstawienie ich na kilka tygodni i potem spożycie ich - źle to zniosłam, pojawiły się objawy w postaci wzdęć, dziwnego biegunkowatego stolca, mdłości i złego samopoczucia. Ale nie jestem w stanie sprawdzić tego glutenu. Jedynie zauważyłam, że jeśli zjem makaron to CHYBA brzuch pęcznieje, ale nie wiem już sama.
Czy moje objawy mogą być związane z nietolerancją glutenu albo celiakią
Gdzie szukać pomocy, bo jak mówię o moich objawach, to lekarze wytrzeszczają oczy i odprawiają z kwitkiem... Czy można ot tak powiedzieć pacjentowi, aby przeszedł sobie na dietę eliminującą gluten, białka mleka i jaj Dzięki z góry za odpowiedzi